Skocz do zawartości

Okno i jego zgnita ramka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam ciezki orzech do zgryzienia.W mojej zakupionej przyczepie wynalazlem dopiero teraz,ze przednie okno jest w oplakanym stanie.Cos mi tam nie pasowalo ,ale dopiero teraz zauwazylem jak wyglada pod uszczelka bo mi koniec mrozow pozwolil na to.

Wkolo okna normalnie jest tak jakby rama,cos ze sklejki ,u mnie wszystko zgnite i wsumie nie wiem co z tym zrobic.Czy moge gdzies kupic ta rame?Za nia juz jest tylko styropian.

Skad sie wzielo takie cos?Nad oknem idzie listwa zewnetrzna przez cala dlugosc.Czy to pod nia tak sie zbiera woda?No i do tego jeszcze widze ze w oknie lata sobie troche wody pomiedzy szybami ,ale nie moge znalesc miejsca ktoredy ona wleciala.

Pomozcie troche ,bo innaczej nici z moich wakacji w przyczepie. :biwak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Skad sie wzielo takie cos?

 

Prosta odpowiedz :hop1: dostaje się woda do środka i to od dłuższego czasu i takie są tego efekty :biwak: Musisz sprawdzić odkąd dokładnie jest zamoknięte Pewnie leci listwa łaczącą dach z przodem lub listwa nad oknem Musisz ta felerną listwe ściągnąć i po oczyszczeniu przymocować od nowa na np sikaflex itp. Co do zgnitej ramy to nigdzie nie kupisz takiej bo nie jest to jakiś element wymienny Poprostu musisz stworzyć i wymienić całą ją samodzielnie Na początek od środka musisz zdjąć cała płyte i dostać się to tych pogniłych listew które należy wymienić na nowe Wymień także styropian bo ten penie w dobrym stanie też nie jest Jak zrobisz nową konstrukcje i ocieplenie to daj też nówke płyte od środka najlepiej na całą przednią ściane Potem jakaś tapetka i po sprawie :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej podpatrzeć z czego zrobiony był oryginał, ale jest to zazwyczaj szkielet drewniany zrobiony z listwy, kantówki. W zasadzie na zdjęciach wstawionych przez kolegów, którzy remontowali swoje cepki dokładnie widać jak skonstruowana jest przyczepa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Obiecywałem i jestem!

Zacząłem rozbierać powoli z przodu przyczepki i znalazłem duże zacieki.Wkoncu jest na tyle ciepło,że moge pogrzebać.rozebrałem troche i wynalazłem,że zacieka mi od szyby.Zdiąłem tapete a wkoło szyby wilgoć!

Moje pytanie,czemu uszczelka nie trzymała?Od zewnątrz uszczelka przylega tylko do blachy?Tam był jakiś klej.Czy ze starości puścił?Czy teraz ,gdy naprawie rame wewnątrz,to uszczelke należy zamontować z jakimś klejem-silikonem?Sikaflex?

Musze teraz wymyśleć jak to wszystko wysuszyć,jest duża wilgotność .

Drugie pytano o budowe od wewnątrz.Wygląda na to ,że jest styropian-czy moge go zostawić i wysuszyć?Pomiędzy nim były jakieś sklejki?Listwy?Czy one wzmacniają sciane?Na co je zamontować?Poprostu przykleić do blachy?

Moje pierwsze fotki próbuje dołączyćm,ale nie moge

 

[ Dodano: Pon 15 Mar, 2010 21:26 ]

Moje oknow trakcie pierwszych prac

 

[ Dodano: Pon 15 Mar, 2010 21:39 ]

A było tak pięknie ......

 


prawie wszystko wporządku

post-127099-imported-39dc8ce4-2906-4ace-bc37-edae4739ec4a_thumb.jpg

 

Okienko

post-127099-imported-6df9eb55-ad82-4cf4-baba-2b1fd31bbbe9_thumb.jpg

 

Mój pomocnik :look:

post-127099-imported-78d63d9e-7332-4a5c-afe8-83c11fdb63fb_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brankiniol, jak już to zdemontowałeś usuń wszystko co mokre sklejkę, listy , styropian w zależności w jakim stanie . Jak już wszystko co zgniłe i mokre usuniesz - przesusz to i wtedy zobaczysz czy ten styropian nada się czy trzeba zrywać.

Ja przy podobnej robocie zacząłem zrywać styropian i bardzo ciężko go oderwać od blachy, gdy wysuszyłem tylko nie wielkie ilości styropiany zrywałem.

