Skocz do zawartości

Dlaczego Knaus???


kit

Rekomendowane odpowiedzi

  • 7 miesięcy temu...

Witam serdecznie

Mimo, że nie jestem klubowiczem (ale chętnie zostanę :) ) chciałbym i ja dodać "Dlaczego Knaus" -

Po pierwsze "primo" - DMC - potrzebowałem przyczepy która posiada DMC poniżej 1150kg - przy w miarę dużych wymiarach i "podkowie".

Po drugie "primo" - Knaus zauroczył mnie wystrojem wnętrza (kiedy szukałem pierwszej przyczepki oglądałem Knausa i spodobało mi się jasne, radosne wnętrze, niestety był potrzaskany gradem, więc nabyłem Hobby w niebiesko-niezdecydowanych kolorach wnętrza bleee)

Po trzecie "primo" - Podobuje mi się kształt Eifellanda - przód (tył ma koszmarny z tymi pionowymi lampami).

Po czwarte "primo" ultimo - co wyszło już po zakupie - Knaus rewelacyjnie się prowadzi - być może ma tu też znaczenie poprzedni holownik (Skoda Octavia) z długim kuprem a obecnie Opel Astra z krótkim tyłem ale różnica jest odczuwalna (nie szarpie, nie nosi, idzie jak po sznurku).

Pozdrawiam Wszystkich

Pabloo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

Mimo, że nie jestem klubowiczem (ale chętnie zostanę :) ) chciałbym i ja dodać "Dlaczego Knaus" -

Po pierwsze "primo" - DMC - potrzebowałem przyczepy która posiada DMC poniżej 1150kg - przy w miarę dużych wymiarach i "podkowie".

Po drugie "primo" - Knaus zauroczył mnie wystrojem wnętrza (kiedy szukałem pierwszej przyczepki oglądałem Knausa i spodobało mi się jasne, radosne wnętrze, niestety był potrzaskany gradem, więc nabyłem Hobby w niebiesko-niezdecydowanych kolorach wnętrza bleee)

Po trzecie "primo" - Podobuje mi się kształt Eifellanda - przód (tył ma koszmarny z tymi pionowymi lampami).

Po czwarte "primo" ultimo - co wyszło już po zakupie - Knaus rewelacyjnie się prowadzi - być może ma tu też znaczenie poprzedni holownik (Skoda Octavia) z długim kuprem a obecnie Opel Astra z krótkim tyłem ale różnica jest odczuwalna (nie szarpie, nie nosi, idzie jak po sznurku).

Pozdrawiam Wszystkich

Pabloo

 

Hej!

 

Dzięki za odgrzanie tematu ;)

 

Pozdrawiam

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

kit - pochlebiasz mi - cycepka ma już 13 latek - ale fakt - wygląda fajnie a środeczek bajka - jakby nieużywany hehehe. :)

Zaraz obadam temat i oczywiście postaram się coś naskrobać w Naszych pojazdach skromny.gif - prawdopodobnie jest tam staaary post o mojej pierwszej piaskownica.gif przyczepie czyli Hobby, i gdzieś się pętają zdjęcia kampera...ale postaram się wrzucić coś i o Knausie ;)

Pozdrawiam

Pabloo

Edytowane przez pabloo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też napiszę dlaczego KNAUS.

Po pierwsze primo, wygląd bardzo ładna.:]

Po drugie primo, układ wnętrza po prostu coś czego szukałem rok czasu.:ok:

Po trzecie primo cena, za tą przyczepkę była jak dla mnie rewelacyjna. :bevil:

A po czwarte primo, kupiłem ją od kogoś kto naprawdę dbał o nią superowo co widać wewnątrz.:slina:

I to by było tyle :thank:

Pozdrawiam KNAUSIAKÓW. :ok: :ok: :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich w tym wątku.

Pozwólcie, że i ja dodam kilka słów od siebie.

Dlaczego Knaus ? Na początku nie myślałem o konkretnej marce. Obejrzałem osobiście, (poświęcając na to mnóstwo czasu i paliwa) wiele "super" i "idealnych" przyczep, które po oględzinach okazywały się typowym szrotem. W miarę upływu czasu i setek, jak nie tysięcy, obejrzanych ofert (nie przesadzam), wielu dziesiątkach e-maili w Polsce i poza nią (trwało to prawie dwa lata), ogłoszenia w Polsce, Holandii, Niemczech i początkowo w W. Brytanii a nawet w Grecji), wyrobiłem sobie zdanie o wielu różnych markach i ... co ważne, oferentach. Wybór padł na dwie: Hobby i Knaus.

