Skocz do zawartości

Forester jak zniesie przyczepkę?


Andreas

Rekomendowane odpowiedzi

-motor benzynowy nie znosi za dobrze jazdy na LPG (tak mówi prawie każdy ASO wszystkich marek)

 

widzisz, to jest ciekawe, bo np w D, są oferowane z "fabryczną" instalacją

podobnie jak KIA, Ford czy cała masa innych marek ...

a u nas se ne da :mikolaj:

Jesteś pewien że są oferowane z instalacją LPG? W Niemczech częściej śa oferowane samochody z instalacją CNG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W subaraczach do ktoregos roku (niedawno) centralna szpera byla na torsenie wiec uklad wspanialy, podobnie jak w audi do '97 roku.

Te elektroniczne dolaczania to, z calym szacunkiem, ale niewiele maja wspolnego z napedem 4x4. To powinno sie nazywac wspomagane 2x4, tyle ze pod takim haslem slabo by sie sprzedawalo ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-motor benzynowy nie znosi za dobrze jazdy na LPG (tak mówi prawie każdy ASO wszystkich marek)

 

widzisz, to jest ciekawe, bo np w D, są oferowane z "fabryczną" instalacją

podobnie jak KIA, Ford czy cała masa innych marek ...

a u nas se ne da :bzik:

Jesteś pewien że są oferowane z instalacją LPG? W Niemczech częściej śa oferowane samochody z instalacją CNG

 

tak na szybko

wiem że stary news, ale widać że się da, nawet w nowych modelach np 2009

 

dlaczego u nas, gdzie rynek LPG jest jednym z większych na świecie się nie da ?

 

[ Dodano: Czw 31 Gru, 2009 10:51 ]

aaa forek ma jeszcze LSD (blokada) w tylnym moście

 

LSD, to chyba most o zwiększonym tarciu, a nie pełna blokada..? :hehe:

 

oczywiście, nie jest to stała mechaniczna blokada

niemniej pewnie w ciężkich warunkach pomaga, w sieci jest mnóstwo filmów pokazujących jak działa napęd forka

 

(stały napęd na 4x4, ws dołączanego w przypadku uślizgu volvo?)

Wiesz, IMHO minimalny poślizg (zanim nie dopnie się druga oś) jest IMHO prawie niezauważalny... Śmiem tak twierdzić w przypadku piast mechanicznie zasprzęglanych. Przy sprzęgłach hydrokinetycznych to pewnie jeszcze mniej jest odczuwalne... Ale niech się wypowie jednak szantymen, :-]

 

dlatego pytałem kolegi o porównanie, znam opinie dot napędu w hondzie HRV i działał on dość kontrowersyjnie - nagłe dołączenie tylnej osi w uslizgu przodu, powodowało zarzucenie tyłu

nie wiem jak działa ten w volvo

przy stałym napędzie tego nie ma

zresztą są fajne porównania na youtube napędu subaru z tymi elektronicznymi nowinakami

i czasem :ok:, nie wiem czy właśnie volvo tylko to duże XC90? nie wypadło kiepsko :hmm:

tu

i widać jak kulawy jest napęd "pseudo" 4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Czy on, aby nie miał założonych komplet nakładek na śnieg ? Bo jeśli tak, a myślę, że ciężarówka też ostro dawała gazu to każdy tylnonapędowiec dałby radę. :hehe:

 

Pozdrawiam

 

Pozwolę sobie odświeżyć jako miłośnik marki.

Nie ma nakładek, tir stoi z uszkodzonym napędem :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pudzian również dawał rade z tego pamiętam :hehe:

 

Sam osobiście widziałem jak WRX ( a nie STI jak na filmiku), na śniegu zaciągało busa z przyczepą pełną klamotów do auta. :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-w benzyniaku co 90 tys km trzeba wymieniać rozrząd, a czynność ta jest karkołomna (trzeba wyjąć prawie cały motor, wymienić płyn chłodzący), a zestaw rozrządu wraz z robocizną to koszt ok 3,5 tys. zł.

Bzdury piszesz...

Mam Forka z 2006 roku. w normalnej, szybkiej jeździe pali koło 10l

Rozrząd wymienia sie co 105kkm. Koszt w serwisie, ktory takie auta ogarnia to około 1500pln

Zapraszam na www.forum-subaru.pl

Tam dowiesz sie więcej.

Ja dlatego zajrzałem na to forum, gdyż na temat karawaningu tutaj uzyskam najlepsze informację.

Ty, abys dowiedział sie więcej o Subaru, zapraszam na ww. Forum

 

pozdrawiam

FUX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja się zastanawiałem nad foresterem kiedyś ale:

Ten 2.0 jest tańszy w eksploatacji -> to fakt i ma reduktor, niestety z drugiej strony 2.0 125km trochę mało do dużej przyczepy -> szału nie bedzie.

Ten 2.0 turbo byłby ok ale zgazować trudno i pali dużo a z przyczepą jeszcze więcej.Na PB byłby ok.

Na gazie to same problemy z zaworami(tu regulacja bardzo kosztowna i częsta) i instalacje trza założyć z górnej półki.

Pasek to jak w każdym aucie tylko trochę dłuższy prawie 2m :bzik: ale w cenie która podałeś można sie pewnie wyrobić omijając ASO.

