Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale wówczas ten minus w energobloku odpinasz i "bierzesz" go z akumulatora zabudowy i jest układ izolowany...

Ja mam tylko i wyłącznie zmasowanie minusa do "ładowania" akumulatora, czyli jak podepnę ładowarkę DC/DC bez umasowienia minusa za nią - już mam układ izolowany.

  • Odpowiedzi 346
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano
26 minut temu, Misio napisał(a):

Ale wówczas ten minus w energobloku odpinasz i "bierzesz" go z akumulatora zabudowy i jest układ izolowany...

Ja mam tylko i wyłącznie zmasowanie minusa do "ładowania" akumulatora, czyli jak podepnę ładowarkę DC/DC bez umasowienia minusa za nią - już mam układ izolowany.

Jeśli tak to w porządku. Na to trzeba uważać bo jest wiele przetwornic i układów regulacyjnych które pracują na (-) minusie, bo tak łatwiej z punktu widzenia elektroniki i dostępnych półprzewodników typu N, w uproszczeniu takie mniej się grzeją niż typu P. Najlepszym przykładem takiej pracy na minusie jest BMS który regulacje ma na minusie i minus pakietu baterii nie jest minusem BMSa. 

 

;)

Opublikowano
3 minuty temu, Skwarek napisał(a):

Najlepszym przykładem takiej pracy na minusie jest BMS

tak oczywiście jest to prawda i bardzo dobry przykład...

Ale myślę że kampery (nie samoróbki) mają bardzo często (o ile nie zawsze) izolowane układy poza "umasowieniem" energobloku, głównie dla ładowania akumulatora... co jest bardzo prosto "ominąć"...

3 godziny temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Edit: sprawdziłem, tak to jest prosty zasilacz 14.4V, nie ma tam programów do ładowania akumulatorów, ma też za niskie napięcie do lifepo4.

14,4V uważam że jest bardzo dobre napięcie dla LiFePO4 (bardziej niebezpieczne jest za wysokie napięcie). Przy takim napięciu mamy efektu doładowania na 100%, ale mamy efekt znacznie większej żywotności baterii - a te 3-5% co się nie doładuje nie jest problemem "elektro fizycznym" dla baterii (tak jak dla akumulatorów kwasowych).

Tak samo krzywe ładowania dla LiFePO4 mogą być pomijalne i "zasilacz" jest wystarczającą ładowarką (cały proces ładowania zapewni dobrze skonfigurowany BMS).

Oczywiście "sterowanie/włączanie ładowarki DC/DC" to już większy problem, ale to wykonać nie jest problematyczne... Nie mniej uważam to co wiele razy pisałem, oszczędzimy 100-300 czy nawet 500zł i dostaniemy produkt, który nie będzie tak dopracowany jak ten droższy (nie daj Boże by przez te oszczędności wręcz został uszkodzony drogi akumulator, nie mówiąc o "sprawności" i żałowania za rok dwa, że chętnie bym dołożył te parę zł i mieć coś "lepszego")

Opublikowano (edytowane)

Żywotność akumulatora lifepo jest pomijalna w kamperowaniu, jesteś dobrym przykładem, bo bardzo dużo kamperujesz - i ile ile cykli masz rocznie? 60? 70? To akumulator masz na jakieś 70-80 lat ;)

A większość przecież kamperuje 3-4 razy mniej niż Ty. Już lepiej mieć doładowany na full akumulator, niż oszczędzać na żywotności. (której i tak się nie wykorzysta)

Natomiast przy wykorzystaniu w domu jako magazyn energii gdzie nawet w ciągu doby może być kilka cykli, no to wtedy można by się martwić o żywotność.

Mnie bardziej boli, że ktoś tworzy polski produkt i na dzień dobry jest dziadowski i w gruncie rzeczy przestarzały technologicznie, zapóźniony o jakieś 20 lat. A brak detekcji pracującego silnika to już w ogóle kuriozum w ładowarce DC-DC, przeznaczonej do samochodu..

A potem wszyscy dookoła chcą patriotyzmu gospodarczego, Jak tu być patriotą?

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Mam znacznie mniej cykli 😉

Ale już się zaczyna mówić że spadek pojemności przy 100cyklach na poziomie 2-3 a nawet 5% jest całkiem prawdopodobne, szczególnie przy częstym dochodzeniu do 100% naładowania akumulatora...

Zawsze bardziej mnie martwi "ładowarka" która poda 14,8 czy ponad 15,0V bo to jest bardzo niebezpieczne dla takiego akumulatora... A co często potrafią zrobić jakieś ładowarki czy alternator.

 

Dlatego jednak uważam, że albo wykorzystujemy tanie/proste rozwiązania (przy dużej kontroli szczególnie na początku użytkowania - a często jest to wystarczające), albo kupujemy droższe zabawki i instalując je "prawidłowo" cieszymy się z bezobsługowego działania.

 

A "naszej myśli elektronicznej" nie ma - jest chińczyk z etykietką Poland... Więc czemu się tu dziwić. Szczególnie że coraz trudniej w naszym kraju o dobrego specjalistę i to w wielu dziedzinach.

