Skocz do zawartości

Wilgotność wnętrza przyczepy.


Lucek26

Rekomendowane odpowiedzi

Ja stosuje pochłaniac na okrągło poza czasem kiedy używam przyczepy a używam tylko latem i nie w porze deszczowej.

 

Dzis widziałem w Kauflandzie duże/ogromne pochłaniacze na 80m2 za 29zł chyba , sam mam taki wielki.Porównując to do konkurencji metecośtam to bardzo tanio.

Edytowane przez piotrekbb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuje pochłaniac na okrągło poza czasem kiedy używam przyczepy a używam tylko latem i nie w porze deszczowej.

 

Dzis widziałem w Kauflandzie duże/ogromne pochłaniacze na 80m2 za 29zł chyba , sam mam taki wielki.Porównując to do konkurencji metecośtam to bardzo tanio.

 

Robię tak samo :ok: Też mam ten duży pochłaniacz z Lidla, jest OK.:ok:

Kupiłem, jak była oferta chemii domowo samochodowej (czasami ją powtarzają i warto kupić), przy okazji kupiłem też zapasowe wkłady smirk%281%29.gif

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wczoraj byłem w swojej budce, aby ją gruntownie przewentylować :ok:

Korzystam z okazji, że jest duży mróz i mała wilgotność powietrza, to dobra okazja na przewietrzenie przyczepy w środku zimy.

Przy okazji sprawdziłem zbiorniczek pochłaniacza wilgoci, było dosłownie może z 10 ml wody.

Dobrze, że tym razem zostawiłem mały pochłaniacz ("Biedronkowy"), zamiast tego dużego z Lidla :yay: .

Teraz wiem, że tej zimy w zupełności wystarczy.

W przyczepie było suchutko i bez jakichkolwiek zapachów :skromny:

Pamiętajcie, teraz jest dobry moment na wietrzenie, a przy okazji na sprawdzenie zbiorniczków pochłaniaczy :ok:

 

:hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem w swojej budce, aby ją gruntownie przewentylować :ok:

Korzystam z okazji, że jest duży mróz i mała wilgotność powietrza, to dobra okazja na przewietrzenie przyczepy w środku zimy.

Przy okazji sprawdziłem zbiorniczek pochłaniacza wilgoci, było dosłownie może z 10 ml wody.

Dobrze, że tym razem zostawiłem mały pochłaniacz ("Biedronkowy"), zamiast tego dużego z Lidla :yay: .

Teraz wiem, że tej zimy w zupełności wystarczy.

W przyczepie było suchutko i bez jakichkolwiek zapachów :skromny:

Pamiętajcie, teraz jest dobry moment na wietrzenie, a przy okazji na sprawdzenie zbiorniczków pochłaniaczy :ok:

 

:hej:

 

Tak tak przyczepka musi być gotowa na zlot w Krakowie. :-] :-] :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem w swojej budce, aby ją gruntownie przewentylować :ok:

Korzystam z okazji, że jest duży mróz i mała wilgotność powietrza, to dobra okazja na przewietrzenie przyczepy w środku zimy.

Przy okazji sprawdziłem zbiorniczek pochłaniacza wilgoci, było dosłownie może z 10 ml wody.

Dobrze, że tym razem zostawiłem mały pochłaniacz ("Biedronkowy"), zamiast tego dużego z Lidla :yay: .

Teraz wiem, że tej zimy w zupełności wystarczy.

W przyczepie było suchutko i bez jakichkolwiek zapachów :skromny:

Pamiętajcie, teraz jest dobry moment na wietrzenie, a przy okazji na sprawdzenie zbiorniczków pochłaniaczy :ok:

 

:hej:

 

I tu mam pytanie do Ciebie, czy załączanie ogrzewania w przyczepie właśnie w taki mróz nie spowoduje

że wilgotność się podniesie. :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu mam pytanie do Ciebie, czy załączanie ogrzewania w przyczepie właśnie w taki mróz nie spowoduje

że wilgotność się podniesie. :niewiem:

 

Nigdy nie włączam ogrzewania w taki mróz (oczywiście w przypadku, gdy przyczepka zimuje smirk%281%29.gif ). Powietrze jest wystarczająco suche. Jak sprawdzałem teraz w mojej, to wilgotność była na poziomie ok. 27 % :yay: , więc powietrze suche jak pieprz

Podnoszenie temperatury wewnątrz jest bezcelowe, a dodatkowo powoduje niepotrzebne naprężenia różnych elementów konstrukcyjnych (wszystko zmrożone na "kość" i nagle dostaje "ognia" Truma potrafi) :nono:

Otwieram zawsze jakieś okno z przodu i dwa z tyłu + dachowe i drzwi (chodzi o przewiew w przyczepie), następnie wychodzę z budki i trwa to ok. 1 godziny. Po godzinie szybciutko wszystko zamykam i uciekam z przyczepy, aby jak najmniej pary wodnej w niej zostawić.

