Trafka pomysł na butlę z gazem.

[Trafko]

Koledzy jest otwór , faktycznie na wykładzinie nie widać , ato z prostego powodu .

Nie miałem osłonki ,sitka lub coś podobnego.

Dziury nie zostawię bo można drobne przedmioty zgubić.

Dziurę w wykładzinie wyciąłem na końcu roboty z butlą.

Pusta but;a nie jest ciężka ,niosłem ją na rękach ,a 11kg w ręce podnosiłem.

Nie da się tak ocenić która cięższa.

Wydaje mi się ,że samochodowe jest o jakieś 5 kg cięższa .

Myślałem o mniejszej butli ,ale tą jak zatankuje dwa razy do pełna to spokojnie na sezon wystarczy.

Lodówka , kuchenka , piekarnik ,girl, bojler na wodę zawsze , a ogrzewanie jak zimno.

Więc u mnie gazu się nie szanuje.

[Kamil_K]

Ale jak rozumiem pod przyczepę w miejsce zapasu. Czy źle zrozumiałem?

 

mi chodziło o zamontowanie takiej butli pod podwoziem ... to tylko taki pomysł sugestia... dla kolejnych konstruktorów... nie musi być w miejscu łatwodostępnym będzie przewienie...

więc ktoś kto będzie myślał o takim rozwiązaniu może rozważyć zamontowanie butli wymiarów koła pod podwoziem nawet pośrodku ramy...

 

 

Trafko, ogólnie twoja koncepcja jak dla mnie super

[mesert]

W tym wypadku większe znaczenie ma to czy nacisk na dyszel nie jest za ciężki,a nie sam ciężar butli.Butla jest podłużna i ciężar lepiej się rozkłada niż przy butlach 11 kg.Z tego co zauważyłem podłoga w bagażniku angielskich przyczep nie wytrzymuje takiego punktowego obciążenia,szczególnie na bokach.Oryginalnie dają 2 x 5 kg butle i wtedy ciężar się rozkłada.Wpakowałem butlę 11 kg. z boku bagażnika i jak zobaczyłem jak się podłoga ugina-szybko przeniosłem ją na środek bagażnika.Naroża podłogi nie mają podparcia ramą.Strasznie dziwny masz ten bagażnik ,szeroki ale bardzo niski i do tego ten patent z obniżoną kołyską pod butle.

[Michalc3]

No i widzisz - mądrego warto posł... znaczy poczytać. Coś czułem, że jakoś chyba nie tak. Cały czas opierałem się na tym, że butla 25 kg tam ma wejść, a przecież tam miały wchodzić 5 kg, a pewno poprzedni właściciel wykombinował sobie te podwieszane miseczki, żeby mu większe 11 kg weszły. Tamten patent szlag trafił i teraz Trafko musiał remontować przyczepkę. Zaś co do nacisku na hak, to myślę, że odpowiednim rozłożeniem ładunku da się to zniwelować, tylko że duże obciążenie daleko od osi może powodować bardzo duże naciski na hak w sytuacji rozbujania czepki. Ooo.. czułem, że coś mi jednak nie gra Oczywiście mam nadzieję, że to tylko teoretyczne rozważania i w praktyce Trafko nie ma się czym martwić.

[Trafko]

oo.. czułem, że coś mi jednak nie gra Oczywiście mam nadzieję, że to tylko teoretyczne rozważania i w praktyce Trafko nie ma się czym martwić.

 

Nacisk na hak nie muszę niwelować , po prostu nie ładuje do bagażnika nic ciężkiego.

Na pusto (butla pełna)mam ok 80kg i nie ukrywam tego .

Mógł bym napisać 49,5 kg

Wystarczy przedsionek dać na tył i resztę załadunku w okolicy osi w stronę tylną i spokojnie wyrabiam się w 50 kg.

Osobiście wolę mieć ok 60kg na haku ,bo lepiej budka się spisuje.

Po zrobieniu podłogi w bagażniku sam osobiście weszłem i poskakałem i nic się nie uginało.

Nie wiem jak u innych Anglików , ale u mnie boki bagażnika są zakończone ramą taką jak na fotkach obok dziur na butle.

Jest możliwość wzmocnienia od spodu ,ale po co skoro nic się nie dzieje.

