Skocz do zawartości

Promocje w sklepach - ciekawe oferty (bez dyskusji, suche oferty)


marek

Rekomendowane odpowiedzi

Od minionego poniedziałku w Lidl. Może być jako stopień do przyczepy. Cena śmieszna a wytrzymuje ponoć do 150 kg. Coś w tym jest bo moją wagę stołek wytrzymał :ok:

 

Wymiary:

wys: 24 cm

dł: 35 cm

szer: 27 cm

 

http://www.lidl.pl/pl/hom...100104.p.Stolek

_________________

 

Dzięki za podpowiedź :piwko:

 

wczoraj nabyliśmy stołek :ok: faktycznie robi pozytywne wrażenie, do tego jest lekki i mamy nadzieję, że sprawdzi się jako stopień :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z własnego doświadczenia - jak jest lekki, może się nie sprawdzić. Mam stalową "kratkę", którą pewno większość zna. Z różnych względów, kiedy jest lekko przesunięta względem wyjścia, bardzo łatwo o jej "ucieczkę" spod nóg. A jest dość ciężka. Już mi się zdarzyło kuleć przez pół dnia, jak mi uciekła. Jeśli stopień będzie za lekki tym szybciej będzie uciekał. Ale mam nadzieję, że się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak zdecydowanie, to może przedstaw jakieś argumenty

Sam odłączam, ale ostatnio spotkałem się z opiniami, że nie trzeba.

To może ja:

Kilkanaście lat temu ładowałem akumulator w polonezie bez odłączania klem. Prostownik fabryczny, bez przeróbek. Nie wiedziałem tylko, że akumulator dostał zwarcia w którejś celi. Myślałem, że jest po prostu rozładowany. Efekt ładowania był taki, że duży prąd płynący w przewodach rozpuścił izolację przewodu dodatniego który zwarł do silnika. Zamknął się obwód i prostownik zadymił. Na szczęście obyło się bez pożaru, ale mogłem stracić nie tylko prostownik, ale i samochód. Obecnie już nie zostawiam prostownika na noc bez opieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze w gazetce było wydrukowane 49,90. Lidl jednak zastrzega sobie błędy w wydruku. Jednak myślę że 20 zeta przy artykule wartym zakupu nie stanowi wielkiej różnicy.

 

Pozdrawiam Artur

 

P.S.

 

Niektórzy z nas mogą być zainteresowani lampkami LED.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kupiłem tę ładowarkę z Lidla, w Pile były po 49,99 PLN, a rozeszły się jak przysłowiowe "ciepłe bułeczki". Ponieważ bardzo często korzystam z akumulatorów, i do tej pory woziłem ze soba duzy i ciężki prostownik transformatorowy, to jest to dla mnie rozwiązanie idealne. Przedwczoraj przywlokłem do domu moje "żelówki" i właśnie kończy się ładowanie pierwszego akumulatora. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, a jedyną jej wadą jest to że jest trochę "za bardzo inteligentna", mianowicie nie wystartuje jeśli napięcie na klemach akumulatora będzie wyższe od jakiegoś założonego progu. Jeszcze nie wyczaiłem jaka to wartość, ale próbowałem doładować stary akumulator w samochodzie i niestety nie dało się. Po uruchomieniu zaraz przełączała się w tryb "konserwacyjny" i nie ładowała, ponieważ napięcie ok. 13V potraktowała jako stan "naładowany". Inna sprawa. że 13V to faktycznie mają akumulatory naładowane, a mojemu staremu po prostu brakuje tylko pojemności. Poza tym jest super, i jak ktoś korzysta z akumulatorów, to jej zakup zamortyzuje się po pierwszym tygodniu pobytu na kampingach, kiedy to zamiast płacić 10-15 zł za dobę korzystania z prądu uzywać będzie akumulatorów, a zaoszczędzone w ten sposób pieniążki można przeznaczyć na zimne :serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jesteś szczęściarzem.

Ja miałem drugie podejście.

I znowu :serce: z tego wyszła.

Za pierwszym razem jako cwaniak poszedłem do sklepu na trzeci dzień promocji i niestety skończyły się dzień wcześniej.

Za drugim razem okazało się , ze w pierwszym dniu o godz 10 rano było już za późno.

Trzy Lidle w promieniu ok 30 km i :pub: blada.

Mam nadzieję ,że za trzecim podejściem kupię.

Jak na razie , ładuję aku moim wynalazkiem.

Transformator bezpieczeństwa 24V o mocy 500W lub wyżej ( obciążenie 100W nie robi na nim wrażenia - nawet nie zmienia się odgłos buczenia ).

Mostek prostowniczy o wysokości 50A.

24V 100W żarówka podpięta w szereg .

Napięcie wyjściowe 13V

Prąd ładowania 1,2 do 1,75 A.