W dalszej części odpowiem na pytanie postawione na wstępie, ale wcześniej podam jakie miałem założenia.

Szukałem przyczepy 6-9 letniej, ale w idealnym stanie, bezwypadkowej, szczelnej, pachnącej fabryką (a przynajmniej neutralnie), z zamykaną sypialnią wyposażoną w wygodne, stałe łóżko tzw. małżeńskie (niektórzy mówią na nie "francuskie") i osobną częścią dzienną, z zabudowanym WC i opróżnianym z zewnątrz, instalacją ciepłej wody, ale gazową (elektryczna - wiadomo, nie wszędzie się da uruchomić), wygodną umywalką na stałe (nie rozkładaną nad WC, jak często się zdarza). Chciałem aby jej wygląd zewnętrzny był w miarę klasyczny, bez jakichś udziwnień (widywałem konstrukcje przypominające wóz pancerny lub z przodu kadłub samolotu, a tył jak ściana budki z lodami). Nie chcę w żadnym razie obrazić posiadaczy takich przyczep, ale stwierdzam tylko, że nie były one w sferze moich zainteresowań. To, co napisałem do tej pory, to były podstawowe kryteria poszukiwań. Dodatkowo, myślałem po cichu, aby było maksymalne jak tylko się da wyposażenie (oczywiście w ramach przeznaczonych na ten cel funduszy). Wielu z Was powie, że znalezienie takiej przyczepy graniczy z cudem. Po prawie dwóch latach i ja zaczynałem już tak myśleć, aż tu nagle któregoś dnia, w kilkugodzinnym odstępie, trafiam na dwie ciekawe oferty.

Musiałem trochę podnieść poprzeczkę cenową, jednak uznałem, że warto.

Po kilku e-mailach i analizie otrzymanych fotografii, byłem już tak rozgrzany, że nie czekając na nic, zatankowałem samochód, wymieniłem "kasę" i ruszyłem w kilkuset kilometrową podróż. Zastanawiacie się pewnie co mnie poruszyło w tych ofertach, że się tak zapaliłem do natychmiastowego wyjazdu ? Otóż po pierwsze marka Knaus, a po drugie model, czyli Eurostar.

Nigdy nie widziałem ich w realu, ale sporo się o nich dowiedziałem i wydawało mi się, że najpełniej mogą spełnić moje oczekiwania. Doszło nawet do tego, że wmówiłem sobie iż jest to jedyny słuszny dla mnie model.

Jadąc miałem obawy, czy dobrze robię, ale odsuwałem je czym prędzej od siebie, zastanawiając się nad kolejnością i ilością rzeczy, które będę musiał sprawdzić. Zastanawiałem się też, co zrobię, jeśli znajdę jakiś poważny feler. Pocieszałem się jednak, że jest jeszcze druga oferta, ale to kolejny wyjazd i to aż do Grecji ! Chwilami byłem tak zdesperowany, że w razie niepowodzenia z pierwszą ofertą, rozważałem bezzwłoczny wyjazd w celu obejrzenia drugiej. Na szczęście przyczepa okazała się OK ! Odetchnąłem z ulgą i z wypiekami na twarzy załatwiałem sprawy formalne. Jaką radość czuje się w takiej chwili, wie każdy, kto kupował swoją przyczepę lub samochód.

Nie wdając się w dalsze opisywanie mojej wyprawy, jak już się domyślacie, transakcja została sfinalizowana.

Od tamtej pory minęło już sporo czasu i mogę śmiało powiedzieć, że wybór Knausa, a zwłaszcza tego modelu jaki udało mi się znaleźć, był przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Na podstawie moich dotychczasowych doświadczeń odpowiadam na pytanie postawione na wstępie: dlaczego Knaus?