I te nieszczęsne amory tylne(samopoziomujące 2000pln sztuka :hehe:) -> ciekawe jak zniosą przyczepę?A jak jest z nimi u Ciebie?

Widziałem gdzieś , że idzie to przerobić na zwykłe amory i sprężyny.

Reszta jak w każdym aucie części eksploatacyjne.

Jednak ja znalazłem lepszy jak dla mnie (tańszy w utrzymaniu) holownik choć o słabszym napędzie 4x4.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja się zastanawiałem nad foresterem kiedyś ale:

Ten 2.0 jest tańszy w eksploatacji -> to fakt i ma reduktor, niestety z drugiej strony 2.0 125km trochę mało do dużej przyczepy -> szału nie bedzie.

Ten 2.0 turbo byłby ok ale zgazować trudno i pali dużo a z przyczepą jeszcze więcej.Na PB byłby ok.

Na gazie to same problemy z zaworami(tu regulacja bardzo kosztowna i częsta) i instalacje trza założyć z górnej półki.

Pasek to jak w każdym aucie tylko trochę dłuższy prawie 2m :bzik: ale w cenie która podałeś można sie pewnie wyrobić omijając ASO.

I te nieszczęsne amory tylne(samopoziomujące 2000pln sztuka :hehe:) -> ciekawe jak zniosą przyczepę?A jak jest z nimi u Ciebie?

Widziałem gdzieś , że idzie to przerobić na zwykłe amory i sprężyny.

Reszta jak w każdym aucie części eksploatacyjne.

Jednak ja znalazłem lepszy jak dla mnie (tańszy w utrzymaniu) holownik choć o słabszym napędzie 4x4.

Pozdrawiam

Ja mam 2006 i 158KM

Z przyczepą jeszcze nie jeździlem. Mówie o kempingu.

Gazu nie zakładałem i nawet tego nie rozpatrywałem.

Rozrząd i pasek to prawda. Ceny wymiany w ASO, ale jest specjalna zniżka dla Forumowiczów, a zabawki do rozrządu nie kupuję w ASo, gdyż kosztują 2X tyle. Zamienniki są z tego samego źródła, co fabryczne, tylko bez napisu na kartonie SUBARU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-w benzyniaku co 90 tys km trzeba wymieniać rozrząd, a czynność ta jest karkołomna (trzeba wyjąć prawie cały motor, wymienić płyn chłodzący), a zestaw rozrządu wraz z robocizną to koszt ok 3,5 tys. zł.

Bzdury piszesz...

Mam Forka z 2006 roku. w normalnej, szybkiej jeździe pali koło 10l

Rozrząd wymienia sie co 105kkm. Koszt w serwisie, ktory takie auta ogarnia to około 1500pln

Zapraszam na www.forum-subaru.pl

Tam dowiesz sie więcej.

Ja dlatego zajrzałem na to forum, gdyż na temat karawaningu tutaj uzyskam najlepsze informację.

Ty, abys dowiedział sie więcej o Subaru, zapraszam na ww. Forum

 

pozdrawiam

FUX

 

Nie piszę bzdur, które mi tak bezkrytycznie imputujesz.

Gdybyś dokładnie przeczytał całą moja wypowiedź, to byś zapewne dojrzał, że powołałem się na wypowiedź serwisu Forestera w Łodzi.

 

To, że ktoś wymienia rozrząd po innym przebiegu aniżeli sugeruje autoryzowany diler, to nie znaczy, że czyni dobrze. Znam przypadki ludzi, którzy z wymianą rozrządu czekali aż do jego awarii. Serwis też to wymieniał nie mrugnąwszy powieką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry. Może za grubo to ująłem.

Napiszę inaczej.

Są serwisy Subaru, które nie potrafia naprawić skrzyni biegów, czy tez wykonać remontu silnika. Ciężko to pisać, ale taka jest rzeczywistość.

Na tą chwilę są może ze 3 autoryzowane i 2 poza siecią, ktore to ogarniają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fux - na temat napraw skrzyń biegów - rozmawiałem z kilkoma firmami zajmującymi się tematem. Bardzo często serwisy (nie tylko te autoryzowane) nie zabierają się za naprawę skrzyni biegów. Nie wynika to z nieumiejętności, ale z niechęci do "babraniny". Naprawa skrzyni biegów jest tak pracochłonna, że większość serwisów oferuje od razu jej wymianę. Czas konieczny na wykonanie tej naprawy jest tak długi, że policzenie roboczogodzin da Ci w wyniku kalkulacji kwotę podobną do nowej skrzyni. Natomiast warsztaty mniejsze często nisko cenią samą pracochłonność po to, żeby klienta u siebie zatrzymać. I często robią to (nawet i dobrze), ale kalkulując koszt naprawy zaniżają wartość robocizny. Dlatego opłaca się użytkownikowi z taką skrzynią ta naprawa.

Wiem, znowu dostanę po uszach od tych, którzy wszystko wiedzą i wszelkie skrzynie już sami naprawiali, że jak nie naprawiałem, to mam się nie odzywać. Ja jednak swoją wiedzę czerpię z rozmów z ludźmi, którzy się tym zajmują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.