Skocz do zawartości

Jakie auto dla 3 dzieci


marian36

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, marian36 napisał:

Generalnie też mi się Pacifica podoba, ale zarówno Pacifica, jak i jej bezpośrednia konkurencja Honda Odyssey oraz Toyota Siena mają u nas jedną niezaprzeczalną wadę - ze świecą szukać sztuki importowanej bez dzwona :( A to oznacza, że na dzień dobry kupujesz brykę po większym lub mniejszym walnięciu. Ja tego nie chcę, szukam auta nowego, a jak się nie da, to od pierwszego właściciela, z polskiego salonu, z pełna historią (do zweryfikowania). I oczywiście bezwypadkowy (chociaż to słowo w kodeksie oznacza tyle, że auto nie miało naruszonej konstrukcji, więc teoretycznie jak ktoś mu wjedzie w bok i ma cały bok i drzwi do wymiany, to zgodnie z prawem nadal jest bezwypadkowy) oraz bezszkodowy po prostu. Takiej Pacifici jeszcze nie widziałem ;)

Dziś widziałem durango z importu z pękniętym zderzakiem. W moim doszło jeszcze do wgniecenia chłodnicy. Teoretycznie da się wszystko zweryfikować, choć niestety da się też historię zatrzeć za odpowiednią kasę.

Z PL salonu też można kupić. Sprzedają się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W dniu 21.12.2022 o 22:08, jacek00 napisał:

Nie ma. Jeśli robią to serwisu specjalizujące się w Packach to wszystko co przyjeżdża jest u nich dostosowywane do naszych przepisów.

ale że jak ? jak nie ma lamp EU do tego modelu to jak przerabiają   reflektory ? w dobie matrycowych LEDów  to myślałem że  przez przekodowanie

dla mnie robić rzeźbę w aucie za ponad 200 tyś to trochę lipa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale że jak ? jak nie ma lamp EU do tego modelu to jak przerabiają   reflektory ? w dobie matrycowych LEDów  to myślałem że  przez przekodowanie
dla mnie robić rzeźbę w aucie za ponad 200 tyś to trochę lipa.
 
Ledy z przodu ma dopiero wersja od chyba tego roku. Poprzednie wersje miały ksenony i nawet zwykłe H7.

Nie mam pojęcia jak to przerabiają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2022 o 21:33, maarec napisał:

Nie ma co dyskutować. Smax spelni wszystkie kryteria, bywał napęd 4x4 z automatem.

Holownik idealny w takiej wersji.

Heh, zainspirowałeś mnie i sam zacząłem się nad takim zastanawiać. Obecnie już bardzo ciężko kupić ale jeszcze jakieś ostatnie sztuki są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2022 o 21:16, marian36 napisał:

@Cathay - wbrew pozorom nie jest tak różowo. Znajomy zamawiał Tuarega w sierpniu 2021, wyprodukował się dopiero w ubiegłym tygodniu. W tym czasie nerwy mu puściły i w kwietniu kupił Q7. Touran z kolei nie ma 4x4, ale faktycznie ma 3 fotele w drugim rzędzie. Z samochodów takich jest jeszcze Peugeot 5008, Ford S-Max (generalnie już same hybrydy) i w ilościach bardzo ograniczonych Ford Galaxy. Szkoda jednak, że wszystkie one mają bardzo mocno zawyżone ceny :( a o negocjacjach należy zapomnieć.

I na czym u Ciebie stanęło w końcu? U mnie w ostatnim czasie narodził się pomysł zmiany auta. Kryteria były różne, szukałem hybrydy, albo czegoś rodzinnego z napędem na 4 koła. Do S-Maxa podchodziłem sceptycznie, ale po przeanalizowaniu tego co ma do zaoferowania rynek okazało się, że paradoksalnie S-Max jest bardzo słusznym i rozsądnym wyborem. I tak więc padło na S-Maxa. Udało się znaleźć wersje 4x4 z dieslem 2.0 i fabrycznym hakiem. Auto oczywiście nowe. Pewnie za jakieś 2 tygodnie uda się odebrać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jacek00 napisał:

I na czym u Ciebie stanęło w końcu? U mnie w ostatnim czasie narodził się pomysł zmiany auta. Kryteria były różne, szukałem hybrydy, albo czegoś rodzinnego z napędem na 4 koła. Do S-Maxa podchodziłem sceptycznie, ale po przeanalizowaniu tego co ma do zaoferowania rynek okazało się, że paradoksalnie S-Max jest bardzo słusznym i rozsądnym wyborem. I tak więc padło na S-Maxa. Udało się znaleźć wersje 4x4 z dieslem 2.0 i fabrycznym hakiem. Auto oczywiście nowe. Pewnie za jakieś 2 tygodnie uda się odebrać. 

Stanęło u mnie na tym, że znalazłem S-Maxa 2.0 TD, 4x4, 7os i... zanim przyjechałem, to go ktoś kupił ;)

Czyli jestem prawie w punkcie wyjścia. Prawie, bo S-Maxa zacząłem znacznie bardziej brać pod uwagę niż wcześniej. Trochę poczytałem, pooglądałem testy itp. Tylko kurde ani razu w nim nie siedziałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, jacekzoo napisał:

@jacek00 może to ten co Ty go kupiłeś ??

