Kamper Benimar Tessoro - Ford Transit 2022 - wada fabryczna

[ajsmen3]

Piszę ten post jako ostrzeżenie/informację dla przyszłych użytkowników. Być może ktoś z was spotkał się już z podobnym problemem i może wspólnymi siłami uda się dotrzeć do tego co jest jego źródłem. Nie byłem pewien do której kategorii powinienem dodać ten topic - więc jeżeli Moderatorzy uważają, że to złe miejsce, prośba o przeniesienie.

 

Od 4 miesięcy jestem posiadaczem fabrycznie nowego kampera Benimar Tessoro 497 - 2022 rok na bazie Forda Transita.

Niestety dosyć szybko przekonałem się, że samochód ten nie jest pozbawiony wad, a dokładniej chodzi o jedną dosyć poważną - zalewanie komputera BCM wodą.

Miesiąc temu po 3 nocach na kempingu w okolicach Wrocławia spotkała mnie niemiła niespodzianka - kamper nie odpalił. Po przekręceniu kluczyka, na tablicy rozdzielczej nic się nie zapaliło.

Samochód został zaholowany do serwisu Ford Germaz Wrocław.

Serwis po 2 dniach diagnostyki stwierdził, że został zalany wodą moduł BCM, który znajduje się pod deską rozdzielczą. 

Zaczęto szukać źródła tej wody, jednak po 2 tygodniach serwis nie znalazł tej nieszczelności i zobowiązał się naprawić moduł z gwarancji.

Pomijam już to, że 2 tygodnie musiałem się szarpać dosłownie z serwisem, żeby uznali tą naprawę gwarancyjną - cały czas twierdzili, że woda cieknie z zabudowy, ale nie potrafili tego potwierdzić. Ogólnie jakość obsługi serwisu w Ford Germaz Wrocław - tragiczny i nikomu nie polecam.

Dodam, że mija 3 tydzień od zostawienia samochodu w serwisie, a ten nie jest jeszcze naprawiony… Do tego wygląda na to, że problem będzie wracać notorycznie...

 

Kontaktowałem się również w tej sprawie z salonem w którym kupiłem kampera - Benimarem w Kędzierzynie Koźle. Tam ponoć ten problem znają, twierdzą, że to wynika z wady fabrycznej forda. Szkoda tylko, że nikt o tym nie mówi przy sprzedaży…

Dziwi mnie trochę, że Benimar wiedząc o problemach z Fordem, nic nie próbuje wyjaśnić, żeby ten problem rozwiązać w postaci jakiejś akcji serwisowej. Mimo początkowych braków problemów z kontaktem z Benimarem, teraz jakoś ten się urwał - nie odbierają telefonu, a jak odbiorą, mówią, że oddzwonią - jednak nikt nie oddzwania. A chciałem tylko ich poinformować jak moja sprawa się skończyła z gwarancją i zapytać czy zamierzają podjąć jakieś działania odnośnie problemów z Fordem.

 

Ogólnie w tej całej sytuacji zostałem pozostawiony z nowym samochodem trochę sam sobie… Serwis twierdził, że to Benimar jest pewnie winien, Benimar twierdził, że to Ford… i weź sobie radź.

Moja opinia jest taka, że z jakiegoś powodu w okolicy komputera BCM kondensują się duże ilości wody - ciężko mi powiedzieć, czy to przez błąd w projekcie kampera czy problem z samym Fordem.

Ale ostatecznie to serwis Forda zobowiązał się do naprawy.

 

Jeżeli mieliście podobne problemy, dajcie proszę znać - może uda się zorganizować jakąś akcję serwisową.Jestem ciekaw jak często ten problem się pojawia.

A może macie jakieś inne pomysły co w tej sytuacji można by zrobić? Może powinienem napisać do wypożyczalni kamperów, gdzie mają w ofercie Benimary Tessoro czy nie mają podobnych problemów?

Edytowane 15 Listopada 2022 przez ajsmen3 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

@Suzu4x4 masz Benimara, do tego z Wrocka jesteś. Masz takowe problemy?

