Skocz do zawartości

Jaka Nawigacja najlepsza jadąc z cepką?


Odrzutowy

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na AM jeżdżę od wielu lat i zdarzało się jej pogubić przy długiej trasie (np. 1000 km) z przystankami (przerwami w działaniu AM). Występuje wtedy, jak napisałeś @Łza Włóczynutka ciągła rekalkulacja trasy. Wtedy najlepiej skasować trasę i wyznaczyć cel od nowa. Na krótkiej trasie nigdy mi się to nie zdarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o oryginalnej automapie?

Jeżdżę zawodowo dużym po kraju właśnie na ori AM i nigdy nie zrobiła żadnego numeru.

W osobówkę mam pirata i nie raz zawiesi sie na jakimś komunikacie.

Google Mapa się nadaje jako pomocnicza mapa 1km od celu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o zawieszanie, ale o to, że potrafi "kazać" zjechać z głównej drogi, przejechać przez wioskę żeby za chwile wrócić na drogę główną

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden sternik, marynarz czy kapitan nie wpływa statkiem do portu. Tylko w formie "pasażera". 
Zanim statek wpłynie do portu to na redzie wsiada za ster pilot portowy i on przejmuje statek. Nie używa żadnych navi, gps itd. On po prostu musi znać drogę wejścia na każde nabrzeże. Robi to z pamięci.
Holowniki pomagają statką które mają zbyt małą skrętność lub trzeba je obrócić na obrotnicy (ta zawsze jest w porcie).
 
Oczywiście nie mówię o portach rybackich tylko takich jak Gdańsk, Gdynia i większe.
Na forum powinna być możliwość oznaczenia sobie osoby, która tonem znawcy wypowiada się na temat, o którym nie ma pojęcia :(

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maciejek34 napisał:

potrafi "kazać" zjechać z głównej drogi, przejechać przez wioskę żeby za chwile wrócić na drogę główną

Tez raz miałem taka sytuację. Myślę, że problemem mogła być nieaktualna mapa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, RadekNet napisał:

Na forum powinna być możliwość oznaczenia sobie osoby, która tonem znawcy wypowiada się na temat, o którym nie ma pojęcia :(

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka
 

Radek, wiesz więcej, pochwal się. Nie trzymaj wiedzy tylko dla siebie.

Nie bardzo rozumiem co masz do mojego tonu. Nie mam nic złego na myśli. Rozwiń proszę myśł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi AM na telefonie podczas jazdy autostradą zaczęła irytująco informować ile do celu co kilka sekund/kilka minut...  Chyba nawet wprowadzenie trasy od nowa nie pomogło... Musiałem wyłączyć ten komunikat...

Jadąc wzdłuż torów kolejowych gdzie było dużo odbić z tej drogi przez tory nawigacja pragnęła mnie poinforomować o wszystkich przejazdach kolejowych... W drodze powrotnej musiałem wyłączyć ten komunikat :).

Też szukam alternatywy, gdzie mógłbym zaznaczyć, że interesują mnie tylko drogi krajowe... Google maps wkurza mnie jak wyznaczy się dzień wcześniej trasę na laptopie - drogą która mnie interesuje, to i tak następnego dnia potrafi sobie ją zmienić, bo gdzieś będzie mniejszy ruch (co z tego, że mniejszy ruch, jak dziury w drodze są na 20cm)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radek, wiesz więcej, pochwal się. Nie trzymaj wiedzy tylko dla siebie.
Nie bardzo rozumiem co masz do mojego tonu. Nie mam nic złego na myśli. Rozwiń proszę myśł.
Nie ten temat, nie to forum...ale tylko w akapicie o holownikach napisałeś coś co może być prawdą.


Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak myślalem. Posta nabiłeś i tu nie przeszkadzało Ci że nie to forum i nie ten temat. Masz podać konkret to już nie umiesz.

