Skocz do zawartości

Jaki stosować olej do silnika 2,0 TDI 150 KM [Interwał zmiany oleju]


BuryKocur

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Cichy56 napisał(a):

Są filmiki jak wyglądają silniki w środku po takiej  wymianie oleju . I jestem ciekawy co jest bardziej ekologiczne ,jazda z czystym sprawnym czy zużywającym więcej paliwa i oleju zaklejonym nagarem silnikiem?

Tak zgadzam się... jazda na przepracowanym oleju jest bardzo zła!

Ale olej już nie jest olejem mineralnym, a syntetycznie wytworzonym...którego czas pracy jest znacznie dłuższy, więc po 20tys km wcale on nie jest zużyty...chociaż wcale nie twierdzę ze trzeba jeździć z interwałem 30 czy tymbardziej 60 tyś km...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 166
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Co 10 tysia, jak kto woli. W benzyniaku średnio wychodziło mi co 22-24 tys wskazanie do wymiany, obecna skodzina póki co "celuje" na pierwszą wymiane wg kompa na ok. 27 tkm, ale realnie będzie 24-25 tys. Wymiana co 15 tys. km/co rok to już wystarczająco rozsądny interwał, jeśli jeździ się w miarę regularnie trasy i czasem z przyczepą. 

Warto pamiętać, że 30 tys. to najrzadziej, w praktyce wskazanie do wymiany oleju będzie raczej przy niższym przebiegu, warunkiem jest, żeby zapalił się komunikat z inspekcji, i już olej kwalifikuje się do wymiany w pakiecie. 

Mając pakiet przeglądowy, ustawiałem sobie wymianę "dodatkową" przy cirka połowie przebiegu między wymianami (w praktyce wychodzi to mniej więcej 11-13 tysia), ale bez resetowania wskazania przebiegu do wymiany, i łapałem się w "pakietową" na normalnym interwale (powiedzmy 22-24 tysia).

Tyle że zostawało w sumie niedużo do przeglądu i wkurzało mnie że za kilka tkm (w praktyce 2-2,5 miesiąca) znowu trzeba było odstawić samochód. Drugi wariant: wymiana "własna" po 15 tys. km, i sztywno ustawiona inspekcja olejowa na 30 tys., żeby zgrać to z przeglądem i nie ganiać 2 razy. 

Ale jak się dobrze ustawić i dogadać w ASO, w tych samych kosztach i nieznacznie tylko większych interwałach co 2 wymiany "własne" można mieć 1 oficjalną. 

Co do wymiany po dotarciu - zalecane, ale jakkolwiek też to uznaję, w 2 samochodach tego już nie zrobiłem, i różnicy nie widzę mimo już całkiem sporego przebiegu, względem samochodu który taką wymianę miał i olej był zmieniany jak w zegarku co 15 tys.km.  

W innym - nawet wymiana co 15 tys. nie pomogła na jego typową przypadłość - ale przy uwzględnieniu faktycznych częstotliwości wymiany oleju wymianę łańcucha rozrządu z napinaczem i ślizgami przy ok. 100 tkm wziął na siebie VAG, mimo że było juz po gwarancji.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomii napisał(a):

Nie chodzi mi o coś innego. 

Gość pokazuje slajd na filmiku, który pokazuje to co juz tu wszyscy potwierdzili.. czyli wg teorii wymiana oleju longlife co 30 tys km/2 lata, standard co 10 tys. km/1 rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jacek00 napisał(a):

Przecież w europejskich autach interwał określa komputer, który nadzoruje sposób i styl jazdy itd. Więc interwał 2 lata lub 30k km jest to okres maksymalny. U mnie zawsze komp szybciej kazał jechać na zmianę oleju. 
 

Wszystkie nowe auta mają taki komputer? :hmm:

36 minut temu, Prusiak napisał(a):

Gość pokazuje slajd na filmiku, który pokazuje to co juz tu wszyscy potwierdzili.. czyli wg teorii wymiana oleju longlife co 30 tys km/2 lata, standard co 10 tys. km/1 rok

Nie no jeden kolega w wątku namawia na wymianę zgodnie z teorią :]. Na forum jest jeszcze drugi, co będzie tą samą teorie forsował :lol:. Dziwne że się jeszcze w tym wątku nie pojawił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomii napisał(a):

Nie no jeden kolega w wątku namawia na wymianę zgodnie z teorią :]. Na forum jest jeszcze drugi, co będzie tą samą teorie forsował :lol:. Dziwne że się jeszcze w tym wątku nie pojawił. 

Na mnie czekasz? 

Jeśli tak, to nie będę się wypowiadał.

Z samozwańczymi profesorami, albo mechanikami dla których każda niepotrzebna zmiana oleju to czysty zysk dyskutował nie będę, bo nie ma o czym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Cathay napisał(a):

Na mnie czekasz? 