Opublikowano (edytowane)

Ładowarką nie ma się co przejmować, że ma za wysokie napięcie. BMS poprawnie skonfigurowany odetnie ładowanie jeżeli na którymkolwiek ogniwie uzyska zadane napięcie. Sami decydujemy czy to będzie 3,5V czy 3,65V czy ile tam. A dla zdrowia akumulatora warto raz na rok zrobić topbalans ładując małym prądem ~1A do pełna by wyrównać ogniwa. Balanser robi to słabo przy dużym prądzie ładowania. Ale trzeba wtedy inną niskoprądową ładowarkę. Warto o tym poczytać ;)

Edytowane przez Skwarek (wyświetl historię edycji)
Opublikowano
W dniu 11.11.2024 o 15:55, Misio napisał(a):

Nie wyobrażam sobie byś mógł uszkodzić alternator...

To sobie wyobraź , Spotkało mnie to w Bułgarii , prąd z solarów upalił diody na wzbudzeniu .

Opublikowano
13 minut temu, adaml61 napisał(a):
W dniu 11.11.2024 o 15:55, Misio napisał(a):

Nie wyobrażam sobie byś mógł uszkodzić alternator...

To sobie wyobraź , Spotkało mnie to w Bułgarii , prąd z solarów upalił diody na wzbudzeniu .

Napewno solar?

Prędzej duże obciążenie alternatora na małych prędkościach obrotowych = przegrzanie...

A może ładowarka solarna coś "nabroiła" - nieprawidlowo pracując.

Ale bardzo ciekawy temat...

Opublikowano
25 minut temu, Skwarek napisał(a):

Ładowarką nie ma się co przejmować, że ma za wysokie napięcie. BMS poprawnie skonfigurowany odetnie ładowanie jeżeli na którymkolwiek ogniwie uzyska zadane napięcie. Sami decydujemy czy to będzie 3,5V czy 3,65V czy ile tam.

Właśnie z tego co czytałem i słyszałem (od ludzi co znacznie więcej wiedzą - niż ja - o tych akumulatorach), że zbyt wysokie napięcie może dużo szybciej uszkodzić LiFePO4, gdyż BMS nie jest aż tak błyskawiczny - szczególnie gdy akumulator jest mocno naładowany (powiedzmy 99-100%), czyli ma na 14,4V a ładowarka poda np 15V. I to podobno jest najczęstszy powód uszkodzenia ogniw jak i samego BMSa.

 

Ale też to co było wiele razy powtarzane - to my jesteśmy królikami doświadczalnymi dla LiFePO4 w karawaningu - bo to "za świeży" temat i wielu zagadnień/zależności wcale nie znamy.

Opublikowano
Godzinę temu, Misio napisał(a):

Napewno solar tak na pewno solar , ładowarka pracuje do dziś .Po prostu Niemcy źle zrobili seperację akumulatorów , po tym założyłem cyrixa .

 

Godzinę temu, Misio napisał(a):

prędkościach obrotowych = przegrzanie.

prędzej spalił by się stojan

Opublikowano
2 minuty temu, adaml61 napisał(a):

Napewno solar tak na pewno solar , ładowarka pracuje do dziś .Po prostu Niemcy źle zrobili seperację akumulatorów , po tym założyłem cyrixa .

No to jak jest źle pracująca "instalacja" to wiadomo że łatwo o awarię...

Ale mając cyrixa i pracujący alternator to na 90% on jest zwarty, więc nie ma żadnej separacji...tak samo w sytuacji gdy solar ładuje (a pokładowy jest "zbliżony" do full), a alternator "stoi", to też cyrix sprawia że oba akumulatory są "zwarte" (bez żadnej separacji), wiec nie wiem o co chodzi...

Dodam - sam mam cyrixa (już w sumie drugi) od 8lat i byłem bardzo z niego zawsze zadowolony (chociaż teraz chętnie go podmienię na Oriona - chociaż cały czas myślę nad zastosowaniem "baypasu" przez cyrixa...

 

może i dziwne moje pytania - ale sam chciał bym to wiedzieć o co i jak tu źle zadziałało (dla własnej ciekawości i wiedzy)

Opublikowano

Ale w karawaningu też jest bezcenny spokój i "dostosowanie" do warunków karawaningowych...

A cena rzeczywiście jest przesadzona, ale ja jednak będę przy swoim - Misio poleca Victrona (bo jak to już było tu zarzucane, ma w tym interes ;) )

Opublikowano
W dniu 16.11.2024 o 11:33, Arturo43 napisał(a):

Polski produkt Techtron MR20

Może komuś przyda się taka informacja.

Zadałem pytanie producentowi MR20  jak to jest z ujemnymi biegunami ich ładowarki, dzisiaj odpisali "Tak, układ nie ma separacji galwanicznej, minus jest wspólny."

Czyli elektrycznie odpowiada nieizolowanej wersji Oriona z trzema zaciskami, minus jest zdublowany.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.