Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

PAKOSTANE POLECAM.

Jest kilka kampingów do wyboru od Kozarica, drogo, ale bardzo spokojnie i na bardzo wysokim poziomie, po tańsze, przydomowe np. Nordsee po drugiej stronie miasteczka.

Oba z wlasnymi plażami, natryskami, cieniem, lagodnym wejściem do wody.

Mieścina jest rewelacyjna!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorąco polecam Camping Tiha w Śilo :hehe:( tylko 2 gwiazdki) mieszczący się na wyspie KRK.

Jeżdżę tam co roku. Ceny są przystępne jak na ten luksus , i przede wszystkim jest cicho .

Sam zastanawiam się kto przydziela te "gwiazdki "ale wart jest co najmniej 4-ech. :hehe:

Bardzo duży camping z czyściutkim sanitariatami, osobno męskie i damskie.

- 10 ubikacji i tyle samo umywalek z lustrami,

- kilka pisuarów

- 6 pryszniców ( na foto komórkę)

- osobno umywalki do golenia z gniazdkami

- osobno umywalki do prania, i osobno do mycia naczyń.

- nawet osobno dla niepełno sprawnych.

Cały czas sprzątane i nigdy nie zabrakło papieru lub mydła w dozownikach.

Kilka dobrze rozmieszczonych przyłączy elektrycznych i wodnych. :ok:

Łagodne zejście w zatoczce do wody z plażą wysypaną drobnym żwirkiem.A niedaleko skałki ,zatoczki - raj dla samotnego opalania i pływania.

W miasteczku znajdziemy :ok: kawiarenki :ok: ,lodziarnie ,piekarnie a nawet bazę dla lubiących nurkować. Jest także taxi wodne ,które przewiezie nas do Crikvenice i Selce .

Jest wspaniały widok na góry , oraz na Crikvenice i Selce nocą dobywa się muzyka z pięknie oświetlonej promenady.

Jest co zwiedzać wszystkie miasteczka coś kryją, jest niedaleko mała latarnia, zatoka ze zdrowotnym błotem, groty,wspaniały duży most łączący wyspę, i wiele innych atrakcji .

Pragnę zwrócić uwagę na pogodę, bo jeśli wieje mocno to ograniczają wjazd na most .Mogą przejeżdżać tylko osobówki.Tak dotknęło mnie tego roku trzy strzałki-skala wiatru przez 4 dni.

Bardzo polecam :ok:

Zainteresowanym prześlę zdjęcia na maila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Tak obserwuję wiele for i już :hehe: nie wiem: Czy do Chorwacji jest potrzebny paszport??

Więcej pokopałem i Proszę :

 

http://pl.mfa.hr/?mh=408&mv=2537

 

Chyba że jestem w błędzie??

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Sro 02 Cze, 2010 19:34 ]

I tak rozwiało moje wahanie co do paszportu wyjazd na wakacje od 17 lub 18 lipca!!

 

Ja rozumiem z tego co tam jest napisane, że na dowód można, chyba że się mylę .

 

Na podstawie decyzji Rządu Republiki Chorwacji obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, którzy przebywają w Republice Chorwacji do 90 dni, mogą przekroczyć chorwacką granicę z ważnym dowodem osobistym lub paszportem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja rozumiem z tego co tam jest napisane, że na dowód można, chyba że się mylę .

 

 

To jest odwieczny problem i myślę że ambasada musiała zatrudnić dodatkowego człowieka żeby odpowiadał na takie pytania w mailach. Można wjechać na podstawie dowodu. Ale ...

Republika Chorwacji przejęła umowę dwustronną podpisaną pomiędzy RPL a FNRJ o świadczeniu usług medycznych w nagłych przypadkach tym celu potrzebny jest paszport!

 

Także lepiej mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze powiedzcie mi jak to wygląda z winietami, czy da się ominąć te trasy płatne, ale i przejechać bez problemu, mi nie chodzi żeby przejechać expresowo, bo może warto coś zobaczyć po drodze - jak to wygląda? Czy w ogóle warto kombinować drogami bez opłat i czy jest co oglądać po drodze i gdzie, w jakich np. państwach, miejscowościach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bea12 z jakiego miasta jedziesz to podam Ci trasę? Ja jadę do Chorwacji 29.06 późnym popołudniem przez Kraków, ale samym autem, wracam 6.07. Na Węgrzech można ominąć płatne odcinki jadąc dobrą drogą, w Chorwacji trzymaj się autostrad, inaczej jedziesz przez góry wąskimi i krętymi dróżkami. Moje miejsce docelowe to Sv.Juraj - 10km na południe od Senij.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, z Bratysławy jedziesz na Budapeszt E75 i tuż przed rozpoczęciem płatnego odcinka skręcasz w prawo na E65 (86) na CSORNA, potem SZOMBATHELY, KORMEND, ZALAEGERSZEG, NAGYKANIZA i na LETENYE I TU UWAGA!!! żeby nie wjechać na płatną na granicę kieruj się do centrum LETENYE oznaczone kropką przy nazwie. Przez centrum dojedziesz na granicę a potem już autostradą przez Chorwację. Do miejscowości KORMEND jest kontakt przez CB z kierowcami TIRów jadącymi z Włoch, co się czasem przydaje, bo w miasteczkach lubi stać policja, natomiast między jest dość szeroka, bez dziur droga, no i wszędzie płasko.

