Skocz do zawartości

Przyczepą po mieście??


mateusz

Rekomendowane odpowiedzi

Pętla przy Powstańców/Strzelców. Parking mniejszy jest na ul. Reuta, zaraz obok pętli , a większy na Powstańców, trochę na wschód od pętli. Tamten jest całkiem spory, kilkanaście może nawet kilkadziesiąt zestawów by wlazło ;)


https://www.google.pl/maps/@50.1019326,19.9835172,3a,75y,66.7h,73.26t/data=!3m5!1e1!3m3!1sBuIM1UZ_MxhSCZWpnDgxEQ!2e0!6s%2F%2Fgeo1.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DBuIM1UZ_MxhSCZWpnDgxEQ%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D269.7281%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!5m1!1e1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Łza Włóczynutka napisał:

Pętla przy Powstańców/Strzelców. Parking mniejszy jest na ul. Reuta, zaraz obok pętli , a większy na Powstańców, trochę na wschód od pętli. Tamten jest całkiem spory, kilkanaście może nawet kilkadziesiąt zestawów by wlazło ;)


https://www.google.pl/maps/@50.1019326,19.9835172,3a,75y,66.7h,73.26t/data=!3m5!1e1!3m3!1sBuIM1UZ_MxhSCZWpnDgxEQ!2e0!6s%2F%2Fgeo1.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DBuIM1UZ_MxhSCZWpnDgxEQ%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D269.7281%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!5m1!1e1

Ale...to jest parking cmentarza w Batowicach. am zwykle jest pełno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest moja droga do pracy, codziennie tam przejeżdżam, zawsze stoi tylko kilka aut. Pełno jest pewnie tylko w zaduszki ;)

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - zostawiłbym. Na rowerach pojechał bym zwiedzać Kraków - z tego parkingu na rynek rowerem jest 5km - 20 minut w spacerowym tempie. 
Swojego roweru na bagażniku bym tam jednak nie zostawił, ale to jest wyczynowy rower o wartości większej niż niektórzy mają przyczepy ;) ale zwykły rower za 2 klocki bym tam zostawił, oczywiście zabezpieczony.

Często tak robię na wyjazdach, również w PL. Ja jeżdżę bezstresowo, jestem świadom ryzyka - wiem że istnieje ale to jest przecież kwestia wyboru. Jeśli ktoś się boi o dobytek, albo powinien całość ubezpieczyć albo korzystać z kempingów czy parkingów strzeżonych. 
Ja od kradzieży auta mam ubezpieczenie - jak ukradną to spoko, bo kupię nowe, akurat wychodzi wersja lift z kilkoma mega fajnymi ulepszeniami ;).

Jeśli się tylko włamią i łupną jakiś sprzęt no to trudno, będzie kilkaset zeta w plecy, trzeba będzie kupić nowe sprzęty. Ale odmłodzenie sprzętu w ten sposób też ma swoje pozytywne strony - sporo rzeczy bym kupił nieco inne niż posiadam, ze względu na różne cechy których przy zakupie nie byłem świadom, ale teraz już wiem co na wyprawach jest niedogodne i co warto by zmienić w posiadanym sprzęcie. 

No i oczywiście podstawowa zasada: żadnej gotówki, kart, dokumentów, telefonów nie zostawiam w aucie. Laptopy i inne współczesne elektroniczne uzależniacze zostają w domu - wakacje są od tego, żeby odpocząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem zostawiania sprzętu na zadupiu i co za tym idzie ciągłego oglądanie się za siebie, czy jeszcze stoi...

W Krakowie są super parkingi dla tirów z pełną infrastrukturą w bardzo atrakcyjnych miejscówkach. Zapłacę te 30 zł i mam święty spokój. A do Wawelu ścieżka rowerowa i 15 minut kręcenia.

Ale co kto woli. 30 zł to 20 Harnasi...hihi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem o to pozostawianie sprzętu na parkingu bo szczerze mówiąc nie jestem do tego przekonany. Wiem, że mam wszystko ubezpieczone, ale w wypadku kradzieży strata czasu na policję, zabezpieczanie szkody itp. Często w trasie śpię w przyczepie na takich niestrzeżonych parkingach, ale jak jadę rowerem lub komunikacją miejską na oglądanie to zwykle pozostawiam zestaw na parkingu strzeżonym lub na campingu.

W Krakowie polecam kemping Smok - byłem tam kilka razy na pojedyncze lub podwójne noclegi, jest w porządku i blisko do Rynku. 

A swoją drogą to największy rabunek na wakacjach, dosłownie wyczyszczenie wszystkiego z samochodu, miał miejsce na parkingu pod Wawelem. Ale było to już wiele lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.