Skocz do zawartości

Albania, nowa droga z okolic Himare do Tepelene


Altus

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

         droga nowa z Qeparo do Tepeleny znacznie skraca czas i dystans do drogi SH4. Pozwala ominąć Liogarę lub cofać się z wybrzeża do Sarandy. Nie ma jej na mapach Google i w większości nawigacji (tomtom, navitel). Opisałem ją tutaj - mapy google:

 image.png.5f2eea9996f2ace26f8bcd3d5b2d6bae.png

Jechałem solo 2 dni temu, dzisiaj jadę z przyczepą z Himare, coś jeszcze napiszę. 

tu link: https://www.google.com/maps/place/New+Asphalted+Road+(Rruga+e+Re+Nivice-Kuc-Pilur)/@40.1599502,19.7886034,12.96z/data=!4m5!3m4!1s0x135ad9d87523dbc3:0xba2bc89b29b27838!8m2!3d40.1921835!4d19.8460102

 

 

Edytowane przez Altus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wróciłem, mogę coś więcej napisać. Jechałem z przyczepą - da się ale ciężko. 

W Qeparo mamy drogowskaz na Selenice, Kuc oraz dodatkowo na Vlore na osobnych strzałkach. Początek drogi jest łagodny, biegnie w dolinie. Po 16 km na rondzie skręcamy w prawo - na Tepelene, Kuc. Po 3 km skrzyżowanie w Kuc, skręcamy na Prognat, Tepelene. Robi się wąsko, górki i zakręty. Dalej doliną rzeki a właściwie wąwozem, cały czas pod górę. Tu wydaje się, że jedziemy z górki - wystarczy jednak spojrzeć na płynącą wodę, ogólnie to jest pięknie. Po ok. 7 km po lewej jeziorko w górach. Dalej po 9km dojeżdżamy do skrzyżowania bez drogowskazu. Po lewej pomnik, na wprost mała restauracja Sofra Labe (dobra baranina). W lewo jest na Gusmar i Nivice z pięknymi kanionami. W prawo na Lekdush i Tepelene. Ta droga jest już na mapach Google, pierwszy odcinek stary asfalt (dobry, bez dziur), dalej droga jest po remoncie. Fantastyczne widoki, dosyć ciężkie podjazdy do przełęczy. Potem ostro w dół, droga kręta (my z żonką na taką drogę mówimy "jelita". Długi, kręty, stromy zjazd, są bariery na większości odcinka. W przyczepie tak zagrzały się hamulce, że stopiło plastikowe kapselki na śrubach kół. Prędkość maks. 20-30 km/h. Po "jelicie" jedziemy w miarę prosto brzegiem kanionu, po drodze jest stary most i długi akwedukt (opisany na mapach jako old bridge). Dalej dojeżdżamy do Tepeleny, dystans z Qeparo to ok 52 km. Mam wrażenie, że podjazd od strony Tepeleny jest znacznie cięższy - dłuższy stromy podjazd z zakrętami. Nie polecam z większymi przyczepami, w przypadku mijania się np. z dużym kamperem może być problem, na zakrętach jest wąsko i nie zawsze jest pobocze żeby zjechać. Po drodze są czasami "mijanki". Zasadniczo, trzeba obserwować czy coś nie jedzie z przeciwka, jeśli tak, to szukać miejsca, gdzie można będzie się wyminąć. 

Droga obecnie jest kompletnie pusta (stan na 24 września). W miarę jak będą uaktualniane nawigacje, może być większy ruch.

Skręcając w lewo (koło restauracji) na Gusmar i Nivice też dojedziemy do Tepeleny, jednak ta droga jest jeszcze węższa, bez barier. Może być stresująca dla osób z lękiem wysokości. 

Ogólnie w tym rejonie jest kilka miejsc wartych zobaczenia. Wąwozy Nivive oraz wodospady koło Prognat/Lekdush, zielone płaskowyże - pastwiska kóz i owiec, wielki kanion rzeki spływającej do Tepeleny, szczyty górskie. To wszystko w 40 min. z okolic Himare. Co najważniejsze - teraz żeby to zobaczyć nie potrzeba przeprawowego 4x4, na upartego dojedziesz motocyklem z wypożyczalni czy skuterem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Grogory napisał:

Twój opis potwierdza niestety to co już kilka razy czytałem lub słyszałem z różnych źródeł „Albania z przyczepą nie” dzięki za relację ?

Ależ skąd, Albania z przyczepą TAK :D. To już trzeci raz z przyczepą tutaj. Poruszając się głównymi drogami, nie ma większych problemów. Myślę, że ta droga będzie lokalną, czyli na mapach biała cienka linia. Drogi główne są jak najbardziej osiągalne dla przyczep. Oczywiście, jest sporo stromych podjazdów (słynna przełęcz Liogara) gdzie słabsze kampery wspinają się na jedynce, ale zasadniczo nie ma większych problemów. 

Jestem w tej dobrej sytuacji, że miałem małego lekkiego Beyerlanda 3,8 m, teraz nieco dłuższy Hymer 4,3 m. Przy odpowiednio silnym i cięższym "ciągniku" robi się te górki spokojnie. U mnie stara CR-V diesel 140 KM daje radę. Trzeba pamiętać, że Albania to drugi najbardziej górzysty kraj Europy. 

image.thumb.png.e57476bb209e79e1bf78ef25b954b53c.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grogory, nie powiem, w Albanii nie jeździ się najlepiej pod słońcem, ale jeżeli ma się sprawny zestaw, rozsądny holownik w stosunku do przyczepy, kierowca już coś tam przejechał w EU i nie panikuje na widok pierwszej lepszej górki, to wierz mi, że Albania może być bardzo fajnym celem wakacji - taka tańsza i bardziej surowa wersja Chorwacji (choć i to się zmienia).

