marek230482 Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia W dniu 19.03.2023 o 15:01, Gajny napisał(a): W zasadzie podrzuciłeś mi pomysł a gdyby przed baterią dać jeszcze uniwersalny mieszacz z termostatem na linii ciepłej wody, wtedy jeśli dobrze rozumuję to regulacja ciepła zimna odbyła by się na mieszaczu ale maks temperatura była by ograniczona do wartości ustawionej na termostacie. Może ktoś już próbował takiego rozwiązania? Na tą chwilę mam i tak wszystko rozebrane więc może pokuszę się spróbować. Obawiam się tylko że będzie kłopot z opróżnianiem tej instalacji na zimę. Gajny, ja to właśnie zamontowałem.. Miesza wodę genialnie puszczając taką temperaturę jak chcę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 7 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 15 godzin temu, marek230482 napisał(a): Gajny, ja to właśnie zamontowałem.. Miesza wodę genialnie puszczając taką temperaturę jak chcę. Miło słyszeć , właśnie dopijam kawę i mam zamiar zanurkować do przyczepy. W planie montaż termostatu oraz inwertera solarnego volt sinus pro 2000. Wiem że zdania na temat działania urządzeń "wszystko w jednym" są podzielone ale ja zamierzam spróbować. Do tej pory akumulator agm 140ah ładowany z alternatora i używany tylko do światła i wody na chwilowych postojach. Teraz mam zamiar dać mu się wykazać a i w przyszłości może panele wrzucę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 8 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia Więc z tym inwerterem faktycznie szału nie ma. Na tą chwilę jest wpięty pomiędzy gniazdo zasilające przyczepę a elektroblok, muszę podłączyć go pod przełącznik wyboru i wtedy będzie szło przez inwerter albo fabrycznie, myślałem że mając zasilanie 230 puści je dalej bez ograniczeń ale tak nie jest i przy przekroczeniu maks mocy wywala błąd. Za to mieszacz spisuje się idealnie, mały koszt trochę pracy a cieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 15 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia Inwerter ogarnięty, podłączony po przekaźniku więc przy zasilaniu z sieci jedynie ładuje akumulator a 230v idzie bezpośrednio do energobloku, przy braku zasilania przełącza się samo na zasilanie z inwertera. Z akumulatorem agm 140ah spokojnie podgrzeje wodę do jednorazowej kąpieli i zostanie prądu na oświetlenie na noc więc cel osiągnięty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek230482 Opublikowano 15 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 4 godziny temu, Gajny napisał(a): Z akumulatorem agm 140ah spokojnie podgrzeje wodę do jednorazowej kąpieli Serio? Z takiego w sumie niedużego akumulatora grzejesz wodę? A czemu nie trumą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 16 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 8 godzin temu, marek230482 napisał(a): Serio? Z takiego w sumie niedużego akumulatora grzejesz wodę? A czemu nie trumą? Mam trumę 14litrów tylko na prąd, nie jeżdżę na dziko praktycznie wcale więc i wymiana na gazową mija się z celem. Potrzebuję tylko zasilania awaryjnie, np jestem w drodze nie daję rady dojechać do założonego celu i muszę przetrwać jedną noc ewentualnie jakaś impreza w plenerze . Na początku był tylko dołożony akumulator i ładowanie z alternatora i to już na biedę starczało, myśląc o ładowarce przy okazji przyszedł pomysł na przetwornicę, jak pomyślałem o przetwornicy to może by tak żeby i całość można kiedyś zasilić z paneli. Pomysłów dochodziło więc wpadł mi w oko taki kombajn który pociągnie jednorazowo bojler, czajnik lub inny toster. Pierwsze próby były co najmniej średnio zadowalające teraz po odpowiednim podłączeniu wydaje się bardzo dobrze . Po wczorajszym prawie całym dniu budce przyszła też smutna wiadomość, w tylnim narożniku znalazłem zaciek i wilgoć w szafce której na pewno nie było przed zimą miałem nadzieję już nic nie grzebać przy niej w tym roku ale chyba będę musiał się do tego zabrać, dobrze choć tyle że mam już doświadczenie z naprawy przodu więc tu pewnie będzie tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek230482 Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia To taka wypasiona przyczepa nie ma trumy kombi albo bojlera gazowego? Ja myślałem że takie rzeczy to standard. Z tym przeciekiem współczuję w szczególności że to niemal nówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 16 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 7 minut temu, marek230482 napisał(a): To taka wypasiona przyczepa