Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ktoś już używa stacji jak w tytule.  Jak się to sprawdza na dłuższą metę. Są jakieś wady, zalety samego urządzenia jak i kożystania z niego. Na co trzebaby zwrócić uwagę przy używaniu.

Jestem właśnie w fazie testów tego w swojej przyczepie i jak na chwilę obecną daje radę. Podstawowe urządzenia, jak również te bardziej energochłonne w cepie spokojnie ogarnia. 

Opublikowano

Relacja z wczorajszego dnia używania stacji Fossibot F 2400 w komplecie z panelem solarnym mocny 240W.

Opis i dane techniczne tej jak i podobnych stacji można bez problemu znaleźć w sieci.

Żeby nie było, nie jest to żadna reklama oni chwalenie się że to mam, lecz rzetelna chęć dzielenia się własnymi spostrzeżeniami w realnym życiu i użytkowania w/w sprzętu. Zakupiłem to urządzenie za własną kasę kilka dni temu. Zanim rozpocząłem nowy temat wcześniej szukałem podobnych. Dopiero po czasie trafiłem na posty w takim temacie. Kolega z forum w innym temacie opisał dokładnie ten sam model.

Ale do rzeczy.

Przed wyjazdem wekendowym stacja załadowana była na max 100%. Podłączona jest bezpośrednio za gniazdem zasilania głównego przyczepy a energoblokiem, to tak aby można ją doładować (bez wyciągania, nie jest zainstalowana na stałe), że słupka na kempingach w razie gdyby panele nie dały rady.

Wyjście 230V że stacji podłączyłem do wejścia energobloku. W tym przypadku energoblok i cała przyczepa zasilane są wyłącznie ze stacji zasilania. Działa to na zasadzie jak typowe połączenie ze słupka. Jak do tej chwili wszystkie odbiorniki prądu się uruchamiają i nie zgłaszają żadnych błędnych informacji.

Wyjazd z domu ok godz. 8.00. Na kempingu starałem się ustawić panel zawsze w kierunku słońca. Max mocy jaką udało się osiągnąć to ok. 290W. W tym dniu stacja ogarniała herbatkę na śniadanie, kawki na 2 osoby z czajnika i 2 kawy z kawiarki podgrzewanej na maszynce elektrycznej + bojler i lodówka, która była podłączona przez cały czas nawet w czasie jazdy na kemping. Po południu na obiado-kolację przed grylem czajnik na gorącą wodę+bojler. Lodówka działała do następnego dnia do godz.6.00. w tym czasie stacja osiągnęła 8% poziomu baterii. Postanowiłem wyłączyć stację ponieważ szkoda mi było drenować baterie do końca, więc lodówka została przełączona na gaz i tak już została do odjazdu.

W następnym dniu panele z samego rana godz.6.00 poszły na dach przyczepy i tam leżały do końca pobytu weekendowego. Ładowanie stacji rozpoczęło się od wartości zużytej baterii jak powyżej, ale nie było już takie efektywne jak w pierwszym dniu, gdzie były na gruncie i jeszcze przestawiane w kierunku słońca.

W międzyczasie były robione herbatki i kawki x 2 plus załączony bojler. Następnie wypad na plażę. Przez ten czas było tylko ładowanie stacji bez obciążenia na wyjściu.

Po południu ok.godz.16.30 załączyłem stację, zdążyła naładować się do 70%. Następnie przygotowanie do obiadu. Tym razem do dołączyła frytkownica o mocy 2150W, czy jak kto woli Air Frayer działa ok 40 min, jeszcz załączony był bojler i wentylator. W końcowym efekcie stan akumulatorów osiągnął 34% i tak już został do przyjazdu do domu. Obiadek był smaczny.

Na tym kończę swój wywód, mam nadzieję że może komuś kiedyś będzie pomocny. 

Powyższy opis postaram się potwierdzić załączonymi screenshotami z aplikacji stacji i kilka zdjęć wykonanych z obserwacji jeśli uda się je dodać. 

