Transit mkVII Challenger Mageo

[Gość]

13 godzin temu, marek230482 napisał(a):

 

Aha, kamper fabrycznie miał elektrycznie otwierany stopień. Jednak okazało się że fizycznie ktoś go zamienił na zwykły mechaniczny który na dodatek jest zepsuty ...... 

Mam nowy stopień otwierany ręcznie, kupiłem do przyczepy ale okazało się że nie pasuje, jak byś chciał oddam za połowę ceny chyba kosztował 600zł oddam za 300zl. Chyba to taki z linku, jak będziesz zainteresowany to dokładnie sprawdzę 

https://www.googleadservices.com/pagead/aclk?sa=L&ai=DChcSEwja57iuksn8AhWNkLIKHbB5ABsYABAPGgJscg&ohost=www.google.com&cid=CAESbeD23SaIKUVYYPeMBc6aXKOhIP5xihpsJGD78_ArfYT_HmGW_cVAmr69yVxIspQPcMflVOMTIVONovC_GTn6nDQGlGNuwvGVVA8sQPeX0IjcPninipd91rZ5t1i6sgNeY9u4VwJzn7SlTX1sOtE&sig=AOD64_1fE4EBLGP0yJKoXA_uxCDzFNNqGw&ctype=5&q=&ved=2ahUKEwjbxrGuksn8AhU6AxAIHShHBLUQwg8oAHoECAQQCw&adurl=

 

https://www.googleadservices.com/pagead/aclk?sa=L&ai=DChcSEwja57iuksn8AhWNkLIKHbB5ABsYABAPGgJscg&ohost=www.google.com&cid=CAESbeD23SaIKUVYYPeMBc6aXKOhIP5xihpsJGD78_ArfYT_HmGW_cVAmr69yVxIspQPcMflVOMTIVONovC_GTn6nDQGlGNuwvGVVA8sQPeX0IjcPninipd91rZ5t1i6sgNeY9u4VwJzn7SlTX1sOtE&sig=AOD64_1fE4EBLGP0yJKoXA_uxCDzFNNqGw&ctype=5&q=&ved=2ahUKEwjbxrGuksn8AhU6AxAIHShHBLUQwg8oAHoECAQQCw&adurl=

[marek230482]

Godzinę temu, Misio napisał(a):

Wygląda na bardzo ciekawą bazę do dłubania...

Do takiego samego wniosku doszedłem dlatego właśnie się na niego zdecydowaliśmy. 

12 minut temu, peja76 napisał(a):

Mam nowy stopień otwierany ręcznie, kupiłem do przyczepy ale okazało się że nie pasuje, jak byś chciał oddam za połowę ceny chyba kosztował 600zł oddam za 300zl. Chyba to taki z linku, jak będziesz zainteresowany to dokładnie sprawdzę 

Dzięki! 
Na razie muszę wydatki "kolejkować". Będę pamiętał i się odezwę za pewien czas. Teraz są ważniejsze zakupy. Nie mam akumulatorów, opony są do wyrzucenia, brak materaca w alkowie, materiały naprawcze będą trochę też kosztować (jakieś lampy, coś na zderzak, blacha/sklejka na naprawę bakisty, mnóstwo dupereli). Nawet gazu nie mogę teraz podłączyć bo jest francuska złączka. A jak wymieniać to przydałoby się od razu na duocontrol. 

[Gość]

20 minut temu, marek230482 napisał(a):

Do takiego samego wniosku doszedłem dlatego właśnie się na niego zdecydowaliśmy. 

Dzięki! 
Na razie muszę wydatki "kolejkować". Będę pamiętał i się odezwę za pewien czas. Teraz są ważniejsze zakupy. Nie mam akumulatorów, opony są do wyrzucenia, brak materaca w alkowie, materiały naprawcze będą trochę też kosztować (jakieś lampy, coś na zderzak, blacha/sklejka na naprawę bakisty, mnóstwo dupereli). Nawet gazu nie mogę teraz podłączyć bo jest francuska złączka. A jak wymieniać to przydałoby się od razu na duocontrol. 

Jak Ci pasuje to nie ma problemu, dawaj adres wysyłam a kiedyś się rozliczymy Przecież nie uciekasz.

[marek230482]

3 minuty temu, peja76 napisał(a):

Przecież nie uciekasz.

Nie namawiaj bo to będzie pierwszy raz

 

[Gość]

5 minut temu, marek230482 napisał(a):

Nie namawiaj bo to będzie pierwszy raz

 

 

[marek230482]

Brodzik wymaga małej naprawy (ogarnę to żywicą), ale całość jest w stanie bdb a pod spodem sucho i zdrowo. 

 

[jacekzoo]

Gratki ?

 

też wolałbym takiego zaszczurzonego, gdzie wszystko widać co jest do roboty i sobie ogarnąć niż trafić pucowane truchło. 
 

a takie grzebanie to też fajna sprawa ?

[Suzu4x4]

2 godziny temu, marek230482 napisał(a):

Nawet gazu nie mogę teraz podłączyć bo jest francuska złączka. A jak wymieniać to przydałoby się od razu na duocontrol. 

jak chcesz zwykły dobry reduktor mogę Ci  podesłać , będziesz miał do czasu zakupu duocontrola, mam w garażu  nie potrzebny

[BIGL]

W takim tempie to za tydzień wszystko będzie cacy 

[marek230482]

5 godzin temu, Suzu4x4 napisał(a):

jak chcesz zwykły dobry reduktor mogę Ci  podesłać , będziesz miał do czasu zakupu duocontrola, mam w garażu  nie potrzebny

Dzięki, dzisiaj cały dzień pada i kiepsko się robi na dworze jak za kołnierz leci. Dlatego zajrzę tam jak będzie sucho i zobaczę co się da z tym doraźnie zrobić. Jak będzie sytuacja patowa to się odezwę.

Dzisiaj poza demolką prysznica jeszcze rozkminiałem elektrykę. I mam kilka zagwozdek....

1. Jak? Czym? I co steruje anteną satelitarną??? Nie namierzyłem żadnego "pudełka" na drodze do anteny poza wzmacniaczem sygnału takim o:

Rozumiem, że ta antena nie jest tak mądra żeby się dogadywać z tunerem? Powinien być jakiś panel? Sterownik? 
W poprzednim kamperze też nic poza anteną nie było więc nie działało. A tu się zastanawiam czy już to odkręcać i wyrzucać?  czy jednak to ma szansę działać tylko ja jeszcze nie wiem jak? 

2. Poza tym mam trochę zagwozdkę elektryczną z akumulatorami. Mam aż trzy   dwa pod siedzeniem kierowcy i jeden pod siedzeniem pasażera (uwalony ale to szczegół).
Rozkminiłem już że nr 1 to rozruchowy i zabudowa z niego nie pobiera prądu (poza kontrolą stanu naładowania). Nr 2 to niby hotelowy bo zabudowa jest do niego podłączona i pobiera z niego prąd

Niby bo w spoczynku są rozdzielone ale wystarczy przekręcić zapłon (nie odpalić) i spinają się przekaźnikiem który jak znalazłem służy do.... świec żarowych

A żeby było zabawniej to aku nr3 pod siedziskiem akumulatora jest najzwyczajniej połączony równolegle z tym nr2. W dodatku przez "ekstra" wtyczkę jakby to była jakaś opcja.

Nie rozumiem teraz czy tak było fabrycznie czy nie. Nie rozumiem tu logiki i już myślę jak to przerobić. 

[effka69]

21 godzin temu, marek230482 napisał(a):

 

Poza tym przy bakiście będzie więcej pracy. Dzisiaj wypatroszyłem podłogę i wyprostowałem belkę.

 

Pięknie i sprawnie Ci to idzie. Mamy podobnego kampera i jak go kupiliśmy to miał zgnitą podłgę w bagażniku bo tam po tylnej ścianie woda lubi zaciekać pod spód. Nie mam fotek ale spróbuję napisać co Marian zrobił żeby uniknąć powtórki wymiany podłogi. Kawałek blachy (ale nie wiem czy to było aluminium czy nierdzewka) wygiął w literkę Z i zamontował pod tylną ścianą. Teraz woda już nie wsiąka w podłogę tylko sobie kapie na zewnątrz. 

[Łza Włóczynutka]

17 minut temu, marek230482 napisał(a):

Nie rozumiem teraz czy tak było fabrycznie czy nie. Nie rozumiem tu logiki i już myślę jak to przerobić. 

nie ma tu jakichś niepoprawności. Ktoś zastosował proste rozwiązanie. Te akumulatory są sprawne, czy będziesz wymieniać? to są zwykłe kwasiaki? (chyba tak, nie widzę żadnych oznaczeń które by wskazywały na agm)

Btw fajna lodówka, to jest z tej linii lodówek, co się drzwiczki otwierają w obie strony?

Edytowane 15 Stycznia 2023 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[filipert]

6 godzin temu, marek230482 napisał(a):

Ale masz tempo

18 minut temu, marek230482 napisał(a):

2. Poza tym mam trochę zagwozdkę elektryczną z akumulatorami. Mam aż trzy   dwa pod siedzeniem kierowcy i jeden pod siedzeniem pasażera (uwalony ale to szczegół).
Rozkminiłem już że nr 1 to rozruchowy i zabudowa z niego nie pobiera prądu (poza kontrolą stanu naładowania). Nr 2 to niby hotelowy bo zabudowa jest do niego podłączona i pobiera z niego prąd

 

18 minut temu, marek230482 napisał(a):

A żeby było zabawniej to aku nr3 pod siedziskiem akumulatora jest najzwyczajniej połączony równolegle z tym nr2. W dodatku przez "ekstra" wtyczkę jakby to była jakaś opcja.