Nie żebym czekał, ale spodziewałem się Twojej aktywności w tym wątku ? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zmieniam co ok 20tys, troche na zasadzie ze moze pomoze a raczej nie zaszkodzi. Jezdze nie do ASO ale innego serwisu specjalizujacego sie w sie w BMW i tam tez "wierza" w te 30k km (upewniaja sie czy na pewno chce zmienic wczesniej "bo mozna jeszcze czekac"). Prawda pewnie lezy gdzies po srodku, oleje i silniki tez sa jednak inne niz x dekad temu wiec nawet jesli ktos nie sklania sie pelnemu zaufaniu w obietnice producenta to mysle ze mozna mimo wszystko przedluzyc tradycjne interwaly. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Tomii napisał(a):

Nie żebym czekał, ale spodziewałem się Twojej aktywności w tym wątku

Ten deczko szelmowski uśmiech sugeruje że z przyjemnością gardzisz inżynierami budującymi silniki (jak większość tutaj) a już tym bardziej tymi którzy z owymi inżynierami się zgadzają. 

Ciekawe czy Twoje projekty i robotę inżynieryjną tez klienci podważają bo uważają że ich oszukujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwis Toyoty sugerował pierwszą wymianę po 1500 km. Co 15 tyś wymiana oleju w silniku, co 30 tyś. wymiana wszystkich olei i płynów.  Tego się trzymam.

VW oszukał mnie w informacjach o interwałach wymiany.  Różnica w ASO tych firm jest kolosalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Cathay napisał(a):

Ciekawe czy Twoje projekty i robotę inżynieryjną tez klienci podważają bo uważają że ich oszukujesz?

Przepraszam, ale ... nie zrozumiałem...

Czego dotyczy w temacie wątku powyższa wypowiedź?

Włodek

PS - tak a propos cen wymian olejów - dzwoniłem dziś do ASO Skody na Modlińskiej umówić się na wymianę oleju i filtra w silniku.

Koszt robocizny takiej wymiany w tym ASO to kwota 200 zł - w tym stanie rzeczy nie ma sensu wykonywać tą wymianę gdzieś poza ASO.

 

 

Edytowane przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Koszt robocizny takiej wymiany w tym ASO to kwota 200 zł - w tym stanie rzeczy nie ma sensu wykonywać tą wymianę gdzieś poza ASO.

Czyli dołożysz 100-kę w porównaniu do wymiany gdzie indziej, do przełknięcia, a gdyby odpukać coś działo się z silnikiem, albo kiedyś przy odsprzedaży masz odnotowane wymiany w oficjalnej historii samochodu, gdziekolwiek byś nie był w serwisie VAG-a. I - gdyby coś - odpukać, oczywiście - to może tym bardziej popłacić.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, czyś napisał(a):

Czyli dołożysz 100-kę w porównaniu do wymiany gdzie indziej, do przełknięcia, a gdyby odpukać coś działo się z silnikiem, albo kiedyś przy odsprzedaży masz odnotowane wymiany w oficjalnej historii samochodu, gdziekolwiek byś nie był w serwisie VAG-a. I - gdyby coś - odpukać, oczywiście - to może tym bardziej popłacić.   

Ano właśnie z tego powodu głównie sugerowałbym wykonywać te wymiany w ASO.

Poza tym nie wierzę, że ktokolwiek wykonujący taką wymianę nie zostawi jakiś śladów - choćby na śrubie miski - tym bardziej, że śruby są malowane - i wtedy przy jakiejś oficjalnej wymianie albo innej czynności przy silniku może paść pytanie kto tu grzebał, skoro auto na gwarancji a w serwisie nie ma o tym żadnego zapisu...

I gwarancja na motor może polecieć w kosmos, więc kosztem tych 100 zł ja jednak wymienię ten olej w ASO.

pzdr

Wł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Cathay napisał(a):

Ten deczko szelmowski uśmiech sugeruje że z przyjemnością gardzisz inżynierami budującymi silniki (jak większość tutaj) a już tym bardziej tymi którzy z owymi inżynierami się zgadzają. 

Ciekawe czy Twoje projekty i robotę inżynieryjną tez klienci podważają bo uważają że ich oszukujesz?

Sławku instrukcje i zalecenia moich aut, dość jasno opisują sytuację w których należy podzielić częstotliwość wymian oleju silnikowego i filtra oleju. Za normalne warunki eksploatacyjne nie uznaje się użytkowania aut na krótkich trasach, stania w korkach oraz holowania autem przyczepy. Robię wszystko zgodnie z instrukcją :skromny:

. Skracam, zmieniam i wpycham kasę do kieszeni mojemu zaufanemu mechanikowi.

Jeśli chodzi o moich klientów którzy uważają, że ich oszukuję to trochę nietrafiony przykład. Skrócenie interwału wymian uważam za odpowiednik w budownictwie zwiększenia współczynników bezpieczeństwa. Inwestycyjnie nie zawsze jest to uzasadnione ale często daje to sporo bezpieczeństwa i wybacza niestandardowe sytuację. No i tak, często mam klientów budujących dla siebie i chcących takie zabiegi. Zazwyczaj jednak budują deweloperzy i tam wiadomo - ma być tanio i minimalnie. Przy takich inwestycjach podważane jest wszystko pod kątem "kosztu wykonania" ale jest to dla mnie normalne. Zwykłem do takich sytuacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Piotrek zmienił(a) tytuł na Jaki stosować olej do silnika 2,0 TDI 150 KM [Interwał zmiany oleju]

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.