Skocz do zawartości

Spuszczenie wody na zimę


elaola

Rekomendowane odpowiedzi

Tak piszecie wszyscy o tym spuszczaniu wody. Jakieś zawory przy bojlerze, itd. No OK. Ja ze zbiornika wylałem wodę, odkręciłem kran na chwilę, woda przestała lecieć. I to wszystko. Nie wiem o co chodzi z tymi zaworami przy bojlerze. Jeśli ja mam bojler w bagażniku z boku, to mam wejść jakoś do tego bagażnika i rozkręcić bojler??? Czyżby producent nie zadbał o to, żeby woda jakoś sama spływała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jaki masz bolier, jak może sama spływac skoro ro jedno z najniższych miejsc instaliacji.Bojler jest bardzo wrazliwy na lód więc koszty rozerwania mogą być znaczne.

Producent to przwiedział i w instrukcji mojej przyczepy pokazał jak spuszczać wode na zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Truma elektryczna. A myślę, że woda powinna wylecieć przez pchanie jej pompką elektryczną. Odkręcam wodę ciepłą i powinna ona po prostu zostać wypompowana. Czy się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby pompka była w Trumie to może i dałoby radę, ale pompka jest w zbiorniku wody i jednak powinien być spust z bojlera. Bojlery mają różne pojemności i ta woda zostanie Ci w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Truma elektryczna. A myślę, że woda powinna wylecieć przez pchanie jej pompką elektryczną. Odkręcam wodę ciepłą i powinna ona po prostu zostać wypompowana. Czy się mylę?

 

Mylisz się znacznie. Pompka podaje wodę dopóki jest w niej zanurzona.Gdy braknie wody pompka chodzi na sucho i wody, która jest dalej za pompką w układzie nie popycha. Pozornie to wygląda tak: woda nie leci więc układ pusty. Nic bardziej mylnego, bo woda wciąż jest w układzie: węże, bojler, krany i do pompki też się cofnie grożąc uszkodzeniem tych wszystkich elementów podczas zamarzania. Pompowanie wody pompką aby opróżnić układ nic więc nie daje.

 

Ja to robię następująco: spuszczam wodę ze zbiornika (korek mam wewnątrz zbiornika), pompki nie ruszam bo i tak wisi w zbiorniku więc obcieknie. Otwieram zawory spustowe na wężach w okolicy bojlera (mam 2 szt jeden na zimnej, jeden na ciepłej wodzie). Tymi zaworami spływa woda z bojlera i z kranów. Jednak aby spuszczanie było dokładne koniecznie trzeba otworzyć krany. Załącza się pompka ale nie podaje, bo w zbiorniku nie ma już wody. Odłączam więc zasilanie. Na koniec to co pisał Kogut wylewkę (słuchawkę) prysznicową trzeba unieść do góry aby i z niej i z węża odprowadzić wodę. Dopełnieniem tego wszystkiego jest to, że w każdy kran przedmuchuję ustami (zawsze coś tam jeszcze wybulgocze). Zaworki na wężach i krany zostawiam na zimę otwarte.

Do tego wszystkiego doszedłem na własnych błędach. Wymieniałem już obudowę bojlera, gdyż mimo spuszczania wody zimą mróz zrobił swoje. Jednak wtedy spuszczałem na szybko i jak przestało lecieć pozamykałem zawory i krany. Jak widać woda jeszcze została w układzie. O słuchawce prysznicowej też kiedyś zapomniałem, więc również był wydatek.

Edytowane przez GEMIX (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak napisał kolega Gemix. Otwarcie samych zaworów spustowych nie załatwia sprawy. Woda zostaje w zbiorniku. Niektóre bojlery mają wypust z korkiem (taka śrubka) na zewnątrz.takie rozwiązanie jest często w angielkach.