Ja polecam :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dwa słowa odnośnie mostu i akweduktu (opisany jako old bridge).

UWAGA! dojście do mostu jest bardzo niebezpieczne!. Ścieżka jest śliska (luźny żwir) i skośnie nachylona w stronę wąwozu rzeki, można zjechać w dół między krzakami. Sam wąwóz ma ok 30 m, nie jest widoczny ze ścieżki. Dopiero po wejściu na most (wąsko bez bariery) widać jaka jest głębokość. Tylko dobre buty - żadnych klapek czy sandałów. 

image.thumb.png.a509bda13b25db88b6802a2ad6eae906.png

 

I widok od drugiej strony:

image.thumb.png.79570d37bd1ef8c716dc3221f1871d97.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu, holownik co prawda świeży, ale FWD i na granicy przepisów:

https://forum.karawaning.pl/topic/27985-podsumowanie-roku-czyli-chwalimy-się/?do=findComment&comment=670771

Trzeba się pilnować głównych dróg zestawem, jak Altus napisał, uważać na nawigację i będzie git :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, lbuster napisał:

3 lata temu, holownik co prawda świeży, ale FWD i na granicy przepisów:

https://forum.karawaning.pl/topic/27985-podsumowanie-roku-czyli-chwalimy-się/?do=findComment&comment=670771

Trzeba się pilnować głównych dróg zestawem, jak Altus napisał, uważać na nawigację i będzie git :ok:

FWD w zasadzie wystarczy na zwykłej drodze, dojazdach do kempingów itp. Może na mokrym i stromym podjeździe przy ruszaniu z miejsca straci trakcję ale powinien po chwili pójść do przodu. Choć widziałem taki filmik, gdzieś w Skandynawii gość chyba peugeotem męczy się ze zbyt dużą budą na podjeździe. 

Oprócz nawigacji koniecznie mapa/atlas i to w miarę nowy. Algorytmy wyznaczania trasy czasami są tak głupie, że skracają trasę np. o 300 m prowadząc jakąś starą drogą lub przez osiedle. Właśnie tak miałem jadąc główną drogą z Tepeleny do Elbashanu, navitel prowadził takim skrótem (czerwone strzałki) zamiast główną - jak na niebiesko. 

image.png.2365abcd01b1a87fca2e04916b88b902.png

Poza tym, cyfrowe mapy Albanii nie są najlepsze nawet aktualne na 2022 (nie testowałem wszystkich). W przypadku, gdy navi kieruje z głównej drogi na jakąś boczną, można jeszcze sprawdzić na mapie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albania z dużą przyczepką - jak najbardziej tak.  Zachęcam każdego do odwiedzenia tego kraju zanim komercja go nie zabije.    Nasza wycieczka w dwa zestawy - dwóch Adamów -jest opisana na forum. :rolleyes: :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Grogory napisał:

A to mnie teraz zaskoczyliście i to pozytywnie?. Chętny jestem na wyjazd z cepą do Albanii i czekałem na pozytywne nastawienie. Wezmę pod uwagę wasze sugestie podczas planowania następnych wakacji?.

Ponieważ pytałeś jak z cepką po Albanii, zasadniczo dobrze i bezpiecznie. Drogi główne w większości bardzo dobre - wyremontowane lub nowe. Rozwój turystyki w ostatnich latach powoduje, że ten kraj sporo inwestuje w tę infrastrukturę. Widać po ilości kamperów, aut na obcych "blachach" oraz z wypożyczalni no i motocykli (ale bym polatał na tych winklach). Jest nawet autostrada, wg tamtejszego standardu ma skrzyżowania i ronda przed którymi są oczywiście oznaczenia i ograniczenia prędkości. 

Rzadko zdarzają się jacyś wariaci, czy jakieś chamskie sytuacje, duuużo rzadziej niż u nas. Ci którzy już przesiedli się z "beczki" lub "balerona" do nowego "merca" są najszybsi i na pewno Cię wyprzedzą. Często na poboczu coś się pasie wystając zadem na pasie, czasami stado przechodzi przez drogę. W miastach dużo psów śpiących na ulicach. Trzeba uważać, ale również z tym nie ma większego problemu. 

Trzeba wziąć pod uwagę, że jeżdżą trochę inaczej, np. w miastach są zwykle szerokie ulice, gdzie parkują wzdłuż. Wtedy auta z przeciwka normalnie jadą na trzeciego omijając te zaparkowane. Wszystko to z małymi prędkościami, więc jest ok. Dosyć dużo małych motocykli, rowerów więc jest trochę "płynnego chaosu".  Ciekawe są też ronda na drogach głównych czy wylotach z miast, są szerokie a dookoła stoją stragany przy których parkują auta. Na trasach mało ciężarówek, ciągników z naczepami to prawie nie ma. 

Wiele stacji paliw przy głównych trasach, przy większości kawiarnie rzadziej restauracje. Jednak proponuję zawsze wozić 5 litrowy zapas, są miejsca (nie tylko w Albanii, gdzie może nie być stacji przez 50 km. 

Czas przejazdu jest często dłuższy niż podaje navi. Trasa jest np. taka:image.png.d7692beadeabe227562c14ec2b8f19ea.png 

lub taka:

image.png.005a1055e2fef68bbc27f5ffec05fd24.png 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.