Skooliepalooza 2025. Kampery na bazie szkolnych autobusów.

[Trucker Hiob]

Jestem na jakiejś prerii w Arizonie, przy granicy z Kalifornią, na corocznej imprezie o nazwie "Skooliepalooza". To głównie zlot "nomadów" żyjących w swoich domkach na kołach zbudowanych na bazie szkolnych autobusów, ale każdy jest tu mile widziany, niezależnie od tego jaki ma pojazd. Są vany, są przyczepy, są nawet osobowe auta z namiotami. 

Klimaty w stylu "dzieci-kwiaty", joga, tęczowe flagi itp, więc nie całkiem moje, ale preria olbrzymia, nie musi się przebywać w centrum działalności tej grupy ludzi, tym bardziej, że to bardzo zróżnicowana grupa. Są młodzi ludzie, ale wielu też takich, którzy pamiętają ruch hippisowski z lat 60. (i nigdy go chyba nie opuścili). 

AnitaWu i Tomek byli na podobnym zlocie dwa lata temu, mają ciekawy film na ten temat, a ja tylko pokażę trochę zdjęć pojazdów, jakie można tu zobaczyć. 

 

 

[Trucker Hiob]

[Trucker Hiob]

[Łza Włóczynutka]

Ależ atam rozmiatości, cały przekrój: od skrajnch ulepów skleconych z jakichś odpadów, po całkiem sprytnie ogarniete domy na kółkach

[Hermogenes]

Demokracja ? Pozdrawiam Hermogenes

[Trucker Hiob]

4 godziny temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Ależ atam rozmiatości, cały przekrój: od skrajnch ulepów skleconych z jakichś odpadów, po całkiem sprytnie ogarniete domy na kółkach

To prawda, że było tu wiele projektów, które bardziej przypominają jakieś rozpadające się altanki na działkach z czasów PRL-u, niż wygodne kampery. Wnętrza niektórych też dość ubogie - jakiś materac na podłodze, kuchenka na propan, stolik z paru desek i tyle. Były, rzecz jasna, także "normalne" kamperki, ale zdjęcia robiłem głównie tym ciekawszym.

 

[szymon111]

Pytam z ciekawości, w jakim celu stosują niektórzy osłony na koła?

[Commander]

Od słońca.  Na nasze budki też są...

@Trucker Hiob Piotr,  jak zwykle super zdjęcia . 

[Misio]

Niszczenie promieniami słońca opon oraz przez to iż to są koła o bardzo dużych oponach - gdzie jest potężna różnica ciśnienia w niskiej temperaturze kontra wysokiej (a tam potrafią być bardzo duże różnice).

5 minut temu, Commander napisał(a):

@Trucker Hiob Piotr,  jak zwykle super zdjęcia . 

Dokładnie

[Trucker Hiob]

Godzinę temu, szymon111 napisał(a):

Pytam z ciekawości, w jakim celu stosują niektórzy osłony na koła?

 

35 minut temu, Commander napisał(a):

Od słońca.  Na nasze budki też są...

 

29 minut temu, Misio napisał(a):

Niszczenie promieniami słońca opon oraz przez to iż to są koła o bardzo dużych oponach - gdzie jest potężna różnica ciśnienia w niskiej temperaturze kontra wysokiej (a tam potrafią być bardzo duże różnice).

Myślę, że nawet ważniejszą przyczyną jest to, że wielu z tych ludzi bardzo mało się przemieszcza. Siedzą w zimie w Arizonie, a na lato jadą do Oregonu, czy Montany i po 10 latach ich opony mają 20-30 tys km, więc bieżnik jest jak nowy, ale od słońca mogłyby powstawać mikropęknięcia w bocznych ściankach. Inaczej mówiąc w wielu kamperach opona wcześniej nadaje się do wyrzucenia z powodu wieku, niż przebiegu, więc te osłony mogą przedłużyć jej żywot.

 

35 minut temu, Commander napisał(a):

@Trucker Hiob Piotr,  jak zwykle super zdjęcia . 

 

29 minut temu, Misio napisał(a):

Dokładnie

Dziękuję. Zatem kolejna porcja pojazdów ze skooliepaloozy. Niektóre pojazdy mogą się powtórzyć, ale po prostu wysyłam wszystko, co zrobiłem w jeden poranny spacerek. 

[marek230482]

Jak mi się tam to podoba - wolna amerykanka  to jest fajne życie. Nie to co w europie. Nic tu nie można, wszystko podyktowane, wyznaczone. Wszystko kontrolowane i manipulowane. 

[Stu]

Fajne te bagażniki na przednim zderzaku

[Mandrol]

41 minut temu, Trucker Hiob napisał(a):

MadMax 

[Trucker Hiob]

57 minut temu, marek230482 napisał(a):

Jak mi się tam to podoba - wolna amerykanka  to jest fajne życie. Nie to co w europie. Nic tu nie można, wszystko podyktowane, wyznaczone. Wszystko kontrolowane i manipulowane. 

To zależy gdzie. Na Zachodzie są ciągle olbrzymie tereny należące do rządu Stanów Zjednoczonych i tutaj, zazwyczaj, można legalnie przebywać, do dwóch tygodni w jednym miejscu. A potem można przejechać kawałek dalej i stać kolejne dwa tygodnie. Poza tym... i tak nikt za bardzo tego nie sprawdza. Na zdjęciach Droga 66 i tereny obok niej, w Arizonie, gdzie ja teraz jestem. Wszędzie tu można parkować, o ile nasz pojazd dojedzie. Mój trochę przytarł hakiem od przyczepy, mimo większych kół i pneumatycznego zawieszenia napompowanego na maksa. 

Na Wschodzie jest gorzej, bo tam wszystko w praktyce jest w rękach prywatnych, a jakieś parki narodowe mają swoje regulaminy, ograniczenia i kempingi, za które trzeba płacić. Ale te kempingi zwykle są niezbyt drogie i mają fajne miejsca, oddalone od siebie, więc człowiek się czuje jak w lesie, a nie jak na parkingu pod WalMartem.

50 minut temu, Stu napisał(a):

Fajne te bagażniki na przednim zderzaku

Miejskie autobusy w USA też mają bagażniki rowerowe z przodu. Uznali, że bezpieczniej, gdy kierowca widzi jak ktoś montuje rower, a bezpieczeństwo pieszych jest mniej istotne, bo i pieszych tu za bardzo nie ma.  

32 minuty temu, Mandrol napisał(a):

MadMax 

Jest jeszcze jedna fotka tego busa. 

Edytowane 17 Lutego przez Trucker Hiob (wyświetl historię edycji)

[Stu]

Super tereny.... Powiedz mi, jak jest z zasięgiem GSM w takich miejscach?