Z resztą załadowaną przyczepkę sam jestem w stanie podnieść za zaczep , co nie mogę powiedzieć o innych użytkownikach przyczep , jak we dwóch nie dało się bez użycia siły na maxa

podnieść 10 cm aby zahaczyć na hak .

Nic nie mieli przerabiane wszystko oryginalnie.

W bagażniku butla 11kg i tam takie różne.

Acha jeszcze jedno .

Akumulator był fabrycznie na środku , więc poszedł na bok z drugiej strony , a koło zapasowe poszło do środka pod łóżko też z przeciwnej strony na wysokości osi.

[mesert]

Dobra Marcin,to jeszcze ostatnie pytanie;....asygnata na deski jest?

[irek w]

Trafko ,super też myśle o takiej butli LPG,tylko ja chcę ją zamontowac w schowku pod łóżkiem,mam sporo miejsca to się pomieszcze.

[Jarekkow]

chcę ją zamontowac w schowku pod łóżkiem,mam sporo miejsca to się pomieszcze.

 

I serio będziesz spał na ,, bombie : ???

[irek w]

Jasne,w samochodach też masz pod i za siedzeniem i nikt jakoś niemarzeka,kazdy patrzy lyle założyli i było tanio.

[Trafko]

I serio będziesz spał na ,, bombie : ???

 

Jak ma wybuchnąć to i w sąsiedztwie było by strach spać.

Raczej myślę tu o zapachu gazu , u mnie w bagażniku nie czuć gazu i też myślałem o schowku pod łóżkiem.

Ale w razie jakiejś awarii mam zawór przy butli z szybkim dostępem ,a i jakiś sąsiad zaraz poleci do schowka szukać butli.

Na pewno musiałbyś mieć większą wentylację i w chłodne dni może mrozić w cztery litery.

[irek w]

Nic z tego,miałem butle zamiast koła w CC-700,był otwór na środku przez dół gdzie wchodziły przewody, a góra była zakręcona szczelnie i tam nic niebyło czuć i nic niemroziło.Tylko pamiętaj jeśli już to wiesz,że rurka musi byc krótka bo to jest gaz lotny a nie ciekły!!!!.

[szary11]

Uważam, że patent jest dobry

 

I serio będziesz spał na ,, bombie : ???

 

Jeśli przewody, łączenia itp. duperele są ok to obaw nie ma. W autach nawet podczas wypadku (odpukać) niemal nigdy z butlą nic się nie dzieje. Wg mnie niebezpieczeństwo jest takie same jak przy butlach turystycznych.

 

A propo otworu w luku... pozostawiłbym go. Na darmo dziur się nie robi. A w razie małej nieszczelności gaz sobie zejdzie w dół. Ewentualnie siatką zasłonić jakby miało coś tam się turlać drobnego

[Trafko]

jeśli już to wiesz,że rurka musi byc krótka bo to jest gaz lotny a nie ciekły!!!!.

 

Można odciąć ,albo odkręcić.

 

---

1 można odkręcić2można odciąć Czasem po napełnieniu do pełna , może wydobywać się gaz częściowo lotny z ciekłym.U mnie wystarczy upuścić ok 10s i dalej już leci lotny.

[Jarekkow]

W autach nawet podczas wypadku (odpukać) niemal nigdy z butlą nic się nie dzieje.

 

Bo jest przymocowana do metalowej podłogi , dodatkowo teroidalna ,zamiast koła zapasowego, umocowana jest w zagłębieniu po kole zapasowym

 

Wg mnie niebezpieczeństwo jest takie same jak przy butlach turystycznych.

 

Butlę turystyczną jestem w stanie wyciągnąć z przyczepy w jakieś 30 sekund / dwa cięcia nożyczkami czy nożem /

 

W razie pożaru jedno cięcie to waż gazowy , drugie to tekstylna opaska trzymająca butlę

 

A jak wyjąć taką samochodową butlę w razie zagrożenia ??? Brak szans ...

[Trafko]

A jak wyjąć taką samochodową butlę w razie zagrożenia ??? Brak szans ...

 

Samochód tak samo się pali jak przyczepa , a butla zaraz nie wybuchnie.

Jeszcze dodać jak dbamy o swoje budki , to zagrożenie minimalizujemy do minimum.

Choć zagrożenie jest zawsze i wszędzie.