Wirek Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 W wielu postach przewija się temat kontroli drogowej gdy jeździmy z budkami, ciekawi mnie jak u Was takie kontrole przebiegały na co nasze policja zwraca uwagę gdy nas zatrzyma z przyczepkę kempingową, macie jakieś doświadczenia?? Ja w tym roku z budką przejechałem około 3 000 km mijałem kontrole drogowe, żadna mnie nie zatrzymała do kontroli. Piszcie też gdy gdy tych kontroli nie mieliście , ciekaw jestem jak nas z budkami często takie kontrole spotykają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocur Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Wirek, mieszkam w centrum kraju zatem każdy mój wyjazd na wybrzeże czy w góry to minimum 1000 km. Zwykle wyjeżdżam 2-3 razy w Polsce i raz jadę gdzieś na południe EU wtedy minimum 3000 km. Czyli przebiegi z przyczepą to jakieś 3 x 1000 + 3000 = 6000 km. Nigdy nie zostałem zatrzymany do kontroli drogowej na trasie. Może to szczęście a może po prostu policja wie, że karawaningowcy dbają o sprzęt i mają wszystko OK? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mesert Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Jeżdżę od 3 lat z budą ,mijałem różne kontrole drogowe,ale nie zdarzyło się żeby mnie zatrzymali.Rocznie robię nieco mniej kilometrów niż poprzednik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gfizyk Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Ja w tym roku zrobiłem około 2500 km w wakacje. Żadnej kontroli. W październiku blisko 1500 km z NL, na papierowych blachach, jak się okazało - bez ubezpieczenia. Żadnej kontroli! I nie mam nic przeciwko temu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adje Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 W tym roku około 6 tys z budką,żadnej kontroli. Podobnie w roku ubiegłym,który był pierwszym sezonem z budką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ROBICAR Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Od 85r jeżdżę z przyczepką towarową, a od 91r doszła jeszcze campingowa i przez cały ten okres czasu żadnej kontroli drogowej nie miałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radwan Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 piszcie tak dalej a moze jakis zagubiony "misiaczek" wejdzie na to forum poczyta i wyciagnie wnioski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gfizyk Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Zaproszę go do budki na kawę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wirek Posted October 16, 2009 Author Share Posted October 16, 2009 radwan, jak tylko jeden na cały kraj to spoko, może akurat z Twojej okolicy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maras Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Zaproszę go do budki na kawę Nie tylko nie to, bo znajdą sobie sposób na darmową kawusie A wracając do tematu to przez ponad 17 lat jazdy z nie miałem żadnej kontroli. Raz nawet wracaliśmy do domu i nie miałem świateł pozycyjnych po lewej stronie zarówno w przyczepie jak i w ciągniku. J mijamy patrol drogówki stojących na poboczu.Po chwili widzę w lusterkach ,że jadą za nami.Były dwa pasy w jednym kierunku i tak przez dłuższą chwilę jechali za nami po chwili równo z nami.Popatrzyli i pojechali sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patriks Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Ja w tym roku ok 6500 km i mam nadzieję, że jeszcze wyjadę - kontroli brak W tamtym roku ok 4000 km - kontroli brak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ptaku Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Jadąc w tym roku do Jarosławca ,na wyjeździe z Konina lekko przekroczyłem prędkość (zbliżałem się do prędkości podróżnej 75-80 ).Pytanie postawione przez kontrolującego brzmiało: czy przewozi pan osoby w przyczepie ? i zaglądał do przyczepy ,następnie porównał i zsumował dcm samochodu i przyczepy i to był koniec kontroli (oprócz mandatu za prędkość ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
balthur Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 W tym roku ok. 4000 km. Zatrzymano mnie za przejechanie czerwonego światła. Odnośnie przyczepy tylko kontrola dowodu rejestracujnego i OC. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Trafko Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Pytanie postawione przez kontrolującego brzmiało: czy przewozi pan osoby w przyczepie ? Pewnie że nie przewoziłeś , bo przy tej prędkości w środku to nawet nieboszczyk by uciekł przez okno dachowe. Ja w tym roku ok 2000 km , żadnej kontroli i ze 4 patrole minąłem po drodze i nic. Myślę ,że wiedzą iż z budką jeździ się z rodziną i wszystko mamy w porządku. Policjant to też człowiek i w pracy woli sobie nie komplikować. Po co ma dochodzić czy wolno na kat prawka B ciągnąć daną przyczepę czy nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ptaku Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 tej prędkości jakiej prędkości Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.