Skocz do zawartości

Zakup przyczepy 14-18tys naszych polskich ....


Parzusie

Rekomendowane odpowiedzi

Taką budkę (na kempingu na którym stacjonowałem) miał do sprzedania Niemiec (polskiego pochodzenia - starszy Pan)- Hobby 495 z 2001 (?) roku. Chciał za nią 17-18 tys. zł. (bo bez przedsionka...). Stan z zewnątrz ideał.

 

Jak się go pytali czemu tak tanio, to mówił, że nie jest handlarzem i nie chce na niej zarabiać tylko sprzedać. Jeśli takie są realia to nie ma co szukać u handlarzy tylko szukać kontaktu z I właścicielami (taka mała refleksja).

 

 

tak własnie jest, również kupiłem od pierwszego własciciela w DE, bez porównania z ofertami w PL , cena niższa minimum połowe i uczciwośc co do stanu tech.

Przyczepe kupiłem tak pierwszy raz ale auta kupowałem tak prawie zawsze i eksploatacja ograniczałe się do wymian olejów itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

tak własnie jest, również kupiłem od pierwszego własciciela w DE, bez porównania z ofertami w PL , cena niższa minimum połowe i uczciwośc co do stanu tech.

Przyczepe kupiłem tak pierwszy raz ale auta kupowałem tak prawie zawsze i eksploatacja ograniczałe się do wymian olejów itp.

 

CO do uczciwości to zapewne masz racje, oczywiście jeżeli nie chodzi o handlarzy ale ceny? Cóż, może w przepadku przyczep starszych. Przyczepy od 2002 w góre mają ceny porównywalne lun nawet wyższe niż w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

bez przesady, że takie drobne wgniotki dyskwalifikują przyczepę przed oglądnięciem lub zakupem. wiadomo, że przyczepa nie jest z salonu. na kempingach zawsze cos może się wydażyć. nieorginalna listwa mocująca okno? cóż, może stare okno uległo wybiciu a nowego nie znalazł identycznego? ja bym tam nie zwracał uwagi na pierdoły. naklejki może i maskują jakieś lekkie przytarcia . jeśli tylko mamy tu do czynienia z drobnymi, kosmetycznymi wadami ktore kupującemu nie przeszkadzają, to uważam, że warto przyczepe oglądnąć. czy ktoś ją widział w realu? może być że gfizyk masz racje ale wiesz jak jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisu - czy ja napisałem, że nie warto jej oglądać? Pokazałem co widać na fotkach. Chyba tego kupujący oczekiwał. ;-) I oczywiście - wiem, że wszystko może być ok. Ale mało jest budek, które z miejsca dyskwalifikuję... :-)

 

Jeżeli chodzi o listwy - byłbym BARDZO ostrożny. Bardzo często maskują one łączenia blach. Nie twierdzę, że tak było tutaj, ale z jakiegoś powodu tam jest. Z tego powodu warto dokładnie się przyjrzeć. Dodatkowo, każde delikatne z pozoru wgniecenie może skutkować uszkodzeniem drewnianego stelażu. Jaki może być efekt po kilku tysiącach kilometrów - wiadomo.

Przy okazji - przy moich analizach posługuję się kolorami specjalnie. Żółte/pomarańczowe - raczej nie musi mieć znaczenia, choć nie jest to wykluczone. CZerwony - wada dyskwalifikująca budkę (w mojej ocenie), zielone - zupełnie bez znaczenia technicznie. Ale każde kółeczko może skutkować obniżeniem ceny ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tylko dodał, ze nawet delikatne wgniecenie może spowodować mikro dziurkę w poszyciu. Efekt? Znamy z forum :)

 

 

 

 

http://forum.karawaning.pl/topic/4111-refleksja-a-moze-rozczarowanie/page__view__findpost__p__104459

Edytowane przez jacekwwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sory gfizyk - za szybko wpis przeczytałem i nie dopatrzyłem że chodzi o inne budki. napisałeś , że Wilków nie warto oglądać w realu, a nie tą , sory. co do tej budy - myślę, że warto obejrzeć, bo pomimo drobnych uwag może się wydać interesująca. czekamy na relację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisu22 - gdzie napisałem, że Wilków nie warto oglądać? Mogłem się odnieść do tamtej budki, którą w mojej ocenie oglądać nie warto było. Dodam, że otrzymałem sporo fotek na PW.

Nigdy nie napisałem, że nie warto oglądać konkretnej marki przyczepek. Co więcej - uważam, i zawsze to podkreślam, ze marka ma znaczenie drugorzędne.