nie ma trumy kombi albo bojlera gazowego? Ja myślałem że takie rzeczy to standard. Z tym przeciekiem współczuję w szczególności że to niemal nówka. Mam za to podgrzewaną podłogę i klimatyzację tyle że wszystko jest pięknie jak mam 230v w pobliżu . Całkiem serio nie jest mi to na ogół potrzebne, jedynie przypadkowe sytuację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misio Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Ja mam też sporo na 230V ale... prawie nigdy nie mam sieci w zasięgu... więc trzeba było zrobić własną elektrownię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 16 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia (edytowane) 8 godzin temu, Misio napisał(a): Ja mam też sporo na 230V ale... prawie nigdy nie mam sieci w zasięgu... więc trzeba było zrobić własną elektrownię Póki co to podróżuję zawsze w towarzystwie dzieci więc totalna "dzicz" nie wchodzi w grę ale właśnie z myślą o tym poniekąd te wszystkie modernizację jeszcze tylko panele ewentualnie dodatkowa bateria i można próbować. Wiem przyczepa tego rozmiaru średnio się nadaje by oddalać się zbytnio od cywilizacji ale może kiedyś sprzedam dzieci dziadkom lub innej rodzinie i zaszyję się gdzieś w spokoju bez zasięgu itp. Póki co zagryzam wargi i wdycham ocet przy czyszczeniu szafek... Konstrukcja tej budy jest o tyle wdzięczna że puszcza wodę w zagłębieniu na dachu które jest odsunięte od ściany bocznej i wpływa do szafki podwieszanej i z niej na łóżko kanapę lub płynie podstawą na drugą stronę i też kapie kawałek od ściany. W każdym razie wygląda na to że jedyne straty póki co to wilgoć w półkach i mokra poducha podkowy po drugiej stronie od wycieku. Pod osłoną krawędzi dachu jest przerwa w listwie z klinem i tam dostaje się woda ( dodatkowo od wkrętów leci pęknięcie plastiku i po temacie) Edytowane 16 Kwietnia przez Gajny (wyświetl historię edycji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek00 Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Czekaj, chcesz powiedzieć że ta buda przecieka? Jak Ci się woda do środka leje to raczej nie jest za ciekawie... No ale to Hobby Premium i ich legendarna awaryjność. Mówiąc krótko był to bardzo nieudany model do tego stopnia, że Hobby całkowicie się z niego wycofało i zastąpiło go Maxią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 16 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 36 minut temu, jacek00 napisał(a): Czekaj, chcesz powiedzieć że ta buda przecieka? Tak to właśnie muszę powiedzieć, kupując ją miałem obawy znając opinie na temat modelu. Myślałem że nie będzie źle, nie było najmniejszych śladów wilgoci itp. z tym że poprzedni właściciel przechowywał ją pod dachem poza wyjazdami. Po zakupie był pierwszy kwiatek co opisałem tutaj: Robiąc przód miałem myśli żeby tył też zrobić profilaktycznie tak samo ale w końcu pomyślałem że nie cieknie więc nie ma co grzebać ( sprawdziłem tył dokładnie i nie było żadnych przecieków ), odstawiłem na zimę ( miejsce słabe bo zacienione pod murem od północnej strony ale innego nie miałem ) . Jakiś czas temu wyciągnąłem ją do cywilizacji i nawet nie zauważyłem że coś może być nie tak wczoraj z racji podłączania inwertera i spożywania piwka przy podkowie zauważyłem jakiś matowy nalot pod szafką w rogu, po otwarciu wszystko jasne Nie mam zamiaru się poddawać i ogarnę temat tak jak zrobiłem przód ale niesmak jest , liczyłem na rozpoczęcie sezonu bez przygód a wyszło inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misio Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 44 minuty temu, Gajny napisał(a): Nie mam zamiaru się poddawać i ogarnę temat Trzymamy kciuki za pracę Oraz za rozpoczęcie sezonu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajny Opublikowano 16 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Nawet oglądając filmik z naprawy na YT: dochodzę do wniosku że widać tam minimalne uszkodzenia jakby po najechaniu na tył ale na tyle delikatnie że nie oceniając nikogo mogło to być zwykłe wyegzekwowanie naprawy zacieków poprzez AC 1 minutę temu, Misio napisał(a): Trzymamy kciuki za pracę Oraz za rozpoczęcie sezonu... Dzięki, pracę na pewno wykonam bo nie jest to strasznie skomplikowane. Pytanie tylko czy przed rozpoczęciem sezonu czy w trakcie chyba że ubezpieczę najpierw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek00 Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia No to powodzenia w naprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.