Między płatami styropiany jest ożebrowanie w postaci listewek i te musisz na nowo przykleić do blachy , ja do tego celu użyłem kleju sika bond T2 ( mocny i dobrze się rozprowadza) .

Uszczelkę do ramy uszczelniłem sikafleksem 221 i sprawdza się nie ma żadnych przecieków.

Jak osuszyć - włącz ogrzewanie na dobę ( nie zapominając o wentylacji czyli otwórz np wywietrzniki dachowe, pozostałe okna na rozszczelnieniu) i zobacz po dobie jaki jest efekt w moim wypadku w ten sposób wyschło na pieprz, ale może dlatego , iż ten wilgoci nie było za dużo. Jak nie pomoże ten sposób po dobie czy 2, musisz i w inny sposób np farelki lub inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proponujecie ,aby włączyć ogrzewanie Truma?Na dobe?Ale co ?Zostawić właczone bez nadzoru?Ile pociągnie ogrzewanie na 1 pełnej butli?

Ide zaraz działać .Myśle ,że na zdięcie okna nie ma jeszcze pogody ,więc wezme przykryje z zewnątrz folią od góry,aby mi znów woda nie kapała ,bo się nigdy nie skończy wilgoć.

Styropian wygląda na dobry,nie kruszy się i nie leci .Wysusze i zobacze co dalej.... :look:

 

[ Dodano: Wto 16 Mar, 2010 08:44 ]

A ożebrowanie?Jakieś specjalne sklejki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Ja swoją też robiłem w marcu. Położyłem na dachu kije w poprzek przyczepy tak ze 3-4, na to dałem duuuużą folię ogrodniczą, rogi i boczki sznureczkami do kołeczków ziemi i już. Za szczelnie nie było bo sobie wiaterek hasał, a ja mogłem robić wszystko. Z tym suszeniem, no sam nie wiem. Ja zdjąłem okna w tym miejscu i był przewiew, poza tym wydłubałem wszystko co było wilgotne i zastąpiłem nowymi listwami drewnianymi. Tylko podłużne listwy były sztukowane. Łączenia robiłem na skos, oraz od góy i od dołu doklejałem odcinki listew. Dodatkowo tkaninę i żywicę. Reszta listew w całej długości nowe. Jak przyklejałem listwy i styropian, to z zewnątrz duże płyty na ścianę i podpierałem je kołkami o ścianę szopy. W środku też rozpierałem. Oczywiście wszystko delikatnie. Najlepiej znaleźć sensowny koniec zgnilizny i do niego wyciąć całą wyklejkę i usunąć listwy. Styropian może będzie ok to go nie trzeba ruszać. Listwy będzie Ci łatwiej wkleić w powstałe miejsca.

Aha, ja użyłem ładnych listew dębowych. Łączenia na krzyż wzmacniałem kątownikami stalowymi (takie nie duże, chyba ok 1,5 cm szerokości) na wkręciki. Całość w środku wykleiłem podobną wyklejką z pilśni. Miała z jednej strony wzór jakiegoś drewna, to nawet ładnie wyglądało z przodu, bo tu cała ściana uległa wymiana. W boku dla jednolitości pokryłem całość tapetą samoprzylepną.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jazda!

Robie dzis bo ładna pogoda.A ze zgnilizna końca nie ma...Tak to jest z pierwszą przyczepą.Odsłoniłem prawe okno,przeszedłem do frontowe i zachaczyłem o lewe.Powoli wychodzą wszystkie źródła zacieków.Przód listwa zdięta ta od zewn. i widze już ,że leci ze śrubek.

Czym wyczyścić stary klej?

Dzisiaj słonko świeci ,więc narazie przyczepa bez okna stoi i wszystko schnie i wietrzeje.

Znalazłem też małe dziurki na blasze.Zakleić tylko klejem?

Wieczorem kolejne fotki z zabawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam temat z zainteresowaniem ...

i mam dwa pytania ... czy byłaby szansa samemu rzucić okiem jak to wygląda (jesteś z Wrocławia)... za swoją zabierał się będę za jakieś 2 tyg. i chętnie skorzystam z doświadczeń.

 

Pyt. 2 czy robisz to we Wrocławiu pod domem czy znalazłeś jakieś odpowiednie miejsce u nas w mieście??

 

W ramach możliwości oferuję swoją pomoc ... w końcu parę rąk do pracy mam :look:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.