Problem z ładowaniem Lunar 516

[Kocer]

Witam,

proszę bardziej doświadczonych kolegów o pomoc:

 

mam przyczepę Lunar Premiere 516 z 1996 roku i następujący problem:

wg instrukcji na module sterującym PMS7 ( cała tablica do obsługi urządzeń) mamy przycisk "ładowanie baterii" który służy do włączenia prostownika, lub zasilania wszystkich urządzeń 12V po przełączeniu przycisku akumulatora na pozycję neutralną ( są trzy pozycje: samochód, neutralna, aku przyczepy). U mnie włączając ten przycisk ( ładowania) , poza tym, że się podświetla nic się nie dzieje. Nie działa nic z instalacji 12V, po przełączeniu na aku przyczepy urządzenia działają, ale nic nie wskazuje na to żeby akumulator się ładował ( na wyświetlaczu pokazującym poziom akumulatora wskazówka nie idzie w górę, tylko z upływem czasu spada). Aku jest porządny, wszystkie urządzenia sprawne, instalacja ładnie ułożona i spięta - nie wiem o co chodzi...

Jeśli ktoś ma Lunara, albo podobnego anglika proszę o info, gdzie znajduje się bezpiecznik od tego prostownika ( ponoć 15A wg instrukcji) - na głównej tablicy go nie ma.

 

Z góry dzięki za pomoc

 

Pozdrawiam

Kocer

[Adam1988]

Jeśli nie działają urządzenia z zasilania transformatorowego i nie ma ładowania to znaczy że coś jest nie tak z trafem. Musisz sprawdzić czy dociera do niego napięcie. Chyba nie obejdzie się bez zdjęcia obudowy zasilacza, przy pomocy miernika musisz sprawdzić czy dociera napięcie do trafa, idąc po przewodzie zasilającym możesz poszukać bezpiecznika.

 

Jeśli nie czujesz się na siłach w walce z prądem poproś o pomoc kogoś bardziej doświadczonego.

[Socale]

Nie ma większego znaczenia marka, model. Reguły są jednakowe, szczegóły są różne.

W szafie prawdopodobnie masz bezpieczniki na fazie 230V sprawdź czy nie jest na OFF.

Sprawdź czy 230V dochodzi do prostownika i czy wychodzi z niego +12V (13,8V)

Daj znać co stwierdzisz i pomyślimy co dalej.

[Kocer]

Witam ponownie,

jeśli chodzi o bezpieczniki wszystkie są ok, sprawa raczej jet grubsza. Nie chcę rozbierać sam tej szafy, bo po pierwsze jest zanitowana, a po drugie nie znam się na tym i mogę jeszcze bardziej popsuć. Czy ktoś na w okolicach Opola kogoś kto mógłby tam pogrzebać? Jeśli nie, może lepiej zamontować prostownik automatyczny i dać sobie spokój z tym trafo? Tym bardziej, że można go wyłączyć za pomocą jednego przycisku na tablicy.

 

Pozdrawiam

Marcin

[Adam1988]

Prostownik automatyczny rozwiązuje problem ale ja bym jednak wolał mieć sprawny oryginal. Prostownik to kolejne kilka kabli w szafie co moim zdaniem psuje porządek i ład.

Może warto otworzyć? widzialem już takie transformatory które miały bezp. bezpośrednio na uzwojeniu i może wystarczy pstryknąć? Trzeba zmierzyć czy bezpośrednio do transformatora dochodzi napięcie, bez tej wiedzy nic więcej nie możemy zrobić.

 

Pozdrawiam.

[Socale]

(...)Nie chcę rozbierać sam tej szafy, bo po pierwsze jest zanitowana (...)

 

Miałem na myśli szafę ubraniową, wystarczy ją otworzyć

Myślę że dla elektryka samochodowego nie będzie to gruba sprawa. Dla Ciebie, owszem.

Edytowane 12 Sierpnia 2011 przez Wojtek Chrysler (wyświetl historię edycji)

[Kocer]

Trochę czasu minęło, ale udało się rozwiązać problem. Piszę o tym, żeby po pierwsze podziękować, a po drugie polecić Kolegę z forum.

Problem trafo rozwiązał Świstak, który zajął się tematem bez problemu i fachowo. Powiem tylko, że wcześniej byłem u znajomego elektryka samochodowego, który na widok elektrobloku najpierw się zaśmiał, a póżniej grzecznie odmówił. Awaria była grubsza i Arek nie byłby sobą, gdyby do tego nie doszedł, a później nie poprawił fabryki. Wszystko działa, mam znowu porządek w elektryce i polecam usługi Kolegi z forum.

Arek: jeszcze raz dzięki!!!