 

Kiedyś nie do końca mi zeszła woda z takiego elektrycznego bojlera. Na wiosnę po zalaniu woda pojawiła się na podłodze. Bojler jest skręcany długą śrubą. Okazało się, że śruba pękła. Trzeba było wymieniać. Dobrze, że śruba a nie bojler.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze dopiszę, że nie zawsze wystarczy, że pompka już nie podaje wody, to ją zostawić. Otóż często pompki mają zawory zwrotne, czyli mając wodę - pompuje, kiedy pomkpę wyłączysz - woda z układu nie wraca. Stąd, jeśli pompka nie ma wody, to jej nie pompuje, ale i w niej i za nią dalej w instalacji woda jest. Kiedy przyjdzie mróz - potrafi rozerwać. Dobrze jest więc pompkę wypiąć. Najlepsze rozwiązanie na zimę wyjąć ją z czepki i zabrać do ciepłego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak napisał kolega Gemix. Otwarcie samych zaworów spustowych nie załatwia sprawy. Woda zostaje w zbiorniku. Niektóre bojlery mają wypust z korkiem (taka śrubka) na zewnątrz.takie rozwiązanie jest często w angielkach.

 

Kiedyś nie do końca mi zeszła woda z takiego elektrycznego bojlera. Na wiosnę po zalaniu woda pojawiła się na podłodze. Bojler jest skręcany długą śrubą. Okazało się, że śruba pękła. Trzeba było wymieniać. Dobrze, że śruba a nie bojler.

 

Gdzieś już ktoś na forum napisał aby instalacje przedmuchać powietrzem .

Tak zrobiłem przedmuchałem krany od ciepłej i zimnej wody.

Niskim ciśnieniem powietrza w kolejności w łazience i kuchni na otwartym spuście i odpowietrzniku ,do momentu aż przestało bulgotać.

Pompka do domu do szuflady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem jak radziliście, jeśli chodzi o bojler. Tzn. wszedłem prawie do tego bagażnika z boku. Zobaczyłem bojler, a obok niego 2 zawory, do których są przyłączone 2 węże wodne, idące bezpośrednio z bojlera. Odkręciłem zawór od węża dolnego, no i woda zaczęła lecieć pod przyczepą. Zauważyłem, że woda leci ze specjalnego kraniku pod przyczepą. Wyleciało z 10l. (a wcześniej byłem przekonany, że nie ma już w przyczepie wody). Dla pewności odkręciłem drugi zawór, ale okazało się, że 1 wystarczy, bo woda już nie leciała. więcej. No właśnie. Więc dobrze, że wszedłem na forum i poczytałem o tej wodzie, by faktycznie bym miał awarię na wiosnę, a tak to woda wypuszczona i mam spokój. Zastanawiam się jeszcze nad tą słuchawką prysznica. Zobaczę jutro czy coś jeszcze poleci, kiedy nią trochę poruszam w górę i w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam mam taki problem kolega wyjechał i poprosił żebym wylał mu wode przed zimą z bojlerka i reszty ale ja niewiem jak a kolegi to nowa przyczepa i tez nie robił tego jeszcze w tym modelu , więc zrobiłem zdjecia i zastanawiam się czy ta rureczka metalowa z zaworkiem po lewej stronie zbiornika koło niebieskiej rurki to jest do spuszczania wody proszę o rade

post-10847-0-40533100-1354472268_thumb.jpg

post-10847-0-86323000-1354472279_thumb.jpg

post-10847-0-98546500-1354472290_thumb.jpg

post-10847-0-26426400-1354472299_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę w tym bojlerze wylewa się na zewnątrz w panelu . Biała śruba plastikowa w lewym dolnym rogu

Na czas spuszczania odkręć wszystkie krany na maxa.

 

$%28KGrHqNHJDcE+cntZEv%29BQNNW83Q-g%7E%7E60_35.JPG

 

Szukaj takiego panela na ścianie na zewnątrz i tam gdzie tu widzisz okrągły otwór jest śruba do spuszczania wody.

Po spuszczeniu wkręć lekko korek by tylko zabezpieczyć przed robalami .

 

Z rurkami lepiej się nie gimnastykuj bo plastikowe króćce którymi podłączony jest czerwony i niebieski wężyk lubią się łamać.

Edytowane przez pasjonat (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam.

Podpinając się pod temat chciałem was poprosić o wskazówkę jak spuścić na zimę wodę z WC Thetford C2.

Po wakacjach sporo jej tam zostało. Mam też drugie pytanie. Czy płyny do toalet zostawić można na mrozie czy też zabrać do ciepła.

Pozdrawiam

Edytowane przez Commander (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwierasz drzwiczki, po prawej masz menzurkę pokazującą poziom płynu do spłukiwania. Pociągasz menzurkę w dół zdejmując ją z korka, swobodnie pozwalasz jej opaść ona zleje cały płyn z toalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.