To ja się pochwalę

[Serek]

I to bardzo dbał ( bardzo miły Starszy Pan -jak to czyta to go serdecznie pozdrawiam), ale ja równiez mam taki zamiar , o moja cycepke dbać.

[Andrzej]

Ładny egzemplarz. Gratuluję

[Effendi]

łądny zakup cycepka w niezłym stanie jak widac,

i pomyslec ze kiedys tez od takiej zaczynałęm

[CamperDiem]

właśnie nie ma i chce dokupic , może ktos wie gdzie cos takiego moge nabyć???? czekam na info

 

czasami na allegro są wystawiane za 30 zł mb zdaje się

do Twojej przyczepy miałbym używany ze starego przedsionka, z 4 metry ma.

jak wolisz nowy i nie znajdziesz nigdzie to mogę dla Ciebie zamówić w serwisie

[Serek]

affa jestem chętny na tą Twoją używaną kurtynę, na priv dogadajmy szczegóły ....

[lucjan]

Z racji majowego wyjazdu na długi weekend nad jezioro Licheńskie, wreszcie udało się sfotografować przyczepę i holownik w całej okazałości.

 

Kilka bliższych danych: Hobby de Luxe, rocznik 1993, w kraju od 2003, nabyłem przyczepę w marcu 2007 r., domek lekko stuningowałem (wymiana najazdu Westalia na nowy ALKO 1300);

 

Oto kilka fotek.

[Serek]

ładna , nawet bardzo

[Yabulon]

Kurcze.... Ja to nawet w domu tak nie mam.

[cosin]

lucjan napisz jakie wrażenia po pierwszej jeździe z nowym zaczepem !!

przyczepka dopracowana w każdym szczególe do perfekcji ! a jak czyściutko To jest to co lubią tygrysy

[jacek l]

Po prostu jak z Pewexu, gratuluję Jacek.

[lucjan]

lucjan napisz jakie wrażenia po pierwszej jeździe z nowym zaczepem !!(...)

 

Nie mam wielkich doświadczeń praktycznych w jeżdżeniu z przyczepą.

Poprzedni zaczep Westfalii był ze stabilizatorem, ale jak się okazało wkładki były zaoliwione oraz zużyte. Jazda z tym zaczepem była o wiele mniej komfortowa w porównaniu do jazdy z ALKO. Na nierównościach czuło się w aucie, że przyczepa poszarpuje oraz jakby pływała.

Z nowym zaczepem jest zupełnie inaczej. Nowy najazd jeszcze przed zamontowaniem do dyszla przyczepy z ciekawości założyłem go na hak, wyregulowałem i zapiąłem stabilizator i przeżyłem szok. Nie mogłem najazdu w ogóle skręcić w bok, był jakby przyspawany aż mnie to przeraziło, zastanawiało mnie jak się będzie z takim czymś jeździło w zakrętach, podczas jazdy miejskiej.

Co do wrażeń z jazdy z zaczepem ALKO 1300, to są one jak najbardziej pozytywne. Specjalnie pojechałem autostradą oraz drogami krajowymi i wojewódzkimi, by móc zaobserwować i ocenić reakcję przyczepy i auta na drogach o różnym stanie nawierzchni.

Otóż na dziurach przyczepka owszem potrafiła podskoczyć, ale nie zauważyłem by koleiny, czy nadjeżdżająca z przeciwka ciężarówka wywoływała jakiekolwiek reakcje podobne do tych z zaczepem Westfalii (kołysało przyczepą i zaczynała szarpać), przyczepa po prostu stanowiła z autem jedność, jeżeli była jakaś reakcja, to czuło się, że to auto reaguje, a nie ogon. Na autostradzie zaś, to było miodzio, na liczniku 80 km/h (jechałem dostojnie jak emeryt), mijały mnie szlejace TIRy i nic, zupełnie nic, wywoływane przez TIR podmuchy wyczuwałem na aucie a nie na przyczepie.

Zatem ogólne wrażenia z jazdy były bardzo miłe i pozytywne. Żona sama się przekonała, że warto było wydać pieniądze na nowy najazd, zwłaszcza w perspektywie letniego wyjazdu nad morze (trasa 450 km).