KTO DO GRECJI?

[ufolz]

http://www.vesti-online.com/Vesti/Srbija/313851/Otvoren-novi-granicni-prelaz-izmedu-Srbije-i-Madarske

tutaj macie informacje pewne i nie to że wyssałem z palca , że na street view nie ma przejazdu (przekreślone)

potwierdzone przez znajomych co pojechali do Bułgarii

Edytowane 20 Czerwca 2013 przez ufolz (wyświetl historię edycji)

[wiluś]

To jak jest właściwie z tym przejściem bo ja to rozumiem że jednak można

 

To by była dobra informacja bo też się wybieramy do Grecji ok 8-9 sierpnia a po drodze chcemy zajechać na kamping w Kiskunmajsa

 

http://www.jonathermal.hu/menupontok/furdo_szolgaltatasok/aqua_park/csuszdapark

a z tamtąd jest blisko do granicy

[Harry]

My w tym roku jeszcze raz jedziemy na kemping Thallata-Kalamisti. Jeśli chodzi o infrastrukturę pod dzieci to ten kemping to rewelka. Wyjazd planujemy 9.08 (piątek) ok. 16:00, pierwszy nocleg  koło Budapesztu, drugi - Macedonia a może już Grecja. 

[ufolz]

patrząc na film i tłum to jakoś mnie to nie zachęca (

 

 

Tydzień przed Waszą  jest nasza wyprawa też braliśmy pod uwagę ten Kalamitsi ale palec w dół

[witus]

Nie martw się to fajne miejsce. Pierwszy raz jak byłem witał mnie na recepcji wielki banner FULL, warunkowo mnie wpuścili. Trzy razyzmieniałem miejsce zanim znaleźli mi docelowe. Mimo pełnego obłożenia nie było kolejek do łazienek itd. Plaża jest szeroka i głęboka, obszar campingu ogromny możesz stacjonować w zupełnie zacienionej części. Miejsca na przyczepy są duże alejki szerokie co zapewnia intymność. Odwiedziłem inne na półwyspie ale ten bardzo lubię. Byłem z małym dzieckiem - mimo sezonu było cicho i spokojnie. Film mi się tnie w pracy ale chyba pokazane są jakieś mało atrakcyjne sektory blisko placu zabaw i morza.

[witus]

Obejrzałem film. Chyba nie jest bardzo stary, tak to tam wygląda !

[Sisar]

Potwierdzam, że tak tam było, a nawet gorzej. W zeszłym roku bylismy na początku lipca. Kolejka do recepcji, chaos.... poprosiliśmy o ustronne miejsce w krzakach, pan kiwnął, że "jasne, ok !!!" Kiedy pokazał nam parcelę to moja zona sie popłakała.... na niej stały rowery, grill i jakies skrzynki z rzeczami sąsiadów zaraz obok w przyczepie krzyczeli angole, którzy ucieszyli sie na nasz widok po poznali naszą angielską przyczepke Na miejscu smród od tego grilla, a gość zaczął kłócić się z facetem, który nam pokazywał to miejsce, ze on robi grilla i nigdzie sie nie ruszy, poza tym, że maja na kempingu takie małe parcele, że po prostu musi korzystac z dwóch.... Spojrzałem na  żone i dziecko, jedynka gaz do dechy i .... znowu cieszyliśmy się wolnościa "na dziko" Do dzis wspominamy ten moment jako najgorsze przeżycie naszych zeszłych wakacji Jak można dobrowolnie sie tak gnieździć ?!?