 

Co do Plitvickich to na nizinach nie ma tak krętych dróg, ale jeśli najpierw chcesz tam jechać to autostradą, a potem krótki zjazd na Plitvickie. Wcześniej podawałem namiary na materiały o Chorwacji - jest też wśród nich aktualna mapa samochodowa. Koszt Plitvickich w zeszłym roku to 140kun/os (x 0,70zł)- wersja dłuższa, czyli spokojny spacer 5-6 godzin. Cudowne miejsce - polecam - byłem dwa razy. W cenie biletu jest wywóz autobusem z parkingu do najwyższego jeziora, spacer do najniższego i największego wśród zieleni i wodospadów, przepłynięcie stateczkiem przez to największe do największego wodospadu i powrót autobusikiem na parking.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NICKT ja będę wyjeżdzać z Ostrowa Wlkp., to jest nie daleko Kalisza, będę jechać przez Brzeg, Nysę i dalej nie pamiętam, ale to jest inna trasa niż twoja z Krakowa, ale jeśli możesz coś doradzić to będę wdzięczna. My będziemy się kierować w stronę Zadaru a później zobaczymy gdzie się zakwaterujemy, bo zacznę od Pakostane, bo tak tu polecają, a jeśli nam nie będzie pasować to pojedziemy dalej aż w końcu coś znajdziemy. A jak jeszcze tam jest z walutą-euro czy kuna? A do Dubrownika można wjechać bez paszportu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Bośni i Hercegowiny możesz wjechać na podstawie dowodu osobistego ;)

Walutą w Chorwacji jest kuna ale możesz brać euro bo tam na miejscu sobie wymienisz wymień u nas tyle żebyś mógł płacić na bramkach autostrad w Chorwacji w kunach i patrz ile ci wydaje masz cenę wyświetloną bo lubią oszukiwać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze miałem paszporty, tym bardziej, że do Dubrovnika trzeba przejechać przez kawałek Bośni - wiz na tranzyt nie wymagają, ale paszport chyba tak. Waluta to kuna (w sklepach, na stacji benz i dobrze mieć kuny na autostrady-zapłacisz w euro,ale przelicznik tam mają "swój&quot ;) . Jeśli chodzi o nocleg to przyjmują w euro i w kunach - jak pasuje. W kantorach możesz też wymieniać złotówki na kuny - dobry przelicznik.

Co do trasy to raz jechałem przez Czechy, Austrię, Słowenię, ale miałem dość i wracałem przez Węgry i Słowację, mimo kupionych winiet na Czechy i Austrię. Możesz jechać na Cieszyn, potem na Zilinę (nie wiem czy na odcinku Cieszyn-Zilina obowiązuje winietka czeska), autostradą do Bratysławy (tu musi być nowa winietka Słowacka za 5euro na zestaw auto+przyczepa) i dalej tak jak opisałem Danielowi (czyli Węgry bezpłatnie -odcinek ok.350km) i Chorwacja płatna na bramkach w zależności od odległości.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... patrz ile ci wydaje masz cenę wyświetloną bo lubią oszukiwać ;)

 

Niestety racja, wjeżdżałem w środku nocy już trochę zmęczony, miałem tylko euro. Resztę dostałem w kunach, podają sprytnie zawinięte z mapką autostrad, paragonu oczywiście brak, odjechałem parę metrów i wtedy dopiero się zorientowałem że coś mało mi wydał. Za mną już kolejne samochody wjechały także było po ptakach, kilka euro poszło.

 

Raz też na stacji benzynowej, cwaniaczek próbował mi wydać do 100 kuna, podczas gdy ja mu dałem 200. Niestety cwaniaczki się zdarzają wszędzie.

 

A co do Dubrownika to przy wjeździe do Bośni trzeba było mieć zieloną kartę, nie wiem czy coś się zmieniło. Warto sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jadąc do Dubrownika zwiedzać trzeba mieć paszport? Na sam dowód nie można wjechać, czy przez Serbię trzeba przejechać, nie da się tego ominąć, bo jak sobie zaznaczyłam w google w mapie to mi Serbi nie pokazało i zaznaczyłam sobie żeby omijać trzasy płatne. A co z tą zieloną kartą, też potrzeba czy można bez? A jadąc z nawigacją (mam pożyczoną, więc się nie znam) to poprowdzi, żeby minąć płatne, a jeśli czasem trafię, że musi być winieta to czy mi o tym powie?

 

Jeszcze co do mojej trasy którą planujemy jechać, to chcemy jechac przez Czechy, Słowacja, Węgry i nie wiem czy tak dobrze, czy przez Austrię lepiej, ale chcemy ominąć trochę płatnych, gdzie się da, bo w samej Chorwacji to tereny górzyste to tam pewnie lepiej autostradą z kempingiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jedziesz przez Serbię tylko kawałek Bośni i Hercegowiny wystarczy ci dowód osobisty

i zielona karta zapytaj w Pzm-ot :czerwona:

Przejazd bokami ma sens jeżeli masz w planach zatrzymanie się na basenach na Węgrzech :-]

W innym przypadku lepiej autostradami bokami więcej palisz jedziesz jak żółw roboty drogowe światła itp

My jechaliśmy B-Biała Zalakaros - plitvice -wyjechaliśmy kawałek przed Zadarem

ale tam są dosyć spore górki musisz mieć dobry ciągnik :-]

Teraz już byśmy nie śmigali tamtędy :czerwona:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.