Skocz do zawartości

Docelowo Paryż


Rekomendowane odpowiedzi

 - skąd Ty to wszystko wiesz ?

 

@Paczek

Zerknij niżej ...

- tankujemy paliwo do wartości max 120 euro !  < tak robiliśmy, było OK

W dni świąteczne max 60 euro ! z jednego dystrybutora.

Jeżeli chcesz więcej zmień dystrybutor, zatankujesz za następne 60 euro !

 

Przez NL i B przejechaliśmy bez tankowania z powodu drogiego paliwa.

Przed granicą B / F punky A (patrz foto niżej) jechaliśmy na ostatnich kroplach paliwa.

 

Do E.Leclerc Lille punkt B < dojechaliśmy na oparach ...

Tankujemy paliwo ... przy kwocie 60 euro STOP ! ... więcej nie możemy zatankować, ale dlaczego ?

 

Wszystkie komendy w dystrybutorze tylko w języku Balzac'a.

 

Wkładam ponownie kartę i NIC ? ... na stacji pustka, nie ma nikogo.

Był to dzień świąteczny market E.Leclerc był zamknięty.

 

Wpadłem na pomysł podjechania do drugiego dystrybutora.

Wkładem kartę uzupełniamy tankowanie pod korek bez problemów.

W ten sposób dowiedziałem się więcej że w dni świąteczne można zatankować tylko do max 60 euro.

 

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

PS

Lille  E.Leclerc  <  stacja paliw

... przed granicą B / F

 

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 184
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Czolem Paczek,

 

jezdzac do lub przez Francje zawsze znalezlismy LPG. Jesli musielismy tankowac na autostradzie wybieralismy Leclerc. Bylo najtaniej. Na ktorejs stacji byla gratisowa mapa Francji z zaznaczonymi sklepami i stacjami z gazem, rowniez jako przyautostradowe ... hmmm... restauracje i stacje (MOP?).

Wybieralismy tez stacje przy centrach handlowych. Roznica w cenie byla znaczna.

Planujac podroze, podpieralem sie strona www.gas-tankstellen.de. Doskonale namiary na stacje w roznych krajach, wzdluz roznych autostrad z cenami itd, itp. 

Teraz juz nie musze.

Na szczescie mam diesla...

 

Pozdrawia

 

MaK

No właśnie też niby " na szczęście " kupiłem DIESLA , żeby nie szukać jak głupi tych gazowych dystrybutorów , szczególnie podczas wyjazdów zagranicznych , ale to "szczęście " ma bardzo wysoką cenę .

 

Koszty utrzymania DIELSA są o wile  większe niż benzyna + gaz . Samo auto sporo droższe ( ten sam rocznik w benzynie jest wiele tańszy ) , części droższe , koszt pokonania 100 km drogi również droższy , wiec z tym "szczęściem " to jednak byłbym ostrożny.

@Paczek

Zerknij niżej ...

Przez NL i B przejechaliśmy bez tankowania z powodu drogiego paliwa.

Przed granicą B / F punky A (patrz foto niżej) jechaliśmy na ostatnich kroplach paliwa.

 

Do E.Leclerc Lille punkt B < dojechaliśmy na oparach ...

Tankujemy paliwo ... przy kwocie 60 euro STOP ! ... więcej nie możemy zatankować, ale dlaczego ?

 

Wszystkie komendy w dystrybutorze tylko w języku Balzac'a.

 

Wkładam ponownie kartę i NIC ? ... na stacji pustka, nie ma nikogo.

Był to dzień świąteczny market E.Leclerc był zamknięty.

 

Wpadłem na pomysł podjechania do drugiego dystrybutora.

Wkładem kartę uzupełniamy tankowanie pod korek bez problemów.

W ten sposób dowiedziałem się więcej że w dni świąteczne można zatankować tylko do max 60 euro.

 

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

PS

Lille  E.Leclerc  <  stacja paliw

... przed granicą B / F

attachicon.gifIMG_0872.JPG

 

czemu ryzykować jazdę na "oparach" to już chyba lepiej wlać "roślinny " lub "rzepakowy" .- jak CPN jest zamknięty lub za drogo ? ( dobra dobra - żartuje ) . Albo kupić kilka litrów - tak na dojazd to tańszej strefy .

 

Jednak to LPG nie jest złe - na co dzień i jako podstawowe napędzanie top LPG, a benzyna ro rezerwa ( no i kropelkę na rozruch ) ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie też niby " na szczęście " kupiłem DIESLA , żeby nie szukać jak głupi tych gazowych dystrybutorów , szczególnie podczas wyjazdów zagranicznych , ale to "szczęście " ma bardzo wysoką cenę .

 

Koszty utrzymania DIELSA są o wile większe niż benzyna + gaz . Samo auto sporo droższe ( ten sam rocznik w benzynie jest wiele tańszy ) , części droższe , koszt pokonania 100 km drogi również droższy , wiec z tym "szczęściem " to jednak byłbym ostrożny.