Na koniec zrzut ekranu na temperatury stacji po działaniu frytkownicy. Kolejność obrazków dodawałem zgodnie z opisem, czas jest pokazany w górnym lewym rogu.

Screenshot_20250705-111707.thumb.png.84047a1dbf1d623e06499318c3fe624e.pngScreenshot_20250705-141028.thumb.png.0f8645251afc0a7c2d66461e9c7e6153.pngScreenshot_20250706-060217.thumb.png.b35205a677872d57fa4b4dd838d384f4.pngScreenshot_20250706-070129.thumb.png.d7d72fe6f02a892625a688f960d4555e.pngScreenshot_20250706-090159.thumb.png.e9505e13ff2f7a945b62390ea745e43b.pngScreenshot_20250706-105150.thumb.png.92822fb15a97590cbe67a3f154f14ec5.pngScreenshot_20250706-112437.thumb.png.b13924fd1484cd3e0b9b227e0667cb8d.pngScreenshot_20250706-150500.thumb.png.94e0d386cddc9509a51e803a1be851a3.pngScreenshot_20250706-163333.thumb.png.8798637f6ea21f5bea6cdbd693baacbc.pngScreenshot_20250706-163611.thumb.png.dc18401b8ceecdab7902331259b8ffc3.pngScreenshot_20250706-171205.thumb.png.03d76ab370d1507ec637f5f27b16c36a.pngflir_20250706T165008.thumb.jpg.9c8d3222b04b75bb1d8382e927e3156a.jpg

Opublikowano (edytowane)

Jak dla mnie - bo ja ją opisywałem (ale nie tylko) - nadal całkiem przyzwoita i sensowna stacja. Podtrzymuję to co napisałem już kiedyś - mniejszej (mniejsza moc i mniejsza pojemność) nie wziąłbym, ta 2400 jest optymalna, chociaż swoje waży i kosztuje. A jak na "chińczyka" - naprawdę przyzwoicie wykonana i przyzwoicie działa.  

Mam pewną sugestię - jeśli chodzi o lodówkę, nie ma sensu pędzić jej ze stacji, lepiej od razu startować ją na gazie. Wtedy stacja ma szansę - przy doładowywaniu jej z panela - starczyć na cały weekend albo i duuużo dłużej, lub zapewnić pewien "bufor" prądu, gdyby nie świeciło. Akurat lodówka z powodzeniem daje radę na gazie, i jej zasilanie ze stacji - poza ew. testowaniem - jest bez sensu (chciałoby się powiedzieć - "kontrproduktywne" - choćby stacja zostala naładowana w 100% przed wieczorem, tak czy siak do rana lodówka "zdoi" baterię w prawie 100%). A tak, bez lodówki, i z panelem, to sobie można poszaleć z ekspresami, airfryerem, czajnikiem, mikrofalą, bojlerem, oświetleniem.

 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Wiem, że to Ty opisywałeś tą stację, wertując ostatnio forum trafiłem na ten wpis.

Jeśli chodzi o lodówkę to spodziewałem się takiego zużycie. Zasilanie przyczepy kontroluję przez sieć Wi-Fi konkretnie gniazdo wifi Smart, więc takie zużycie baterii nie było dla mnie zaskoczeniem. Praca lodówki była tylko testem wytrzymałości stacji.

Ogólny mój zamysł jest taki, aby w miarę możliwości być samowystarczalny w 230V, właśnie z tej stacji. To co się da to na gaz, reszta co musi wyłącznie na prąd. Jako że jeżdżę tylko na kempingi, które liczą sobie za użycie prądu więcej lub mniej to powinno się sprawdzić. Jak pisałem wcześniej jeśli panel nie da rady, alternatywnie zostanie ładowanie stacji z instalacji słupka. Dodatkowo w cepie jest jeszcze pokładowy lifepo4 100A głównie do zasilania movera, ale goni jeszcze pompki, częściowo oświetlenie i ładowanie ,,stacji wifi" zamontowanej na stałe ze starego smartfona.

