Skocz do zawartości

W końcu Cinque Terre


nomadka

Rekomendowane odpowiedzi

Na dworcu w Sestri kupujemy bilety powrotne do Levanto i kartę 5terre. Razem 45€ ze zniżką. Bilet do Levanto trzeba skasować przed wejściem do pociągu. Karta już wystartowała, ważna jest jeden dzień. Pociąg jedzie tunelami, więc musimy obyć się bez widoków. Za to na pewno zyskuje przyroda, bo nie jest pocięta torami. Wysiadamy w Riomaggiore.

DSC_4806b.thumb.jpg.cbb42ca1cd3d73f7873ea4ec5087912c.jpg

W IT dostajemy mapę, niewiele na niej widać, mniej niż na mapie, którą dostaliśmy na kempingu. Pytamy o nadmorskie ścieżki. Pani mówi, że są zamknięte . I smaruje je czarnym mazakiem. Właściwie to o tym wiedziałam, zaglądałam przecież na stronę parku. Jak się na niej pogrzebało można było dojść co jest zamknięte. Z dworca do wioski idziemy tunelem. I zaczyna się. Kolorowe domy wyglądają jak przyklejone do stromego zbocza, zielone tarasowe pola i błękit morza. Jesteśmy w 5terre!.

DSC_4785Riomaggiore.thumb.JPG.9b59e8fbc8da6da80b7f17f6b52dc248.JPGDSC_4793.thumb.JPG.1dff42714fc017413a8589e192d6394e.JPGDSC_4794.thumb.JPG.97af250948b63959a2d569b007cc1282.JPGDSC_4796.thumb.JPG.a0ca49419f3eb89ad3f232399a3e21b2.JPGDSC_4797.thumb.JPG.6b6ee2c893811ec56839968886f97498.JPG

Kolory niespecjalnie kojarzą mi się ze średniowieczem, widocznie tu średniowiecze nie było ponure. W Riomaggiore jest dostępny kawałek ścieżki wzdłuż klifów. To tylko przedsmak, co by było gdyby. Zachwycający przedsmak.

DSC_4799.thumb.JPG.e1c0538232f0c6fda8a965ceb0a9211e.JPGDSC_4800.thumb.JPG.5494e2f4f786c8cf86206617cb1c9d48.JPGDSC_4803.thumb.JPG.d4bd0f2594b3ebe05bdc8d83aa605f17.JPG

Dalej na zboczu widać słynną Via dell'Amore”. Ścieżka łącząca Riomaggiore z Manarolą i dalej z Corniglią osunęła się po opadach deszczu w 2012 roku. Kiedy ją ponowie otworzą nie wiem. Może w przyszłym roku, a może w 2024.  Nie widać, żeby dużo się tam działo. Za to oddali już widać

DSC_4806.thumb.JPG.3dc24b9233abb94d077142752cc85b8f.JPG

kolejną miejscowość, równie kolorową Manarolę (z dworca znowu tunel).

DSC_4818.thumb.JPG.6334d34dfee79785853cece50f782a82.JPG

DSC_4808Manarola.thumb.JPG.99e0f4a271b91c902b9b53a9ee5f66f5.JPGDSC_4809.thumb.JPG.e0b70bb41305eb6111b4e67a5576efbd.JPGDSC_4812a.thumb.jpg.602f600884b6056b075ad77dc1aa4881.jpgDSC_4815.thumb.JPG.921d690252f3ee71ee76afd5253cfd0a.JPG

DSC_4812.thumb.JPG.ff0421fc35b590bfb490c5b16301e48c.JPG

Widoczek z jej domami na zboczu o zachodzie słońca to wizytówka 5terre. My niestety jesteśmy tu przed południem i robimy zdjęcia pod słońce, co zdecydowanie wpływa na ich jakość. I Corniglia na horyzoncie.

DSC_4814.thumb.JPG.19765648a1008a71fc33ffe2365aa7f6.JPG

Do wznoszącej się na stumetrowym klifie Corniglii można wdrapać się po ceglanych schodach (377 stopni), my jednak korzystamy z autobusu (za darmo w ramach karty). Średniowieczna wioska zbudowana na wąskim szczycie.

DSC_4832.thumb.JPG.f970dfccf76fec5d3f014259b1c4e8ea.JPGDSC_4828.thumb.JPG.f23eb828e9b18fabbaa994269f91ca38.JPG

DSC_4834.thumb.JPG.e657492fceb9cef6019c384492c098c4.JPGDSC_4845.thumb.JPG.42b321af0f136812ab5635c4d7302e0a.JPGDSC_4836Corniglia.thumb.JPG.8d6dc9d23aa03a530f645a2a6ee09d91.JPG

Miejsca starczyło na jedną ulicę.

