Karawaningowe Święta w Polsce

[Gość]

Z tego co widzę wszędzie grubo, Włochy, Chorwacja itp a o naszej Polsce nic Więc myślę sobie że coś tam napiszę, może nie będzie fajerwerków ale zawsze coś ?

Postanowiliśmy że w tym roku świata również spędzimy karawaningowo, wigilia tradycyjne w gronie rodzinnym, rodzice, rodzeństwo a w pierwsze święto wyjazd. W wigilię rano spakowałem kamperka żeby był gotowy na wyjazd. W pierwsze święto wstaliśmy o godzinie 10h? ogarnęliśmy się, śniadanko itp  Punkt 12h wyjazd, kierunek Kraków 516km. Droga minęła spokojnie i szybko, mieliśmy dwa postoje i o 18,10h byliśmy na miejscu. Tym razem jest z nami córka (maruda, nie lubi karawaningu) jak dotarliśmy na miejsce i zobaczyła gdzie będą zatwardziali karawaningowcy nocować to mówi że ona chce do domu. Po krótkiej rozmowie i przekonywaniu córeczka (maruda) się uspokoiła. Po ogarnięciu kampera, to jest USTAWIENIE TV i założeniu mat poszliśmy na nocne zwiedzanie miasta. Do centrum mieliśmy jakieś 700m więc blisko, ale miejsce postojowe słabe, co zrobić to nie Chorwacja ani Włochy itp to typowy dzikus w Polsce. Kraków tętnił życiem nawet Jarmark bożonarodzeniowy jeszcze czynny, ogólnie to czuliśmy się jak byśmy byli za granicą, więcej cudzoziemców jak Polaków. Do kamperka wróciliśmy około 23h. 

CDN

[Gość]

Drugi dzień Świąt, wstaliśmy o 10h maruda w dzień jak zobaczyła gdzie stoimy to się za głowę złapała i powiedziała że ona z nami już nie jedzie, ale nic cały wyjazd jeszcze przed nami zobaczymy co powie później Ledwo się wyrobiliśmy na mszę na 12h w kościele Mariackim, po mszy żeby się rozgrzać poszliśmy do Wedla na gorącą czekoladę i dalej na krótkie zwiedzanie miasta, tak zeszło nam do 16h ktoś powie co oni widzieli przez 4h, jak mam być szczery to nie wiele  ale to tak to miało wyglądać, poprostu chcieliśmy poznać zarys miasta gdzie i co mniej więcej jest na przyszły dłuższy wyjazd. Po przybyciu do kamperka patrzę co robi maruda a maruda sprząta myślę sobie może będą z niej jeszcze ludzie  Z Krakowa wyjechaliście  koło 16,30min.

Może ktoś będzie bardziej zainteresowany sprawami technicznymi to daję zdjęcie kulometra ile zużyliśmy prądu przez około 22h nie żałowaliśmy sobie bo wiedzieliśmy że na dziko tylko jedna noc, tv chodzi z aku garażowego, Michał miałeś rację pod łóżkiem nie było dobre miejsce do niego, dziękuję.

CDN 

[Łza Włóczynutka]

to się minęliśmy, też byliśmy w wedlu na czekoladzie w poniedziałek

[Gość]

12 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

to się minęliśmy, też byliśmy w wedlu na czekoladzie w poniedziałek

Ach, szkoda

[maarec]

To dajesz dalej. Jesteśmy.

Młodzieży teraz nie dogodzisz ? 

[Gość]

