Skocz do zawartości

LEGALNE , FREE , kamperowanie w lasach Polski .


Kogut69

Rekomendowane odpowiedzi

biwak

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane przez tomik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślenie lekko sterootypowe (sorki) ..... statystycznie rzecz ujmując więcej wszelakiej nieprzyjemności w trakcie wyjazdów spotyka ludzi na zorganizowanych kempingach w towarzystwie "takich samych"jak Ty czy ja (turystów). Na moim pokładzie mam małego pieska (piesokurę) , ona pilnuje wszystkiego , mało je , mało kosztuje ...a sporo pomaga . W czasie moich wszystkich dzikich postojów przez kilka lat nie spotkała nas żadna przykra sytuacja , natomiast jeśli juz czasami staliśmy na kempingach to z 10% tych postojów kończyło sie dymami..... tak więc zachęcam do poszukiwań takich miejsc gdzie można legalnie stawać ... super sprawa !!!!

 

Adaś, nie myślenie stereotypowe, tylko rzeczywistość. Wprawdzie nie zginęły rowery, ale pod naszą nieobecność pojawili się "chętni" na naszą własność i odechciało nam się wtedy, dalszego biwakowania na dziko. Natomiast na campie na nic takiego nie trafiłem (może miałem szczęście). Dlatego zadałem to pytanie :gitara::gitara: I ja uważam, że to był przypadek potwierdzający regułę, ale moja ładniejsza połowa, już tak do tego nie podchodzi. Myślę, że w końcu się przełamie, ale pojedzie w takie miejsce tylko w 2, 3 zestawy (wtedy byliśmy sami z dziećmi). Ja jestem dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapewne na PW

 

 

 

 

 

To się nie sprawdzi .... kilkadziesiąt ofert , namiary u różnych ludzi , którzy czasami sa nieosiągalni .... bardzo sceptycznie patrzę na wariant PW

 

jacol ...... tu masz absolutną rację , że skład ekipy ( min 2) daje prawie 100% bezpieczeństwo , no i weselej zawsze jest :jesc:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z moich obserwacji to dużo ludzi przez niewiedze i strach przed pierwszą próbą ogranicza się tylko do kempingów :niewiem: i nawet nie wiedzą co tracą bo schodząc z utartych ścieżek wkraczamy w inny świat :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacol i tak jesteś odważny. Ja sam bym się nie zdecydował, ale w dwa, trzy zestawy to czemu nie.

 

 

Zapewne w dwa , trzy czy nawet cztery zestawy zawsze jest raźniej w takiej głuszy. Napewno jednak nie jest tak hałaśliwie co przy stu na polu kempingowym . Jeden komfort zastępujemy wtedy drugim - bardziej ekologicznym :) Wszystko ma swoje uroki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z moich obserwacji to dużo ludzi przez niewiedze i strach przed pierwszą próbą ogranicza się tylko do kempingów :niewiem: i nawet nie wiedzą co tracą bo schodząc z utartych ścieżek wkraczamy w inny świat :-]

 

 

sama prawda ...dlatego może ten temat kilku uodporni na wielkie strachy na lachy ....... tylko jakoś AD się nie wypowiada ..... :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiele pewnie się zmieni :-] ci co są w stanie tak jeździć to już jeżdzą :jump: a jak ktoś ma opory to żaden temat go nie przekona Założyłem dwa lata temu http://forum.karawaning.pl/topic/4574-na-dziko-w-wielkopolsce-i-nie-tylko/ i różnie to się w tym temacie działo :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie się to czytało. Mam kilka sugestii:

1. podforum dla "swoich"- pomysł świetny ale sugerowałbym zrobić jak na forum gdzie jestem tzw. "szefem ekipy". Forumowicz chce dołączyć do grupy zaufanych. Ja pytam o opinie lub zapraszamy go na wyjazd wspólny. Jeśli gość jest "w porządku" to wyrażam zgodę i forumowicz czyta o wszystkich miejscach mniej legalnych i całkowicie nielegalnych ale gdzie mamy cichą zgodę na jazdę terenówkami od właściciela, leśniczego, itp.

Niestety wśród karawaningowców, offroadowców, quadowców, kamperowców, itd. jest grupa (przeważnie większość) normalnych ludzi szanujących cudzą własność, prawo do ciszy i spokoju, ale też istnieje sól w oku która jest w zdecydowanej mniejszości, ale jednym wyjazdem jest w stanie rozpętać burzę lub nawet wojne w mediach jaka chołota jeździ, biwakuje czy czymkolwiek się tam zajmują. Wiem, że mamy demokrację, wolność i inne takie poerdoły ale niestety uważam że nie dla wszystkich są informacje w wymienionych wyżej tematach.

2. kampingi oficjalne przeszkadzają mi z jednego prostego powodu- mam 2 dzieci i psa (labradora). Wieczorem, kiedy my próbujemy usnąć z okolicznych budek dochodzą dziwne dźwięki. Im później tym dziwniejsze, ale nic nie mówiąc śpimy lub próbujemy spać dalej. Sytuacja się całkowicie zmienia rano, kiedy moje dzieci wstają, marudzą, przekomarzają, do tego pies szczeknie zachęcając je do zabawy, a jaśnie państwo w budzie obok przecież położyli się 2-3h wcześniej i chcą jeszcze spać.

To są powody kiedy cywilizację mam dość głęboko, a w konsekwencji wybieram "dzicz" i spokój.

3. teren prywatny i kontakt z właścicielem- temat prosty i jasny. Przerażenie karawaningowców co najmniej mnie dziwi. Ja znalazłem miejsce niby dzikie, podjechałem zestawem, wysiedliśmy z samochodu obchodząc całą polanę otoczoną z trzech stron drzewami i stwierdziliśmy że tu zostajemy. Oczywiście nikt z właścicieli nie siedzi na łące i jej nie pilnuje. Moja dwójka dzieciaków ze mną na czele wzięła do rąk worki na śmieci, obeszliśmy znów całą polane sprzątając z butelek i innych "cudów". Worki powiązaliśmy i poustawialiśmy , aby przy pakowaniu podwieźć do najbliższego miasteczka. Po 2-3h pojawił się właściciel i zapytał co robimy. Odpowiedziałem, że planujemy się tu zatrzymać dwie noce. kiedy zobaczył worki i posprzątaną łąkę powiedział, że możemy się zatrzymać jak długo chcemy i przyjeżdżać kiedy chcemy.

Kończąc mój dość długi wykład uważam, że:

1. nie każdy zasługuje aby wiedzieć gdzie takie miejsca są

2. to miejsce mogę wskazać, ale tylko przeze mnie subiektywnie wybranym ludziom

3. na zaufanie trzeba sobie zasłużyć. Ja na zaufanie właściciela łąki zasłużyłem, ale nie zamierzam go stracić bo ktoś pojechał i zrobił syf

4. pomysł z zebraniem takich miejsc jak najbardziej ok, ale tylko dla wybranych

5. mozna się na mnie obrażać :D

 

Pozdrawiam offroadowo i karawaningowo,

W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.