U mnie wersja 5 miejscowa. Chyba w Polsce nie ma nikt w ofercie już wersji 7 osobowej z napędem 4x4. Tylko hybyrdy

9 godzin temu, marian36 napisał:

Stanęło u mnie na tym, że znalazłem S-Maxa 2.0 TD, 4x4, 7os i... zanim przyjechałem, to go ktoś kupił ;)

Czyli jestem prawie w punkcie wyjścia. Prawie, bo S-Maxa zacząłem znacznie bardziej brać pod uwagę niż wcześniej. Trochę poczytałem, pooglądałem testy itp. Tylko kurde ani razu w nim nie siedziałem :)

Czyli szukasz używki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, marian36 napisał:

z niewiadomych względów nie może mieć trójstrefowej klimatyzacji.

Mam klimatyzację trójstrefową i w ogóle nie uzywam tego (w sensie synchronizuje z przodem tylko), obecnie do nowego auta nawet nie zamawiałem. Także nie wiem czy straszna strata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, marian36 napisał:

Szukam i nowego, i używanego (ale nieznacznie, nie chcę trupa kupować).

No to nieznacznie używane znajdziesz z napędem 4x4 i z 7 miejscami. Nowych nie ma.

W obserwowanych na otomoto mam takie z 7 miejscami https://www.otomoto.pl/oferta/ford-s-max-ford-s-max-st-line-190hk-awd-7-osobowy-komplet-kol-gwarancja-ID6FbBru.html

I to na tyle. Jeśli nie potrzebujesz 7 miejsc to 5 miejscowy sensowny jest taki: 
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-s-max-ford-s-max-2-0-ecoblue-190-km-awd-st-line-5d-ID6Faou1.html

- ma hak i sensownie wyposażony. Z minusów to sprzedawca, który nie jest w żaden sposób elastyczny, zapomnij o negocjacjach. Próbowałem wyszarpać to auto, ale się nie dogadaliśmy i wybrałem inne. 

Cytat

Hybryda nie ma wersji 4x4 i z niewiadomych względów nie może mieć trójstrefowej klimatyzacji. Poza tymi dwoma wadami jest dla mnie ok, tym bardziej, że większość jazd będzie robić pod miastem.

O ile mi wiadomo, to obecne S-Maxy zostały okrojone z opcji trójstrefowej klimy. Z tyłu są tylko nawiewy

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trójstrefowa klima przydaje się jak przykładowo świeci słońce od przodu. Wtedy z przodu jest wyraźnie cieplej niż z tyłu. Wraz z trójstrefową klimą jest regulowany nawiew (a nie taka wydmuszka jak normalnie, którą prawie nic nie leci) i nawiewy z góry. Generalnie wg mnie bardzo przydatna rzecz, ale to oczywiście kwestia gustu. Analogocznie jak oddzielnie regulowana strona prawa i lewa. Też na ogół mam zsynchronizowane, ale bywa, że zmieniam.

Jak jeszcze był i diesel i hybryda jednocześnie, to w cenniku była informacja, że trójstrefowa klima jest dostępna tylko z dieslem (tak samo w Galaxy).

Pierwszy S-Max - z Niemiec, nie chcę sprowadzanego ;) Drugi 5-cio osobowy (chce 7, bo po pierwsze na wszelki wypadek, po drugie taki ma większą ładowność).

No nic, szukam dalej, nie muszę kupować dziś. 

Ps. Z cenami to ludzi pogięło całkiem. Nie dość, że ceny z czapy, to prawie nigdzie nie ma negocjowania ceny :( Wg mnie jest to z góry zaplanowana akcja - zmniejszyć podaż przy stałym popycie, to ceny automatycznie skoczą. Producent wyjdzie na swoje, a ludźmi nikt się nie przejmuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marian36 napisał:

Ps. Z cenami to ludzi pogięło całkiem. Nie dość, że ceny z czapy, to prawie nigdzie nie ma negocjowania ceny :( Wg mnie jest to z góry zaplanowana akcja - zmniejszyć podaż przy stałym popycie, to ceny automatycznie skoczą. Producent wyjdzie na swoje, a ludźmi nikt się nie przejmuje.

Nie wiem czy zaplanowana, dotyczy przecież zarówno rynku pierwotnego jak i wtórnego.

Chciałbym wierzyć, że ceny aut wrócą, ale realnie patrząc, to marne szanse w najbliższych latach. Jak za kilka lat sytuacja się nawet ustabilizuje i na nowe auta przyjdzie czekać tylko kilka miesięcy, to rynek już "przyzwyczai się" do cenników.

Jestem na różnych grupach fb i powszechna odpowiedź na pytanie "ile mogę wołać za moje auto" jest "wołaj ile chcesz, może ktoś kupi" :(

Bardziej rozsądne odpowiedzi dla np. trzyletniego auta z przebiegiem 100kkm brzmią "sprzedaj za tyle co kupiłeś"...

Nie ma nowych aut, jak ktoś nie musi, to niech się wstrzyma, przynajmniej powinno być za rok, dwa w czym wybierać, a jak ktoś musi, albo chce, to niech się mierzy z tym co jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.