Jak sprawdzić czy podłoga nie jest zgniła?

[rysiu200]

Słuchajcie,

 

Proszę doradzcie jak sprawdzić czy podłoga nie jest zgniła? Odchylić linoleum? Polozyć się pod przyczepa?

Gdzie zaglądać, żeby zobaczyć czy była przyczepa świeżo sylikonowana?

Jesli to juz było, to bardzo prosze przekierujcie mnie gdzieś na forum.

 

Pozdr,

[tymar]

Witaj

W miejscach bardziej zgniłych podłoga będzie się uginać pod nogami, idzie to wyczuć.

Gnije najczęściej pod łazienką i za kołami. ( Tak se myślę )

[KONZIO]

bardziej zgniłych podłoga będzie się uginać pod nogami,

 

Podłoga w starszych przyczepach najczęściej ugina się w okolicach drzwi, ze względu na większe natężenie "ruchu pieszego" (tzw. przemarszy ) w tych, że okolicach.

Nie musi to jednak oznaczać zgnicia podłogi, ale zwyczajne jej "rozmiękczenie" poprzez działające na nią naciski.

Nie mówię, że jest to dobry objaw, ale uginanie się podłogi nie zawsze musi być oznaką jej przegnicia.

 

rysiu200

Ale jakiego Ty się przegnicia dopatrujesz w interesujących Cię przyczepach?

Patrzyłem na te przyczepki, które wrzucałeś tutaj na forum i zapewniam Cię, że oprócz uszkodzeń mechanicznych, ja osobiście w budkach pokazywanych przez Ciebie, przegnić bym raczej nie szukał.

Siłą rzeczy, w 3 letniej przyczepie chyba nie miało jak coś zgnić, no chyba, że leżała na dnie np.Wisły, ale to myślę zauważył Byś na pierwszy rzut oka i nosa.

[kit]

Szczególną uwagę zwróć na narożniki i krawędzie podłogi Tam najszybciej będzie coś widać np rozwarstwienie Dopiero nastepne stadium to uginanie się podłogi

[rysiu200]

 

rysiu200

Ale jakiego Ty się przegnicia dopatrujesz w interesujących Cię przyczepach?

Patrzyłem na te przyczepki, które wrzucałeś tutaj na forum i zapewniam Cię, że oprócz uszkodzeń mechanicznych, ja osobiście w budkach pokazywanych przez Ciebie, przegnić bym raczej nie szukał.

Siłą rzeczy, w 3 letniej przyczepie chyba nie miało jak coś zgnić, no chyba, że leżała na dnie np.Wisły, ale to myślę zauważył Byś na pierwszy rzut oka i nosa.

 

Przeczytalem watek o Wilamowie, ze tam sporo przyczep jest zawilgoconych, takze takich po 2000 roku. Dodajac do tego moj ostatni zawód z przyczepa 3 letnia, juz chyba malo co mnie zdziwi.

Zaczalem sie zastanawiac, czy nie odpuscic takich swiezszych przyczep, bo mozna wydac > 30 tysi i dalej trudno o ładna sztuke... Ja chce postawic budke na Półwyspie Helskim, raczej nie bedę jej nigdzie ciągał.

 

W sobote bede oglądał Tabberta:

http://www.allegro.pl/item728137013_moj_prywatny_tabbert_rozmiar_xxl_1997.html

 

Chce zobaczyc, jak sie bede w nim czuł, cena znakomita, nie jest bardzo stara. Stad pytanie o podloge....

Pozdr.

 

BTW: Co myslicie o tym Tabbercie?

[KONZIO]

Rysiu, równolegle z Twoim wątkiem toczy się dyskusja na podobny temat, tutaj:

 

http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=5305.

 

Skoro jesteś z Warszawy, może podjedź do Everpolu w Tomicach (pod Górą Kalwarią), może tam coś wypatrzysz dla siebie.

Ja byłem tam przed chwilką, obfotografować budkę dla "Luksusowejbudy", ale to możesz zobaczyć w temacie, który Ci podałem powyżej.

Jeżeli chodzi o przyczepy i ich wybór moim zdaniem mają naprawdę spory.

[Rudy1972]

Jak oglądam teraz przyczepy przed kupnem albo naprawą, to trzeba od razu brać ze sobą kartonik na którym można wygodnie się położyć. Najpierw rzut oka czy nigdzie nie wyłazi steropian - oznaka katastrofy. Zwrócić trzeba uwagę szczególnie na:

- okolice wokół nadkoli,

- okolice pod łazienką,

- okolice drzwi wejściowych,

- narożniki szczególnie za rozkładanymi podporami,

- łączenia wzdłuż ścian

- okolice zewnętrznych napraw,

Jak już sobie leżymy pod przyczepą (z latarką ) oglądamy łączenie ścian najlepiej jak druga osoba nam spróbuje dopychać ścianę do podłogi - obserwujemy czy wzajemnie się nie przemieszczają.

Prawidłowa podłoga bez względu na wiek powinna być twarda na całej powierzchni, nigdzie nie zgnita ,trwale połączona ze ścianami.

Oczywiście idealizuję. Trzeba pamiętać że nawet jeśli się zdecydujemy na przyczepę z drobnymi wadami podłogi to można naprawę jej rozłożyć w czasie i na etapy.

 

---

wejście do przyczepy które wydawało się "miękkie" - po weryfikacji.

[Luksiak]

Rysiu, równolegle z Twoim wątkiem toczy się dyskusja na podobny temat, tutaj:

 

http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=5305.

 

dokładnie tak ja odwiedziłem Kutno i przyczepka wygląda tak

[Luksiak]

wyglądała tak -- i jak pisałem cukiereczek

[Luksiak]

a podłoga wygląda tak

[Hultaj i Szelma]

Łał, to ta przyczepka pływała po wodzie? Widać, ze rocznik nie jest leciwy a podłoga ło matko i tatko...

[Przemo.D]

Marcin dobrze , że się dopatrzyłeś -> ściana pewnie także miękka..

 

Pozdrawiam

[jacekwwa]

wyglądała tak -- i jak pisałem cukiereczek

 

napisałeś w poście wyżej Kutno, ale domyślam się, że chodziło o Piątek koło Kutna?

[Rudy1972]

Czy to najgorsze miejsce ? Pod jaką częścią przyczepy , może reszta zdrowizna? Pomacaj ściany, łączenia ściana podłoga. Od wewnątrz poszycie dachu czy wszędzie jest równo twarde - napięte. Podejrzewam że zdjęcie przedstawia któryś z narożników pewnie przednich za schowkiem zewnętrznym. Ten plastik to wywietrznik , skąd tyle wilgoci. Po listwie idącej w poprzek widać że przyczepa była już konserwowana , i chyba zakonserwowane zgniliznę która się "ugotowala". A może ta przyczepa jest po jakiś " przygodach". Masz może więcej zdjęć? Odzywa się we mnie archeolog - ja bym tam sobie rozebrał taką przyczepkę.....

[Luksiak]

jacekwwa

:piwko: dokładnie tak to jest Piątek koło KUTNA

sam sobie

przepraszam wszystkie komisy w Kutnie