LPG taki sam ale nie wszędzie - destruktory samochodów

[Jarekkow]

Nadal nie rozumiem co to znaczy ,, świeca eksplodowała " ???

 

Do gazu są specjalne świece , bo to narmalne , że temperatura spalania LPG czy więcej butanu , czy mniej ,jest wyższa niż benzyny

 

A nie masz tam gdzieś dostępu do analizatora spalin ?

Gdybyś miał to podłącz i sprawdz stosunek paliwa do powietrza , czyli lambdę

Powinna wynosiś 0,97 do 1,03

Jeśli wyszłoby tyle to wszystko jest OK

[Zorro]

Nadal nie rozumiem co to znaczy ,, świeca eksplodowała " ???

 

Do gazu są specjalne świece , bo to narmalne , że temperatura spalania LPG czy więcej butanu , czy mniej ,jest wyższa niż benzyny

 

A nie masz tam gdzieś dostępu do analizatora spalin ?

Gdybyś miał to podłącz i sprawdz stosunek paliwa do powietrza , czyli lambdę

Powinna wynosiś 0,97 do 1,03

Jeśli wyszłoby tyle to wszystko jest OK

 

Eksplodowała to znaczy rozpadala sie , jedna częśc wpadła do cylindra i zaczęło strasznie łomotać podczas jazdy że praktycznie nie mogłem już jechać. Gosci jak wyjął swięce to jej dolnej cześci nie było. Więc rozkręcił coś tam jescze i wyciągnał tą pozostąłą częśc

[Jarekkow]

A jak wyglądały pozostałe świece ? Czy miały powytapiane elektrody ?

 

Jeśli piszesz że świeca się rozpadła , to znaczy pęknął izolator z ceramiki

 

Ja nie wierzę że to od temperatury , prędzej wytopiłbyś elektrody metalowe

 

Myślę , że poprostu miałeś okropnego pecha , wada materiałowa świecy zapłonowej

[Tomii]

wybieram się do gracji trasą przez węgry,ruminuę,bułagarię a potem powrót Włochy, Hiszpania. Czy macie jakieś doświadczenie z tankowaniem gazu w tych krajach.

 

Słowacja

Ja zawsze jeśli chodzi o Słowację to stacje z LPG sprawdzam wcześniej na mapie http://mapy.zoznam.sk/. Po prawej stronie z menu wybierasz "Cerpnica Stanica". Na mapie pokazują Ci się stacje. Po kliknięcie w logo stacji po prawej stronie wyświetli Ci się adres i link do strony z dalszymi informacjami. Klikając w link zobaczysz jakie mają paliwa i w jakich cenach.

 

Węgry

Gaz stosunkowo drogi, ale idzie go dostać na stacjach sieciowych. Lepiej zatankuj gaz w Słowacji a Węgry przejedź bez tankowania

 

Rumunia

Ja najczęściej gaz kupowałem na stacjach Luk Oil. Na takich sieciowych co mają pomarańczowy kolor też często jest LPG. Z sporej ilości kilometrów po Rumunii z przyczepą gazu zabrakło mi raz na 20 km ale to w sumie trochę na własne życzenie było. Szukaj stacji jakieś 70 km przed końcem baku a nie powinieneś mieć problemów.

[szary11]

Do gazu są specjalne świece , bo to narmalne , że temperatura spalania LPG czy więcej butanu , czy mniej ,jest wyższa niż benzyny

 

 

 

Czytałem, że wszelkie specyfiki do gazu (tzn. świece, oleje, przewody itp.) to tylko bajery, które w rzeczywistości nie mają wpływu na pracę silnika. Takie same parametry utrzymywały seryjne produkty.

 

To taka tam dygresja...

 

Gosci jak wyjął swięce to jej dolnej cześci nie było. Więc rozkręcił coś tam jescze i wyciągnał tą pozostąłą częśc

 

 

Zazwyczaj jak coś takiego się wydarzy to bez remontu silnika się nie obejdzie. Nawet niewielki kawałek metalu może pobić tłok, uszkodzić gniazda zaworowe i głowicę, porysować gładź cylindra a nawet wykrzywić korbowód. Oczywiście może być wszystko na raz, albo jeden z problemów...

 

Aby wyciągnąć ten kawałeczek to bez rozbiórki głowicy to marnie to widzę, aczkolwiek czarownicy są...

 

 

Jakiaś ta rozmowa i fakty niespójne...

[skoli]

SKOLI - sens jest bardzo prosty. Ja bym w życiu nei kupił takiego auta ale żona była tak zachwycona że nie mogłem odmówić mojej ukochanej. ?