 

[Cathay]

Gdyby to był problem Forda sprzedającego się w setkach tysięcy egzemplarzy, to by było o tym głośno. Skoro to nie Ford, więc jest to problem zabudowy, co potwierdza to że w salonie Benimara mówią że wiedzą o problemie. Pytanie więc dlaczego nie ma rozmowy na linii Benimar-Ford? Dlaczego w Benimarze nie powiedzą Ci co zrobić? Byłeś u nich? Masz kawałek, więc wchodzisz tam i nie wyłazisz do póki problem nie będzie rozwiązany. Tak więc najpierw działamy, potem płaczemy.

 

[Tomii]

Jak ja uwielbiam takie akcje...
Generalnie rozumiem Twoje rozczarowanie i rozgoryczenie, ale czy na prawdę forum to miejsce do wypłakiwania się w ramie? Mam wrażenie że założyłeś konto i opisałeś całą sytuację tylko po to żeby zmusić sprzedawcę (myślę że gwarant podwozia to ma to wszystko w tyłku) do pomocy w pozytywnym załatwieniu Twojej sprawy. Ciężko jest w tej sytuacji stwierdzić czy prawidłowo użytkowałeś swój samochód

Teraz trochę z innej strony. 
Czytając forum można czasem coś ciekawego wyczytać np. tu:

 

Cytat

Przez cały tydzień wlasciwie nie widzieliśmy, żeby gdzies skraplała nam się woda. Mieliśmy włączony caly czas pochłaniacz elektryczny i doszliśmy do wniosku, że przy webasto jest mniej wilgotno niż przy gazie (co znaliśmy z przyczepy). Jakież wielkie było nasze zdziwienie gdy okazało się, że pod schowkiem przed fotelem pasażera mamy małe jeziorko ( kamper z powodu odwilży stał troche krzywo) woda z podszybia spływała nam za deska rozdzielcza i zbierała się na podłodze. Dzisiaj przed wyjazdem okazało się że za poduchami na ścianach tez mamy wilgotno. Chętnie posłuchamy Waszych pomysłów jak sobie z tym poradzić.

Generalnie takich opinii na forum nie ma, i to co widzimy często pod stokami narciarskimi mocno temu przeczy, ale branżowe czasopisma niemieckie jako plus przyczep wymieniają iż bardziej nadają się one do kempingowania zimą, właśnie przez słabą izolacje szoferek. 

https://www.caravaning.de/ratgeber/entscheidung-wohnmobil-oder-wohnwagen/

Trzeba zauważyć iż wyjazdy w porze jesienne też są mocno problematyczne pod kątem wilgoci. Przy ujemnych temperaturach mamy na pewno większą różnicę temperatur na "mostkach" cieplnych, jednak powietrze zewnętrzne którym wietrzymy pojazd jeśli jest zmrożone, jest powietrzem suchym. Jesienią mocne przewietrzenie przyczepy/kampera nie jest tak efektywne gdyż powietrze zewnętrzne ma w sobie dużo wilgoci. 

Pojazd trzeba wentylować, a niestety każda szoferka w kamperze będzie miejscem problematycznym jeśli chodzi o mostki cieplne. 

 

[ajsmen3]

46 minut temu, Tomii napisał:

Jak ja uwielbiam takie akcje...
Generalnie rozumiem Twoje rozczarowanie i rozgoryczenie, ale czy na prawdę forum to miejsce do wypłakiwania się w ramie? Mam wrażenie że założyłeś konto i opisałeś całą sytuację tylko po to żeby zmusić sprzedawcę (myślę że gwarant podwozia to ma to wszystko w tyłku) do pomocy w pozytywnym załatwieniu Twojej sprawy. Ciężko jest w tej sytuacji stwierdzić czy prawidłowo użytkowałeś swój samochód

 

Kompletnie nie rozumiem dlaczego od razu oceniasz innych? Czy forum nie ma być miejscem, gdzie użytkownicy dyskutują o różnych problemach? Czy nie powinniśmy ostrzegać/informować siebie o potencjalnych problemach? Właśnie tak się zachęca innych do dzielenia problemami?

Tak jak napisałem, ostatecznie serwis zobowiązał się do naprawy gwarancyjnej. Więc co bym miał wymuszać na sprzedawcy??

Moim jedynym celem jest ustalenie czy inni mają podobne problemy i ewentualne spróbowanie ogarnięcie tego systemowo - może przez wymuszenie akcji serwisowej. Oraz poinformowanie potencjalnych zainteresowanych pojazdem o problemach.

Jak rozumiem, lepiej by było jakbym nie zakładał konta i tego nie robił na forum? Bo forum jest tylko od przybijania sobie piątek i pisania jak to jest fajnie? Nonsens.