Stację, żeby nie miała lekko planuję jeszcze wykorzystać także do zasilania domu. Tylko  panel będzie zwykly zamontowany na stałe na dachu, plus adekwatne do tego sterowanie całym zasilaniem. Ale to temat jeszcze odległy i nie w tym temacie.

 

Edytowane przez dardus (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Coż, to wszystko idzie do przodu. Niezłe ciacho. Cichsza, mocniejsza (3000W), ciut lżejsza. Ale póki co w stosunku do F2400 2x droższa, nawet w promocji (1419 ojro po obniżce). Ale z tych słusznego kalibru (moc, pojemność) :) 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, czyś napisał(a):

Coż, to wszystko idzie do przodu. Niezłe ciacho. Cichsza, mocniejsza (3000W), ciut lżejsza. Ale póki co w stosunku do F2400 2x droższa, nawet w promocji (1419 ojro po obniżce). Ale z tych słusznego kalibru (moc, pojemność) :) 

Przyjrzałem się bliżej. Ogniwa Lifepo4. Myślałem, że poszli o krok dalej, ale jak widać dobre i to.
Wersję 1000 kupisz za 2700 zł co jest wg. mnie ceną ok.
Wersja 500 kupisz za za 1700 zł.
Powyższa 2000 to nowość więc o cenie nie ma co rozmawiać przez najbliższy czas.
1000 wychodzi najkorzystniej pod każdym względem.

Fajnie bo idzie to w tę stronę że wystarczy że na wyjazd na dziko zabierzesz taki "prąd w wiaderku" olewając ogromne akumulatory w przyczepie, kable, przetwornice, kontrolery, robienie dziur w dachu i panele solarne.

Ja od ponad roku używam rozkładanego panelu z Ali za 200 zł i stacji zasilania z Bangood za 800 zł i doskonale mi się to sprawdza. Brak mi tylko mocy powyżej 1000W, ale i bez tego można żyć.
 

Edytowane przez Ciapek99 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, Ciapek99 napisał(a):

Powyższa 2000 to nowość więc o cenie nie ma co rozmawiać przez najbliższy czas.
1000 wychodzi najkorzystniej pod każdym względem.

"Osiągi" i poziom wykonania (gabaryt, waga, moc na wyjściu, moc ładowania PV, wykonanie, cisza, zabezpieczenia) imponujące i świetne, plus pelna certyfikacja bezpieczeństwa.Jednak 1000-ka DJI byłaby w cenie cirka Fossibota 2400 czy innych stacji o większej pojemnosci. Plusem stacji DJi - jesli używana jest do ładowania drodnow od DJI, jest na pewno to, że drony ładuje szybciej niż ładowarka z gniazdka. I myślę, że to dla takiech użytkowników było celowane w pierwszej kolejności. 

Do tego żeby podlączyć solary - do DJI trzeba zaopatrzyć sie w torbę kabli i przejściówek. Tu jest to wyjaśnione: 

 

Więc jak dla mnie w tej DJI 1000Wh - fakt, produkt z wysokiej półki, prawie idealny - tylko 3 rzeczy (nie licząc ceny - jak za tę mniejszą pojemność) mnie drażnią:

