Zimowanie przyczepy

[Michoos]

W dniu 7.09.2022 o 15:39, filipert napisał:

Warto poczytać wątek zanim się w nim zada pytanie, chyba, że chcesz podtrzymać dyskusję

Przyczepy przykrywamy na zimę pokrowcami które przepuszczają powietrze.

Przeczytałem  nie wynika z niego jednoznacznie czy przykrywać czy nie. 
wynika natomiast, żeby budować wiatę/garaż. 
więcej można wywnioskować w temacie podpierania osi choć kwestia zdejmowania lub zostawiania kół jest również mocno dyskusyjna. 

[filipert]

Godzinę temu, Michoos napisał:

Przeczytałem  nie wynika z niego jednoznacznie czy przykrywać czy nie. 

I kolejnych 26 stron tego nie rozstrzygnie ?

Skupmy się zatem czym i jak przykrywać.

[Michoos]

16 godzin temu, filipert napisał:

I kolejnych 26 stron tego nie rozstrzygnie ?

Skupmy się zatem czym i jak przykrywać.

Obawiam się, że masz racje. Pozostał dylemat - kryć czy nie. Jak kryć to tylko dedykowanym wdziankiem. Kolejny raz robiłem podchody ale jakbym nie mierzył to cepka nie wejdzie pod wiatę. Chyba, że są jakieś magiczne rolki na których wepchnę ją po zdjęciu kół. 

[witus]

Obawiam się, że masz racje. Pozostał dylemat - kryć czy nie. Jak kryć to tylko dedykowanym wdziankiem. Kolejny raz robiłem podchody ale jakbym nie mierzył to cepka nie wejdzie pod wiatę. Chyba, że są jakieś magiczne rolki na których wepchnę ją po zdjęciu kół. 

Kup pokrowiec w Juli. Niedrogi działa od wielu lat. Lepiej mieć niż nie mieć, w końcu słońce też roni swoje. Przyczepa w nim normalnie oddycha przecież podłogę ma dziurawą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[jacekzoo]

A nie możesz zdjàć kostki, wybrać z 20cm pod wiatą i mniej więcej tak jak zaznaczyłem i ułożyć jeszcze raz? Samemu to jest 2 dni roboty, jak wzialąłbyś jakiś 3 chlopaków to opękają w jeden dzień. Za pokrowiec musisz dać pare stowek, dołożysz jeszcze kilka i masz temat z głowy

[Misio]

1 godzinę temu, Michoos napisał:

Chyba, że są jakieś magiczne rolki na których wepchnę ją po zdjęciu kół. 

Teoretycznie są rolki...takie jakie ma pomóc drogową lub coś samemu zrobić...Ale 20cm to nie da...

 

Ale moim zdaniem lepiej by było obniżyć kostkę lub podnieść dach wiaty...

[filipert]

44 minuty temu, Misio napisał:

Ale moim zdaniem lepiej by było obniżyć kostkę lub podnieść dach wiaty...

Głosuję na podniesienie dachu ?

[jacekzoo]

23 minuty temu, filipert napisał:

Głosuję na podniesienie dachu ?

Mniej roboty z obniżeniem kostki

[Maras]

Po obniżeniu kostki może się tam zbierać woda po deszczu. Tak tylko myślę bo niwelatora w oczach nie mam ?

Edytowane 25 Września 2022 przez Maras (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

57 minut temu, Maras napisał:

Po obniżeniu kostki może się tam zbierać woda po deszczu. Tak tylko myślę bo niwelatora w oczach nie mam ?

Nie wiadomo jak ma rozwiązane. Ale wodę z rynien też gdzieś odprowadza, sprawę rozwiązuje jeden odpływ podłączony do rynny

[Michoos]

Nie przesadziłem z obniżeniem przodu aby woda lepiej spływała? Na to pójdzie pokrowiec z Jula. Mam nadzieje, że nie narobie szkód zimując w takim położeniu? 

[filipert]

21 godzin temu, Michoos napisał:

Nie przesadziłem z obniżeniem przodu aby woda lepiej spływała?

Jest OK, ale ważniejsza i tak jest woda wewnątrz, wszystko spuszczone? 

[Michoos]

1 minutę temu, filipert napisał:

Jest OK, ale ważniejsza i tak jest woda wewnątrz, wszystko spuszczone? 

Wew nie ma wody - zanim opuściłem dziób zalałem wodę. 

[filipert]

4 minuty temu, Michoos napisał:

zanim opuściłem dziób zalałem wodę. 

podejrzewam, że jednak zlałeś 

[BuryKocur]

Ja nie dość, że przykrywam przyczepkę dedykowaną do niej plandeką to i podnoszę jednak koła tak, że odciążam układ jezdny - i myślę, że to zdecydowanie prawidłowe na zimę działanie ...