Masz jakies zastrzeżenia co do pozostałej zawortości postów? Wyprstuj. Ja jeżeli gdzieś popełnilem błąd, chętnie dowiem się gdzie, douczę i będę wiedział na przyszłość.

Żeby napisać że ktoś wszędzie kłamie (bo rozumiem, że według Ciebie tak jest w każdym innym temacie), nie podać konkretu i się wycofac to chyba tylko .... sam wiesz kim trzeba być.

No cóż, zaczynam rozumieć dla czego tak duzo osób przestaje pisać czytając takich wytrawnych speców jak Ty co to dopiero pytali jak się cepkę obsługuje, pojechali na wycieczkę a teraz rady dają.

Faktycznie, jak to było powiedziane w Nadarzynie, zostawić tych młodych, niech sobie sami potakują i gratulują. W końcu ta ignorancja (speców "po jednym wyjeździe") sama doprowadzi do tego że nie będzie problemu. 

@RadekNet rada na przyszłość.

Nie oczernaj jak nie umiesz potem prowadzić rzeczowej (popartej konkretem/faktem) rozmowy. Wychodzisz na zwykłego "pianobijcę". 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak myślalem. Posta nabiłeś i tu nie przeszkadzało Ci że nie to forum i nie ten temat. Masz podać konkret to już nie umiesz.

Masz jakies zastrzeżenia co do pozostałej zawortości postów? Wyprstuj. Ja jeżeli gdzieś popełnilem błąd, chętnie dowiem się gdzie, douczę i będę wiedział na przyszłość.

Żeby napisać że ktoś wszędzie kłamie (bo rozumiem, że według Ciebie tak jest w każdym innym temacie), nie podać konkretu i się wycofac to chyba tylko .... sam wiesz kim trzeba być.

No cóż, zaczynam rozumieć dla czego tak duzo osób przestaje pisać czytając takich wytrawnych speców jak Ty co to dopiero pytali jak się cepkę obsługuje, pojechali na wycieczkę a teraz rady dają.

Faktycznie, jak to było powiedziane w Nadarzynie, zostawić tych młodych, niech sobie sami potakują i gratulują. W końcu ta ignorancja (speców "po jednym wyjeździe") sama doprowadzi do tego że nie będzie problemu. 

[mention=4727]RadekNet[/mention] rada na przyszłość.

Nie oczernaj jak nie umiesz potem prowadzić rzeczowej (popartej konkretem/faktem) rozmowy. Wychodzisz na zwykłego "pianobijcę". 

 

Mówisz, że najlepszą obrona jest atak? Zamiast powiedzieć "sorry, ze napisałem bzdury" to toczsz ciężkie działa.

Konkret podałem. Wszystko co tam napisałeś to albo nieprawda, albo prawda tylko w małej części.

 

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

 

 

I

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Cię nie atakuję, daj spokój. To tylko forum internetowe. Trochę dystansu.

Być może jakis twój post się nie zapisał bo poza Twoim stwierdzeniem o nieprawdzie z mojej strony nie widzę abys gdzie kolwiek napisał jak jest według Ciebie na prawdę.

Pokaż palcem, gdzie jest nie tak. To co napisalem do tej pory pochodzi z wiedzy zdobytej osobiscie. Jak napisalem, chętnie dowiem się gdzie popełniłem bląd aby nie popełniac go w przyszłości. Może do tej pory robię coś źle i o tym nie wiem, chętnie się poprawię, tylko z Twojej wypowiedzi nie wychodzi nic poza biciem piany. Oczywiście, nie musimy się lubić ale ja jeżeli piszę komuś że kłamie to chociaż podaje gdzie. 

Wiem, dziś moda taka, nie lubię, oczernię i schowam się za klawiaturą. Brawo Ty, pełnia odwagi.

Szkoda słów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o tym poście o statkach, tak?

Pilot nigdy nie jest ważniejszy od kapitana. Większość statków wchodzi do portu bez pilota. Pilot pracuje na pomocach nawigacyjnych a nie na pamięć.