 Nic jedziemy dalej, jak pisałem wyżej z Krakowa wyjechalismy 16.30min kierunek ? Gorący Potok Na miejsce dotarliśmy około 18.30h w tym mieliśmy przystanek w restauracji pod złotymi łukami na lody, przejeżdżaliśmy też przez nowy tunel na Zakopiance  Miejsce Gorący Potok szczał w 10, maruda szczęśliwa, szybko się zarejestrowaliśmy, servis kamperka i ? biegusiem na termy, był to nasz pierwszy raz? i nie ostatni, może w wielkanoc powtórzyłymy, Miejsce rewelacja, baseny, woda rewelacja, w ten dzień co dotarliśmy był DJ super ?  impreza muzyka do nas jak to mówi maruda do "staruchów"  w wodzie jeszcze nie tańczyliśmy, ludzi za dużo nie było a ci co byli to sama pożąda wiara wymoczyliśmy dupska nabawiliśmy się co nie miara ledwo zdążyliśmy oddać zegarki do biura, Pani dzwoniła kiedy będziemy, wiem nie ładnie ale nieraz tak jest, ładnie przeprosiłem, Pani mówiła że i tak się nie gniewa i nie jestem pierwszy i ostatni, tu ludzie tak mają. Termy tak z nas życie wyciągły że w wtorek wstaliśmy o 11h ale nic straconego przecież otwarte do 22h, więc śniadanko czyli zapasteryzowany żurek mojej żonki i dalej na termy, ale tym razem poszedłem sam bo dziewczyny zmęczone? 1,5h się pomoczyłem i wróciłem do kamperka, po moim powrocie dziewczyny stwierdziły że są głodnę i poszliśmy na przepyszne burgery. Po obiadku relaks, miały dziewczyny? ja musiałem pomyć naczynia (kuchnia rewelacja) wyjść z psem, opróżnić kasetę i dopiero mogłem odpocząć, więc po obowiązkach myk do kamperka mówie sobie teraz ja relax a tam dziewczyny że są gotowe na termy ? więc nic poszliśmy pomoczyć tyłki, wróciliśmy o 21h?. Po powrocie mała kolacja i grzaniec mojej żonki? spacer z psem i spanie. Rano koło 10h pobudka a mieliśmy wstać o 9h ale co tam wakacje a Pani w recepcji mówiła że 11h to nie jest sztywna godzina żeby opuścić parcele. Dziś na camper parku było tak pięknie że żal było opuszczać to miejsce, słoneczko ? świeciło jak latem, ale przecież jest plan jechać dalej

Co do samego camper parku to wysoki standard, bardzo to miejsce nam się spodobało, na sylwestra 70 parceli zajętych, znaczy się wszystkie ?

Ps. Mercedes Carthago to ? musiałem go uwiecznić ?

[Gość]

Więc nastał dzień dzisiejszy, z term wyjechalismy około 13h następny cel to Zakopane pole kempingowe Pod Krokwią(jednak został stary najemca) wjechaliśmy zarejestrowaliśmy się i szukamy miejsca, jest jedno fajne stajemy, super, fajny widok, obok kamperem ludzie co stali z nami z Park45 i w Bursztynku mówię rewelacja, ALE chce podłączyć prądu I nie ma gdzie  wszystko zajęte, nic szukamy innego miejsca ale nic nam nie pasuje, krótka narada i stwierdziliśmy że jedziemy na Olimp, jak mam być szczery to te miejsce zrobiło na nas lepsze wrażenie, pędzę do biura a Pan mówi że brak miejsca z prądem, bez prądu nie chce bo mam matę pod zbiornikiem szarej wody i co teraz, ale nic rozmawiam dale i mówię że może przed biurem, na co Pan że jak nam pasuje to nie ma problemu, więc stoimy przed biurem? Olimp fajny szkoda że nie mamy widoku na góry ?  ale coś za coś. Raz się rozstawiliśmy i na Krupówki, tam szok ile ludu, a jakie ceny. Trochę pospacerowaliśmy i stwierdziliśmy że ceny duże ale wiocha? jak dla nas ?. Wieczorem żonka zrobiła grzane wino, zamówiliśmy pizza ? na kamper park i czekamy na dzień jutrzejszy?

Ps ZAKOPANE powinno się wstydzić większość chodników jeden lód!!!

[Voku]

Obok Olimpu jest zajebista knajpka   https://goo.gl/maps/eUk2PwVuRQgRYBR67 Polecam. 

[Gość]

8 minut temu, Voku napisał:

Obok Olimpu jest zajebista knajpka   https://goo.gl/maps/eUk2PwVuRQgRYBR67 

Plan na jutro to właśnie ta knajpka?

[Voku]

Teraz, peja76 napisał:

Plan na jutro to właśnie ta knajpka?

Polecam przejść się rano i zaklepać sobie miejsce, tam zazwyczaj jak wchodzisz to mówią że na tydzień do przodu brak miejsc, albo czekasz aż się cos zwolni. 

[Gość]

Teraz, Voku napisał:

Polecam przejść się rano i zaklepać sobie miejsce, tam zazwyczaj jak wchodzisz to mówią że na tydzień do przodu brak miejsc, albo czekasz aż się cos zwolni. 

[Simbus1]

Ile lat ma maruda ?  

Ja mam na pokładzie szesnastolatka…nie jest łatwo ?

 

[Gość]

27 minut temu, Simbus1 napisał:

Ile lat ma maruda ?  

Ja mam na pokładzie szesnastolatka…nie jest łatwo ?

 

16lat

Wiesz co jest najlepsze, maruda twierdzi że jest dorosła i chyba ma rację bo gdzie nie idziemy i trzeba za nią płacić to pytają a dziecko ile ma lat, mówię 16l a to dorosła??? 

[Commander]

I to jest patriota.  Swoim daje zarobić w trudnych czasach 

[Gość]

Dziś piękny dzień