Akumulator w przyczepie, a nasze bezpieczeństwo.

[raven]

2 godziny temu, danielpoz napisał:

Wybrał najgorszy typ akumulatora do zabudowy mieszkalnej.

Coś gdzieś posłyszałeś i powtarzasz bezrefleksyjnie siejąc panikę. Przy zastosowaniu kilku zasad jego aku będzie tak samo dobry jka Twój żel, czy co tam masz, a wg mnie nawet lepszy, bo połowę tańszy

[danielpoz]

Masz rację, każdy ma swój cyrk. Skoro taki dobry a nawet lepszy to tego się trzymaj ale nie proponuj takich rozwiązań innym. 

Byle taniej... 

[raven]

Rozumiem Cię, nikt nie lubi przepłacać.

[PolariS]

Daniel, dlaczego ten akumulator się nie nadaje? Jaki powinien zastosować?

[jacek00]

Daniel, dlaczego ten akumulator się nie nadaje?

Bo w skrajnym przypadku może doprowadzić do śmierci mieszkających w przyczepie. Dlatego tego typu akumulator powinno się montować w odseparowanym miejscu. Do przyczepy najlepszy będzie AGM lub gel

[PolariS]

3 godziny temu, jacek00 napisał:
 

 

Bo w skrajnym przypadku może doprowadzić do śmierci mieszkających w przyczepie. Dlatego tego typu akumulator powinno się montować w odseparowanym miejscu. Do przyczepy najlepszy będzie AGM lub gel

 

W moim aucie akumulator jest pod siedzeniem kierowcy, czyli potencjalnie jestem trupem. 

Z tym stwierdzeniem jednak pozwolę sobie się nie zgodzić. AGM również może być niebezpieczny w skrajnych przypadkach, żel także. Akumulatory typu lead mają niższą cenę w porównaniu do agm, jeśli w dodatku kupisz aku z płytą pzs, i będziesz miał odpowiednią instalację do tego i dobrze zamontowany (wiadomo osobny pojemnik jest najlepiej) ale odpowiednie odgazowanie też załatwi sprawę. Podczas ładowania AGM również przekracza się próg gazowania więc one też mają  często wyprowadzenie odgazowania centralnie, jeśli nie mają to wcale nie oznacza to że są hermetyczne. 

A jak to mówią jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele cegła na głowę mu spadnie.

[MichuP]

Witam,
co sądzicie o akumulatorach Yuasa Leisure (lub Active Leisure&Marine)?

Są to akumulatory kwasowe głębokiego rozładowania dedykowane do przyczep, kamperów, łodzi itp. Firma ma dobre opinie. Jest to 2gi na świecie producent akumulatorów.
Cena atrakcyjna bo 115 Ah można kupić za trochę ponad 400 zł. Minusem jest stosunkowo mała liczba ładowań (gdzieś wyczytałem 160 przy pełnym rozładowaniu, tymczasem AGMy mają 600 i więcej, z tym że wartości podaje się przy rozładowaniu 50% i chyba nie bardzo można to porównywać ).

W kontekście tematu wątku - co z bezpieczeństwem?

Pozdrawiam

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka