MOUNTAIN Posted September 20, 2009 Share Posted September 20, 2009 Czy ktoś z kolegów wie jaka jest konstrukcja podłogi w HOBBY540 z 2000 roku? Mam dziwne wrażenie że w okolicy kuchni chodzę po gąbce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomii Posted September 20, 2009 Share Posted September 20, 2009 Zapewne taka sama jak w innych przyczepach. Szkielet z drewna sosnowego, z wypełnieniem styropianem lub styrodurem. Od spodu i z wierzchu szkielet przykryty sklejką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arko30 Posted September 20, 2009 Share Posted September 20, 2009 Tomii, zgadzam się z tobą podłogi we wszystkich przyczepach mają taką samą konstrukcję, mogą różnić się jedynie jakością użytych materiałów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piterek Posted September 20, 2009 Share Posted September 20, 2009 hm, na pewno podłoga w okolicy kuchni z gąbki nie jest... , przeczuwam kłopoty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MOUNTAIN Posted September 21, 2009 Author Share Posted September 21, 2009 Ja też. Przykrego zapachu nie wywąchałem.Zgniłe chyba nie jest.Sprawdzałem czy przypadkiem woda z kranu nie ucieka pod wykładzinę. Ale nie. Może sklejka była podłego gatunku.W innych miejscach przyczepki jest OK. Od spodu też wszystko jest OK.Albo poprzedni właściciel był potężnej postury i kochał jeść i wydeptał wokoło kuchni.Będę obserwował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalc3 Posted September 21, 2009 Share Posted September 21, 2009 A'propos podłogi w okolicach drzwi i kuchni. Wiele razy spotkałem się ze zdaniem kilku różnych użytkowników, jak i serwisów, że w tych miejscach podłogi naszych przyczepek narażone są na wielokrotnie większą eksploatację od innych miejsc. Z tego też względu tam podłoga zaczyna się uginać. Poprzedni właściciel mojej przyczepki wymyślił sobie sposóv naprawy poprzez wtryśnięcie pianki w przestrzeń pomiędzy warstwami podłogi. W efekcie podwozie się wypstręczyło. Nie wiem jak zabezpieczył wnętrze, ale tu się nic nie podniosło. Dla przyczepek, które mają koło zapasowe pod podłogą - nie polecam. Teraz muszę zamiast normalnego zapasu mieć dojazdówkę, bo docisnęło podłogę w dół i koło pełnowymiarowe się nie mieści. Ale w innych sytuacjach, myślę, że warto powtórzyć. Podłoga od dołu została ponawiercana w kilku miejscach, w środek wtryśnięta piana. Kiedy urosła, nadmiar poobcinać i zabezpieczyć otwory przed wilgocią. Zwracam uwagę na zabezpieczenie wnętrza przyczepy przed podniesieniem podłogi. Choć najlepszym rozwiązaniem pewno byłoby rozebranie tej podłogi i poprawienie, ale znacznie bardziej praco- i kosztochłonne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekkow Posted September 21, 2009 Share Posted September 21, 2009 Wiele razy spotkałem się ze zdaniem kilku różnych użytkowników, jak i serwisów, że w tych miejscach podłogi naszych przyczepek narażone są na wielokrotnie większą eksploatację od innych miejsc. Z tego też względu tam podłoga zaczyna się uginać. No fajne wytłumaczenie zgnilizny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalc3 Posted September 21, 2009 Share Posted September 21, 2009 musisz przyznać, że efekt zgnilizny i efekt "wypracowanej" podłogi trochę się różnią. Szczególnie, że zgnilizna raczej nie będzie pojawiała się w miejscach szczególnego nasilenia ruchu, tylko w miejscach, gdzie pojawi się wilgoć. Stąd raczej byłbym daleki od takiego oceniania. Oczywiście każdy przypadek musi być konkretnie rozpoznany, ale jeśli taka sytuacja się powiela w różnych przyczepach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MOUNTAIN Posted September 22, 2009 Author Share Posted September 22, 2009 Nic to. Sezon jeszcze trwa a przed nami długa zima to będzie czas na przemyślenia i robotę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalc3 Posted September 22, 2009 Share Posted September 22, 2009 A potem daj znać, kto z nas miał rację. Ja Ci życzę zwykłego zużycia, które da się prostymi metodami naprawić, bo ewentualne podgnicie, to zdecydowanie większa robota! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekkow Posted September 22, 2009 Share Posted September 22, 2009 Ja Ci życzę zwykłego zużycia Ja także , obym się mylił Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudy1972 Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 MOUNTAIN, skąd jesteś. Jeżeli okolice Poznania to mogę pomóc jeżeli okaże się że z twoją podłogę to grubsza robota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MOUNTAIN Posted September 29, 2009 Author Share Posted September 29, 2009 Niestety nie. Mieszkam w Warszawie. Ale przede mną jeszcze jeden wypad a martwić będę się potem. Pozdrawiam Stanisław. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudy1972 Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 w razie czego załączaj zdjęcia na forum jak zaczniesz ją badać, na pewno wielu będzie miało coś do poradzenia lub podpowiedzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.