Wszystkie drzwiczki, szafki, stelaż łóżka, drzwi lodówki - są przez cały czas zimowania uchylone !

Inna sprawa, jak jesteś na wyjeździe, ale wtedy zaczynasz podnosić temperaturę delikatnie i stopniowo - no i grzejesz później już cały czas, aż do powrotu.

 

:hej:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:przyczepa: Dzisiaj otworzyłem drzwi przyczepy i wszedłem do środka sprawdzić ile wody zebrał pochłaniacz. Kilka mililitrów niebiesko zabarwionego roztworu soli na dnie, czyli niewiele. W przyczepie sucho i bezzapachowo, ale przeraźliwie ZIMNO . Termometr pokazywał minus 14 stopni C wewnątrz przyczepy. Wizytacja budki trwała 3 minuty. Jak ja nie lubię takiej ZIMYYYYY. BRRRYYY, Idę marzyć o ciepłych basenach na Węgrzech i ADRIATYKU.:biwak:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:przyczepa: Dzisiaj otworzyłem drzwi przyczepy i wszedłem do środka sprawdzić ile wody zebrał pochłaniacz. Kilka mililitrów niebiesko zabarwionego roztworu soli na dnie, czyli niewiele. W przyczepie sucho i bezzapachowo, ale przeraźliwie ZIMNO . Termometr pokazywał minus 14 stopni C wewnątrz przyczepy. Wizytacja budki trwała 3 minuty. Jak ja nie lubię takiej ZIMYYYYY. BRRRYYY, Idę marzyć o ciepłych basenach na Węgrzech i ADRIATYKU.:biwak:

 

Lucek, czyli mamy tak samo. Wychodzi na to, że to, co nam się zbiera w tych zbiorniczkach, to wyłącznie nadmiarowa wilgoć z przepływającego powietrza :yay: , a nie z budki. Jak duży wagowo masz ten pochłaniacz ?

 

:hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A który z tych pochłaniaczy jest najlepszy - na aukcjach jest ich naprawdę sporo.

Czy to w ogóle ma jakieś znaczenie który kupię?

 

Sylwek, już tu trochę o tym było.

Najlepiej aby pochłaniacz pochodził z większego sklepu (Lidl, Obi, Biedronka - te są OK, sam sprawdziłem).

Jakiś mały, prywatny producent :niewiem: Niby taki pochłaniacz to żadna trudność w produkcji, ale ...

Generalnie typ i wielkość raczej nie ma znaczenia, ale głównie zależy od tego jak przygotowałeś budkę do zimowania, czyli ile wilgoci w niej zostało.

Jeśli sezon zakończyłeś jak było jeszcze w miarę ciepło, a przyczepę solidnie przewietrzyłeś i "obca" wilgoć w niej nie została, to powinien wystarczyć typowy pochłaniacz o masie ok. 125 g do 250 g. (zwłaszcza jeśli zamierzasz zastosować go dopiero teraz.

Najwięcej wilgoci i tak zbiera się dopiero na wiosnę, gdy zaczyna przygrzewać wiosenne słońce i w zamkniętej przyczepie zaczyna się robić parno.

Ja po swoich doświadczeniach z różnej wielkości pochłaniaczami, stosuję teraz te najmniejsze i najwyżej częściej kontroluję stan ich zużycia. Jak zakładałem duży,(czyt. droższy), to najczęściej przed sezonem okazywało się, że prawie połowa lub 1/3 pozostała nie zużyta, czyli wyrzucałem pieniądze. Wielkość nie ma znaczenia w odciąganiu wilgoci, czy mały, czy duży odciąga tą wilgoć w identycznym stopniu. Jak mały zużyje się wcześniej, to najwyżej dokładam następny mały.

Jedno wiem na 100% - teraz już bym nie zostawił przyczepki na zimowanie bez pochłaniacza. Mniej lub więcej, ale zawsze ta wilgoć jest (nawet z przepływającego powietrza). Jak przekracza wartość 50%, to już jest jej zbyt dużo. Pochłaniacz ma taki skład chemiczny, że efektywnie zaczyna działać właśnie od 50% wilgotności powietrza (poniżej tej wartości nie działa, a niektórzy tak myślą). Lepiej jest, jak tą nadwyżkę ściągnie pochłaniacz, niż by miała ja wchłonąć przyczepa.

Wydaje mi się, że te wyjaśnienia rozwieją Twoje wątpliwości :hmm:

 

:hej:

 

Kristofer mój pochłaniacz w przyczepie to Methylan firmy Henkel - kupiłem w Castoramie.

 

Bardzo dobry, może nawet jeden z lepszych :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.