1) trochę pojemności brakuje. 1000Wh to trochę malo, do zasilania ładowarek dronów itp, gdzie z tym klockiem trzeba udać sie w teren "na nogach", to ok, super precyzja napieć, mocy, ładowania, oczujnikowane, zabezpieczone termicznie i prądowo, super. Ale nadal to "tylko" 1 kWh. Do dronów - tak. Żeby puścić na tym realnie odbiorniki o większym poborze chwilowym, lub mniejszym ciągłym - mało. Co z tej dużej mocy, jak na krótko? Np. gdyby przyszło zasilić przez noc 2 odbiorniki, które dużo nie żrą: tzn. TrumaVent-a 230V, i lodówę kompresorową, to startując o 20-ej, w zasadzie ok. 4-5ej rano jesteśmy prawie bez prądu (odbiorniki odbiornikami, ale ciągła praca przetwornic w tych ustrojstwach powoduje, że  trochę szybciej się to rozładowuje  niż wynikaloby to z poboru przez urządzenia. Podobnie - gdyby przyszło zasiliś z pradu przeciętna lodówkę przyczepową, też do rana zdoi stację w całości. 1 KWh jest dla mnie tylko do stricte "zadaniowego" zasilenia odbiorników "wlącz-skorzystaj-wyłącz". Gdyby się tylko na taki sposób korzystania nastawić - 1000Wh jest wzglęnie ok. Ale nie zawsze zapewni pracę nawet mniejszych odbiornikow przez chociaż kilka godzin (np. przez noc). Gdyby - jak niektórzy - myśleć o napędzeniu jakogoś ciut większego odbiornika (przenośnej czy dachowej klimy chociaz przez kilka godzin, czy wpięciu cepy do słupka, czy potrzebować ustrojstwa do użytku również poza cepą), 1000Wh może być mało i nie dawać wzglednego komfortu używania, albo będzie zdojone tak, że pochmurny dzień po nocy i nieci z PV, i nie da się skorzystac ze stacji. Po prostu z czasem przez pojemność 1000Wh może być trochę rozczarowujace. Oczywiście, można pomyśleć o "rozszerzeniu" pojemnosci np. podlączając sie do dużego aku i ładując stację z tegoż aku niedużym prądem, i tez bęzie działać. Dlatego za tę samą kasę zamiast małego i zwinnego "Mercedesa" od DJI 1000Wh wolę przestronną ale ciężką "Skodę" 2000Wh czy to od od Fossibota, czy innego producenta,  2000W na wyjściu, 2048Wh.

2) W komplecie ze stacją DJI (w pudelku) dostaje sie tylko przewód do podłączenia się do gniazdka 230V, a żeby np. ładować się z samochodu/fotowoltaiki potrzebne są dodatkowe moduły podlączane do stacji, które jeszcze trzeba dodatkow "zanabyć" drogą kupna. I żeby skorzystać z imponującej możliwości obslużenia ładowania z PV, musimy posiadać: 1 przewód MC-4-XT60 plus 1 moduł rozszerzający do solarów (do 400W) albo 2 przewody i 2 moduły (do 800W), nawet przwód ładowania z gniazdka zapalniczki/solara też trzeba dokupić osobno przwody. Np. 1 modul obsługujący PV plus przewód to kolejne 350 PLN. I są juz wymaganai odnoścnie "certyfikowanych" paneli, ZIGNES 120V.... Czyli kolejne (niemałe) wydatki. W inne stacje - przykładowo w Fossibota - wpina się kable czy panele bezpośrednio, wszystko jest wbudowane (regulator ladowania), a kable w zasadzie  komplecie, w schowku pod klapką na urządzeniu, panele duża dowolność, byleby 500W max i max 50V. 

3) Przy całej wspaniałości - brak zwykłych, najzwyklejszych gniazd zapalniczkowych 12V DC, czy innego formatu wyjść umożliwiających podpiecie odbiornikó wymagajacych 12V. Tak, to prymitywne i na wymarciu, ale w karawaningu się nadal przydaje. 

 

Do zastosowań profesjonalnych, gdy chodzi o sprawną obsługę sprzętów latających droższych niż sama stacja, brałbym DJI (ta stacja raczej jest w to "celuje", reszta- to możliwy alternatywny użytek jak ktoś już taką stację ma).

Do celów amatorskich, kempingowych - też świetna, super parametry na wyjściu [zwł. obslugiwana moc], cisza i zabezpieczenia, ale zbyt m.zd. mała pojemnosć ale za to lekka, i chyba trochę przerostu formy nad treścią (trochę , znaczy się, drogawa dla Kowalskiego jak na pojemność), wymaga dalszego "doposażenia", brak banalnych "zapalniczek" 12V DC czy innych gniazd 12V DC . A jeszcze nie wszystko pójdzie przez USB, nawet PD  :) 

 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Może sie czepiam, co do tych złącz, itp., ale gdyby trzeba było podpiąć coś pod 12V, trzba dokładnie te stacje sprawdzać, żeby nie kupić stacji, a potem zonk...

