Zimowanie przyczepy

[visitor1967]

To ja podpowiem, żeby tylko postawić wiatę. Po co myć przyczepę na koniec sezonu i przykrywać pokrowcem, skoro można ją umyć na początek sezonu i jechać świeżo umytą Wszystko kwestia wyboru. Jeśli buda stoi pod wiatą, to dobrze, żeby miała wietrzenie. Zakurzyć wewnątrz i tak się zakurzy. Z zewnątrz, jak pisałem, można umyć na wiosnę. Każdy ma swój sposób. Na pewno jednak kupowanie daszku za 1800 mija się z celem, jeśli planujesz postawić wiatę. Koszt wiaty będzie niewiele większy, a efekt znacznie lepszy. Mając takie plany, a nie mając czasu na postawienie wiaty we własnym zakresie, to za cenę niższą niż 1800 dowolny wykonawca postawi Ci wiatę z pocałowaniem ręki.

No Dzięki Koledzy . Muszę się zmobilizować na tą wiatę. Przygotuję miejsce i szukam szybko wykonawcy

bo JOKER .   tego wart.

[Gawel79]

moja wiata wyszła 3500 zł, nie wiem czy za 1800 plus coś tam postawi coś solidnego ale powodzenia

[Michalc3]

Ja nie napisałem, że za 1800 postawi coś solidnego. Napisałem, że wykonawca za znacznie mniejszą kwotę postawi. Zwróć uwagę, że kolega pisał o tym, że postawi wiatę w przyszłym roku, bo teraz nie ma na to czasu (ale kasa będzie). Teraz chce dodatkowo wydać 1800 na "pokrywkę" na przyczepę. Więc podsunąłem pomysł, że wydatek na materiał będzie miał już, tylko zrezygnuje z wydatku 1800 na "pokrywkę" na rzecz ROBOCIZNY dla wiaty. Nie twierdzę, że koszt całej wiaty będzie 1800. Twierdzę, że koszt robocizny na postawienie tej wiaty będzie mniejszy, niż ładowanie 1800 w coś, co i tak nie do końca spełni swoje zadanie. Wiem, że potrafię zagmatwać, ale chyba nie aż tak bardzo, żeby policzyć całość wiaty za mniej niż 1800 i jeszcze do tego z obcą robocizną! Tak naiwny nie jestem - sam postawiłem wiatę...

[Gawel79]

oki nie ma sprawy, sorry Winetuuuuu

[Michalc3]

wirtualne

[pit]

Moja wiata wyszła mnie niecałe 2 tyś za materiał. Kotwy, drewno, blacha i śruby montażowe. Robiłem sam, więc koszty robocizny odeszły.

Czy jest solidna ? To się okaże, ale spełnia swoje zadanie. Zrobiłem trochę dłuższą niż przyczepa tj 10m x 3m i swobodnie parkuję tam jeszcze samochód.

[Port]

Moja wiata wyszła mnie niecałe 2 tyś za materiał. Kotwy, drewno, blacha i śruby montażowe. Robiłem sam, więc koszty robocizny odeszły.

Czy jest solidna ? To się okaże, ale spełnia swoje zadanie. Zrobiłem trochę dłuższą niż przyczepa tj 10m x 3m i swobodnie parkuję tam jeszcze samochód.

DSC_0058.jpg

Co dałeś na dach (blacha trapezowa)? W tym roku też się przymierzam do takiej wiatki. Jak byś mógł podać wymiary przekrojów poszczególnych graniaków (pionowe i poziome). Elementy czopowałeś, czy łączyłeś tylko na ażurowe blachy?

[pit]

Tak na dach dałem blachę trapezową w II gatunku tzn. odcinki po 2m, kładłem na zakładkę co dało mi jakieś 3,7m .

Słupki główne i tzw murłaty to 10x10 . Długość słupków  akurat w moim przypadku to 2.80 strona wyższa a 2,50 strona niższa.

Krokwie o wymiarach 12x6 x 3,5m. Łaty wiadomo wymiar standardowy . Kotwy ( tu poszedłem na łatwiznę ) kupiłem wbijane w ziemię. Łączyłem długimi gwoździami, wkrętami na łączeniach słupków z murłatą dałem jeszcze blaszki kontowe. Z łat które mi zostały zrobiłem zastrzały .

[pit]

Wiata stoi już ponad rok i trzyma się dobrze. Na przyczepkę deszcz nie pada, śnieg na niej nie leży, no i na samochodzie też. Wbrew pozorom, że wiata jest dość wysoka i nie ma bocznych ścian, w samochodzie rano nie trzeba skrobać szyb w mroźne dni. Można też zrobić ściany z płyt osb, ale trzeba by wtedy zrobić wiatę trochę szerszą bo 3m to trochę ciasno, żeby wyjść z samochodu i nie uszkodzić drzwi.

[Michalc3]

Sama wiata daje bardzo dużo. Wielokrotnie w różnych warunkach przetestowałem. Niby mróz ten sam, a jednak pod wiatą szyb skrobać nie trzeba. Obawiałbym się ewentualnie mocnych, porywistych wiatrów przy braku jakiegoś zamknięcia z boku. To jednak jest spory żagiel. Miałem już okazję gonić zwianą z dachu blachę wielkości ok. 4 m kw. Żadna przyjemność, a jak pomyślę co by było gdyby... aż mnie do tej pory ciary przechodzą, choć sytuacja miała miejsce z dobrych kilkanaście lat temu.

[pit]

Ja akurat mieszkam w lesie i z trzech stron jestem zasłonięty drzewami od wiatru, ale widziałem wielokrotnie wiaty wolnostojące, bardzo wysokie na gospodarstwach gdzie stały kombajny i inne maszyny przez wiele lat i nic się z nimi nie działo. A konstrukcja była taka sama jak moja. Myślę, że gorzej jest wtedy kiedy wiatr "wchodzi " pod taką wiatę i nie może znaleźć wyjścia czyli jak mamy dostawione trzy ściany, wtedy podrywa wszystko do góry no ale.... to tylko teoria a dachy z domów też porywa wiatr " sory tak imamy klimat".

[Port]

Na początku myślałem o dachu dwuspadzistym na wiacie, ale jak na pracę dla jednego człowieka, to raczej sprawa nie możliwa. Muszę liczyć siły na zamiary, więc obstałem przy jednospadzistym, ale tylko pod samą przyczepkę. Przyczepa ma szerokość 220,0 cm, więc myślę, że wiata szerokości 340,0 w zupełności wystarczy. Długość przyczepy z dyszlem około 550,0 więc długość planowana około 720,0 cm, żeby na zimę, za przyczepką grile powstawiać. W wyliczaniu szerokości brałem pod uwagę, że może w przyszłości dołożę częściowe ściany. Częściowe, żeby pozostawić przepływ powietrza.

[pit]

Dach dwuspadowy jest ładniejszy to prawda, ale będzie też trochę droższy. Ja ciąłem koszty dlatego spad mam na jedną stronę. W Twoim przypadku gdy chcesz wiatę szerszą ale krótszą od mojej myślę, że m2 i koszty wyjdą podobne ( nieco więcej niż daszek wystawiony na aukcji)

[Alinka]

Piotruś bardzo elegancka wyszła ci ta wiata Proszę o zrobienie u mnie takiej samej. Jako główny architekt.

[pit]

Nie ma problemu. Czas jest, pogoda też. Zrobimy rysunek, kupisz materiał i do dzieła

No i jeszcze coś do zwilżenia ust   bo wiesz będę u Ciebie w delegacji