Jest wiele marek samochodów, które z daleka wyglądają tak samo, jak setki innych. Nie sposób jednak pomylić np. Mercedesa, Porsche czy Audi (to tylko niektóre) z resztą aut. Tak samo jest wśród przyczep. Jest tylko kilka marek spełniających te kryteria, a wśród nich właśnie Knaus. Zewnętrzna linia nadwozi Knausa (niezależnie od wieku) jest tak charakterystyczna, że nie można pomylić jej z inną marką. Dodatkowo jest zawsze klasyczna, bez wymyślnego designu, a jeśli są jakieś dodatki, to nie krzyczą swoją obecnością - to lubię. Jakość użytych materiałów jest na najwyższym poziomie, w konstrukcji nadwozia i mebli Knaus stosuje tylko najlepszej klasy lekkie i wodoodporne sklejki (nie jakieś paździerze czy półfabrykaty jak w wielu innych markach) , jakość wykonania nadwozia jest wzorcowa, jakość montażu mebli jest bardzo dobra. Mimo to, znalazłem miejsca, które sam bym zrobił lepiej, aby jednak być sprawiedliwym, to w porównaniu do innych marek, montaż i tak jest wzorowy. Wszystkie komponenty są tylko uznanych producentów, konstrukcja wnętrz, układ mebli czy rozmieszczenie wyposażenia są dobrze zaprojektowane. Wszystkie modele od standardowego po najwyższą półkę, mają możliwość fabrycznego doposażenia w wiele tzw. pakietów, co daje na rynku wtórnym ogromne zróżnicowanie, nawet w tym samym modelu czyli każdy może dobrać coś pod kątem własnych upodobań. Proszę spróbować to zrobić w przypadku np. "angielek" ... Nic im nie brakuje, ale wnętrza, zwłaszcza te w stylu kolonialnym, niemal identyczne w każdej przyczepie - to tylko dla wybranych, kochających takie klimaty.

Wracam do Knausa: nie bez znaczenia jest duża łatwość w zdobyciu ewentualnych części zamiennych oraz autoryzowany serwis w Polsce. Bardzo dużo elementów można też znaleźć w typowych katalogach karawaningowych i bez problemu zamówić je w Polsce.

Bardzo odległe roczniki przyczep tej marki i w doskonałej kondycji wciąż są obecne na rynku i znajdują nowych właścicieli, czyli co ? Jakość ! Trwałość elementów, uszczelek itp. jest imponująca. Mówię oczywiście o przyczepach bez tzw. przejść, ponieważ w takim wypadku nawet Knaus może być niewypałem. Co jeszcze - renoma firmy i dobre opinie wśród uzytkowników oraz logo, które bardzo przypadło mi do gustu, jest tak samo sympatyczne w każdej wersji, od najstarszej do najnowszej.

Na zakończenie jeszcze jeden powód: Knaus jedzie po drogach (zwłaszcza rodzimych) jak Ferrari ! Nie straszne mu wyboje, serpentyny, żwir czy też inne niespodzianki. Jedzie za samochodem tak, jakby go nie było. Z pewnością jest to nie tylko zasługą ramy, świetnej osi czy zaczepu ze stabilizatorem, ale też dobrej konstrukcji nadwozia, przemyślanemu rozmieszczeniu mebli (środek ciężkości nisko i na swoim miejscu) oraz ogólnemu, znakomitemu wyważeniu.

Tak na marginesie: mam kilka spostrzeżeń dotyczących najnowszych produkcji i bynajmniej nie dotyczą tylko Knausa, ale to temat na osobny post.

Jeśli ktoś czyta ten tekst, stojąc przed wyborem zakupu, to z czystym sumieniem polecam rozważenie Knausa.

Na koniec dodam, że to, co napisałem, to tylko moje subiektywne odczucia i siłą rzeczy musiałem porównać Knausa do innych marek. Nie mam jednak nic przeciwko nim, a nawet uważam, że było by nudno gdyby wszyscy gustowali w tej "jednej słusznej".

Dowodem na to jest fakt, że sam rozważałem zakup w/w. Z góry przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale nie było to moim zamiarem.

Ale się rozpisałem - sorry.

Chyba pójdę :sleep:

Pozdrawiam Wszystkich czytających :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kristof !

 

 

Dzięki za Twoją relację. Myślę, że Twój post to doskonałe podsumowanie naszych dotychczasowych spostrzeżeń dotyczących Knausa.

 

Domyślam się również, że ten post to taka mała rozgrzewka przed Twoimi relacjami z wypraw :) Zapowiada się bardzo ciekawie. Podejrzewam, że Twoje relacje będziemy czytać z zapartym tchem.

 

Ode mnie wielki +

 

Pozdrawiam

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.