Licznik prądu

[ptaku]

A cena za osobę także niska

Czyli można

[Michalc3]

Ja podam jeden przykład, gdzie mógłby się przydać licznik. Ale wyłącznie do negocjacji. Kiedy właściciel pola też ma licznik i energię podaje wg jego wskazań. Jeśli wskazania nie są zgodne, to możesz negocjować. Tyle tylko, że Twój licznik nie jest zaplombowany, nie jest regularnie badany itp. więc w razie dyskusji, właściciel pola może nie uznać jego wskazań. Ja się kiedyś dałem naciąć na kempingu, gdzie był licznik. Podczas podłączania nie zrobiłem zagrywki w stylu "proszę mi pokazać licznik" i spisać sobie wskazania początkowego. Później, przy końcowym odczycie zacząłem się zastanawiać, czy nie mam jakiegoś zwarcia w budce, bo jak mogłem tyle prądu zużyć. Na swoją obronę powiem, że był to jede z pierwszych moich wyjazdów i pierwsze spotkanie z licznikiem na kempingu. Zrobili mnie w ten sposób na niemieckim kempingu, a powiem szczerze, że miałem o nich lepsze mniemanie :-(

[Jarekkow]

A cena za osobę także niska

Czyli można

 

Można , ale ktoś musi do tego dopłacić , bo przebywanie na campingu w 2 osoby za 18 PLN z prądem , łazienkami , jest moim zdaniem nierealne ....

 

Przykład : Camping 240

 

http://www.glubczyce.pl/

 

Po lewej str proszę wejść w turystykę , camping ,

[kocur]

Jarekkow, byłeś na tym campingu?

[ptaku]

ktoś musi do tego dopłacić

w tym wypadku wolę dopłacić nawet 10 zł dziennie niż płacić 15 zł dziennie za sam prąd

[kocur]

ptaku, ktoś musi dopłacić znaczy, że dopłaca gmina czyli faktycznie jej mieszkańcy czyli być może nawet caravaningowcy mieszkający w tej gminie. Gmina dopłaca bo ma taką politykę - ściągnąć turystów. Ale gmina może dopłacać bo robi to z pieniędzy mieszkańców. Nic za darmo.

[Tomii]

Jarekkow napisał/a:

A cena za osobę także niska

 

Czyli można

 

... dokładać do interesu

[Wirek]

Tomii, a ja spotkałem taki kemping w Kobylej Górze 15 zł za osobę w tym prąd, budka, auto , prysznice z non stop ciepłą wodą , zmywalnia naczyń z gorącą wodą , a jak zostawisz budkę nawet na miesiąc nie płacisz nic tylko za pobyt , a i jeszcze jeśli ktoś chce tam zostawić przyczepkę od jesieni do wiosny zapłaci 150 zł . Teren ogrodzony i strzeżony.

Nie wiem jak on wygląda w sezonie ( pewnie mocno obłożony) ja zjawiłem się tam po sezonie czyli końcem sierpnia było małe obłożenie.

[Jarekkow]

Jarekkow, byłeś na tym campingu?

 

Tak , byłem , od tych cen dostałem jeszczę zniżkę 20%.... ale nie napiszę dlaczego , niektórzy wiedzą

 

W dodatku jest tam tak , jak pisze Wirek , możesz zostawić budkę na kilka dni ,czy na tydzień , a płacisz tylko za pobyt

[Paweł Prokop]

Tak , są takie pola , płacisz jedynie za osobę . Prąd , przyczepa , samochód , wejście na kąpielisko na terenie campingu gratis . A cena za osobę także niska .

 

Byłem w wielu miejscach tego typu od Bieszczad po Białowieżę z opłatami dobowymi rzędu 5 do 12 zł od osoby. Pies, prąd oraz auto, przyczepa w cenie pobytu. Da się? da!

 

Zastanawia mnie jedno... Dlaczego takie miejsca mają mało gości a tam gdzie się płaci za dosłownie wszystko w tym dodatkowy daszek czy parasol a nawet za przywieziony ze sobą rower!! (hit sezonu 2009) są oblegane, że ciężko się wcisnąć.

 

Będąc na mazurach w sezonie 2008 po raz pierwszy napotkałem cenę 15 zł za dobę korzystania z prądu. Jako, że od 3 sezonów używam ogniwa fotowoltaicznego, dzięki któremu stałem się energetycznie niezależny, mogę z satysfakcją udanej inwestycji patrzeć na tego typu cenniki.

 

Reasumując duża butla najdroższego gazu używanego do utrzymania lodówki i gotowania wody zwraca się już po 3 - 4 dniach pobytu na takim campingu. Najzwyklejszy akumulator, w zależności od pojemności, zwraca się już po 10-15 dniach.

 

Na jednym z pól namiotowych, gdzie opłata za prąd w tym roku wynosiła 10 zł spotkałem ludzi, którzy przebywali tam ponad 100 dni. Wszyscy z nich narzekali na tak wysokie ceny energii elektrycznej, mimo to godzili się płacić niż uniezależnić się elektrycznie, a za rok powrócą w to samo miejsce i będą płacić jeszcze więcej (rok temu opłata wynosiła 8 zł).

 

Ogniwo kupowałem nie po to by oszczędzać na opłatach ale by mieć dostęp do energii elektrycznej wszędzie tam gdzie nie mogę z niej skorzystać. W bardzo szybkim czasie okazało się, że korzyści są większe niż zakładałem. Szczerze polecam

[Trafko]

Szczerze polecam

i o to chodzi

[Jarekkow]

Zastanawia mnie jedno... Dlaczego takie miejsca mają mało gości

 

Też to zauważyłem , ale za to goście na takich campingach rozkładają się na wiosnę ,a zwijają jesienią ...

 

Co do solara - fajne - ale jak ogrzać przedsionek ?

[Wirek]

ale jak ogrzać przedsionek ?

 

zakupiłem grilla gazowego i w przedsionek można ogrzać w parę minut, czyli 3 w jednym grillowanie, gotowanie i ogrzewanie:)

[ptaku]

ogrzać przedsionek

słoneczko(specjalny palnik do grzania ) na butle z gazem

[Jarekkow]

Dobra, a co ze spalinami ? A co jak ktoś chce spać w przedsionku ?

 

Wtedy tylko niestety zostaje 1000 W i 220 V .....