To wszystko wyjaśnia

 

 

 

- przecież ameryknie robią z tych samych materiałów co europejczycye a moze nawet z lepszych - skad więc taka różnica ?

 

Tu sie z toba nie zgodze zorro. Nie wiem o jakich materialach myslisz ale poza specyficznym charakterem "kanapowcow" nic lepszego w nich niema. Technologicznie na pewno odstaja w tyle od aut europejskich i japonskich. Mocny silnik to nie wszystko .

[szary11]

Mocny silnik to nie wszystko .

 

Trzeba dodać, że trwały. Europejskie silniki nie osiągają takich przebiegów jak amerykańskie. No ale to dzięki pojemności i niewielkiemu wysileniu. Tam po prostu jest inna filozofia produkcji. Gorsza, czy lepsza? Zależy od punktu widzenia...

[Jarekkow]

Czytałem, że wszelkie specyfiki do gazu (tzn. świece, oleje, przewody itp.) to tylko bajery, które w rzeczywistości nie mają wpływu na pracę silnika. Takie same parametry utrzymywały seryjne produkty.

 

No niech Ci będzie , ale jeśli faktem niezaprzeczalnym jest wyższa temperatura spalania LPG to może warto zastosować świece o innej ciepłocie niż do benzyny ?

 

A i tak nie uwierzę że świeca pękła od zasilana gazem , jaki by on nie był

[szary11]

No niech Ci będzie , ale jeśli faktem niezaprzeczalnym jest wyższa temperatura spalania LPG to może warto zastosować świece o innej ciepłocie niż do benzyny ?

 

Być może... niestety w temacie gazu nie jestem zbyt mocny więc tematu nie podtrzymam

 

A i tak nie uwierzę że świeca pękła od zasilana gazem , jaki by on nie był

 

Mi też to brzmi niewiarygodnie...

[Zorro]

A jak wyglądały pozostałe świece ? Czy miały powytapiane elektrody ?

 

Jeśli piszesz że świeca się rozpadła , to znaczy pęknął izolator z ceramiki

 

Ja nie wierzę że to od temperatury , prędzej wytopiłbyś elektrody metalowe

 

Myślę , że poprostu miałeś okropnego pecha , wada materiałowa świecy zapłonowej

 

 

 

Tego jeszcze nie wiem. Ponieważ wymianę tej swiecy robil mi gościu w Szewcji za 100 Euro za godzine pracy to nie decydowałem się na kontrolę pozostałych świeć. Sprawdzę je w Polsce.

dzięki za twoja opinię. W polsce hol juz nie straszny więc sprawdze jadąc z gdyni do Warszawy czy ponowny przejazd na proppanie ( mam zatankowane full 80litór ) nie spowoduje kolejnych strat.

 

Jeśli zaś chodzi o zniszczenie świecy to mam nagrane na kamerze. Chwilowo nie mogę załączyc zdjęć ale jak będę zgrywał materiał z cyfrówki to załączę zdjecie. Według mnie, ale mogę sie nie znać to poprostu odpadł cału dół świeci i częśc ceramiczna i metalowa. Nawet majster w warsztacie w Szewcji twierdził ze widzi coś takiego po raz pierwszy i mimo iż konsultowal ta sprawę z innymi fachowacami to nie potrafili jednoznacznie ocenić przyczyny.

 

Na tej świeci jeżdzę juz od 3 lat a zapewne poprzedni właściciel w stanach tez - czyli do 2005 nie zmieniana - może poporstu ze starości a czysty propoan jedynie przyśpieszył proces zużycia

A co myslisz o wydechu, jaka jest twoja opinia ?>

[Zorro]

Do gazu są specjalne świece , bo to narmalne , że temperatura spalania LPG czy więcej butanu , czy mniej ,jest wyższa niż benzyny

 

 

 

Czytałem, że wszelkie specyfiki do gazu (tzn. świece, oleje, przewody itp.) to tylko bajery, które w rzeczywistości nie mają wpływu na pracę silnika. Takie same parametry utrzymywały seryjne produkty.

 

To taka tam dygresja...

 

Gosci jak wyjął swięce to jej dolnej cześci nie było. Więc rozkręcił coś tam jescze i wyciągnał tą pozostąłą częśc

 

 

Zazwyczaj jak coś takiego się wydarzy to bez remontu silnika się nie obejdzie. Nawet niewielki kawałek metalu może pobić tłok, uszkodzić gniazda zaworowe i głowicę, porysować gładź cylindra a nawet wykrzywić korbowód. Oczywiście może być wszystko na raz, albo jeden z problemów...

