Skocz do zawartości

Wyłącznik różnicowo-prądowy


Lepciak

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie elektrycy myślę, ze w tej sytuacji maltretując ten temat nie możemy go zostawić bez technicznego rozwiązania. Proponuję zrobić schemat urządzenia do samoczynnego zwierania uziomu z zerem. Wystarczą dwa przekaźniki jednofazowe. Zależy w którym kablu wyczuje napięcie do załączy zworę w drugiej nitce czyli zerowej. A jeszcze tak ku ścisłości: na działce mam kilka przedłużaczy tzw samoróbek, z jednej strony z uziomem w gniazdku a we wtyczce nie ma. Nawet jak podłączałem basen byłem przekonany że mam uziom. Dla tego myślę, że musi być samoczynne urządzenie. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam!

Na razie wygrzebałem to. :) Tym co choć trochę są w temacie myślę żę pomorze. Co prawda to schematy 3 fazowe, ale pokazują zasadę połączenia(dla jednej fazy połączenia są takie same tylko o dwa przewody fazowe mniej)

Oznaczenia: L1; L2; L3; - przewody fazowe prądu przemiennego; N - przewód neutralny(niebieski);

PE - przewód ochronny lub uziemienia ochronnego(żółtozielony); PEN - przewód ochronno-neutralny; FE - przewód uziemienia funkcjonalnego; I ( nie wiem jak wstawić trójkącik w oznaczeniu :ok: ) - urządzenie ochronne różnicowoprądowe; Z - impedancja

A jakby co to pytajcie.

post-10420-imported-fcd73009-930f-4859-bdbe-6a26cb6f23ba_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że nie jestem elektrykiem, ale jakoś z prądem całe dorosłe życie dawałem sobie radę (odpykać!!!), ale czytając niektóre posty wydaje mi się, że jest to dyskusja na poziomie akademickim, piszecie w taki sam sposób jak pisane są instrukcje najprostszych urządzen, a zrozumieć je trzeba być po stydiach doktoranckich. Sztuką jest sprawę skomplikowaną przedstawiś w prosty sposób, a nie odwrotnie. W związku z tym proponuję żeby "uczony w tym temacie" przedstawił jak naprawdę wygląda to zagadnienie, czy to jest wskazane, zalety, wady, jakiś rysunek, przwidywany koszt. I wszystko!!! :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich . W zasadzie wiem jak działa wył. różnicowo - prądowy ale szczerze powiem , że do tej pory nie przyszło mi do głowy zakładać go do przyczepy mimo , że zawsze miałem raczej starsze egzemplarze . Wychodziłem z założenia , że mając wszystkie odbiorniki oraz instalację w przyczepie " przejrzane " i sprawne oraz nie watowane bezpieczniki w gnieżdzie nic złego się nie stanie czyli śpię spokojnie - teraz zasialiście ziarno niepewności .Pozdrawiam Jacek . :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Postanowiłem pokusić się o małe podsumowanie a więc:

1. Gniazdko do którego podłączamy przyczepę winno posiadać (odpowiednio podłączony)bolec uziemienia.

2. Przewód podłączeniowy do przyczepy winien mieć 3 żyły a wtyczka być z bolcem.

3. Wyłącznik różnicowoprądowy winien być podłączony zgodnie z oznaczeniami i schematem (większość producentów umieszcza je na obudowie, na lub w opakowaniu), zaraz za gniazdem przyczepy a przed bezpiecznikami.

- co do samej różnicówki to jej koszt wacha się już od 40zł w górę (w zależności od producenta osobiście polecam tych bardziej uznanych np: Fael, Legrand, ABB itp)

- występują też różnicówki z wbudowanymi bezpiecznikami (dwa w jednym) i takimi możemy zastąpić bezpieczniki istniejące w przyczepie (odpowiednio dobierając ich moc wg. tych w przyczepie) ale z reguły są conajmniej dwa więc odpada

-co do wartości prądu różnicowego (oznaczeń) różnicówka winna mieć 30mA lub 0,003A (to samo)

 

I to chyba wsio. Myślę że wyrażałem się w miarę prosto.

Jak się komuś nasuną pytania to chętnie odpowiem.

POWODZENIA!!! :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

To ja mam pytanie przy okazji, czy prawdą jest to, że nie powinno się stosować bezpiecznika od instalacji 230 V (taki "pstrykany automat&quot ;) , do napięcia 12 V w miejscach, gdzie może wystąpić

znaczny "amperaż". Powinno się stosować bezpiecznik "topikowy". Osoba, która tak mi poradziła uzasadniła to tym, że bezpiecznik "pstrykany automat" szybciej może się stopić i zgrzać styki niż prawidłowo zadziałać.