48 minut temu, Cathay napisał:

Gdyby to był problem Forda sprzedającego się w setkach tysięcy egzemplarzy, to by było o tym głośno. Skoro to nie Ford, więc jest to problem zabudowy, co potwierdza to że w salonie Benimara mówią że wiedzą o problemie. Pytanie więc dlaczego nie ma rozmowy na linii Benimar-Ford? Dlaczego w Benimarze nie powiedzą Ci co zrobić? Byłeś u nich? Masz kawałek, więc wchodzisz tam i nie wyłazisz do póki problem nie będzie rozwiązany. Tak więc najpierw działamy, potem płaczemy.

 

Dostałem właśnie potwierdzenie z jednej z Warszawskich wypożyczalni, która posiada Benimary w ofercie, że ten problem jest powszechnie znany, jednak twierdzą, że to wina (wada fabryczna) Forda Transita i kondensacji wody.

Tak jak napisałem, kontaktowałem się z Benimarem, od początku twierdzili, że to Ford. Pisałem również o tym w pierwszym poście, że chciałem ustalić z Benimarem, czy ten zamierza rozwiązać jakoś problem z Fordem. Jednak tak jak pisałem wyżej, kontakt się urwał, nikt nie oddzwania. U mnie sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo mieszkam w Warszawie, a serwis Benimar jest w Kędzierzynie Koźle. Co jest kolejną nauczką dla mnie przy zakupie kampera, żeby jednak salon i serwis były blisko miejsca zamieszkania.

I tak jak wspominałem wcześniej: serwis Forda uznał ostatecznie naprawę gwarancyjną - wiedzą, że wina jest po ich stronie. Nie stwierdzono nieszczelności w nadwoziu - zrobiono testy szczelności zabudowy, co przeczy @Cathay kompletnie twojej teorii, że to na pewno w takim razie zabudowa kampera. Nie znają powodu skąd się ta woda do komputera dostaje. 

Także jeszcze raz napiszę to samo, jeżeli ktoś ma podobne problemy proszę o informację. Może razem uda się coś wymusić na Fordzie i Benimarze, bo ten temat będzie wracać i na pewno zaskoczy jeszcze nie raz użytkownika tego forum. Moim celem jest ustalenie jak wielu użytkowników ma podobny problem i eskalowanie go wyżej jeżeli okaże się on dotyczyć szerszego grona osób.

@Cathay Wytłumacz mi proszę w takim razie co miałeś na myśli pisząc: "Tak więc najpierw działamy, potem płaczemy." Cel utworzenia tematu chyba wystarczająco jasno nakreśliłem i wykonałem w swojej opinii wszystko co było można w danej chwili - co doprowadziło do uznania naprawy gwarancyjnej. 

 @Tomii Dziękuję za podesłanie odnośnika do posta - potwierdza moją teorię, że chodzi o kondensacji wody. Tylko pytanie czemu ścieka ona do komputera? I czemu komputer mimo, że jest zamknięty hermetycznie to i tak się zalewa wodą...

Edytowane 15 Listopada 2022 przez ajsmen3 (wyświetl historię edycji)

[Tomii]

28 minut temu, ajsmen3 napisał:

Kompletnie nie rozumiem dlaczego od razu oceniasz innych?

Nie oceniam Ciebie, tylko Twoje zachowanie.

29 minut temu, ajsmen3 napisał:

 Czy forum nie ma być miejscem, gdzie użytkownicy dyskutują o różnych problemach? Czy nie powinniśmy ostrzegać/informować siebie o potencjalnych problemach? Właśnie tak się zachęca innych do dzielenia problemami?

