Skocz do zawartości

Norwegia 2011 - pytanie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, jestem bardzo początkującym "camperowcem", który od razu na początku tej mam nadzieje dłuższej przygody z caravaningiem wybiera się do Norwegii :piwo: Ponieważ nie stać mnie na kupno własnego Camperka postanowiliśmy wraz z grupą przyjaciół wynająć coś na początek - i w tym miejscu pojawiają się wątpliwości. Campera potrzebujemy dość dużego bo musi pomieścić 6 osób i dzisiaj zauważyłem, że niektóre z nich mają podwójne kola na tylnej osi (coś jak w ciężarówce) nie mam na myśli podwójnej osi z tyłu ale podwójne koła założone na jedną oś. Pytanie moje jest takie czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tym rozwiązaniem? Nie interesują mnie właściwości jezdne ale czy przypadkiem nie zwiększą się jakieś opłaty drogowe, promowe itd (w związku z wyjazdem do Norwegii)

Za wszystkie odpowiedzi będę bardzo wdzięczny :)

Pozdrawiam Wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle podwójne koła to DMC powyżej 3500kg i wtedy już nie wystarczą prawo jazdy B. Jeśli auto w dowodzie ma DMC do 3,5 tony to śmiało możesz jechać na B. Opłaty w Norwegii są na niektórych drogach od DMC lub od osób lub to i to. Na promach DMC i długość auta + osoby. Zobacz mój blog

http://cirrustravel.blogspot.com/2010/06/norwegia-2009.html

http://cirrustravel.blogspot.com/2010/12/norwegia-2011-wakacje.html

 

Przejrzałem cenowo i ofertowo rynek polski i polecam śmiało DUNI (2011) i CERTO-CAMP (2009) - plusy: brak limitu km, brak dodatkowych opłat... Zwróć uwagę na ile osób auto jest rejestrowane (tyle może jechać) a nie ile jest miejsc do spania :)

 

Gdyby cuś służę pomocą na forum lub mail na blogu. Pozdrawiam i być może do zobaczenia na trasie :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz jechać w 6 osób to zwróć uwagę na ładowność. Duże kampery mają czasami tylko 200-300kg ładowności żeby się zmieścić w 3,5 tony. Jak Cię zważą za granicą to dalej nie pojedziesz a w razie wypadku to kryminał i brak odszkodowania z ubezpieczenia. W Norwegii nie mierzą kamperów więc możesz trochę naciągnąć ale na mostach duńskich kazał mi pokazać dowód rejestracyjny bo nie wierzył że waży 3,5 tony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie wskazówki. Dostałem jedynie informację, że camper jest zarejestrowany na pojazd do 3,5T, nie znam niestety jego ładowności. (będę drążył dalej)

NICKT, czytałem Twojego bloga o wyjeździe do Norwegi przez Łotwe, Estonie itd. i muszę Ci się przyznać, że jestem pod wrażeniem przebytej trasy względem długości wakacji (7200KM 10dni :piwo:) robi wrażanie.

Teraz trochę o planach bo pokrywają się po części z twoimi na ten rok (szkoda że tylko plany a nie terminy). Planujemy wyjechać skoro świt (1.07) w kierunku Sassnitz, następnie promem do Trelleborga, stamtąd OSLO (obowiązkowe zwiedzanie, chociaż tutaj zdania są podzielone). Z Oslo na zachód w kierunku Preikestolen potem Bergen i dalej w kierunku północnym trasy głównie widokowe wzdłuż fiordów aż do lodowców oglądając wszystko co ciekawe po drodze. (gdzieś mi się zgubił plan trasy :)) W każdym bądź razie zaplanowanych jest 6000km na 17 dni, zobaczymy jak będzie nam się podróżować i od tego będziemy uzależniać dalszą eksplorację tego pięknego kraju :)

Zadam ci jednak bardzo niedyskretne pytanie, ponieważ moim zdaniem Twoja pierwsza podróż wyszła bardzo tanio (w przeliczeniu na os) ile zakładasz teraz? Z moich wyliczeń wynika, że muszę się przygotować na ok 3300pln/os. (6000km 17 dni)

 

W między czasie dostałem odpowiedz, że ładowność camperka to 450kg, stąd być może głupie pytanie czy pasażerowie wliczają się do DMC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ładowności... W Certo-Camp zdziwili się ile pakujemy do kampera, ale załadowaliśmy jedzenie na całe 10 dni i to naprawdę dużo ważyło i pięciu dorosłych chłopa. W tych 450kg ma zmieścić się też waga pasażerów, więc nasz kamperek miał na pewno więcej, ale nikt nas nie sprawdzał (jechaliśmy przepisowo i ani nawet 1km/h więcej - tego przestrzegajcie).

Co do moich podróży - tak mam, że zawsze udaje mi się dobrze wyliczyć koszt podróży na łebka. Najbliższa podróż nie jest tajemnicą więc liczę: wynajem 2 aut 6os (4os w aucie), paliwo przy zużyciu 12l/100km i cenie 5zł za litr (5000km), prom gdynia-karlskrona (dziś kupiłem 1081zł za 1 kamper+4os+kabina bez okna comfort 4os), promy, mosty, ubezpieczenie zdrowotne, jedzenie +2000zł rezerwy = po 3500zł/os

 

PS. Tamten wyjazd wyszedł tanio, bo jeden kamper i koszt dzielony na 5 osób (zwłaszcza wynajem, promy, paliwo).

 

Tu masz mapę z zaznaczonymi punktami poboru opłat http://visveg.vegvesen.no/Visveg/mapviewer.jsf?lang=en

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzam ciągle te DMC, ale praktycznie w większości kamperów (tych 6 osobowych) ładowność jest na poziomie ok 500kg. Biorąc pod uwagę 6 pasażerów, bagaże, prowiant to o DMC mogę zapomnieć ;>

Brałeś pod uwagę prom z Sassnitz jest o połowe tańszy o i w norwegi znajdziesz się szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie brałem pod uwagę, ale Piotr (tu jest jego film, może się przyda http://vimeo.com/2136680 ) pisał mi, że wszystko było w jego wyprawie OK oprócz... promu z Sassnitz (ale nie wiem dlaczego nie poleca... on jechał z Poznania, my jedziemy z Kielc.

A w zasadzie skąd jesteś? (skąd będziesz jechał?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo to dłuższa historia. Ja, jak i cała ekipa jesteśmy z Krakowa jednak z racji tutejszych cen wypożyczalni camperów mamy obecnie tylko dwie opcje, camper z Poznania lub z Warszawy. Dlatego w dalszym ciągu jestem rozdarty pomiędzy dwiema opcjami promów Sassnitz lub Gdańsk.

Sassnitz: prom kursuje bodajże 4 razy dziennie a podróż trwa ok 4,5h cena biletu w obie strony bez kajut ok 1000PLN (kajuty nie obowiązkowe)

Gdańsk: podróż z tego miasta do Karlskrony trwa ok 10~11h do tego obowiązkowe kajuty i cena dwukrotnie większa od tego z Sassnitz czyli ok 2000PLN (również w obie strony)

Bardziej podoba nam się camper z Warszawy i obecnie biorę pod uwagę podróż z tego miasta przez Poznań do Sasnitz żeby zdążyć na prom około 22. Trochę to zagmatwane i skomplikowane ale chcemy jak najszybciej się dostać do Norwegii i po trosze ciąć koszty :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.