Jedyna wada to w końcowej fazie ładowania napięcie dochodzi do 15,5V.

Trzeba kontrolować i jak jest powyżej 14,6 to odłączam od sieci.

Można mankament zlikwidować dobierając inną żarówkę , ale do samego naładowania mi to wystarcza.

 


Jak widać prowizorka - nikt do tego się nie zbliża.

post-115820-imported-174e79e4-9c02-4b60-9f0c-0a71557e9da7_thumb.jpg

 

Mostek prostowniczy musi być na radiatorze.

post-115820-imported-d9894f1d-4ce6-42e6-973c-7ea32f73bf52_thumb.jpg

 

Żarówka daje ciepło i musi być położona na czyś co się nie zapali.

post-115820-imported-65fd37d6-12b8-43c0-b011-85f2e805e20b_thumb.jpg

 

Przewody łączące aku , trochę grubsze niż w oryginalnych prostownikach.

post-115820-imported-ae5209fd-d6a2-475c-abdb-91005380885c_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafko - podobno prowizorki są najtrwalsze :serce:, ale jak by Ci się nie udało trzecie podejście, to może:

http://www.allegro.pl/item887405311_okazja_prostownik_impulsowy_12v_6v_zel.html ?

Mam taką z Lidla ze dwa lata i faktycznie jest całkiem przydatna, chociaż prądem ładowania nie powala, ale zimą przy dłuższym garażowaniu utrzymuje akumulator w dobrej kondycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafko

Też mam taką samoróbkę, ale ja to wszystko zebrałem do kupy w obudowę, działa idealnie, ale jest duże i cięzkie. A ten z allegro to jest dokładnie taki sam jak ten z lidla. I jeszcze raz potwierdzam, nawet przy cenie 70 zł - jest tego wart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafko

Przy twoim nicku trudno Ci doradzać jak powinieneś to zrobić.

Odwiń z uzwojenia wtórnego mniej więcej połowę zwojów i będziesz miał

12-o woltowy prostownik bez żarówki. Odwijając sprawdzaj doświadczalnie kiedy będziesz miał prąd ładowania, który Cię zadowoli.

Przy tym transformatorze i mostku masz dosyć szeroki zakres możliwości.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w ubiegłym tygodniu byliśmy w LIDLu i widziałem, że jeszcze był ładowarki :-]

 

Jeśli jeszcze będą (wątpię ale może :serce:) to kupię jak nikt na forum nie będzie chciał to zostawię dla siebie...

 

jak trafisz , to ja jestem chętny ...miałem podobnie jak Trafko , co wpadłem do Lidla , to właśnie się skończyły ... z tego co słyszałem , to pracownicy wykupili i sprzedawaja na allegro ... :pub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy twoim nicku trudno Ci doradzać jak powinieneś to zrobić.

Odwiń z uzwojenia wtórnego mniej więcej połowę zwojów i będziesz miał

12-o woltowy prostownik bez żarówki. Odwijając sprawdzaj doświadczalnie kiedy będziesz miał prąd ładowania, który Cię zadowoli.

Przy tym transformatorze i mostku masz dosyć szeroki zakres możliwości.

 

Myślałem o tym , ale szkoda mi ingerować w transformator , jeszcze się może przydać do czego innego.

Bez żarówki przy pustym aku cały prąd pójdzie na aku i spalę transformator.

Żarówka jest idealnym ogranicznikiem prądowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez żarówki przy pustym aku cały prąd pójdzie na aku i spalę transformator.

Tak, bez żarówki, były robione prostowniki do ładowania akumulatorów przez większą część XX wieku i jakoś to działało.

Te obecne wcale nie są takie doskonałe. Przy całkowicie rozładowanym akumulatorze poprostu nie wystartują i kilka razy wracałem do starego prostownika, bez żarówki, żeby trochę podładować, a dalej ładowałem takim "inteligentnym". W przyczepie na stałe wożę zwykły, transformatorowy, z 10 A bezpiecznikiem na niskim napięciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafko, nie martw się, ja ten prostownik kupiłem 2 lata temu, za 29 zł, jak koczowałem w Chałupach późną chyba jesienią.

Widać pojawia się on okresowo i ma nawet funkcję ładowania zamarzniętego akumulatora, oraz akumulatorów motocyklowych .Moja przyczepa, jak stoi pod chałupą, to ma na stałe podłączony automatyczny prostownik Polskiej produkcji z funkcja "podtrzymania?doładowania" i jest on lepszy, bo nie wyłącza się po chwilowym zaniku prądu, bo nie jest zbyt inteligentny.

Oczyma wyobraźni widzę, jak wychodzisz z przyczepy i obsuwa się żarówka na stolik, zaczyna wytapiać plastik........ :serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.