Widzisz trochę krótko tu jesteś zarejestrowany. Może czytałeś wcześniej forum mimo braku rejestracji? Wertowałeś je przed zakupem swojego kampera? Oczywiście że wymieniamy się doświadczeniami, problemami czy spostrzeżeniami. Jest tylko jeden mały szczegół. Normalnie wygląda to tak, że najpierw jest rejestracja, przywitanie, szukanie informacji, podejmowanie decyzji i rozwiązywanie problemów. U Ciebie to wygląda jak zwykłe poskarżenie się na Dilera/Producenta. Dlaczego tak uważam? Gdybyś szukał istoty problemu, to nikt z nas nie wiedział by że kamper kupiony jest w ACK, a na serwis trafił do Germaza we Wrocławiu. Wchodzisz, rejestrujesz się, post powitalny a następny post to już laurka.
Stary na prawdę Ci współczuję i rozumiem Twoją złość, ale forum jako "trampoliny" do tego żeby coś nagłośnić, może być tylko używane przez jego stałych użytkowników. Inaczej narażamy się na mało poważny PR.  Zrozum teraz nas, że mamy podejrzenia: czy tego konta nie założyła konkurencja, a może klijent któremu nie dano rabatu ect. itp. , a może klient który nie do końca mówi prawdę. Uważam że nie potrzebnie w pierwszym poście padły konkretne dane dotyczące ASO i Dilera zabudowy. Gdybyś pytał o sam proces zaciekania/kondensacji ect. to zupełnie inaczej bym na Twoją sprawę patrzył.

Pozdrawiam!

[TomekKnaus]

33 minuty temu, ajsmen3 napisał:

Tylko pytanie czemu ścieka ona do komputera? I czemu komputer mimo, że jest zamknięty hermetycznie to i tak się zalewa wodą...

Miałem taki sam problem w Garbusku (VW New Beetle), komputer był w umiejscowiony w stalowej puszcze (w teorii hermetycznej), w której skraplała się woda.

Był to często spotykany problem w/w pojazdów - obudowa była uszczelniona jakimś "ala silikonem". Aby pozbyć się problemu, trzeba było dostać się do obudowy, oczyścić i na nowo uszczelnić - tyle, że mowa jest o naprawie pogwarancyjnej (te same modele komputerów, były stosowane w Golfach, Leonach itd. - z rynku De - problem nie występował, produkcja meksykańska miała ten kłopot) .

TOM

[ajsmen3]

40 minut temu, TomekKnaus napisał:

Miałem taki sam problem w Garbusku (VW New Beetle), komputer był w umiejscowiony w stalowej puszcze (w teorii hermetycznej), w której skraplała się woda.

Był to często spotykany problem w/w pojazdów - obudowa była uszczelniona jakimś "ala silikonem". Aby pozbyć się problemu, trzeba było dostać się do obudowy, oczyścić i na nowo uszczelnić - tyle, że mowa jest o naprawie pogwarancyjnej (te same modele komputerów, były stosowane w Golfach, Leonach itd. - z rynku De - problem nie występował, produkcja meksykańska miała ten kłopot) .

TOM

Dziękuję bardzo za odpowiedź!

Dostałem też informację od wypożyczalni kamperów, że oni poradzili sobie z tym problemem, przez samodzielne dodatkowe uszczelnienie komputera. U mnie problem jest taki, że auto na gwarancji, więc samemu nie chciałbym tam nic grzebać.

 

43 minuty temu, Tomii napisał:

Nie oceniam Ciebie, tylko Twoje zachowanie.

Widzisz trochę krótko tu jesteś zarejestrowany. Może czytałeś wcześniej forum mimo braku rejestracji? Wertowałeś je przed zakupem swojego kampera? Oczywiście że wymieniamy się doświadczeniami, problemami czy spostrzeżeniami. Jest tylko jeden mały szczegół. Normalnie wygląda to tak, że najpierw jest rejestracja, przywitanie, szukanie informacji, podejmowanie decyzji i rozwiązywanie problemów. U Ciebie to wygląda jak zwykłe poskarżenie się na Dilera/Producenta. Dlaczego tak uważam? Gdybyś szukał istoty problemu, to nikt z nas nie wiedział by że kamper kupiony jest w ACK, a na serwis trafił do Germaza we Wrocławiu. Wchodzisz, rejestrujesz się, post powitalny a następny post to już laurka.
Stary na prawdę Ci współczuję i rozumiem Twoją złość, ale forum jako "trampoliny" do tego żeby coś nagłośnić, może być tylko używane przez jego stałych użytkowników. Inaczej narażamy się na mało poważny PR.  Zrozum teraz nas, że mamy podejrzenia: czy tego konta nie założyła konkurencja, a może klijent któremu nie dano rabatu ect. itp. , a może klient który nie do końca mówi prawdę. Uważam że nie potrzebnie w pierwszym poście padły konkretne dane dotyczące ASO i Dilera zabudowy. Gdybyś pytał o sam proces zaciekania/kondensacji ect. to zupełnie inaczej bym na Twoją sprawę patrzył.