Bo potem wychodzi, że np. niektóre ECOFLOW-y mają przy fajnych w sumie parametrach, wyjścia zapalniczkowe 12V DC po 10A, a to za mało żeby zasilić z nich np. Webasto/Chinbasto na rozruchu, i idziemy naokoło - zasilacz 230V AC do 12V DC, czyli dodatkowe straty, dodatkowe urządzenia i kombinacje...   

I tutaj też np. Fossibot w wersji F2400 w pewnym sensie też "rozwala" konkurencję - wyjścia 12V DC w różnych formatach, z dość konkretnymi obsługiwanymi amperażami. 

Opublikowano

Czy to nie jest tak, że gniazda zapalniczki miały jakiś umowny standard i praktycznie zawsze występowały w zabezpieczeniu 10A, po za autami gdzie na jednym bezpieczniku jest kilka gniazd.

 

Opublikowano

W praktyce gniazda zasilania - zależy jaką wtyczkę włożysz. Zakładałem w przyczepie, starałem sie wybierać gniazda w wykonaniu do 20A, więc formalnej granicy obciążalności nie ma. W praktyce ma znaczenie styk plusa wtyczki z plusem gniazda, zwykle tylko na docisku przez sprężynę, więc za duże obciążenia, zwłaszcza mające trwać długo, nie byłyby wskazane. Ale jakoś np. ludzie korzystają z kompresorków podłączanych do gniazda zapalniczki, ktore chwilowy pobór mają czasem mocno przekraczający 10A, i działa (to a propos webasto, ktore pobiera wyraźnie więcej niż 10A w zasadzie tylko przez chwilę przy rozruchu, potem kilka A).      

Fakt, przewżnie obwod gniazda zapalniczki w samochodzie zabezpieczony jest bezpiecznikiem od 10 do 15, max. 20A, ale to też zależy jakie gniazdo i jakie przewody w wiązce zastowsował dany producent.

 

 

Opublikowano

Ciekawe jest jedno gniazdo XT60 12V/25A można podłączyć bardziej energożerne odbiorniki.

Jeszcze jest ciekawa opcja szybkiego ładowania stacji, jednocześnie z sieci i paneli. Producent oświadcza, że w takim układzie suma mocy wyniesie 1600 W. Testowałem taki układ, ale nie udało mi się tego osiągnąć, priorytet miała sieć.

Dobrze przemyślane jest regulacja mocny ładowania, przyda się na kampingach gdzie są ograniczenia prądowe.

W dzisiejszych czasach dobrze żeby każda stacja przenośna mogła być wyposażona w dodatkowe wyjścia DC 12 V, nie wspominając o USB wszelkiej maści.

Przez te kilka dni użytkowania Fossibota myślę że te 2000 Wh to jak dla mnie minimum, żeby sobie za bardzo wszystkiego nie ograniczać.  Przykładowo dzisiaj panel ustawiony był na bagazniku rowerowym przyczepy, dzień pochmurny chwilami pojawiało się słońce. W efekcie w ciągu 6 godzin doładowało się tylko 30% baterii.

Sama stacja została dobrze wyposażona w rożne kabelki, min. do ładowania z sieci, samochodu i paneli zakończenie standardo wtykami MC4. Sam panel wyposażony został dodatkowo w kabel kompatybilny z prawie wszystkimi stacjami zasilania, zakończony trzema portami.

Opublikowano

Cieszę się że masz z grubsza te same spostrzeżenia, bo za chwilę wyszłoby że siedzę "na pasku" u producenta :) 

Opublikowano

Jak dla mnie to największą wadą tego typu rozwiązania jest to, że jak padnie to du.a. Z ogarnięciem części czy naprawą może być problem. Tradycyjny układ składa się z klocków, które bezproblemowo można zastępować innymi o podobnych parametrach czy robić jakieś obejścia w układzie czy też doraźne rzeźby.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.