DSC_4838.thumb.JPG.e101484f082ba5070f92b04f55886ae0.JPG

Plac Largo Taragio z oratorium Santa Caterina.

DSC_4833.thumb.JPG.c9ff47c8474795295c5c7f863576606a.JPG

Koścół San Pietro piękny przykład liguryjskiego gotyku. Widok z końca Via Fieschi na Manarolę i nie tylko.

DSC_4840.thumb.JPG.dae882e5ccf7077f96fcfcaf76aafcbf.JPGDSC_4841.thumb.JPG.c5963e63317299186b109ee7652f844a.JPG

W Vernazzie dworzec znajduje się przy głównej ulicy. Schodzimy nią do małego portu z łodziami ukrytymi pod biało-niebieskimi plandekami.

DSC_4847.thumb.JPG.6eb3421f9f8ee0171d92367387ba3c2e.JPGDSC_4848.thumb.JPG.aa5fce0b622e02218b02af61a09dfd6d.JPGDSC_4849.thumb.JPG.8c1efd46f596822ce7b438418d790ba1.JPG

Odwiedzamy kościół Santa Margherita di Antiochia.

DSC_4852.thumb.JPG.5e0347c79e8961c3f5a76838ee452b84.JPG

Są chętni do kąpieli i opalania na kamiennej pirodze oddzielającej port od pełnego morza. W planie minimum mieliśmy spacer szlakiem SVA2 z Vernazzy do Monterosso.  Na stronie parku jest napisane:

  • Czas do przodu:2 godzina / s
  • Czas powrotu:2 godzina/s 15 minut
  • Poziom trudności: EE - Dla doświadczonych turystów
  • długość:3.668 km
  • Różnica wysokości: 217m

W Vernazzie byliśmy około 16-ej. Dodać 2h z hakiem na szlaku i słońce już zachodzi, +3km z dworca na kemping, + już byliśmy zmęczeni. Rezygnujemy. Teraz oczywiście żałuję.

A więc ostatecznie do Monterosso też jedziemy pociągiem.  Pociągi są zatłoczone, miejsc siedzących brak. na szczęście przejazd to zwykle kilka minut. Wioska jest w szerokiej dolinie, chociaż oczywiście skał nie brakuje.

196070352_DSC_4854MonterossoalMare.thumb.JPG.4197a96c1a033a59e2e6879d8a77fe0f.JPGDSC_4855.thumb.JPG.cb90dd9b8d8492fc77a980036337a159.JPG

Jedna z nich znajduje się w morzu przy pięknej plaży. Mam ochotę zdjąć buty i nie tylko.

DSC_4856.thumb.JPG.e59e3e2a48dee30d14e0cbc889a07932.JPGDSC_4858.thumb.JPG.c9b592a135bdea2f67e693d33f1d17a2.JPGDSC_4860.thumb.JPG.c50cce6a393d461a412d73a2f8673ae2.JPG

Stare miasto i pasiasty kościół San Giovanni Battista. Słońce szybko chowa się za wzgórzem, plaże schowały się w cieniu.

DSC_4861.thumb.JPG.79f10c3dae0f9720aaaaa2e8feadff8e.JPGIMG_20221003_174502494.thumb.jpg.45353ff2d14d1101a6aa355bd1af0694.jpg

Do przyczepy i tak wracamy po ciemku. Wysiadamy w Riva Trigoso. Mamy stąd niecałe 2km na kemping, dużo bliżej niż z Sestri. Jednak na tej stacji nie kupilibyśmy biletów i karty 5terre.  Nie ma tu kas biletowych, tylko automat. Na dworcu czeka busik po  gości z kempingu Mare Monti. Może ten kemping to byłby lepszy wybór? Co prawda do miasta piechotą się nie dojdzie, bo przy SS1 nie ma chodnika, ale widoki piękne i busik kursuje przez cały czas. Po drodze zaglądamy do sklepu EKON. Kupujemy ostatni świeżutki  chleb i świeżutką gorgonzolę, i pikantne oliwki. Świeżutki toskański chleb mnie nie przekonuje, ma twardą skórkę i suchy środek, za to gorgonzola, podobnie jak oliwki smakują wyśmienicie. Tak smakują tylko we Włoszech.

