Skocz do zawartości

Mój patent na łatwe podpinanie przyczepy


Jurek

Rekomendowane odpowiedzi

To jest bardzo dobry patent na wyciąganie budy z błota :ok: tak jak np. w Polanicy.

 

Bez pomocy kilku kolegów też bym stamtąd budy nie wyciągnął...

 

Bo w normalnych ( suchych ) warunkach chyba szybciej i wygodniej podjechać sobie pod budę, puknąć lekko w zderzak :-) i się zapiąć :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, wszystkim się podoba rozwiązanie - ale ja mam pytanie - Jaki Panowie mają podgląd na dzurawienie dyszla? (ceownika ramy przyczepy) Nie osłabi jej to podczas normalnej eksploatacji na naszych bujanych drogach?

Zauważcie że bagażniki rowerowe też są mocowane obejmami a nie wiercone w ramie - a tutaj jeszcze działą siła poprzeczna (jak na zdjęciu).

 

Taka wątpliwość przed pójściem spać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ............... bez jaj .......... zawsze podjeżdżam tak żeby trzeba było co najwyżej zrobić poprawkę o 1-2 cm. Pomysł "dopychania" przyczepy jest zły w założeniach a patent z wyciągarką jest potencjalnie zabójczy.

 

Co w tym widzisz zabójczego. Chyba nie byłeś jaszcze na zatłoczonym kempingu. Jeżeli podjedziesz pod zaczep przyczepy w sytuacji jakiej byłem w Chłapowie to postawię Ci piwo.(załączone zdjęcie)

 

 

Ja nie namawiam na siłę nikogo do stosowania tego rozwiązania, Każdy forumowicz może je zastosować lub nie według własnego uznania.

 

W moim przypadku, przy mojej sprawności jest to bardzo pomocne.

 

Dwa otwory o średnicy 8 mm nie powinny osłabić ramienia dyszla, sam zaczep jest też przykręcony do nich na śrubach 10 mm

post-372-0-30352100-1310504419_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po ubiegło rocznych problemach z kręgosłupem również rozważam montaż takiej wyciągarki na mojej przyczepce między innymi do celów jak koledzy wyżej napisali i do parkowania przy domu gdzie stacjonuje większość czasu ( teren mocno trawiasty i miękki ). Przy pomocy takiej wyciągarki na pewno mój kręgosłup dłużej posłuży. :bravo: za pomysł i przetestowanie dla innych :ok::piwo:.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że pomysł wart +! Im cięższa budka tym pomysł fajniejszy.

A na lince - zapewne można pociągnąć lokomotywę na torach :-)

Jurek - możesz jakiś link na Alledrogo podesłać?

 

Czy to coś takiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w katalogu widziałem coś takiego jak jest na żaglówkach - talia grota http://allegro.pl/talia-grota-lewmar-jachty-szot-12-mb-fi-12-mm-4-1-i1609972732.html

ale widzę że cena zabija ... ciekawe jakby samemu coś pokombinować z wielobloczkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna miałem dosyć siłowania się z przyczepą w trakcie podłączania do samochodu.

 

Miałem poobijany zderzak, pourywane uchwyty na przyczepie, aostatnio zdarzył się wypadek, moja żona przy dopychaniu przyczepy upadła i złamała rękę. Musieliśmy zweryfikować plany wakacyjne.

 

Sytuacja zmusiła mnie do wykombinowania jakiegoś rozwiązania, takiego żeby samodzielnie dawać sobie radę z podpinaniem i ustawianiem przyczepy.

 

Od pewnego czasu już oglądałem ręczne wyciągarki linowe,wszystkie wydawały mi się za duże. Jednak sytuacja przyspieszyła mój wybór,kupiłem najtańszą na allegro i zamontowałem.

 

Że też wcześniej tego nie zrobiłem, bez żadnego kłopotu podciągam przyczepę do haka, nawet na nierównym terenie z lekko zaciągniętym hamulcem.

 

Hamulec zaciągam żeby na nierównościach przyczepka sama nie pojechała do przodu i nie walnęła w zderzak.

 

 

mam duza wieksza cepe i sam ja podpinam i odpinam... ale takich atrakcji przy podpinaniu to nie mialem.... bez urazy - ale moze wystarczylo poprostu sie nauczyc to robic??:niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodziu - ja też nie miałem dotychczas. Zawsze cofnąłem, ew. mogłem przepchnąć budkę. Ale Jurek pisał o okolicznościach, w których przepychania miał dość (złamana ręka żony). Stąd pomysł.

 

Co do zdjęcia - to tez nie byłby problem, bo inne budki, czyli potencjalni chętni do pomocy by się znaleźli, aby podepchnąć przyczepę pod hak.

 

Zauważyłem, że jak ktoś podjeżdża z budką, to zawsze znajdują się chętni do pomocy w postawieniu/odczepieniu. Gorzej jak miejsce jest "trudne" (podmokło, etc).

Pomysł ok, ale ja nie chciałbym, aby to żelastwo na stałe było zamontowane, bo za chwilę zardzewieje i będzie się nadawać do kosza. Ale jakby wykombinować specjalny uchwyt ..... :-) W zasadzie pieniądze niewielkie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie patent :ok:

A jeżeli chodzi kwestie bezpieczeństwa to tyklo zależy od jakości wykonania i użytych materialów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super sprawa, ja z moją Moniką nie mamy problemu podpiąć przyczepki - 680kg DMC na prostym terenie spokojnie możemy ja przepchać nawet kilka ładnych metrów. Ale jeśli przytrafi się grząskie pole, górka lub głębsza dziura...hmmm dlaczego nie ułatwić sobie życia?

 

demontowanie tego jest chyba zbędne - szkoda czasu. Myślę, że trzeba uszyć dobry pokrowiec i odpowiednio dbać a będzie służył na lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja taką wyciągarkę zakupiłem ostatnio... Planuję dokręcić (na odpowiednim ramieniu) do niej zaczep kulowy od quada (taki zamówiłem http://allegro.pl/ku...1693362313.html) i wpinać w zaczep przyczepy...

Po dociągnięciu do samochodu, zdejmować i już....

Rozważałem też ruch w drugą stronę, czyli domontować do wyciągarki (np coś takiego http://allegro.pl/za...1705640298.html) i zapinać przy samochodzie a hakiem łapać przyczepę....

 

Zastanawiam się jeszcze nad rozwiązaniem problemu wciągania przyczepy tyłem na miejsce postoju.... Tu nie mam gotowego rozwiązania...

Edytowane przez bertosz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.