Poza ceną zakupu co jest droższego ? Samochód spala o połowę mniej. Pozwala komfortowo ruszać i wyprzedzać z przyczepą. Ma zdecydowanie dłuższy zasięg, a wymiany oleju są co 20 tyś jak w przypadku benzynek.

 

W przypadku podróżowania z przyczepą zalet jest sporo nie ma co teoretyzować :) tym bardziej, że już go masz.

 

Ma jedną wadę paskudny "zapach" spalin nie lubię spinać zestawu przy uruchomionym silniku. Mniej frajdy przy tankowaniu bo wolę "zapach" benzyny ;)

 

Zdaj relację z wyprawy do Francji, autkiem się nie przejmuj.

Edytowane przez witus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... czemu ryzykować jazdę na "oparach" ...

@Paczek

Wszystko mamy pod kontrolą, wiemy ile możemy przejechać na pełnym zbiorniku.

Nasz zestaw auto(benzyna) + przyczepa przejeżdża średnio ~600 km.

Na mapie trasy  (przed wyjazdem) wyszukujemy samoobsługowe stacje paliw, zapisujemy współrzędne GPS.

Jeżdzimy jak po szynach od stacji do stacji.

 

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

PS

W rejonie Paryża na stacjach Esso < jest taniej niż przy supermarketach.

Niżej stacje paliw na przykładowej trasie:

E.Leclerc

 

Carrefour

 

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem Paczek,

 

znam zalety pojazdow napedzanych LPG, jezdzilem dwoma, razem jakies 12 lat. W ostatnim, Avensis Verso mialem nawet caly bagaznik do dyspozycji. Bylo tam miejsce na butle we wnece pod podloga bagaznika.Przyszedl jednak czas, kiedy usterki zaczynaly byc uciazliwe i niestety trzeba bylo sie Toyoty pozbyc. 

Na szukanie stacji, nawet za granica nie narzekalem,( pomagala wyzej podana strona), rzadko zmuszony bylem jechac na bezynie. 

Koszty sa teraz nieco drozsze, ale nie bylo mozliwosci kupienia tu odpowiadajacego mi auta z fabryczna gwarancja, ktora nie zniknelaby po zamontowaniu gazu. Na naszym rynku oferta nowych pojazdow z LPG jest dosc ograniczona.

Niestety nie wszyscy znaja sie tu tez na prawidlowej obsludze pojazdow z LPG.

 

Teraz place wiecej, ale jezdze spokojniej. Koniec ze spadkiem mocy, z wymiana filtrow ,kosztownym  ustawianiem na nowo prawidlowego skoku zaworow co 50 000, niepokojem, ze wypali sie tlok (bylo), gniazdo, zwariuje modulator (bylo)... Choc wszystko to bylo wynikiem przebiegu w granicach 200 000 km.

 

Oczywiscie tez bez gwarancji, ze  diesel bedzie wolny bez wad...

 

Zdaj relacje z wyprawy do Francji, autkiem sie nie przejmuj...

 

Wybierasz die na kemping w Paryzu. Bylismy tam, pojechalismy wracajac trzy lata temu z Normandii.Dobre miejsce na zwiedzanie Paryza. Przyjechalismy bez rezerwacji wczesnym popoludniem latem. Miejsce dostalismy. Godzine pozniej kartka na bramie " brak wolnych miejsc". Ucieszylem sie, ze zdazylismy...  

 

Jeszcze cos (z perspektywy) zabawnego: Podjechalismy dobry kawalek na wyznaczone miejsce, z planem w rece (kemping jest raczej dlugi, niz szeroki),

wysiedlismy, wpycham ze starszym synaemna miejsce przyczepe. Gotowe.

Tylko mlodszy, dziewieciolatek gdzies zniknal... Cisnienie krwi wzrasta mi gwaltownie...

Nie ma go w poblizu, nie ma go dalej, smigam miedzy wloskimi kamperami w poszukiwaniu.

Reszta rodziny rowniez.

Minelo 20 minut, spokojnie, z planem w reku w strone przyczepy zbliza sie nasz mlodszy...

 

"Chlopie, no gdzie ty byles, ja tu juz umarlem..."

 

"Tata, do toalety musialem..." 

 

"Ale mogles sie zgubic, jstesmy tu dopiero chwile..."

 

"No co ty. Plan mialem"

 

 

I dziwia sie, ze mam coraz mniej wlosow na glowie...

 

 

Powodzenia!

 

 

Z Essen pozdrawia

 

MaK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no fajna ta opowieść . Takie są nasze bąbelki ...... Ale za to ich kochamy

 

Podlikuj może ten kemping o którym piszesz. 

 

A co do dyskusji LPG czy ropa .... nie damy tu rady . Argumentów jest na cała noc gadania ......

 

Ps. jak mawiał kiedyś  pewien zacny gośc - są plusy dodatnie i plusy ujemne :]

Edytowane przez Paczek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i masz juz foto!

