Skocz do zawartości

Zaproszenie w Beskid Niski


JolaR

Rekomendowane odpowiedzi

Troszkę się boję, że moja propozycja może się nie spodobać, bo nie widziałam, żeby tu się takie pojawiały, ale zaryzykuję mimo wszystko. Zapewniam, że nie mam złych intencji. A na jakimś zlocie lub spotkaniu zapewne wkrótce się pojawimy!

 

Forum jest bardzo obszerne i aktywne, przez co trudno mi je ogarnąć, bo nie mam zbyt wiele czasu na śledzenie wątków. Doczytałam się jednak, że są dwie propozycje spotkań na długi (choć w tym roku nie za bardzo :jump: ) weekend majowy. Na zlot w Sławie nie mamy szans ze względu na odległość (a jest tam parę niezwykle interesujących punktów). Gacki są dość blisko i szczerze szkoda mi, że nie mogę się rozdwoić, ale już w listopadzie zapadła decyzja, że ten weekend spędzimy w Beskidzie Niskim i nie chcemy zawieść przyjaciół, którzy tam się z nami wybierają.

 

Naszym ulubionym sposobem spędzania wolnego czasu są wielogodzinne wycieczki, najchętniej po górach (pisałam o tym tu: http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=5714&postdays=0&postorder=asc&start=0 ) , nie lubimy też tłumów, które są w tych dniach we wszystkich wyższych górach i dlatego wybraliśmy Beskid Niski. Byliśmy tam w listopadzie, a relację z tego pobytu zamieściłam tu: http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=5713 .

 

Pojedziemy zapewne 30 kwietnia (piątek) po pracy, aby sobotę móc już wykorzystać na wycieczkę.

Jedziemy z przyczepą, miejsca noclegu nie mamy określonego, ale będzie to okolica miejscowości: Skwirtne, Hańczowa, Regetów, Kwiatoń, Uście Gorlickie, Wysowa lub inna w pobliżu.

 

Chcemy w sobotę i niedzielę pójść na jakieś dłuuugie, wielogodzinne wycieczki, po których będzie obowiązkowe ognisko i zimne piwko

W poniedziałek trochę krótsza wycieczka i powrót do domu.

 

Oto propozycje szlaków do przejścia w tych dniach:

 

1. Startujemy z nieistniejącej wsi Ropki żółtym szlakiem przez przełęcz Perehyba na Ostry Wierch (930 m.). Zielonym, granicznym idziemy przez Lackową (997 m.) do Mrokowców, kawałeczek drogą do czerwonego szlaku, którym wracamy do Ropek. Czas wg mapy ok. 8-8,5 godziny. Możliwość skrócenia trasy na przełęczy Beskid.

 

2. Ze Skwirtnego zielonym szlakiem na Kozie Żebro (847 m.) , przez Dolinę Łopacińskiego (trochę na skróty) dochodzimy do niebieskiego, którym przez Obycz (788 m.) dochodzimy do Przełęczy Regetowskiej, skąd piękną doliną, żółtym szlakiem wracamy do Skwirtnego. Czas wg mapy ok. 7 - 8 godzin.

 

Na tych trasach wiele jest starych łemkowskich i wojennych obiektów: cerkwi, kościółków, cmentarzy itp.

 

Te trasy to propozycje, nie musimy się ich zbyt sztywno trzymać.

 

Czy może byłby ktoś chętny na taką formę spędzenia tych dni? Byłoby nam bardzo miło. Serdecznie zapraszamy!

 

I przepraszam tych, którym ewentualnie wpycham się w paradę :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czekam na relację z wyprawy
Będzie :jump:
Chętnie pojadę tam w innym terminie i pewnie skorzystam z Twoich doświadczeń.
Może razem się wybierzemy, bo my na pewno pojedziemy tam jeszcze wiele razy, tak nas urzekły te okolice
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.