Nie rozumiem teraz czy tak było fabrycznie czy nie. Nie rozumiem tu logiki i już myślę jak to przerobić. 

Rozkminiam teraz mercedesa i tam montują dwa dla silników z systemem START-STOP, a jak dobierasz dodatkowe elementy elektryczne zabudowy, lub webasto postojowe, to zalecają dołożyć trzeci.

 

no i

GRATULUJĘ!

[marek230482]

18 minut temu, effka69 napisał(a):

Pięknie i sprawnie Ci to idzie. Mamy podobnego kampera i jak go kupiliśmy to miał zgnitą podłgę w bagażniku bo tam po tylnej ścianie woda lubi zaciekać pod spód. Nie mam fotek ale spróbuję napisać co Marian zrobił żeby uniknąć powtórki wymiany podłogi. Kawałek blachy (ale nie wiem czy to było aluminium czy nierdzewka) wygiął w literkę Z i zamontował pod tylną ścianą. Teraz woda już nie wsiąka w podłogę tylko sobie kapie na zewnątrz. 

Chętnie poznam rozwiązanie. U mnie usterka nie wynika z zacieków czy gnicia. Po prostu podłoga w bakiście mechanicznie została uszkodzona (transport ciężkiego sprzętu). A drzwi i belka była wgnieciona kilka cm od uderzenia z zewnątrz. Oglądałem podwozie na tyle (bo jest uszkodzone od czasów wyrwania zderzaka) i co prawda jest tam trochę rozszczelnione ale wilgoć nie zdążyła wejść w podłogę. 

6 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

nie ma tu jakichś niepoprawności. Ktoś zastosował proste rozwiązanie. Te akumulatory są sprawne, czy będziesz wymieniać? to są zwykłe kwasiaki? (chyba tak, nie widzę żadnych oznaczeń które by wskazywały na agm)

Separacja powinna być sterowana ładowaniem (D+ z altka) a nie zapłonem/stacyjką. To mi wygląda jak fabryczne rozwiązanie dwuakumulatorowe gdzie druga bateria spina się do rozruchu. Nie pasuje mi to na fabryczne rozwiązanie w kamperze. Akumulatory oczywiście stare kwasiaki. O ile dwa pod fotelem jeszcze nie zdechły  tak ten trzeci to się już do niczego nie nadaje bo się sam rozładowuje  

@effka69 a jak to u Ciebie wygląda? Masz fotki? Albo swój temat?

9 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Btw fajna lodówka, to jest z tej linii lodówek, co się drzwiczki otwierają w obie strony?

Jeszcze nie wiem jaki to dokładnie model (nie dokopałem się), o drzwiczkach też nic nie wiem. W sumie poza sprawdzeniem działania lodówki i panelu dotykowego nic więcej jeszcze przy niej nie robiłem. 

 

8 minut temu, filipert napisał(a):

Ale masz tempo

Panie! Toż to trzeba jeździć a nie oglądać. To nie żubr żeby go trzymać pod ochroną

Aha i panel słoneczny z regulatorem działa. To jakiś relikt przeszłości ale nawet coś tam ładowało w dzisiejszy pochmurny dzień. Nie znam jeszcze parametrów. 

[effka69]

14 minut temu, marek230482 napisał(a):

Chętnie poznam rozwiązanie. U mnie usterka nie wynika z zacieków czy gnicia. Po prostu podłoga w bakiście mechanicznie została uszkodzona (transport ciężkiego sprzętu). A drzwi i belka była wgnieciona kilka cm od uderzenia z zewnątrz. Oglądałem podwozie na tyle (bo jest uszkodzone od czasów wyrwania zderzaka) i co prawda jest tam trochę rozszczelnione ale wilgoć nie zdążyła wejść w podłogę. 

Separacja powinna być sterowana ładowaniem (D+ z altka) a nie zapłonem/stacyjką. To mi wygląda jak fabryczne rozwiązanie dwuakumulatorowe gdzie druga bateria spina się do rozruchu. Nie pasuje mi to na fabryczne rozwiązanie w kamperze. Akumulatory oczywiście stare kwasiaki. O ile dwa pod fotelem jeszcze nie zdechły  tak ten trzeci to się już do niczego nie nadaje bo się sam rozładowuje  

@effka69 a jak to u Ciebie wygląda? Masz fotki? Albo swój temat?

 

Nie mam fotek i do wiosny nie zrobię bo kamper zapakowany w pokrowiec. A z tą blachą jutro dokładnie wypytam i napiszę. Ale to było bardzo dobre posunięcie. Nie wiem jak inne kampery ale właśnie nasz tak skonstruowali, że wsiąkało jak w gąbkę