Jeżeli napisałem WILKÓW to było przejęzyczenie. Proszę o link.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima jest świetna. Podpatrzyliśmy takie rozwiązanie w zeszłym roku. Jest dużo cichsza od takiego zwykłego przenośnego klimatyzatora. Bez problemu da się przy niej spać. Ma dobrą wydajność bo bardzo szybko schładza w sumie niedużą przyczepę No i jest też dużo tańsza od klimatyzatorów dedykowanych do przyczep bo to jest wydatek ok 6 tys. A te też dosyć mocno hałasują jeżeli nie są zamocowane na specjalnych podkładkach tłumiących drgania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisu - czy ja napisałem, że nie warto jej oglądać? Pokazałem co widać na fotkach. Chyba tego kupujący oczekiwał. ;-) I oczywiście - wiem, że wszystko może być ok. Ale mało jest budek, które z miejsca dyskwalifikuję... :-)

 

Jeżeli chodzi o listwy - byłbym BARDZO ostrożny. Bardzo często maskują one łączenia blach. Nie twierdzę, że tak było tutaj, ale z jakiegoś powodu tam jest. Z tego powodu warto dokładnie się przyjrzeć. Dodatkowo, każde delikatne z pozoru wgniecenie może skutkować uszkodzeniem drewnianego stelażu. Jaki może być efekt po kilku tysiącach kilometrów - wiadomo.

Przy okazji - przy moich analizach posługuję się kolorami specjalnie. Żółte/pomarańczowe - raczej nie musi mieć znaczenia, choć nie jest to wykluczone. CZerwony - wada dyskwalifikująca budkę (w mojej ocenie), zielone - zupełnie bez znaczenia technicznie. Ale każde kółeczko może skutkować obniżeniem ceny ....

 

 

napisałeś 11 lipca w poście http://forum.karawaning.pl/topic/7705-prosze-o-pomocwzakupie-przyczepy/page__st__45__p__200058?do=findComment&comment=200058

A co do Wilków - już na fotkach widać było, że nie warto oglądać na żywo...

chodziło o jakies konkretne WILKI

nie czepiajmy się, nieporozumienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory jeździłem ze Sterlingiem Europa. Tam zamontowałem wiele udogodnień. Teraz zmieniłem go na LMC Lord. Nawiew elektryczny jest ważny. Stoję obecnie w Sandomierzu. Dzisiaj lało okropnie, trzeba było się dosuszyć, szczególnie buty. W Sterlingu włączałem nadmuch i buty były po 10 minutach suche. W LMC jest ogrzewanie tylko gazowe. To w porównaniu ze Sterlingiem całkowita porażka!

Podłączenie wody wężem niepotrzebne? Jak ktoś lubi nosić to pewnie nie.

Dwa zbiorniki na wodę? Toż to jest wszędzie. Jeden na zimną drugi na ciepłą. Zależy tylko jakie są duże. Pytanie co podgrzewa wodę. Prąd za który płacimy tak czy owak, czy gaz, który kosztuje ekstra!

Bagażnik na rower? Cóż, ja jadę z przyczepą, a świat zwiedzam na rowerze, który zawsze mam ze sobą. Można tego nie rozumieć:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajman:

Nawiew:

Jak koledzy pokazali powyżej - najczęstszym rodzajem nadmuchu jest TrumaVent. Nie koniecznie musi być to system o którym pisałeś. Ale fakt - nawiew jest

przydatny.

 

2 zbiorniki (przy okazji przyłącze wody).

nie wszędzie są dwa zbiorniki wody. Możesz mieć bojler (najpopularniejszy - Trumy), który ma 5L, w kórym jest woda podgrzewana. Chyba, że o to Ci chodziło. Bo w innym przypadku - 2 zbiorniki, 2 pomki , 2xwięcej noszenia jeżeli nie masz przyłącza, a nawet jeśli masz - to nie na każdym polu będziesz mógł przyłączyć.

 

Podgrzewacz elektryczny wody - oczywiście że jest bardzo pomocny. Niektórzy jednak obozują "na dziko" i wtedy taki system się nie sprawdzi - bo aku szybko padnie. Albo grzanie wody na słońcu, albo gaz. :-) Ale wtedy odpada płatność za prąd ;-))

 

Bagażnik - ok!

 

Ale napisałeś ważną rzecz:

Do tej pory jeździłem ze Sterlingiem Europa. Tam zamontowałem wiele udogodnień.

 

Rozumiem, że zamontowałeś tam te elementy, które uważałeś za konieczne. Co jedna nie znaczy, że brak tych elementów w przyczepie jest dyskwalifikujące. Wszysko można zamontować - w zależności od potrzeb i ceny.

 

 

Teraz możesz sobie sam odpowiedzieć, czy zmieniona budka spełnia Twoje oczekiwania.... :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedziałem, że ją to dyskwalifikuje. Przyczepę trzeba dostosować do swoich potrzeb. To co tam jest to dopiero w imię Ojca:)

 

W Sterlingu był fabrycznie zamontowany podwójny układ grzania i podgrzewania wody, prąd lub gaz. W LMC mam tylko na gaz i to mnie wkurza. Dwa zbiorniki, ciepła i zimna woda, ważna jest ich pojemność. Fakt, 5 litrów na ciepłą wodę to standard.

 

Istotny jest przedsionek, chociaż w używanych przyczepach nie wlicza się w zasadzie w cenę. Rozumiem kolegów, którzy nie potrzebują przedsionka. Widzę na campingach co ludzie doczepiają. Dla mnie przedsionek jest miejscem powiększającym przyczepę 2X, to garaż dla rowerów, miejsce na mikrofalę, buty, stół i krzesła. Jest to dodatkowy izolator przed upałem i przed zimnem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.