Swift Corniche 14/2 - odbudowa

[Gość]

Kupiłem pierwszą przyczepę i tutaj właśnie zamierzam wrzucać fotki z postępów prac. 

 

Czeka mnie właściwie odbudowa przyczepy ponieważ jest w opłakanym stanie. 

 

Chętnie wysłucham Waszych uwag i sugestii, proszę tylko nie mówcie że to się nie opłaca że lepiej kupić inną itd. 

 

Budka będzie odbudowana po mojemu i dla mojej rodziny. Wybrałem taką przyczepę właśnie dla tego by bez skrupułów pozbyć się oryginalnej zabudowy i dorobić swoją. 

 

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Piotrekm13]

Wszystko zależy co masz na myśli mówiąc odbudowa. Czy konstrukcja, czy meble. 

Dla jednych odbudowa to malowanie frontów meblowych.

Jeśli konstrukcja do odbudowy, to jesteś bardzo odważny, szczególnie że to angielka. 

[Mewuss]

Przedniej ściany już nie ma - wywaliłem wszystko co było mokre. W najbliższym czasie postaram się odtworzyć szkielet. Najchętniej rozebrałbym całkiem połączenie przedniej i bocznych ścian żeby wymienić narożniki ale obawiam się czy mi się buda nie złoży jak domek z kart.



Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Misio]

To życzę dużo spokoju i wytrwałości...

[PanSamochodzik]

1 godzinę temu, Gość napisał:

Chętnie wysłucham Waszych uwag i sugestii

Chyba wszystko w temacie było już na forum.

Osobiście, życzę powodzenia. Pisz, jak postępy.

1 godzinę temu, Gość napisał:

proszę tylko nie mówcie że to się nie opłaca że lepiej kupić inną itd. 

To też już było 

Edytowane 1 Listopada 2022 przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Gość 

[Mewuss]

Coś mi tam nie pykło no i zacząłem jako gość tak bywa.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Mewuss]

Nie widzę śladu po butylu między ramkami okna a tworzywem przedniej ściany wydaje się mi że powinno tam być przesmarowane sika lastomer 710. A może dać kleju poliuretanowego np. soudaflex 40 fc? Niestety nie potrafię odszukać wątku gdzie byłoby to omówienie. 

Podobnie z sprawa się ma z primer'em dawaliście jakiś podkład czy tylko odtłuszczenie i butyl?





Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Mewuss]

W tym tygodniu zdecydowałem, że konieczna będzie jednak naprawa z zewnątrz co wiąże się ze zdjęciem poszycia. W obawie przed rozpadnięciem się przyczepki po demontażu przedniej ściany zrobiłem wewnątrz zastrzały stabilizujące konstrukcję.

Po zdjęciu przodu mogłem w końcu przystąpić do usuwania resztek spróchniałego szkieletu. I dorobienia nowego. Na dzień dzisiejszy mam odtworzony stelaż w przednim prawym narożniku i ogólnie "opracowaną strategię" odbudowy pozostałych narożników.

Okazało się że trochę niepotrzebnie prułem podłogę bo nie było tam dramatu ale chciałem wiedzieć na pewno że jest ok.

W oknie na bocznej ścianie miałem skorodowaną blachę więc wstawiłem łatkę między oryginalne poszycie a listewke drewnianą.

Wszystko wkleiłem na klej poliuretanowy. Jestem pod wielkim wrażeniem tego kleju. Przy nakładaniu wygląda trochę jak butapren a po zastygnięciu jest spieniony - wypełnia puste przestrzenie jak pianka poliuretanowa tylko bardzo twarda.



Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Piotrekm13]

5 minut temu, Mewuss napisał:

Wszystko wkleiłem na klej poliuretanowy. Jestem pod wielkim wrażeniem tego kleju. Przy nakładaniu wygląda trochę jak butapren a po zastygnięciu jest spieniony - wypełnia puste przestrzenie jak pianka poliuretanowa tylko bardzo twarda.

Dokładnie, tylko mam wrażenie że tak nie rozpiera, jeśli ma możliwość wypłynięcia gdzieś bokiem. Trzeba tylko uważać bo to co wypłynie nie da się tak łatwo usuwać nożem jak w przypadku pianki... 