Pozdrawiam!

Dzięki również za wyjaśnienie. Z jednej strony rozumiem, ale z drugiej strony jestem mega niezadowolony z nieprofesjonalnej obsługi konkretnych firm, dlaczego miałbym o tym nie pisać? 

To są firmy i jak każda firma z której usług klienci nie są zadowoleni, jest nastawiona na opinie. I niech każdy użytkownik sam oceni czy się z nią zgadza czy nie. Ważne, żeby takie opinie się pojawiały w internecie bo może kogoś ustrzegą przed podobnym przypadkiem.

A czy nie jestem z konkurencji i na prawdę mam problem o którym piszę? Wrzucam skan z serwisu - zlecenie.

 

Także jeszcze raz, moim zdaniem fajnie, że ktoś się dzieli swoim zdaniem i opinią. Do tego proszę innych o zgłaszanie podobnych problemów w celu ustalenia czy to problem notorycznie się powtarzający. Może wspólnymi siłami uda się ustalić przyczynę i winnych sytuacji i ostatecznie fajnie by było jakby ktoś się tym zajął kompleksowo, jeżeli faktycznie taki problem występuje -  do czego się zobowiązuje, a przynajmniej będę starał się poruszyć ten problem w centrali.

Bo jeżeli problem leży po stronie Forda - to czemu ten tak się upiera przy gwarancji, a jeżeli temat jest znany w Benimarze, czemu tego nie nagłaśniają i nie próbują rozwiązać z Fordem globalnie? Mi najpierw w Benimarze mówią, że nie wiedzą o co może chodzić, potem mówią, że temat jest im znany, ale po stronie Forda, potem kontakt się urywa... Czemu nie mówią o tych problemach przy kupnie?  Pytanie oczywiście retorycznie.

 

Ja patrzę na sprawę tak: jeżeli komuś trafi się podobny przypadek i potraktują go w ASO tak jak mnie to niech inni mają punkt zaczepienia w postaci tego posta w rozmowach z ASO. Że to było już przerabiane i gdzie szukać przyczyny. Jak inaczej udowodnić Fordowi, że jest to globalny problem?
Mi w ASO na początku mówili, że nie znają takiego problemu. Po czym kilka dni później po teście szczelności kierownik z ASO stwierdził, że jednak też już mieli podobne przypadku i tam niby winne były braki w uszczelnieniu podszybia (co akurat wydaje mi się nonsesnem - u mnie ostatecznie takiej nieszczelności nie stwierdzono) . Także zdanie ASO się zmienia szybko - a generalnie chodzi o to, żeby za wszelką cenę tego nie robić na gwarancji... Ostatecznie jednak wzieli winę na siebie i teraz czekam ponad tydzień na nowy komputer. Samochód jest w serwisie już równo 3 tygodnie...

Edytowane 15 Listopada 2022 przez ajsmen3
Literówki (wyświetl historię edycji)

[mundek28]

Dzięki ajsmen3 za zwrócenie uwagi na problem, tylko współczuć z powodu kłopotu z nowym nabytkiem, można się nieżle zirytować.Ciekawe czy inne zabudowy na Fordach są wolne od tego problemu? A tak na marginesie, tu jest dużo mądrości aby nie powiedzieć dokładniej.

[Sebeb]

2 godziny temu, Tomii napisał:

Jak ja uwielbiam takie akcje...
Generalnie rozumiem Twoje rozczarowanie i rozgoryczenie, ale czy na prawdę forum to miejsce do wypłakiwania się w ramie?

Jak na Admina to wg mnie słabe podejście reprezentujesz... przejrzyj swoje posty dot. zakupu nowej budki, jak opisywałeś brak tego czy tamtego....i postaraj sie zrozumień "nowego", który jak wynika z opisu jest pozostawiony sam sobie po zakupie kampera za nie małe pieniądze...

P.S. Rozumiem, że Ci co są tu kilka lat i znają się osobiście mogą pisać co chcą, ale innym tego nie wolno. 

[Tomii]

2 minuty temu, Sebeb napisał:

Jak na Admina to wg mnie słabe podejście reprezentujesz... przejrzyj swoje posty dot. zakupu nowej budki, jak opisywałeś brak tego czy tamtego....i postaraj sie zrozumień "nowego", który jak wynika z opisu jest pozostawiony sam sobie po zakupie kampera za nie małe pieniądze...

