Ilu uczestników, tylu zwolenników każdego rozwiązania.
Ja aktualnie w swoim kamperku zużywam drugi komplet całorocznych. Pierwszy, Hankooki RA10, był nieco bardziej "letni" i sprawował się doskonale, chociaż w ekstremalnie zimowych warunkach nie było mi dane tych opon przetestować. Inaczej zaś drugi komplet, można powiedzieć w skrajnie zimowych warunkach, w górach i na stromych podjazdach w Słowacji sprawowały i sprawują się świetnie. Tym razem wybrałem całoroczne z homologacja zimową (2 razy słowaccy policjanci to sprawdzali) prawdziwe chińczyki Nankang AW8.
Objeździłem też wiele kilometrów latem, także Grecję i nadmiernego zużycia nie spostrzegłem. Jednak przed tą zimą zmienię przód-tył z obrotem ma feldze, bo oczywiście przód i zewnętrzna część opony zużywa się znacznie mocniej.
Reasumując, z racji zamieszkania i częstych wyjazdów zimowych na letnich nie byłbym w stanie objeździć, czyli tylko całoroczne, ale tylko z homologacja zimową. Aha, no i nie będę unikał już chińczyków