 

Długo nad tym myślałem bo nie uwierzę aż w tak mocna potrzebę życia w stadzie..... i doszedłem do wniosku, że w takim ścisku na kempingu mieszkają ludzie co na co dzień mają swoje domy, może daleko od sąsiadów i dlatego to lubią. My niestety mieszkamy w bloku na ciasnym osiedlu i uciekamy od ścisku dlatego nie znosimy takich kempingów...... Co wy na to? Dobra teoria ? :)

[witus]

Sisar nie przesadzaj ... kolejka do recepcji musi być w końcu mają do obsłużenia ponad 1000 gości, którzy tam wypoczywają w domkach, przyczepach, namiotach. Sprawnie są w stanie wszystkich obsłużyć we wszystkich cywilizowanych językach. Kwaterki są raczej duże co porównuję do do np campingu Ambre w Łebie gdzie miałem problem z rozłożeniem małego przedsionka, a w Kalamitsi spokojnie wchodzi przyczepa, przedsionek, samochód, rowery i inne graty. Jasne, że można bawić się z policją w chowanego po półwyspie, ale nie po to jedziemy żeby pilnować swojej przyczepy siedząc przed nią. Tym bardziej jest to utrudnione kiedy mamy na pokładzie małe dziecko. Normalny, przyzwoity camping z piękną plażą ale żeby to docenić trzeba na nim pomieszkać. 

[Harry]

Rok temu byliśmy na tym kempingu w drugiej połowie sierpnia. W pierwszym tygodniu było "tłoczno" (większość parcel zajęctych), ale pod koniec pierwszego tygodnia kemping pustoszał i w drugim tygodniu było na tyle pusto, że w promieniu 50m  nie był żadnej przyczepy. Grecja na dziko może to fajna przygoda, ale ja mam dwójkę małych dzieci i taki kemping z taką infrastrukturą mi odpowiada. 

[ufolz]

Harry i tak trzymaj - wygoda i przyjemność z wypoczynku. Zajedziemy (solówką) w okolicach 10 lipca tam i jak będzie WI-FI to napiszemy co i jak sie przedstawia sytuacja. Będziemy niedaleko.

[futro2606]

Wyjeżdżamy 3 sierpnia na dwa tygodnie.

[janm]

Witam

Tak na szybko to wyjechali w sobotę o 18 z Bydgoszczy dojechali na Chalkidiki - Shitonia w poniedziałek wieczorem , spanie w PL w sobotę gdzieś przed Bielskiem i w nidzielę w Serbii za Belgradem . Trasa ok przejścia , ok max 20 minut ale w Macedonii masakra na bramce zaraz za przejściem korek na 8KM ! ( jakiś alarm o podłożonej bambie czy coś ) strata około 2,5 godziny i to się odbiło mimo poganiania z przyczepką > 100/h dojechaliśmy po 23 za ciemaka szukaliśmy bez jakichkolwiek namiarów miejsca i się trafiło super za fri i rewelacja - tłok ? zobaczcie sami 2.07, i 3.0.7 teraz stanęliśmy na campingu Stavros 30 E doba z widokiem na morze 2 os , przyczepa , samochót , prąd , internet , pralki , lodówki w cenie ! Jutro podam namiary na to rewelacyjne miejce za friko .

Dokładam fotki z miejsca i jeszcze jedno w Serbii za autodtradę dowolnie kartą również z euro wydają resztę w euro ! w Macedonii Euro tylko banknoty resztę wydają w ,, szmatach "

Pozdrawiam reszta jutro .

 

 

[ufolz]

Daj namiary GPS na ten kemping

[janm]

Się robi : tylko , że to nie kemping ale ogólna plaża za Sithonia w prawo na objazd palca ; w pobliżu jest bar na plaży z WC za friko ( pusty ) jak ktoś chce na dłużej można podjchać wzdłuż morza około 500m tam gdzie stoi zawsze kilka kamperów - ten cypelek z foty.

N 40" 11.563'

E 023" 41.764'

Na fotce ,, tłumy " na plaży po południu

Pozdrowionka

Kemping Stavros :

N 40.04243

E 023.81322

Pełny luzik jak na razie

[ufolz]

ok zarejestrowane wpisane..

do kiedy jesteście??

https://maps.google.pl/maps/myplaces?ll=40.197274,23.683841&spn=0.00395,0.008079&ctz=-120&t=h&z=17

czy się wyrobimy... bo my pomału jedziemy