Miejsce w którym może nastąpić znaczny wzrost "amperażu" to podłączenie akumulatora do całej sieci 12 V. Co Wy na to ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Myślę że bezpiecznik tylko wtedy będzie bezpiecznikiem (będzie spełniał swoją funkcję) kiedy będzie zamontowany zgodnie z przeznaczeniem. Obecnie można dostać zabezpieczenia automatyczne na 12V. Ale po co nikt nie robi przecież prób instalacji metodą "na zwarcie" i spokojnie tradycyjne bezpieczniki topikowe wystarczą(np: typ MAXI jest produkowany do 80A i po co więcej). :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 16 lat później...

Szanowni Panowie. Chciałbym wznowić temat "różnicówki w przyczepie" z powodu - jak pokazała lektura tego wątku - braku wzmianki/informacji (chyba że przeoczyłem - mea culpa) o charakterystyce/typie wyzwalania RCD, czyli AC, A i B, ponieważ robię przymiarkę do wymiany zwykłego wyłącznika nadprądowego na wspomnianą ["różnicówkę" + wył. nadprądowy] w jednej obudowie. I tu dochodzimy do sedna. Dla przypomnienia - AC to charaktetystyka reakcji na wyłącznie przebieg sinusoidalny; A to charakterystyka reakcji na przebieg sinusoidalny oraz zdeformowany, np. wyprostowany jednopołówkowo plus składowa stała 6mA (np. suszarka do włosów z prostym przełącznikiem mocy); B to charakterystyka reakcji na sinusoidę oraz bardzo zdeformowany przebieg - wyprostowany, "zanieczyszczony harmonicznymi", impulsowy, etc. (płyty indukcyjne, zasilacze impulsowe, regulatory PWM/tyrystor/triak, elektronika AGD/Audio, itd.) - przy czym bardziej chodzi o to, co może pojawić się w przewodach po awarii tych urządzeń, a nie podczas normalnej, prawidłowej ich pracy/użytkowania wewnątrz przyczepy. Dodam, że można wyczytać, że RDC o charakterystyce AC ma być "zakazany" (tu i ówdzie o tym można przeczytać). Co Państwo sądzą na ten temat, tym bardziej, że z opisu RCD typu AC dość jednoznacznie wynika, że nie zabezpieczy on nas w przypadku awarii urządzeń wymienionych przy (zwięzłym) opisie RCD typu A oraz typu B. 

Edytowane przez mot (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mot napisał(a):

Szanowni Panowie. Chciałbym wznowić temat "różnicówki w przyczepie" z powodu - jak pokazała lektura tego wątku - braku wzmianki/informacji (chyba że przeoczyłem - mea culpa) o charakterystyce/typie wyzwalania RCD, czyli AC, A i B, ponieważ robię przymiarkę do wymiany zwykłego wyłącznika nadprądowego na wspomnianą ["różnicówkę" + wył. nadprądowy] w jednej obudowie. I tu dochodzimy do sedna. Dla przypomnienia - AC to charaktetystyka reakcji na wyłącznie przebieg sinusoidalny; A to charakterystyka reakcji na przebieg sinusoidalny oraz zdeformowany, np. wyprostowany jednopołówkowo plus składowa stała 6mA (np. suszarka do włosów z prostym przełącznikiem mocy); B to charakterystyka reakcji na sinusoidę oraz bardzo zdeformowany przebieg - wyprostowany, "zanieczyszczony harmonicznymi", impulsowy, etc. (płyty indukcyjne, zasilacze impulsowe, regulatory PWM/tyrystor/triak, elektronika AGD/Audio, itd.) - przy czym bardziej chodzi o to, co może pojawić się w przewodach po awarii tych urządzeń, a nie podczas normalnej, prawidłowej ich pracy/użytkowania wewnątrz przyczepy. Dodam, że można wyczytać, że RDC o charakterystyce AC ma być "zakazany" (tu i ówdzie o tym można przeczytać). Co Państwo sądzą na ten temat, tym bardziej, że z opisu RCD typu AC dość jednoznacznie wynika, że nie zabezpieczy on nas w przypadku awarii urządzeń wymienionych przy (zwięzłym) opisie RCD typu A oraz typu B. 

Temat gruby i nawet elektrycy się pokłócili… dlatego spytam - masz uprawnienia elektryczne do 1 kV ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, coxWlkp napisał(a):

Temat gruby i nawet elektrycy się pokłócili… dlatego spytam - masz uprawnienia elektryczne do 1 kV ? 

Jestem ostatni do "kłótni", a już na ten temat wyjątkowo :-) Chodzi wyłącznie o właściwości RCD. Przyjmijmy, że w razie czego, czynności wykona osoba odpowiednia. Baaa! Pytanie, w głównej mierze, kierowane jest do The Electricians. ???

Btw - Ktoś wspominał o opcji zabezpieczenia za pomocą RCD już na kablu przyłączeniowym - link do tego typu urządzeń https://www.conrad.pl/pl/o/mobilna-ochrona-osobista-prcd-0809021.html

Edytowane przez mot (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.