Rowerowo - rodzinne przedłużenie lata - relacja z Chorwacji 2022

[Commander]

Może wracają do domu....

[Zulos]

1 godzinę temu, Commander napisał:

Może wracają do domu....

Kto by wracał w takich okolicznościach przyrody - wciąż mam zapisany w pogodzie Orebič - jeszcze o 20:00 pokazywało mi 21 stopni, a u mnie dziś w nocy ma być -3...

[adje]

 W ciekawym momencie doczytałem do końca 

[pjetko]

Eh, wybaczcie długą przerwę, ale najgorzej się zebrać z pisaniem zaraz po powrocie, gdy jest masa innych spraw. Muszę jednak coś napisac, bo za chwilę @lbuster zacznie pytać, czy się teleportowaliśmy do domu  Z resztą nie pisałem, że po 23 tego samego dnia 

Wracamy wiec do tematu 

No więc ostatniego dnia, w zatocze Uvala Ljaljkovača na dnie było mnóstwo muszli, głównie takich zakręconych jak lody świderki. W większość z nich mieszkały jakieś morskie stwory, bo wysuwały się z nich jakieś łapy

i tak to się poruszało, nieźle zasuwało po dnie

dzieciom udało się znaleźć kilka podobnych na suchym terenie, w których lokatora nie było. Zapakowaliśmy je do słoika z innymi muszelkami i następnego dnia, wzruszyliśmy w drogę powrotną.

Wracając zjechaliśmy do mojej babci i podarowaliśmy jej jedną muszelkę do kolekcji w łazience... po chwili babcia wybiega z krzykiem "aaa... co wyście mi przywieźli, zabierzcie to, co to jest, to się rusza!"  No i okazało się, że z jednej muszli, o tej

wystaje ruszajaca się łapa  

W środku był żywy lokator, który bez problemu przetrwał 48h podróż. Szybko sprawdziliśmy cóż to za stwór i okazało się, że to krab pustelnik

Nie jest to jadowite ani niebezpieczne, do tego łatwe w hodowli... zrobiliśmy szybko małe terrairum

no i tak nam się powiększył skład 

I to tyle zdjęć i filmów z "powiekszania"  

Jak znajdę więcej czasu, to zrobię jakieś podsumowanie wyjazdu. W każdym razie bardzo jesteśmy zadowoleni z przedłużenia lata i samych wypraw rowerowych. Wiele osób kiedyś odradzało mi zabieranie rowerów do Chorwacji, bo tam przecież "same, ostre górki". Jak widać da się znaleźć fajne trasy nawet dla małych dzieci, do tego bardzo przyjemne widokowo.

Aaa... jeszcze na koniec obiecany filmik z Mostaru, koniecznie oglądajcie z dźwiękiem. Lubię tam ten moment, gdy zachodzi słońce i słychać modlitwy z minaretów...

 

  

Edytowane 24 Października 2022 przez pjetko (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Filmy nie idą

[pjetko]

1 godzinę temu, peja76 napisał:

Filmy nie idą

U mnie idą na wszystkich urządzeniach, nawet bez logowania się na forum.

[maarec]

Idą i są ciekawe.  Ten Mostar Super, ktoś doradzi parking pod kampera? Trzeba będzie zwiedzić w końcu.

Rowery do Chorwacji i Włoch- zawsze. W Grecji tylko dla dzieci wzięliśmy plus hulajnoga.

[filipert]

8 godzin temu, peja76 napisał:

Filmy nie idą

Bardzoooo wolno się ładują. Trzeba zapodać i cofać przy końcówce bufora, wtedy ładuje się dalej i tak 20 razy i film załadowany i potem można odtworzyć w całości... prościzna

Wielkie dzięki za wycieczkę na południe w ten jesienny czas

[Misio]

8 godzin temu, peja76 napisał:

Filmy nie idą

U mnie też ?

[Commander]

Od zawsze kusił mnie Mostar. Oglądałem kiedyś na Discovery jak odbudowali most po wysadzeniu go w czasie wojny zgodnie ze sztuką. Ściągali rzemieślników z całego chyba świata. Nastawiam się też na tamtejszą kuchnię...

Super klimat oddaje ten filmik spod mostu.

Edytowane 25 Października 2022 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Już jest

[pjetko]

Godzinę temu, maarec napisał:

Ten Mostar Super, ktoś doradzi parking pod kampera?

Prawie przy samym moście jest mini kamp. My nie korzystaliśmy, ale widziałem, że stały kampery.

 

Edytowane 25 Października 2022 przez pjetko (wyświetl historię edycji)

[maarec]

2 godziny temu, Commander napisał:

Od zawsze kusił mnie Mostar. Oglądałem kiedyś na Discovery jak odbudowali most po wysadzeniu go w czasie wojny zgodnie ze sztuką. Ściągali rzemieślników z całego chyba świata. Nastawiam się też na tamtejszą kuchnię...

Super klimat oddaje ten filmik spod mostu.

Otóż to, trzeba w końcu podjechać "po drodze" na południe Cro lub wracając - odbić te 90km w 1 stronę.

1 godzinę temu, pjetko napisał:

Prawie przy samym moście jest mini kamp. My nie korzystaliśmy, ale widziałem, że stały kampery.

 

dzięki, chyba szukałbym parkingu, chodź nie wykluczam i zostania na noc - wtedy można poczuć wieczorny klimat.

[lbuster]

16 godzin temu, pjetko napisał:

Muszę jednak coś napisac, bo za chwilę @lbuster zacznie pytać, czy się teleportowaliśmy do domu  

Już mnie korciło, by coś napisać 

16 godzin temu, pjetko napisał:

Wiele osób kiedyś odradzało mi zabieranie rowerów do Chorwacji, bo tam przecież "same, ostre górki". Jak widać da się znaleźć fajne trasy nawet dla małych dzieci, do tego bardzo przyjemne widokowo.

Ja odradzałem, bo sam miałem rowery 3 tygodnie i nigdy ich nie użyłem. W twoim przypadku były to dość zurbanizowane tereny no i normalne temperatury. Jak ja się kręciłem, to nie było takich tras wzdłuż morza  Kilka lat później byłem na Istrii i tam już było gdzie pojeździć rowerami, ale znowu upały nas rozwalały 

Tak więc dziękuję Ci za tą relację i za te trasy - widać, że w pewnych miejscach się da i może to być ciekawa forma zwiedzania Chorwacji 

[Piotrek]

W dniu 3.10.2022 o 00:41, pjetko napisał(a):

Poza tym nie wiem jak na forum załączyć plik gpx

Lepiej późno niż wcale. Po mojemu załączanie GPX tak po prostu działa. Przykład w poście.

schiehallion.gpx