Automatyczna skrzynia biegów w holowniku

[ptaku]

Raz wyłączyłem OD i spalanie poszło w górę ,obecnie tego nie robię i jak na razie jest

[marcys]

Przy tej przyczepie i holowniku to chyba zbyteczne . Mamy podobne zestawy

 

problemem jest nadmiar mocy i starej generacji automat ktory sobie lubi gwaltownie zredukowac - wole sam to zrobic nic dac sie zaskoczyc- bo wtedy niezaleznie od gorki potafi sie rozbujac nawet do 140. Niewiadówki chyba nie byly na to projektowane

[stef]

Mi na tempomacie jeździ się super. Fakt że raczej śmigam po płaskim ale małe górki pokonuje albo na tym samym biegu, albo redukuje o 1 bieg w dół i tylko problem jest z kierowcą, bo po takim bez namiętnym trzymaniu kierowniczy po godzinie oczy mi się same zamykają.

 

Co do do chłodzenia skrzyń automatycznych - chyba w większości są do tego oddzielne chłodnice oleju lub dodatkowe wężownice w chłodnicach płynu chłodzącego płyn w silniku.

Mam autko z 90 roku, więc skrzynia starej generacji, póki co (odpukać) sprawuje mi się super i przy niewiadówce na tempomacie i przy mojej długiej (5,6m) i ciężkiej przyczepie.

Myślę tylko że tu trzeba sie stosować do instrukcji obsługi autka. U mnie piszą wyraźnie - podczas holowania przyczepy używać trybu skrzyni automatycznej - Power, a podczas jazdy z przyczepą w terenie górzystym, bezwzględnie używać trybu pracy skrzyni 3 a przy stromych podjazdach i zjazdach - trybu prazy 1-2. - wg. mnie chodzi tu o zwiększenie prędkości obrotowej wałka i przy okazji szybszy obieg oleju w skrzyni biegów.

 

PS. Kiedyś śmiełem się z automatów - teraz jestem fanek takiego rozwiązania...