http://www.parconazionale5terre.it/Eindex.php

Edytowane przez nomadka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, jeden dzień wystarczył tylko na obejrzenie miasteczek, bez dłuższych przystanków. Moglibyśmy zostać, pojechać pociągiem tylko do Vernazzy i przejść trasę, która nam się marzyła. Koszt byłby mniejszy: 2x6€ wejście na szlak i bilety powrotne do Vernazzy 2x9€. Jednak wyjeżdżamy. Będzie pretekst, żeby tu wrócić. Próbujemy się zatankować przed wjazdem na autostradę (we Włoszech to zawsze może być problem). Na Eni właśnie zrobili sobie wakacje. Na Q8easy system zakupu trochę się różni. Karta przyjęta, benzyna nie leci, dostajemy zerowy rachunek. Prosimy o pomoc panią. Pani nie pomoże, kupuje tylko za gotówkę. Motocyklista to Niemiec, też nie wie co robimy nie tak i sam rezygnuje z zakupu. W końcu pomaga nam policjant – po prostu już na dystrybutorze powinniśmy zadeklarować kwotę, co wcale nie było takie oczywiste. W tym roku Włochy mile nas zaskoczyły cenami benzyny. Jest nawet tańsza niż w Austrii, czy w Czechach. Najtaniej kupujemy po 1,539€/l, najdrożej po 1,66€/l.  Ceny produktów spożywczych też raczej nie wzrosły (cukier po 0,73€/kg, tańszy niż w Polsce), da się przeżyć. Jedziemy na kilka dni do Jesolo trochę okrężną drogą. Najpierw autostradą w okolice La Spezia, potem według nawigacji krajowymi drogami też dosyć emocjonującymi. Na szczęście bez deszczu.

W Lido di Jesolo kemping Dei Dogi pełny.

1087246325_DSC_4863LidodiJesolo.thumb.JPG.0b8daece243a0eb430b171ccebad8e27.JPG

To najtańszy kemping w ACISI, jedynie 12€ doba i nie płacimy podatku turystycznego. Każdego dnia zbierają się chmury z których deszcz na szczęście nie pada, za to wilgotność wynosi dziewięćdziesiąt parę procent. W nocy woda skrapla się nawet wewnątrz na dachu przedsionka i kapie sobie na stolik i krzesła. Koło południa można iść na plażę. Woda ciepła, plaża pusta. Sami twardziele z kempingu.

DSC_0001_BURST20221005LidodiJesolo.thumb.JPG.01913e3079435fd81d6ec68c66c456de.JPGDSC_4868.thumb.JPG.fcb53b2f988f18d9031af20a40c0b608.JPG

Bo hotele raczej są zamknięte, a na pewno puste. Wieczorem jeszcze spacer plażą i powrót do przyczepy.

DSC_4875.thumb.JPG.041faaa304d6542e038c1ec906889fe9.JPG

Na kempingu nikt nie siedzi na zewnątrz, chociaż mrozu nie ma. Wszyscy oglądają telewizję w kamperach. Nam zostały tylko krzyżówki i radio internetowe, bo książki przeczytane.

Na targu prawdziwki i opieńki?

 DSC_4873.thumb.JPG.1a0d3b13117662add11b4228db4cc257.JPG

Dzisiaj są na pewno sprawy ważniejsze niż wspomnienia z Włoch, jednak z „dziennikarskiego” obowiązku dodaję ten ostatni wpis.

Szkoda, że nie da się tego wszystkiego przespać i obudzić w świecie bez wojen i bez pandemii. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ten świat będzie już permanentnie w stanie wojny - czy w pełnym tego słowa znaczeniu, czy to będzie taka czy inna pandemia, czy wojna światopoglądowa i cywilizacyjna... W ciągu zaledwie 11 lat jest nas o kolejny miliard więcej... Nie może być inaczej... Nie ma miejsca dla nas wszystkich...

Ale dobrze, że są jeszcze piękne miejsca, które można odwiedzać karawaningowo i nie tylko i trzeba się tym cieszyć.

Dziękujemy za kolejną relację!!:dzieki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 16.11.2022 o 15:40, nomadka napisał:

Lubię podróże, lubię się nimi dzielić i lubię to forum.

:ok:

Fajna relacja. Warto dodać, że linie kolejową do tych pięciu miast wybudowano pod koniec XIX w. i wcześniej dostęp do tych miasteczek był praktycznie tylko od strony morza ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
14 godzin temu, Benior napisał(a):

@nomadka dzięki za garść informacji :ok:

Dla nas to kolejne miejsce do odwiedzenia i wszystko na wagę złota :thank: 

Fajnie się czytało :)

Cieszę się, że moja pisanina się przydaje. :). 5terre w końcu oswoiliśmy i mam nadzieję, że jeszcze tam wrócimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.