 

Wkleilbym linka, ale nie potrafie...

 

To camping Indigo Paris Bois de Boulogne.  Byl opisywany we wczesniejszych postach.

 

Moim zdaniem Taki noclegowy z dobrym polozeniem. Pamietam, ze dojazd byl nieskomplikowany. Szybko bylismy na drodze szybszego ruchu, takiej wewnetrznej obwodnicy...

 

A co do gazu/diesla, podepre sie tez "Bolkiem": "jestem za a nawet przeciw"!

 

 

Pozdrawiam i powodzenia!

 

Napisz jak bylo.

 

MaK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra - wiem już gdzie zamieszkać , jak tam dojechać , co zwiedzać ....

 

Fajnie - wielkie dzięki 

 

A może - szanowni koledzy - podpowiecie :

 

Gdzie się stołować ? 

 

Gdzie się zaopatrywać w prowiant ? 

 

Czy taniej będzie jednak samemu gotować ?

 

Mają tam Biedronkę ? :]  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem Paczek,

 

podpowiadam: ze stolowaniem masz nieograniczone mozliwosci. Wszystko zalezy od zasobnosci Twojego portfela albo "grubosci" karty.

Od porzadnych restauracj, normalnych pizzerii, roznych fast foodow po korzystanie z wlasnej kuchenki. Nasi znajomi gotuja w przedsionku fantastyczne pelnowartosciowe, urozmaicone obiady. Lubia.

My raczej, tez na kuchni w przedsionku rzeczy szybkie i proste: jakies spaghetti, ravioli (dzieci lubia, my mniej). Zabieramy z soba na pierwsze dni, lub na krotkie postoje gotowe produkty, ktore mozna szybko zrobic i powinny smakowac. Sprawy sniadaniowo/obiadowo-kolacyjne  nabywamy w lokalnych sklepach. Biedronek nie znajdziesz ale Lidle, Aldi, lokalne sieci owszem. Ceny tam sa nizsze niz na przycampingowych sklepach, wybor wiekszy. Lokalizacje znajdziesz na stronach internetowych danej sieci i kraju. Wiedzac gdzie chcesz nocowac, mozesz sobie adresy zawczasu wydrukowac. Przejezdzajac obok jakiegos Centrum handlowego zatrzymujesz sie, kupujesz jedziesz dalej. Zelazna rezerwe wez z PL. Pieczywo w sklepach campingowych raczej z musu, raczej sa to tam odpiekane gotowce. Chetnie w lokalnych piekarniach.  W Paryzu tego chyba nie bylo, ale na polnocy Francji rano jezdzily po campingu autka piekarzy  i dzieci mialy obowiazek podejsc i zaopatrzyc nas w pieczywo. 

Lazac po Paryzu natrafilsmy na jakis  Carrefour albo inny Leclerc City i tam jakies masla, sery wedlina...

 

Gotujac sam, wydasz mniej.

 

Po drodze, lub jesli w poblizu na szybko, jesli jest na przyklad restauracje w IKEI. Obiad, kawa, napoje, desery to koszt jakichs 30 euro. Tak robilismy w Szwecji albo w Niemczech. Kilka razy da sie to zjesc, w  Szwecji WSZYSCY mowia po angielsku. Dogadasz sie.

 

 

Powodzenia!

 

MaK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie ma sensu zabierać konserw w niezliczonej ilości , zupek w proszku , worka ziemniaków ,  makaronów, przetworów i dżemików pd babci Krysi  ?

 

a taki normalny obiad na rodziny 2 +1 w restauracji 7 kategorii top jaki koszt ?

 

ewentualnie jakaś pizza max ?

 

Ceny zabiją czy raczej do zaakceptowania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie ma sensu zabierać konserw w niezliczonej ilości , zupek w proszku , worka ziemniaków , makaronów, przetworów i dżemików pd babci Krysi ?

 

a taki normalny obiad na rodziny 2 +1 w restauracji 7 kategorii top jaki koszt ?

 

ewentualnie jakaś pizza max ?

 

Ceny zabiją czy raczej do zaakceptowania ?

Żywność w dyskontach jest tamsza niż w Polsce, zabierz jakieś podstawy na tydzień - resztę dokupisz na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem Paczek,

 

no ceny tez juz masz, witus ma tez racje. Bywajac w Polsce mam wrazenie, ze ogromnych roznic w cenach do tych u nas nie ma.

Jesli bedziesz mial miejsce i wolne kilogramy na ladunek - wez z PL na pierwsze dni.

Dzemiki niskoslodzone polskie sa jednak tansze niz w D. a wysokoslodzone juz niekoniecznie... I calkiem mozliwe, ze Babcia Krysia (pozdrowienia!) robi takie, ze nic innego nie zechcesz po prostu jesc!

 

Wydaje mi sie, ze duzych oszczednosci nie da sie zrobic.

 

A na jak dlugo sie wybierasz?

 

Tylko Paryz?

 

Pozdrowienia!

 

MaK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.