Skocz do zawartości

Jak usunąć glony ?


JurekM

Rekomendowane odpowiedzi

W pojemniku na wodę, z tworzywa sztucznego, białe półprzezroczyste, pojawił mi się zielony osad na ściankach. Chyba to glony. Czy jest jakiś środek aby to "dziadostwo" usunąć ? Mechanicznie to jest dość trudne, bo otwór jest wielkości że ledwo pompka wchodzi. Mam takie dwa trzydziestolitrowe pojemniki i oba zrobiły się zielone. Jak na przyszłość zapobiegać takiej sytuacji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dzisiaj zastosowałem następująca metodę usunięcia glonów z pojemników.

Zalałem wodą do pełna. Chwilę postały aby odmoczyć . Opróżniłem je, a następnie wsypałem drobnego żwirku, kamyczki do 2mm, z dwie garści i troszkę wody, taki płynny papier ścierny. Zakręciłem korek i potrząsałem tak długo, około 5 minut aż zielony osad zniknął. Następnie wypłukałem pojemnik i zalałem do pełna wodą z octem. Postoi do jutra.

Pani w sklepie ogrodniczym powiedziała mi że warto tego typu pojęmniki półprzepuszczalne dla słońca zasłaniać od światła, i chyba trzeba będzie to robić. Glony najlepiej się rozwijają na dobrze oświetlonych szybach, wie to każdy akwarysta. Ja mam ABI, angielskie cepki mają zbiornik na zewnątrz, narażony na światło i słońce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek, to nie jest dobra metoda. Znaczy doraźnie skutczna, ale dzięki takim kamyczkowym obiciom stworzyłeś miejsca, które będą trudne do utrzymania w czystości. Glony wczesniej czy później i tak się pojawią. Przy następnej próbie czyszczenia kamyczkami "zaklepujesz" glony we wczesniejszych otworach. O mikrobiologicznej czystości warto tez tu wspomnieć. Jak wiadomo bakterie są wszędzie. Po takiej metodzie czyszczenia będzie ich zostawało jeszcze więcej.

 

Wg mnie jedyną słuszną i skuteczną metodą czyszczenia instalacji jest metoda chemiczna. Środki różnego typu są dostępne, więc już tu nie będę opisywał.

 

A co do octu może być problem z usunięciem zapachu. Środki kwaśne odkamieniają, Myją słabo. Do mycia stosuje się środki zasadowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - żeby nie było glonów najlepiej zmienić pojemnik na nowy...hehe%281%29.gif

 

Ja w tym roku czyściłem glony - wsypując do pojemnika kilka garści piasku i troszkę wody i kilka razy dobrze potrzepać pojemnikiem ,aż do usunięcia glonów.Następnie pojemnik dobrze wypłukać i będzie spokój do następnego razu.Nie jest to operacja skomplikowana ani kosztowna - ale konieczna.

 

Pozdro,,,,,,,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda piotrekbb jest chyba najlepszą metodą ,a zeby glony tak szybko się nie pojawiały nalezy miec zbiorniki koloru niebieskiego.Kiedys zeby robactwo się nie pleniło ( nie właziło do chałupy) dodawano tz.ultramaryne (farbka do prania)która wybielała i dezynfekowała ona tez miała kolor niebieski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda piotrekbb jest chyba najlepszą metodą ,a zeby glony tak szybko się nie pojawiały nalezy miec zbiorniki koloru niebieskiego.Kiedys zeby robactwo się nie pleniło ( nie właziło do chałupy) dodawano tz.ultramaryne (farbka do prania)która wybielała i dezynfekowała ona tez miała kolor niebieski

 

Witam - i pytam jak tam było? i jakby było możliwe to moja prośba o te fotki nadal aktualna na PW.

Teraz jeśli chodzi o pojemnik koloru niebieskiego to trudno o taki teraz ,przynajmniej jakoś nie spotkałem.Może i jest ale czy można z niego korzystać do wody pitnej.Ja generalnie korzystałem do tej pory z wody ze źródełka (obozowanie na dziko).

 

pozdro,,,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!-ja akurat takie posiadam są to pojemniki po dodatkach spozywczych gdy pracowałem w winiarni.Woda przechowywana w nich jednak zachowuje dłuzej swiezosc(moje obserwacje) ale od czasu do czasu trzeba zaszelątac zeby je wymyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z trzydniowego pobytu w Bieszczadach koło Cisnej i problem ze zbiornikiem jest nadal, ale już nie glony ale chyba żelazo w wodzie. Chcę tu powiedzieć że woda z tych pojemników służy nam tzn, mnie i żonie tylko do mycia naczyń, rąk. Do picia, konsumpcji używamy wody kupnej z butelek, raz tylko na kempingu Surfcamp nad Gardnem była woda wodociągowa bardzo czysta, ale napełnialiśmy ją do 5-litrowej butelki po wodzie.

Myślę, że w tym wypadku, gdy pojemników używam tylko do celów niekonsumpcyjnych metoda z piaskiem jest częściowo dobra. Natomiast z chemią jest trochę problem bo w sklepie jest niewielki wybór i tylko chemia basenowa, którą też trzeba sprawdzić czy działa. Jeżeli pojemniki będą już takie, że nie dadzą się umyć i wypłukać, to kupię nowe.

A pytanie mam też takie, jak często koledzy czyścicie i czym (czy te oferowane na Allegro( instalację w cepce. W instalacji jest też bojler Carver Cascade. Woda w instalacji nie do konsumpcji. Jak na razie woda z kranu leci mi koloru i zapachu jak w pojemniku z pompką. Faktem jest, że po kupnie cepki w ubiegłym roku, wymieniłem całą instalację wody zimnej i dołożyłem wody ciepłej, tym bardziej chce dbać o jej dobry stan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Chciałbym odświeżyć trochę temat.

W mojej przyczepie jeszcze nie korzystałem z instalacji wodnej. Wcześniejsza osoba chyba też z tego nie korzystała - pompka była zepsuta.

W zeszłym roku dorobiłem zbiorniki do wody czystej i brudnej, ale jako że przed ostatnim wyjazdem nie zdążyłem kupić pompki to instalacja nie została sprawdzona.

 

Zastanawiam się czy te rurki które teraz są w przyczepie będą jeszcze się nadawać - po takim czasie to te glony i inne "organizmy" chyba nie będą zbyt łatwe w usunięciu.

Sugerowalibyście wymienić instalację? Z tego co pamiętam to tam chyba z bakisty leci 1 przewód pod przyczepą i "wchodzi" on otworem przypominającym komin wentylacyjny pod przyczepką więc z wymianą nie powinno być problemu.

Myślicie że lepiej wymiana czy próbować je jakoś wyczyścić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od kupienia w sklepie akwarystycznym chloraminy. Kosztuje to ok. 3.50-4.50 zł za małe opakowanie starczające na ok. 300 l w akwarium. Zużyj całe na raz do zbiornika z wodą i instalacji. Powinno odkazić. Potem oczywiscie instalacja do przepłukania przed użyciem.

 

Też możesz spróbować tabletką do zmywarki.

 

Na wymianę zawsze będzie czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.