Bardzo miękka podłoga

[Pyreczka20]

Udało się uporać z sufitem i wyskoczył problem z podłoga, zaczęła wydawać dziwne dźwięki i postanowiłem ściągnąć wykładzinę, położona była płyta 15 mm na całej długości, po odkręceniu płyty zauważyłem bardzo miękka podłogę, po dokładniejszych oględzinach  stwierdzam ze problemem wydaje się ubity styropian czy tam pianka (okolo 1cm zapada się przy chodzeniu) , przyczepa z dołu wydaje się być zdrowa wiec pomyślałem ze wystarczy zdjąć górna sklejke, uzupełnić ubytki jakoś i założyć nowa sklejke, niestety pojawił się problem bo nie wyczuwam belek poprzecznych na podlodze wiec nie miałbym na czym oprzeć sklejki, tak jakby wszystko było w jednym kawałku opartym na aluminiowym  stelażu z kołami, nie wiem czy mogę cokolwiek wycinać bo może to osłabić cała konstrukcje i pewnego dnia wpadnę przez dziurę w podłodze. Czytałem tez o wklejaniu drewnianych kołeczkow żeby usztywnić podłogę, ale przy takim zapadnięciu to nic nie pomoże. Macie jakiś pomysł na to ? Czy lepiej znowu przykręcić ta gruba płytę i użytkować tak jak było ? 

[sosek]

A nie ma łączeń na oryginalnej sklejce ?

[Pyreczka20]

10 minut temu, sosek napisał(a):

A nie ma łączeń na oryginalnej sklejce ?

Łączenie sklejek jest ale w środku styropian, z tego co pukałem to belek znaleźć nie mogę 

[BuryKocur]

6 godzin temu, Pyreczka20 napisał(a):

Łączenie sklejek jest ale w środku styropian, z tego co pukałem to belek znaleźć nie mogę 

ale ta sklejka jest do spodu przeżarta zgnilizną - co Ty Kolego chcesz z nią zrobić?>

Ona się w całości nadaje tylko do wymiany.

pzdr

Włodek

[ed]

Nie szukaj poprzecznych belek w podłodze bo ich tam nie ma. Też to robiłem, ale po wycięciu sklejki podłogi w przyczepie ich nie znalazłem. To sporo roboty, ale jak pisał Włodek jeżeli ostatnie zdjęcia to spód podłogi to czeka Cię wymiana zewnętrznej części podłogi, a  zarazem praca od środka. Podłoga ugina Ci się bo ugniótł się styropian pomiędzy sklejkami. Poszukam może znajdę jakieś fotki z mojej roboty to je  wrzucę w późniejszym czasie.

[Marcin T]

Sporo roboty przy tym, taka płyta waży sporo. Wstawisz ją tylko dla komfortu chodzenia.

Stan podłogi wraz z korozją na elementach pod spodem to może być jakiś powodziowy temat. Na tym co w tej chwili odkrywasz zbudowana jest cała buda. 

[Pyreczka20]

Stwierdziłem ze nie ma sensu ruszać tej podłogi, przewyższy to wartość budki, przykręcę te płyty które były  i położę jakaś wykładzinę i będę użytkował tak jak do tej pory, nie ma się co czarować, nowa to ona nie jest i nie mogę oczekiwać ze wszystko będzie w 100% idealne. Jedyne co postaram się zlikwidować to skrzypienie na wejściu przez próg, może jakaś gąbka pod panele załatwi sprawę