Zaczep Westfalia, czyli jak to wyregulować?

[vojtas]

Witam

Czy ktoś wie jak wyregulować zaczep westfalii po wymianie okładzin ciernych?

Na fotografii strzałką zaznaczony jest element który się wkręca bądź wykręca zmieniając nacisk (docisk) na kulę, ale ja to powinno być ustawione? Skąd wiadomo, że po spięciu jest odpowiedna siła docisku?

Dziękuję za wszelkie sugestie :-)

[rover]

Ten ''element'' to jest mały siłownik którego wcale się nie wkręca ani tym bardziej się nie wykręca. Po odpowiednim załozeniu i zablokowaniu jego siła poprzez ramiona przenoszona jest na tłoki z okładzinami ciernymi które obejmują kulę haka. I to wszystko.

[vojtas]

Ok ale on jest na gwincie i poprzez wykręcenie go powoduje większy docisk na kulę.

[balthur]

Od niedawna mam taki sam. Westfalia SSK i jeszcze na dole 2. Jeszcze go nie rozgryzłem, ale wydaje mi się, że ta czerwona naklejka podpowiada Ci skalę. Skala jest wybita na zaczepie z lewej strony. Jak się reguluje, zaraz pokombinuję, albo wieczorem się zaputam fachmana .

[rover]

ta czerwona naklejka podpowiada Ci skalę

 

Ta czerwona naklejka to OPIS zapięcia ( zapięte + , odpięte - i zużycie zaczepu X ). Ten typ zaczepu powinien posiadać też czerwono-zieloną naklejkę ze skalą zużycia okładzin ciernych jak na zdjęciu. Na wcześniejszym zdjęciu widać że jej nie ma - czyli odpadła.

[vojtas]

Ja własnie wymieniam te okładziny i nie wiem jak to ustrojstwo wyregulowac

[Wirek]

W ubiegłym roku wymieniałem okładziny co prawda w zaczepie AKS 2000 pomocną przy regulacji okazała się taka oto kula http://elcamp.movera.com/?navID=89&pID=16083&tpl=details&lang=6

balthur, w Kobylej wyregulujemy zaczep , będę miał tą kulę.

[track222]

W ubiegłym roku wymieniałem okładziny co prawda w zaczepie AKS 2000 pomocną przy regulacji okazała się taka oto kula http://elcamp.movera.com/?navID=89&pID=16083&tpl=details&lang=6

balthur, w Kobylej wyregulujemy zaczep , będę miał tą kulę.

 

 

J też mam tą kule, gdyby trzeba było!!!

[vojtas]

Bardzo chętnie skorzystam, jesli jest taka opcja :-)

[balthur]

Raczej trzeba regulować do kuli przy samochodzie (częściowo zużytej), a nie do nominalnego wymiaru plastikowej kulki. Co do westfalii, na razie nie widzę możliwości regulacji. Może po zużyciu okładzin zakładamy nowe i ma być dobrze? Jutro obadam dokładniej. Vwojtas, gdzie kupić rzeczone okładziny i ile to kosztuje?

 

[ Dodano: Wto 29 Gru, 2009 16:39 ]

rover, Naklejkę czerwono-zieloną widzę, ale co jest "wskazówką" która ma wskazać położenie na czerwonym lub zielonym polu? U mnie też nie ma tej naklejki

[kit]

Ok ale on jest na gwincie i poprzez wykręcenie go powoduje większy docisk na kulę.

 

jakoś nie kojarze żeby ten mały siłowniczek miał gwint czy napewno tak jest? musze jutro obejrzeć zaczep dokładnie bo mi się wydaje że odpowiedni docisk zapewnia ten siłeniczek Zgłupiałem już teraz

[rover]

rover, Naklejkę czerwono-zieloną widzę, ale co jest "wskazówką" która ma wskazać położenie na czerwonym lub zielonym polu? U mnie też nie ma tej naklejki

 

Po zapięciu zaczepu na kulę haka i zapięciu siłownika można kontrolować stan zużycia okładzin ciernych w ten sposób, że patrzy się z góry na krawędż lewego ramienia ( tego z czerwoną naklejką ) która powinna przesłaniać zielone pole. W miarę zużycia w/w okładzin krawędż ramienia będzie się ''przesuwać'' w kierunku czerwonego pola aż na nie ''wejdzie''.

[balthur]

Ten temat jest dość pouczający:

http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=861&postdays=0&postorder=asc&start=0

[leszek]

Mam taki zaczep i u mnie naklejki nie ma, jest za to nabity znak .Wydaje mi się że za dokładne to nie jest .Podczas jazdy wycierają się i okładziny i kula haka. Wystarczy że kula haka będzie po bokach troszkę zużyta i już znak będzie pokazywał że szczęki są zużyte .Dopuszczalna średnica kuli haka to 49,61 mm –50 mm . Tak więc te 0.4 mm tolerancji przy takim przełożeniu ramion daje na wskaźniku około 5 mm , to dużo (pomierzyłem i policzyłem przełożenie) . Myślę że to bardziej tak orientacyjnie, widzimy że czas zaglądnąć do szczęk gdy ramię pokazujące zbliża się do nabitego znaku lub granicy na naklejonej skali .Natomiast co do gwintu na siłowniku nie mam nic takiego .O ile jest to mam go wkręcony do końca i gwintu nie widać . Gdyby regulowało się gwintem to musiała by być jakaś nakrętka kontrująca żeby gwint się nie wyrabiał a u mnie nic takiego nie ma . Ciekawi mnie tylko co można uregulować za pomocą tej plastikowej kuli

[balthur]

Taż nie mam gwintu na siłowniku, Tam się nic nie reguluje. Jutro poszukam znaku. Dzięki za podpowiedź