 

Aby wyciągnąć ten kawałeczek to bez rozbiórki głowicy to marnie to widzę, aczkolwiek czarownicy są...

 

 

Jakiaś ta rozmowa i fakty niespójne...

 

Wiekie dzieki za wyczerpująca informację

[Zorro]

Do gazu są specjalne świece , bo to narmalne , że temperatura spalania LPG czy więcej butanu , czy mniej ,jest wyższa niż benzyny

 

 

 

Czytałem, że wszelkie specyfiki do gazu (tzn. świece, oleje, przewody itp.) to tylko bajery, które w rzeczywistości nie mają wpływu na pracę silnika. Takie same parametry utrzymywały seryjne produkty.

 

To taka tam dygresja...

 

Gosci jak wyjął swięce to jej dolnej cześci nie było. Więc rozkręcił coś tam jescze i wyciągnał tą pozostąłą częśc

 

 

Zazwyczaj jak coś takiego się wydarzy to bez remontu silnika się nie obejdzie. Nawet niewielki kawałek metalu może pobić tłok, uszkodzić gniazda zaworowe i głowicę, porysować gładź cylindra a nawet wykrzywić korbowód. Oczywiście może być wszystko na raz, albo jeden z problemów...

 

Aby wyciągnąć ten kawałeczek to bez rozbiórki głowicy to marnie to widzę, aczkolwiek czarownicy są...

 

 

Jakiaś ta rozmowa i fakty niespójne...

 

Zeznaje wszystko jak na spowiedzi. Obajwi opisałem rzeczowo .

Sam byłem w szoku że gościu usnąl wadę w godzine pracy.

Mam wszystko nagrane na kamerę , zarówno odgłosy jakie wydałwał z siebei slinki prze naprawa, cały proces naprawy i jak chodzi teraz.

Jak usłyszałem ten stukot z silnika to te uznałem że już po ptokach że silnik złom albo generalny remont, w którym to przekonaniu utwierdził mnie gościu z Polskiego warsztatu.

BYłem w ciężkim szoku jak facet i to na leśnym paringu a nie w warsztacie, usnął wade, wyjał pozostała część świecy i potem motnaż to juz wiadomo pryszcz.

DLA MNIE MISTRZ, I POWIEM SZCZERZE, JESZCZE NIGDY TAK Z CHĘCIĄ I BEZ SZEMRANIA A WRĘĆZ Z NIESKRYWANĄ RADOŚĆIA , zapłaciłem 100 Euro za usługę w warsztacie samochodwym.

[Zorro]

Słowacja

Ja zawsze jeśli chodzi o Słowację to stacje z LPG sprawdzam wcześniej na mapie http://mapy.zoznam.sk/. Po prawej stronie z menu wybierasz "Cerpnica Stanica". Na mapie pokazują Ci się stacje. Po kliknięcie w logo stacji po prawej stronie wyświetli Ci się adres i link do strony z dalszymi informacjami. Klikając w link zobaczysz jakie mają paliwa i w jakich cenach.

 

Węgry

Gaz stosunkowo drogi, ale idzie go dostać na stacjach sieciowych. Lepiej zatankuj gaz w Słowacji a Węgry przejedź bez tankowania

 

Rumunia

Ja najczęściej gaz kupowałem na stacjach Luk Oil. Na takich sieciowych co mają pomarańczowy kolor też często jest LPG. Z sporej ilości kilometrów po Rumunii z przyczepą gazu zabrakło mi raz na 20 km ale to w sumie trochę na własne życzenie było. Szukaj stacji jakieś 70 km przed końcem baku a nie powinieneś mieć problemów.

 

Tomi jeszcze jakbyś napisał czy potrzebne są przejściówki do Gazu czy mają takie same załączki jak u nas ?

[Tomii]

Tomi jeszcze jakbyś napisał czy potrzebne są przejściówki do Gazu czy mają takie same załączki jak u nas ?

 

Nigdzie nigdy nie spotkałem potrzeby posiadania przejściówki a gaz tankowałem w następujących krajach:

Słowacja, Czechy, Austria, Węgry, Chorwacja, Słowenia, Rumunia

 

Pozdrawiam!

[Trafko]

Nigdzie nigdy nie spotkałem potrzeby posiadania przejściówki a gaz tankowałem w następujących krajach:

Słowacja, Czechy, Austria, Węgry, Chorwacja, Słowenia, Rumunia

 

Kolega miał mazdę z Holandii i oryginalną instalację , gdzie końcówka do tankowania się gazu znajdowała się w klapce zbiornika obok wlewu.

Polska końcówka w zderzaku , a obie były podpięte.

Tyle ,że różnica była widoczne gołym okiem.