P.S. Rozumiem, że Ci co są tu kilka lat i znają się osobiście mogą pisać co chcą, ale innym tego nie wolno. 

Przeczytaj następny mój post. Jako admin właśnie, muszę patrzeć na to co w ostatecznym rozrachunku jest lepsze dla forum, a nie dla jego pojedynczego (świeżego) użytkownika. Ciężko to czasem ocenić, ale chce uniknąć sytuacji gdzie konkurencja będzie pisała na siebie paszkwile czy podkopywałą sobie dołki. Uwierz - nie jeden prawnik już mnie za treści na forum straszył i staram się być mocno obiektywny. 
Jeśli nawet nie konkurencja, to nie chcę aby forum było tablicą skarg do wymuszania czegoś na serwisach dla przypadkowych osób. Co innego taki wpis osoby stale uczestniczącej w życiu forum, a co innego przypadkowego, dopiero co zarejestrowanego usera. Tak oczywiście, jest to kolesiostwo i kumpelstwo, ale ma ono na celu uwiarygodnienie opinii i jest to dbanie o swoją społeczność (Ci co coś dają - mogą z tego brać ). 

Moje posty o braku czegoś .... Zobacz - relacjonowałem zakup swojego sprzętu, od samego początku. Od chwili podejmowania decyzji, aż do pierwszych miesięcy użytkowania sprzętu. Nie jestem przypadkowy, nie jestem dopiero co tu zarejestrowany,  nie narzekam na dilera czy producenta swojego sprzętu. Bardziej informuje o tym jak przebiegł zakup, co nie do końca zagrało. Jest subtelna, ale jednak różnica. Jeśli jej nie czujesz, to chyba i tak nie mam szans tego Ci wytłumaczyć.

Pozdrawiam!

[Gość]

@ajsmen3 Witam, mam Forda 2018r na zabudowie Roller Team, co do kondensacji wody na przednich szybach to normalna sprawa, niestety trzeba wietrzyć lub zainwestować w zewnętrzne osłony, od czasu kiedy je mam to brak kondensacji, zamontowałem też owiewki na szyby, są delikatnie uchylone żeby była cyrkulacja powietrza. Nie wiem jak pod konsolą wygląda temat odprowadzenia wody bo po prostu nie zaglądałem. Dużym problemem jest na pewno zbieranie się wody na podszybiu i spływanie na skrzynie i komputer silnika który jest po lewej stronie na fartuchu (rozebrałem całe podszybie, uszczelniłem i nic nie dało bo wody z dachu tyle spływa że podszybie nie nadąża odbierać i przelewa się). Mój Tranzyt stoi pod chmurką ale jak przyjeżdzam to zakładam na przód plandekę żeby woda ściekająca z dachu nie leciała właśnie na podszybie i potem do komory silnika (trochę tej wody leci z tego dachu). Co do zabudowy Benimar to wczoraj na FB też była jakaś dyskusja nie zadowolonych użytkowników, bardzo narzekali na wykonanie.

Ps, Właściciele kamperów narzekali też na Fiat, jakieś pytania pytaj.

[ajsmen3]

13 minut temu, Tomii napisał:

Przeczytaj następny mój post. Jako admin właśnie, muszę patrzeć na to co w ostatecznym rozrachunku jest lepsze dla forum, a nie dla jego pojedynczego (świeżego) użytkownika. Ciężko to czasem ocenić, ale chce uniknąć sytuacji gdzie konkurencja będzie pisała na siebie paszkwile czy podkopywałą sobie dołki. Uwierz - nie jeden prawnik już mnie za treści na forum straszył i staram się być mocno obiektywny. 
Jeśli nawet nie konkurencja, to nie chcę aby forum było tablicą skarg do wymuszania czegoś na serwisach dla przypadkowych osób. Co innego taki wpis osoby stale uczestniczącej w życiu forum, a co innego przypadkowego, dopiero co zarejestrowanego usera. Tak oczywiście, jest to kolesiostwo i kumpelstwo, ale ma ono na celu uwiarygodnienie opinii i jest to dbanie o swoją społeczność (Ci co coś dają - mogą z tego brać ). 

