Skocz do zawartości

problem z piecykiem gazowym CARVER 1800


Rekomendowane odpowiedzi

To jest zawór gazowy, nie powietrza. Ja mam zamiar obudzić się rano ze swoją rodziną na łóżkach w przyczepie, a nie w kostnicy.

Nie wiem dla czego, ale jesienią, po sezonie, podczas przygotowania przyczepy do snu zimowego,uruchomiłem piecyk.Czułem zapaszek gazu, ale myślałem że to raczej z palących się palników gazowych kuchenki (jest taki smrodek), Ale gdy schyliłem się, po podłodze wyraźny był zapach gazu nie spalonego.Zdjąłem obudowę pieca,przystawiłem zapaloną zapałkę i miałem na zamówienie małą pochodnię.Może to były poluzowane( nie szczelne) złącza....., teraz w to nie wnikam,dla mnie gaz to gaz! Albo wymiana na nówkę, albo naprawa solidna.Tam też w paru miejscach, są zaworki i uszczelki w formie malutkich oringów, które też mają swoją żywotność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sądzę, koszt wytoczenia i wyfrezowania otworów, powinien się zamknąć w jakichś 60zł..

Zapomni przez pół godziny tego nie zrobi a sam materiał koło 20zł. Dorobienie koszt około 200zł. Najlepsze wyjście to napawanie tego a jeszcze lepsze kupno nowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tokarz i frezer by się przydał to fakt. Ale ja postawił bym raczej na nówkę sztukę.

To jest jednak gaz, nie zawór powierza.Sam pracuję w towarzystwie tokarza, ale jak to mówią...tokarz tokarzowi jest nie równy.Znałem swojego czasu prawdziwych fachowców,ale to było kiedyś.

Wcześniej kolega stwierdził że problemem moim to kwestia regulacji.Zapewne to też, ale jeśli przy otwartym zaworze przykładam zapaloną zapałkę i bucha mi płomień....., to coś jest nie tak. Może to być i poluzowane mocowanie na złączach, nie wnikam już,ale dodam że pasowało by jednak wymienić go na nowy (jeśli takowy ktoś posiada), bo wewnątrz są jeszcze oringi gumowe,a guma ma też swoją wytrzymałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest zawór gazowy, nie powietrza. Ja mam zamiar obudzić się rano ze swoją rodziną na łóżkach w przyczepie, a nie w kostnicy.

 

Człowieka, o czym Ty do mnie rozmawiasz..? :hop1:

Ja Cię nigdzie nie wysyłam. :bzik: Całkiem dobrze mi w Twoim towarzystwie TU na ziemi :-]

Jeśli stwierdziłeś, że winien nieszczelności jest TEN pokazany element, a reszta (w szczególności elementy współpracujące) jest OK, to znalezienie dobrego tokarza załatwi sprawę definitywnie. Kluczowa jest dokładność wymiarów i gładkość elementów. Ale zrobić idzie wszystko i to dobrze. Natomiast jeśli pewności co do stanu pozostałych elementów nie masz - kupuj nowy/inny zawór i po sprawie :)

 

Zapomni przez pół godziny tego nie zrobi a sam materiał koło 20zł. Dorobienie koszt około 200zł. Najlepsze wyjście to napawanie tego a jeszcze lepsze kupno nowego

 

Nie mam pojęcia ile czasu potrzeba... ja tylko klient jestem :-] Widocznie mam kontakt z tanim tokarzem, bo mi czasem takie fikuśne rzeczy taniej robi, choć prawda - nie z mosiądzu

:) :)

 

bo wewnątrz są jeszcze oringi gumowe,a guma ma też swoją wytrzymałość.

 

Akurat oringami to bym się najmniej przejmował - pójdziesz do serwisu Junkersa albo innego serwisu urzadzeń gazowych i dobiorą Ci odpowiednie oringi nówki, zapłacisz parę zł...

[No chyba, że angole coś pomajstrowali i wymiary mają też jakieś takie lewe... :) ]

Ale tak jak Trafko napisał: wybór Twój, a nowy zawór masz cały nowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zaproponowałem wklejenie fotki , więc sam wyrażę swoją opinię .

Z wklejonych zdjęć wynika że sprawa jest prosta . Trzeba dorobić nowy detal i koniec . Tylko że ...........Sam tokarz jest bez szans !!!!!!!! .Detal musi być szlifowany , a do rozmieszczenia znajdujących się otworów trzeba użyć frezarki i podzielnicy . Na koniec oba elementy należy dotrzeć do siebie w celu zapewnienia szczelności, wymienić oringi na nowe i zapomnieć o sprawie . Oczywiście wiem że idealnym rozwiązaniem jest kupno nowego zaworu , ale jak nie jest to takie proste ................

To trzeba sobie jakoś radzić . Zapewniam że jest to wykonalne i wiem co piszę . Dla zobrazowania co można zrobić . Foto przedstawiają fotki motocykla przed i po renowacji , która wykonałem .

post-117386-imported-81f2870c-abd9-48ee-80ba-5d95357a4aff_thumb.jpg

post-117386-imported-5de00058-9856-4706-9512-0bbae84a9cc7_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje za tak udaną rekonstrukcję.

Sam kiedyś reanimowałem Junaka i nawet udało mi się.Ale tylko dzięki kolegom i znajomym......., ktoś gdzieś coś widział, usłyszał ktoś, znał dobre warsztaty naprawcze.

Samemu można wyjść na spacer, chyba że kogoś stać na zlecenie naprawy innym .

Dzięki za dyskusję i zapraszam jak znajdą się jakieś namiary na wspomniany temat. :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samemu można wyjść na spacer

Oj nie tylko . Przy tej renowacji wszystkie prace blacharskie , lakiernicze , obróbki mechanicznej i regeneracji części wykonałem sam . Niestety bez spaceru :hehe:

Wiele części musiałem wykonać od podstaw bo ich po prostu brakowało . Wiele uratować od zagłady czasu

 

Np

 

http://www.zundapp.net.pl/pl/spawaniealu1

 

Zapewniam Cię że człowiek który wie co robi nie miałby problemu z Twoim zaworem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam świeże wiadomości dla zainteresowanych. Dostałem wiadomość od znajomej z Anglii, że wspomnianego modelu piecyka już nie produkują, ale są części zamienne :piwo:

Postaram się w miarę możliwości rozwinąć ten temat, oczywiście jeśli coś będę wiedział więcej. :przytul:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.