[Mewuss]

Kolejny weekend z odbudową dorobiłem drugi narożnik Konieczna była wymiana fragmentu podłogi. Uzupełniłem wycięty styrodur. Dodałem kantóweczke 6x4 na przednią krawędź przyczepy, konstrukcja wydaje się dość wiotka a ja jeszcze wstawiałem łatki więc dla pewności dołożyłem....

Zrobiłem też na przymiarkę blat do kuchni (sandwich sklejka 3+styrodur 20 + sklejka 6 wszystko w ramie sosnowej 20x20) wyszło spoko jest lekki i nadspodziewanie mocny. 

Ponieważ mam zapas  sklejki ala zwykłej nie wodoodpornej a muszę wymienić podłogę w bakiście chcę dać tą zwykłą i porządnie pomalować biteksem od spodu co o tym sądzicie?

[filipert]

W dniu 6.11.2022 o 18:42, Mewuss napisał:

W tym tygodniu zdecydowałem, że konieczna będzie jednak naprawa z zewnątrz co wiąże się ze zdjęciem poszycia. W obawie przed rozpadnięciem się przyczepki po demontażu przedniej ściany zrobiłem wewnątrz zastrzały stabilizujące konstrukcję.

To prawdopodobnie najlepsza decyzja w tej odbudowie 

W dniu 1.11.2022 o 17:57, Gość napisał:

Budka będzie odbudowana po mojemu i dla mojej rodziny. Wybrałem taką przyczepę właśnie dla tego by bez skrupułów pozbyć się oryginalnej zabudowy i dorobić swoją. 

Zazdroszczę, mnie też czeka przebudowa wnętrza i właśnie mam opory przed demolką porządnego wnętrza

 

Podoba mi się Twój remoncik, dawno nic takiego nie było, ale idzie zima, więc czekam z niecierpliwością.

A tutaj dębinę wstawiłeś?

26 minut temu, Mewuss napisał:

 

27 minut temu, Mewuss napisał:

Ponieważ mam zapas  sklejki ala zwykłej nie wodoodpornej a muszę wymienić podłogę w bakiście chcę dać tą zwykłą i porządnie pomalować biteksem od spodu co o tym sądzicie?

Obawiam się, że ogólna wilgoć może jej szkodzić

[PanSamochodzik]

5 godzin temu, Mewuss napisał:

Ponieważ mam zapas  sklejki ala zwykłej nie wodoodpornej a muszę wymienić podłogę w bakiście chcę dać tą zwykłą i porządnie pomalować biteksem od spodu co o tym sądzicie?

Oj, tego bym nie robił.  Ja wogóle uważam, że wszelkie mazidła bitumiczne (bitex i tym podobne) więcej szkodzą niż pomagają. Jak takie coś stwardnieje (np przy niższych temperaturach), to przestaje być szczelne, woda pod to wchodzi, a później wyschnąć nie bardzo chce. I efekt odwrotny do zamierzonego.

Jak masz sklejkę NIE wodoodporną, to zrób z niej wodoodporną - poszukaj dobrego, penetrującego  impregnatu, rozcieńcz i pomaluj kilka razy.

Ja bym tak zrobił.

Pozdro!

Edytowane 14 Listopada 2022 przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[filipert]

3 godziny temu, PanSamochodzik napisał:

Jak masz sklejkę NIE wodoodporną, to zrób z niej wodoodporną - poszukaj dobrego, penetrującego  impregnatu, rozcieńcz i pomaluj kilka razy.

Ale wodoodporność sklejki nie polega na jej odporności ogólnej na wodę, tylko rodzaju kleju użytego w produkcji.

Teoretycznie, jak nie jest wodoodporna, to nieważne jak zaimpregnujesz, jest możliwość rozklejania od wilgoci.

[PanSamochodzik]

W dniu 14.11.2022 o 23:31, filipert napisał:

Ale wodoodporność sklejki nie polega na jej odporności ogólnej na wodę, tylko rodzaju kleju użytego w produkcji.

Teoretycznie, jak nie jest wodoodporna, to nieważne jak zaimpregnujesz, jest możliwość rozklejania od wilgoci.

No tak, masz rację - wiadomo, że takie domowe impregnowanie to nie to samo co  "fabryczne". Ale napewno lepiej zaimpregnować dobrym impregnatem, niż potraktować jakimkolwiek środkiem bitumicznym, takim jak choćby bitex.

Pozdro !

Edytowane 16 Listopada 2022 przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)