Skocz do zawartości

Pierwsze relacje ze zlotu


kit

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż to był za Zlot!

 

Płęsno:

na mało której mapie się znajduje. Miejsce o którym się mówi że tam ptaki zawracają, a psy ch... znaczy ptaszkami wodę piją!

Przyjechaliśmy o ciemku (dzięki za wspólne 130km jazdy załodze AdamH) , szybkie rozstawienie i do stołu u Spablów. Po grillu i kilku lufeczkach idziemy na spacer w składzie Majtasz, Kit, AdamH i ja. Obeszliśmy wszystko idziemy spać. Rano o 7:30 wstaje (jako jeden z pierwszych) staję obok budy patrzę i...... o kurka, Brda płynie kilkanaście metrów od naszej budki, a dwa metry od przyczep w pierwszym rzędzie. Szliśmy więc nocą metr od wody i... jej nie było widać ani słychać! Tam cisza zabijała. Idę na pomost, i najnormalniej się wzruszam. Słońce odbija się od tafli wody, a woda na całości paruje, budzę żonkę i nakazuje natychmiast stawić się na pomoście. Tego który wymyślił Płęsno całuje po łapach i dziękuje serdecznie.

 

Pogoda:

Gdyby nie zimne noce oceniłbym 10/10 ale mimo tego dam 9/10. Nie zawsze we wrześniu można łazić w krótkich gaciach i bez koszulki.

 

Ludzie:

A co tu gadać. Najwięcej czasu spędziliśmy z ziomalami (nie zrzeszonych w sekcie ani innych tworze i bez herbu) Spablo, Kit, AdamH, Majtasz, 100pa, oraz nie Wielkopolaninem ale.... guru moich synów czyli Th0rn z rodziną. Kochani, może Th0rn się zawstydzi, może wkurzy (najwyżej poproszę o skasowanie zdania), ale przesłuchałem płytę jego kapeli ze szczególnym nastawieniem na grę Th0rna na bębnach i zastanawiam się dlaczego on nie jeździ Tabbertem Paganini. Jest wielki w tym co robi! Szacun.

Wszyscy inni z których wcześniej się znaliśmy (Fingery, Radwany, Wiechy) Ci z którymi gadaliśmy pierwszy raz, oraz Ci z którymi zabrakło czasu na gadanie to fajowi ludzie, którym dziękujemy za te 41 godzin.

 

Kajaki:

Bajka. Płynęliśmy tylko krótką trasą ale i tak było cudownie.

 

Kemping:

Dodam że kibelki i prysznice czyściutkie, prąd tani, a szefowie i tato i syn bardzo mili i pomocni.

 

Braki:

Czy czegoś brakowało? Może troszkę "oficjalnych" atrakcji sobotniego wieczora, ale i tak bawiliśmy się wybornie.

 

Tekst zlotu:

"Zabraliśmy na dwie pary do Chorwacji na ponad tydzień dwie flaszki i osiem piw. Jedna flaszka i cztery piwa wróciły z nami :)"

 

 

Kochani dziękuje!

post-3476-0-38907000-1315173464_thumb.jpg

post-3476-0-00709200-1315173508_thumb.jpg

post-3476-0-40516200-1315173566_thumb.jpg

post-3476-0-72255000-1315173712_thumb.jpg

post-3476-0-97169100-1315173871_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My rowniez wlasnie dotarlismy do domu...wyszlo mi rowne 372km....padamy...teraz spac a wiecej napisze jak sie ogarne.....dzieki wszystkim za spotkanie i zlot bylo super!!!

 

Cathay milo mi bardzo ze sie podobalo....mam nadzieje ze chlopaki beda grac i beda konsekwentni !! ;)

 

Pzdr dla Wszystkich!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my tez juz w domku rozpakowani pzycepka juz na zime schowana pod wiate dla nas koniec sezonu teraz pozostana tylko spotkanie w madragorze......zlot super miejsce piekne...atmosfera super...nowi poznani super ....dziekujemy wszystkim za mile spedzone dni ...aby wszystkie zloty i spotkania uplywaly w takiej atmosferze i byly w tak pieknych miejscach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście chodziło Tobie o Adama1988, prawda Sławeczku ? :D

Oczywiście Pawełku masz rację. Po powrocie zaliczyliśmy koncert, więc zapewne od decybeli trochę mi się pomerdało.

Wszędzie gdzie pisałem o AdamieH, miałem na myśli Adama1988, co nie zmienia faktu że AdamaH również serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Również dojechaliśmy szczęśliwie. Zaliczony pierwszy zlot :) Było fantastycznie. Serdeczne podziękowania dla mackazal za towarzystwo w podróży i udaną próbę wprowadzenia nas w świat karawaningowców.

