Rafting

[inforek]

Witajcie. Czy ktoś z Was był na raftingu? Planuje w tym roku rafting w górach, jestem osobą począkującą. O czym warto jest pamiętać przed wybraniem się? 

[Łza Włóczynutka]

Ja byłem dwa razy, ale zawsze były to organizowane prezez miejscowe firmy spływy, więc nic nie trzeba było przygotowywać poza gotówką
Mi brakowało wodoszczelnego, pływającego etui na telefon, przez co musiałem zostawić telefon w aucie i nie mam żadnego zdjęcia. Na pewno takie etui warto kupić.

[bozka]

Byłam na raftingu zorganizowanym chyba dwa razy. W Austrii gdzie był to pseudo rafting pontonem po rzece. Organizatorzy nieodpowiedzialni, dziecko wpadło do nurtu było samo i chyba bez języka niemieckiego,ledwo zostało przez innych wyłowione. Kazali nam skakać do górskiej rzeki baaaaardzo zimnej. Niektórzy dostali jakiegoś skurczu płuc, że mało się nie udusili. Wiem, wiem, każdy na swoją odpowiedzialność ale było 2,3 bardzo młodych chłopców  bez opiekunów.

Drugi raz to była Chorwacja rafting na Cetini  III stopień. Przygoda super. Zorganizowany przez miejscowych z poleceń bez biura. 2,3 pontony. Przed rozpoczęciem krótkie szkolenie i mieliśmy wpływ na to co się z nami dzieje na wodzie. Oczywiście każdy ponton miał jednego instruktora prowadzącego. Dla laików to raczej była trasa nie do przepłynięcia bez kolizji. Organizator nas filmował,każdy dostał taki filmik i poczęstunek po - jakiś drobny alkohol i coś tam jeszcze, nie pamiętam.

Atmosfera była ekstra, dużo emocji, fajni ludzie. Dowóz w cenie, kabiny do przebrania się z pianek, butów i kasków. Kosztowało to chyba 30E pełne pół dnia. 

Oczywiście ten rafting był wczesną wiosną kiedy śniegi się topią ijest wysoka rwąca woda. O innej porze to raczej byłoby bez emocji jak na Dunajcu co też raftingiem czasem jest nazywane.

życzę niezapomnianych  emocji.