Napisałeś to w takim tonie jakbyś wiedział co mówisz. Każdy może się pomylić, ale atakować kogoś (i to tak debilnie), kto zwrócił ci uwagę... Cóż. Ludzie są różni.

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, RadekNet napisał:

Mówimy o tym poście o statkach, tak?

Tak myślalem ale w kolejnym poście zarzuciłeś mi, że w większości postów piszę nieprawdę.

24 minuty temu, RadekNet napisał:

Pilot nigdy nie jest ważniejszy od kapitana. 

Nie napisalem że jest ważniejszy. Napisalem, że kapitan ponwejściu pilota "jest pasażerem" specjalnie używając znaku cudzysłowia. Był on tam celowo i ma swoje znaczenie.

Nie mniej podczas manewru wejścia to nie kapitan "steruje" tu znów cudzysłów!, tylko pilot. 

Od tego tam jest. Owszem, używa sprzętu nawigacyjnego ale właśnie po to aby nie zejść z drogi wejścia.

Być może za duży skrót myślowy i nie doposałem, że tyczy tylko jednostek na które wchodzi pilot (myślalem, że jest to oczywiste skoro ma być, to specyfika jednoski definuje czy pilot będzie czy nie). Pewnie że jak wpływa tam mała jednostka np. Rodzinna to nikt pilota nie wysyla, ale jak już wpływa masowiec, kontenerowiec czy inna podobna jednostka to bez pilota ani rusz.

 

31 minut temu, RadekNet napisał:

Każdy może się pomylić

Podpisuję się pod tym. Masz rację. Zawsze chętnie się do błędów przyznam.

32 minuty temu, RadekNet napisał:

ale atakować kogoś (i to tak debilnie), kto zwrócił ci uwagę

No cóż, ten wpis (z cytatem mojego postu):

W dniu 30.10.2018 o 15:36, RadekNet napisał:

Na forum powinna być możliwość oznaczenia sobie osoby, która tonem znawcy wypowiada się na temat, o którym nie ma pojęcia

Slabo uznać jako zwrócenie uwagi na pomyłke. 

Pewnie gdybyś dopisał, stary, pływam na takich statkach, jestem kapitanem a pilota dają mi tylko jako balast to co innego. 

Piloci nic nie wiedzą i gdyby nie sprzęt nawigacyjny statkubto kapitan lepiej wchodzi do portu niż zatrudniony i wyszkolony do tego pilot. Zastanowiłbym się nad tym. 

 

Owszem, kapitanem statku nie jestem, ba, panicznie boję się wody. 

Nie mniej w rodzinie kilku marynarzy jest. Kapitan był , są do teraz osoby z obsługi wycieczkowców (aktualnie u wybrzeży Australii), więc jakąs tam informację od nich przyswoiłem.

Nawet sternik jachtowy jest (bardzo, bardzo, bardzo bliska rodzina) ale to nie rozprawka o wodach śródlądowych ;). 

 

 

Może ja coś za bardzo skrócilem, może u Ciebie coś za szybko z czytaniem i ok. Mamy do tego prawo. Tylko jeżeli piszesz mi że większość moich postów mija się z prawdą to proszę, pokazuj konkrety (ten post, ta informacja jest źle bo ...) a nie bijesz piajnę, sugerujesz kłamstwo i zasłaniasz się "nie tym forum, nie ten temat". OK? Wygląda to po prostu nie ładnie. 

 

Gdybyś mnie kiedyś poznał osobiście, wiedziałbyś pewnie, że tak spokojnej osoby jak ja to ze świeca szukać ;). Ja nie wybucham bo uważam, że w życiu od zwady ważniejsze jest uśmiech i serdeczność do innych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mandrol zmienił(a) tytuł na Jaka Nawigacja najlepsza jadąc z cepką?
  • Voku przypiął/eła ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.