Moje posty o braku czegoś .... Zobacz - relacjonowałem zakup swojego sprzętu, od samego początku. Od chwili podejmowania decyzji, aż do pierwszych miesięcy użytkowania sprzętu. Nie jestem przypadkowy, nie jestem dopiero co tu zarejestrowany,  nie narzekam na dilera czy producenta swojego sprzętu. Bardziej informuje o tym jak przebiegł zakup, co nie do końca zagrało. Jest subtelna, ale jednak różnica. Jeśli jej nie czujesz, to chyba i tak nie mam szans tego Ci wytłumaczyć.

Pozdrawiam!

Dziwi mnie trochę, że jako Admin jednak w ogóle nie pomyślałeś o interesie stałych użytkowników forum, którzy mogliby faktycznie ustrzec się przed problemami z nowym samochodem, dzięki przesłanej przeze mnie opinii, nowo zarejestrowanego użytkownika forum (forum wcześniej przeglądałem, szukałem też podobnego problemu jak mój), które mnie spotkały, a de facto stajesz od razu w obronie serwisu i salon i przede wszystkim obronie ich interesów

Czyli stawiasz na pierwszym miejscu interes serwisu i salonu (co mnie dziwi i jest zupełnie nie zrozumiałem, chyba, że pobierasz za to wynagrodzenie)- bo może jednak "biedne firmy" ktoś niesłusznie oczernia - a masz gdzieś opinie prosto od użytkownika - zakładasz, że na pewno kłamię...

7 minut temu, peja76 napisał:

@ajsmen3 Witam, mam Forda 2018r na zabudowie Roller Team, co do kondensacji wody na przednich szybach to normalna sprawa, niestety trzeba wietrzyć lub zainwestować w zewnętrzne osłony, od czasu kiedy je mam to brak kondensacji, zamontowałem też owiewki na szyby, są delikatnie uchylone żeby była cyrkulacja powietrza. Nie wiem jak pod konsolą wygląda temat odprowadzenia wody bo po prostu nie zaglądałem. Dużym problemem jest na pewno zbieranie się wody na podszybiu i spływanie na skrzynie i komputer silnika który jest po lewej stronie na fartuchu (rozebrałem całe podszybie, uszczelniłem i nic nie dało bo wody z dachu tyle spływa że podszybie nie nadąża odbierać i przelewa się). Mój Tranzyt stoi pod chmurką ale jak przyjeżdzam to zakładam na przód plandekę żeby woda ściekająca z dachu nie leciała właśnie na podszybie i potem do komory silnika (trochę tej wody leci z tego dachu). Co do zabudowy Benimar to wczoraj na FB też była jakaś dyskusja nie zadowolonych użytkowników, bardzo narzekali na wykonanie.

Ps, Właściciele kamperów narzekali też na Fiat, jakieś pytania pytaj.

@peja76 Witam. O to ciekawe. Jesteś w stanie podesłać na priv link do tej dyskusji? Swoją drogą też mam sporo uwag co do jakości wykonania zabudowy...

Edytowane 15 Listopada 2022 przez ajsmen3 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

4 minuty temu, ajsmen3 napisał:

O to ciekawe. Jesteś w stanie podesłać na priv do tej dyskusji? Swoją drogą też mam sporo uwag co do jakości wykonania zabudowy...

Nie brałem udziału w tej dyskusji więc może być ciężko ale zobaczę.

@ajsmen3 i jak to wszystko? czekam i nic, normalny użytkownik spytał by się jakie owiewki, osłony na szyby ITP a tu

@Tomii chyba miałeś rację, Wyjeb...........

[jacek00]

2 godziny temu, ajsmen3 napisał:

U mnie sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo mieszkam w Warszawie, a serwis Benimar jest w Kędzierzynie Koźle. Co jest kolejną nauczką dla mnie przy zakupie kampera, żeby jednak salon i serwis były blisko miejsca zamieszkania.

Chcesz mi powiedzieć, że nie sprawdziłeś nawet tak podstawowej rzeczy gdzie masz serwis swojego kampera tylko tak bezmyślnie tłuczesz się do Kędzierzyna Koźla i żeby potem narzekać na ACK tutaj na forum? No nie dziwie się @Tomii że jest taki podejrzliwy, bo tak się składa, że serwis Benimara masz w Ożarowie Mazowieckim, niemal pod domem... Mobitech przecież jest oficjalnym dealerem i prowadzi również autoryzowany serwis gwarancyjny dla Benimara. 

Edytowane 15 Listopada 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)