 

pozdrawiamy i do następnego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No!!! pospalismy....teraz rozpakowalismy ogon....tak mi sie spieszylo do domu w nocy ze 1 postoj zrobilem tylko i nie zajrzalem do budki a po naszych polskich drogach...wiadomo :)))) kilogram cukru na podlodze....i elegancko lodowka mi sie na dziurach otworzyla....chociaz byla zamknieta!!!! :) i tradycyjnie zbieranko i odkurzanie bo sie troche sajgon zrobil...popoludniu wracamy do domu od rodzicow....wiec bedzie jeszcze troche noszenia :) tak czy siak.....reasumujac....dziekujemy za fajne spedzenie czasu wszystkim i bez wyjatku wszystkim! :) fajnie bylo Was wszystkich zobaczyc no i poznac oczywiscie nowe twarze! zdjecia musze troszke przejrzec i pomniejszyc i troche sie powrzuca...mysle ze w pracy bede mial wiecej czasu wiec moze od jutra cos zaczne....cholera juz sie nie moge doczekac maja zeby znowu sie spotkac i pogadac....takie zloty powinny trwac minimum tydzien a i tak by bylo malo....wielkie dzieki dla organizatorow Paulos i Lepciak..wielki szacun ;)

 

Ps. Cathay Wy wreszcie na kakajakach robiliscie jakies foty??? bo jakos nie pamietam...Brda urokliwa az mi sie chce zrobic 2-3 dniowy splyw od Swornych az do Bydgoszczy z samym namiotem i paroma konserwami turystycznymi ;)

 

do zobaczenia wkrotce!!!!

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też od godzinki w domu :)wyjechaliśmy dziś o 5.30 szkoda było nam wczoraj wyjeżdżać....

Michał, ja mieszkam na końcu Wa-wy i wyszło mi 361km ??

pozdrawiam całą "sekcję Warszawską":bevil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello!

My również w domu.

Wyjeżdżaliśmy z Rysiaczkiem dzisiaj około 13-stej. Na kempingu w Płęśnie zrobiło się tak dziwnie, pusto. Z całej nasze ekipy pozostali jeszcze Tomii i AdamH.

Chcę podziękować wszystkim uczestnikom zlotu za przybycie i wspólną zabawę. Było nas ponad pięćdziesiąt załóg. Jakaś relacja, opis czy coś takiego to w późniejszym czasie bo najpierw trzeba rozpakować majdan i troszkę ochłonąć po wrażeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też dotarliśmy do domu bez niespodzianek.

Wielkie dzięki dla organizatorów suuuper zlotu i wszystkich uczestników za niezapomniane chwile i świetną zabawę.:dzieki: :dzieki:

Zdjęcia jak się trochę ogarnę.

Pozdrawiamy Tadek z Alą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tekst zlotu:

"Zabraliśmy na dwie pary do Chorwacji na ponad tydzień dwie flaszki i osiem piw. Jedna flaszka i cztery piwa wróciły z nami :)"

 

 

Polak potrafi :winner:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłam wstawić kilka fotek ,które mimo naszego krótkiego pobytu udało nam się zrobić.Było super szkoda ,że nie udało nam się wszystkich poznać ,ale przy najmniej "znamy się chociaż z widzenia"

post-4751-0-23911000-1315235481_thumb.jpg

post-4751-0-98204100-1315235513_thumb.jpg

post-4751-0-93008300-1315235594_thumb.jpg

post-4751-0-38413800-1315235628_thumb.jpg

post-4751-0-83314300-1315235769_thumb.jpg

post-4751-0-92135400-1315235844_thumb.jpg

post-4751-0-54558900-1315235870_thumb.jpg

post-4751-0-28080300-1315235900_thumb.jpg

post-4751-0-28136900-1315236568_thumb.jpg

post-4751-0-09794100-1315236779_thumb.jpg

Edytowane przez Werusie (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki ,relacje pozdrowienia i myśl co to był za gagatek ,któremu się łapy przylepiły do tych kloszy :lol: .Ciekawe czy zdążył wyjechać przd zrzutą :hmm: ,a może się dołożył :hehe: ?.Jesli tak to miał całkiem tanio ,a jak nie to i tak kiedyś sie koledzy dowiedzą ,no i wtedy :hmm: ,że mósi znaleść sobie inne forum ,bo zmiana Niku nic nie da.

Edytowane przez irek w (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.