adamkwiatek Posted April 21, 2010 UFO to moja filozofia "dzikiego" karawaningu, unikania serwisów i specjalistycznych sklepów, wreszcie studium nad przyczepą "idealną", którą planuję wykonać. Założenia UFO są proste: wytrzymać w naszym klimacie, minimum tydzień, na "patelni" bez cienia lub pod wyciągiem narciarskim na mrozie oraz dostateczna dzielność w lekkim terenie. UFO to kapsuła do skutecznego przetrwania, bez specjalnego nacisku na estetykę. Opowiadanie kieruję raczej do posiadaczy starych przyczep, którym już wiele nie zaszkodzi i do osób lubiących majsterkować, przesiąkniętych dymem harcerskich ognisk. Pomyśleć, że kupiłem Helmuta, by postawić go na działce jako "domek". Relacja może być chaotyczna i gdyby Was nudziła, to przestanę, jak dacie cynk [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 07:54 ] Panel słoneczny jest przymocowany do kółka od wózka, z blokadą obrotu i kąta pochylenia. [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 07:58 ] Śledzenie słońca. Zmiana pozycji z blokadą. Panel słoneczny z regulacją i "kluczem" do blokady. Zieleniec 17IV 2010 Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wirek Posted April 21, 2010 Panel słoneczny jest przymocowany do kółka od wózka, z blokadą obrotu i kąta pochylenia. Jeszcze jakby to dało się obracać z wnętrza przyczepy ( podobnie jak anteny TV SAT) - rozwiązanie idealne. Z drugiej strony pytanie czy gra warta świeczki - ile więcej solar naładuje aku gdy będzie skierowany na słońce - robiłeś pomiary czy warto się za to brać. Jak wiadomo solar ładuje od natężenia światła , a nie ilości promieni słonecznych ( te bardziej do opalania potrzebne ) Quote Share this post Link to post Share on other sites
witus Posted April 21, 2010 Relacja może być chaotyczna i gdyby Was nudziła, to przestanę, jak dacie cynk. Pisz, pisz !!! Ja jestem fanem Twoich rozwiązań, wkurza mnie, że ogranicza mnie w moich przeróbkach estetyka. Quote Share this post Link to post Share on other sites
gfizyk Posted April 21, 2010 Adam - pisz. Jestem ciekaw pomysłów! Quote Share this post Link to post Share on other sites
Radecki Posted April 21, 2010 Pisz, nie ma to jak nietypowe patenty ! Quote Share this post Link to post Share on other sites
patriks Posted April 21, 2010 Ja też jestem ciekawy Twoich rozwiązań... i dużo fotek... Quote Share this post Link to post Share on other sites
adamkwiatek Posted April 21, 2010 Cieszę się, że dostarczam Wam rozrywki więc brnę dalej: szyberdach. Mój szyberdach, to druga jego wersja. Oryginalny odleciał, i przeciekał, mój plastikowy prototyp rozpadł się na słońcu. Aktualny jest z blachy ocynkowanej, ocieplony od środka kilkoma warstwami pianki, z zewnątrz osłonięty jest przed słońcem blaszanym daszkiem, posiada też podwójne, szklane okienka, dające nieco światła. Pokrywa z zewnątrz oklejona jest taśma aluminiową, celem lepszego dobijania promieni. Najciekawsze jest mocowanie: prowadnice umożliwiają jego blokowanie w dowolnej pozycji, oraz zdjęcie i położenie na dachu, by móc wyjść przez otwór szyberdachu. Łańcuchy uniemożliwiają wyrwanie szyberdachu z powodu włamania lub niedomknięcia. Miejsce kontaktu pokrywy z dachem jest uszczelką wykonaną z warstw siatki szklanej budowlanej, zatopionej w silikonie. W okół pokrywy stoją "murki" chroniące od przedmuchów, wykonane z aluminiowych kątowników. Zimą otwór szyberdachu maskuje piankowa osłona na rzepy, następna osłonka jest w pokrywie, dalej wspomniane ocieplenie. [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 15:04 ] Etapy zamykania szyberdachu. [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 15:23 ] Etapy zamykania szyberdachu. [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 15:25 ] Założenie docisków regulacji uchyleń szyberdachu. [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 15:28 ] Pozycja uchylona z zabezpieczeniem antywłamaniowym. [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 15:30 ] Zabezpieczenie przed zimnem. [ Dodano: Sro 21 Kwi, 2010 15:34 ] Zabezpieczenie przed zimnem nr. 2, czyli pianka na rzepach. Przy okazji widać element oświetlenia w postaci diodowej lampy warsztatowej na 12V. Drugie zabezpieczenie przed zimnem. Pierwsze zabezpieczenie przed zimnem/gorącem Pozycja uchylona z zabezpieczeniem antywłamaniowym. Wpięcie łańcucha zabezpieczającego przed odlotem. Etapy zamykania szyberdachu Szyberdach całkowicie otwarty- leży na dachu na "prowadnicach" z naklejonych profili. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Andreas Posted April 21, 2010 no powiem Ci że Adam Słodowy MC Giver i Coperfield mogli by być zawstydzeni.. Pytanie tylko czy to przyczepa czy wóz pacerny na misje w Afganistanie. wiesz twórca AIRSTREAM'a 50 lat poświęcił aby osiagnąc idealną przyczepę sprawdzającą się w każdych warunkach. http://www.airstream.com/ także trzymam kciuki za kolejne rozwiązania pozdrawiam Quote Share this post Link to post Share on other sites
ditto Posted April 21, 2010 bez specjalnego nacisku na estetykę. Rzeczywiście trudno się z tym nie zgodzić. Quote Share this post Link to post Share on other sites
pietrek Posted April 21, 2010 Co prawda w czasie jazdy nikt w niej nie siedzi, ale wyobrażam sobie jak te wszystkie łańcuszki, kłódeczki i inne ustrojstwa muszą dzwonić w czasie jazdy Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stu Posted April 21, 2010 Panel słoneczny jest przymocowany do kółka od wózka, z blokadą obrotu i kąta pochylenia. Jeszcze jakby to dało się obracać z wnętrza przyczepy ( podobnie jak anteny TV SAT) - rozwiązanie idealne. Z drugiej strony pytanie czy gra warta świeczki - ile więcej solar naładuje aku gdy będzie skierowany na słońce - robiłeś pomiary czy warto się za to brać. Jak wiadomo solar ładuje od natężenia światła , a nie ilości promieni słonecznych ( te bardziej do opalania potrzebne ) Witam Różnica w prądzie ładowania w zależności od pochylenia solara jest znaczna. Bawiłem się w pomiary w zeszłym roku. W dwa najsłoneczniejsze miesiące, czerwiec i lipiec, tylko w okolicach południa (jakieś dwie godziny), prąd ładowanie jest podobny niezależnie od pochylenia baterii (oczywiście związane jest to z wysokością słońca w zenicie. Natomiast w godzinach rannych i popołudniowych różnice w działaniu solara w zależności od pochylenia wynoszą od 30 do 70% skuteczności). Na podstawie mojego solara tak to wygląda w liczbach: maksymalny prąd ładowania (przy 14,5V) - 3,5A po południu, ok 16,17 przy solarze ustawionym prostopadle do słońca - ok. 2,5 A, zaś w przypadku gdy solar leży poziomo - poniżej 1 A. Oczywiście różnice są tym większe, im mniej słoneczny jest dzień. Inaczej sprawa wygląda wiosną i jesienią - tu praktycznie nie da się uzyskać efektywnego prądu ładowania bez korekty położenia baterii - różnice są jeszcze bardziej widoczne. Zimą, przy maksymalnie słonecznym dniu, największy prąd ładowania przy płaskim solarze to ok 0,5A.... Wnioski nasuwają się same... Pzdr, Kuba Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wirek Posted April 21, 2010 Stu, Dzięki za tą informację z Twoich pomiarów wynika, że warto pomyśleć o obrotowym panelu. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Trafko Posted April 21, 2010 Dzięki za tą informację z Twoich pomiarów wynika, że warto pomyśleć o obrotowym panelu. Nie lepiej dodać drugi panel. Zima z 0,5 będzie 1A. Nie wiem czy dobrze kombinuję z tą matematyką? Quote Share this post Link to post Share on other sites
kramer32 Posted April 21, 2010 Hm.... A co myślicie o ociepleniu ( izolacji termicznej styropianem od spodu. Np 5 cm styropianu folia i płyta 6mm wiórowa ze stelarzem od spodu. Oczywiście całość w miarę dostosowana do kształtu spodu podwozia. Mam przyczepkę głównie do stacjonarnego zastosowania ale mam w planach wypady i nie chcę podnosić masy przyczepy. Co wy na to??? Quote Share this post Link to post Share on other sites
kit Posted April 21, 2010 Adam a ile teraz ta twoja budka waży? no przyznam że nakombinowałeś ostro Quote Share this post Link to post Share on other sites